odchudzicsie

via www.klubstudio.pl

SPRZEDAŻ BILETÓW JUŻ WKRÓTCE W PUNKTACH (KRAKÓW):
EXTRALOT.pl (teren AGH, stołówka Tawo), ul. Reymonta 13a
EMPiK Kraków Rynek, Rynek Główny 5 / Sienna 2
EMPiK Kraków Zakopianka, ul. Zakopiańska 62
EMPIK Kraków Galeria Krakowska, ul. Pawia 5
EMPiK Kraków Galeria Kazimierz, ul. Podgórska 34
EMPiK Kraków Krokus, ul. Gen. B. Komorowskiego 37 (CH Krokus)
Media Markt (Dział Muzyka-Film), ul. Zakopiańska 105
Media Markt (Dział Muzyka-Film), Al. Pokoju 67
Saturn Planet (Dział Muzyka-Film), ul. Pawia 5
Salon Muzyczny Riff, ul. Floriańska 44
Rock'n'Roll, ul. Władysława Łokietka 79
Dziennik Polski - Biuro Ogłoszeń, ul. Wiślna 2
Dziennik Polski - Biuro Ogłoszeń, ul. Starowiślna 2
Funclub, ul. Dietla 77
Flash, ul. Kochanowskiego 30
Almabus, ul.Pawia 5
Wesco Ticketplus Sp.z o.o., ul. Warszawska 20 lok II
KCK Katolickie Centrum Kultury, ul. Wiślna 12

pokój Czyżyny 20 min centrum

Data dodania 23/09/2009
Cena Zł 330
Miejsce Kraków

Duży i przestronny pokój w mieszkaniu dwupokojowym ( 24 m kw plus duży balkon). Mieszkanie umeblowane i wyposażone w lodówkę pralkę piekarnik Internet itp. Oba pokoje są osobne, podobnie jak łazienka i kuchnia. W pobliżu sklepy, sklepiki, poczta, kościół oraz carrefour. Blok znajduje się tuż przy rondzie Czyżyńskim (więc super połączenie z całym Krakowem: 4, 5, 10, 14, 15, 22, 40, plus autobusy (również nocne np. 601). Do centrum 15-20 minut (z zegarkiem w ręku) np. Galeria Krakowska, Galeria Kazimierz
Cena: przy trzech osobach 330 plus prąd, gaz 40 zł (reszta w cenie, ścieki, śmieci, woda, czynsz, ogrzewanie).
Przy dwóch osobach 450 plus prąd, gaz 40 zł (reszta w cenie, ścieki, śmieci, woda, czynsz, ogrzewanie).

Kontakt tel. 666 900 462

Fakt, tu muszę się co do Turcji zgodzić. Rzeczywiście, póki utrzymywaliśmy pokój z tym państwem jakoś dobrze nam się wiodło. Potem angażowanie się na południu przy jednoczesnym zagrożeniu na kilku innych granicach, sprawiło, że sił zaczęło nam brakować. Nie zgodzę się natomiast, że źle działo się od Kazimierza Wielkiego, przecież za Zygmunta Starego i Zygmunta Augusta zaszliśmy daleko jeśli chodzi o budowę silnego państwa, i dziedziczność tronu też nie była całkowicie poza zasięgiem, a to by umocniło pozycję króla. Natomiast epizod z francuskim księciem trwale podważył rangę króla w państwie.

Niepaląca, spokojna studentka szuka 1-osobowego pokoju w Centrum bądź okolicach (Salwator, Kazimierz, okolice Al. Mickiewicza) do 500 za za wszystko. Powinna być możliwość korzystania z łazienki (pralka) oraz kuchni (kuchenka i lodówka).
E-mail: blueweave184@wp.pl
Kom.: 511223446

Z góry dziękuję za oferty,
Kasia [/b]

Witam,
oferuję do wynajęcia od lipca pokój 2 osobowy, w mieszkaniu studenckim (absolwent i doktorant na AGH). Mieszkanie znajduje się na ulicy Kazimierza Wielkiego 140, tuż obok Akademii Pedagogicznej, w pobliżu AGH i PK, Bardzo dobry dojazd ( tramwaj na ulicy Królewskiej). Opłaty to 325 ( odstępne + czynsz) + opłaty ( gaz, prąd, internet ) w sumie max 400zł od osoby. Cenimy święty spokój, porządek i miłe towarzystwo. Szczególnie zapraszamy miłe, mądre i wesołe dziewczyny
Kontakt
Wiktor tel.507596555 bodnar@agh.edu.pl
Grzegorz tel.503787786; gg3727045; g503787786@op.pl

deizy, najlepsze życzenia dla synka
macie rację Kazimierz jest piękny , przyjechaliśmy specjalnie ponad trzy godziny wcześniej żeby mieć czas troszkę poznać miasteczko , urokliwe miejsce z fantastycznym klimatem , bardzo miły hotel firma wynajęła godzinkę temu zjedliśmy pyszny obiadek i teraz mąż poszedł na zebranie a ja odpoczywam w pokoju , później przewidziany jest grill i integracja , jutro rozjazd do domów przewidziany jest na 11 więc będziemy mieli jeszcze cały dzień na zwiedzanie, może uda nam się popłynąć statkiem po Wiśle, wieczorkiem zajeżdżamy do Lublina do cioteczki no bo być tak blisko i nie zajechać na kawkę to grzech i albo w nocy albo w sobotę z samego rana do domku po psa ,

owszem, jest w polskiej historiografii tendencja do bardzo krytycznego przedstawiania Jana Kazimierza. Trzeba jednak brać pod uwagę, że ne był on w ogóle przygotowywany do objęcia tronu. Jako młodzieniec nie był w ogóle dopuszczany do spraw publicznych, co było "zaslugą" jego rodzicow. Władysław IV jako swojego następcę widział Aleksandra Karola. Później, kiedy zaczęły się trgi o tron po śmierci Władysława, szlachta opowiedziała się za Karolem Ferdynandem - cieszył się opinią dobrego gospodarza i wódz. O sukcesie Jana Kazimierza zadecydowały 3 czynniki:
* klęska plugawiecka - była to nie tylko klęska Karola Ferdynanda, ale całego obozu wojennego. Do głosu doszedł obóz pokojowy, na czele którego stał kanclerz Ossoliński z prymasem, kilkoma biskupami oraz stronnictwo sapieżyńsko - chodkiewiczowskie
* po śmierci Jerzego Rakoczego stronnictwo tego księcia poparło także kanclerza Ossolińskiego. Litwa groziła zerwaniem unii (w razie wyboru Karola)
* trzecim czynnikiem były listy Chmielnickiego, który uzależniał pokój od wyboru Jana Kazimierza.

Karol Ferdynand zrezygnował z ubiegania się o tron.

Duży wpływ na politykę Jana Kazimierza miał Ossoliński. Maria Ludwika była tą, która w czasie walki o tron udieliła mu swego poparcia.

Nie uważam, że był wladcą najgorszym. Nie był władcą wybitnym, raczej dzieckiem swojej epoki, bez jasnej wizji reform pańswa. Rzeczpospolita potrzebowała wówczas genialnego wodza, polityka i wizjonera. Takiego kandydata do polskiego tronu wówczas jednak nie było.

Witam Grupę Krakowską.
Ja po prośbie. :oops:
Przepraszam, że nie w temacie budowlanym :oops: :wink:

Szukam pokoju do wynajęcia dla mojej córki / studentki najlepiej w okolicy Kazimierza, lub w miejscu skąd byłby prosty dojazd na Kazimierz.
Byłoby wskzane, żeby dzieliła pokój z innymi studiującymi.

pozdrawiam

Edzia

Do Mariani.
W Dusznikach byłam trzy lata temu w 'Kazimierzu" Zabiegi w porządku,pokoje ładne z łazienkami tylko wyżywienie pozostawia wiele do życzenia.Miasteczko maleńkie,ładny park i restauracja w której bawią się wszyscy (prawie) kuracjusze.
Polecam wycieczki - zwłaszcza do Pragi.

A co jeszcze ? sejmiki i trybunały

Zygmunt III nie wplątał Polski w wojny ze Szwecją, to ten ostatni kraj parł do wojny i opanowania Bałtyku. Nie zgadzam się błędna polityka w szwecji katolika doprowadziła do jego detronizacji, Inkorporacja estoni byłą głupotą bo nigdy nie zajęliśmy jej a wojnę za to mieli. Jan Kazimierz do śmierci był królem Szwedów Gotów i wandalów. od 1660 tylko tytularnym. Powody do wojny zawsze sie znajdą ale sami się wykładaliśmy.

Wojna z Turcją wybuchła wskutek działań Kozaków, których polski król nie kontrolował. oraz lisowszczyków wysłanych przez nas do siedmiogrodu, za to też się nam oberwało, to chyba nawet przelało czarę goryczy.

To tyle jeśli chodzi o typowe zarzuty wobec Zygmunta, a moje zdanie że jego bilans panowania był dośc korzystny w porównaniu z innymi władcami elekcyjnymi, Władysław IV musiał tuż po objęciu tronu pokonać moskwę i zawrzeć dwa rozejmy z turcją i szwecją, to nie była komfortowa sytuacja. Trzy lata po śmierci Zygmunta III były okresem bardzo napiętym i cały czas na granicy wojny. A Altmark to nie był sukces co jak co.

XVII wieku miało miejsce apogeum gospodarcze, jeśli mierzyc je wielkością eksportu, oraz apogeum rozrostu terytorialnego. I tak i nie. Mierzenie eksportem jest sensowne tylko że w 1618r. eksport był maksymalny a potem spadł nie z naszej winy, ale i nie z naszych zasług popyt był duży.

Jakbym miał dawać jakieś plusy Zygmuntowi III to próby zmiany sytuacji wewnętrznej nie licząc uni brzeskiej nie które pomysły były dobre niestety szlachta dokonała rokoszu.

Bitwa pod Podhajcami z 1698r. była jedną z szeregu takich bitew. Nie byłoby jej, gdyby Sobieski nie dołączył do Ligi Świętej. Nie byłoby także pokoju w Karłowicach. Byc może nie byłoby też położenia na łopatki imperium tureckiego. Dlatego to wszystko nie jest zasługą Augusta Mocnego, ale Sobieskiego. Tak ale Karłowice to bardziej sukces polityczny niż militarny. Obroniliśmy wiedeń nie zdobyli kamieńca ani mołdawii. A zgodnie ze wstępnym porozumiem pokój miał zostać podpisany na zasadzie obecnego stanu posiadania. Na szczęście niezdobyty kamieniec wszedł w nasze posiadanie.
Hm dla kontrastu pokój grzymułtowskiego za Sobieskiego to jest przykład jarzma świętej ligi.

Zmarł legendarny trener Kazimierz Górski, twórca największych sukcesów polskiej piłki. Miał 85 lat.
Kazimierz Górski urodził się 2 marca 1921 roku we Lwowie. Grał w piłkę nożną na pozycji napastnika (RKS Lwów, Spartak Lwów, Dynamo Lwów, Legia Warszawa). Wystąpił w meczu międzypaństwowym przeciwko Danii (0-8) w 1948 roku. Pseudonim z boiska "Sarenka".
Trenował trzykrotnie Legię Warszawa, Marymont Warszawa (pierwsza samodzielna praca szkoleniowa rozpoczęta w 1954 roku), Gwardię Warszawa, Lubliniankę, Łódzki KS, Panathinaikos Ateny, Kastorię i Olympiakos Pireus. Szkolił reprezentację Polski juniorów w latach 1956-66, reprezentację do lat 23 w latach 1966-70, I reprezentację narodową - prowadził ją z wielkimi sukcesami w latach 1970-76 (pierwszy mecz ze Szwajcarią w Lozannie 5.5.1971 roku). W tym okresie z drużyną zdobył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium (1972 rok), srebrny medal na mistrzostwach świata w 1974 roku (boiska Niemiec) i srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu (1976 rok). Prowadził reprezentację w 73 meczach (45 zwycięstw).
Po zakończeniu kariery trenerskiej i powrocie do Polski od 1986 roku we władzach PZPN-u, od 1987 roku wiceprezes Związku, w latach 1991-95 prezes, od 3 lipca 1995 roku prezes honorowy PZPN. Od 1976 roku członek honorowy PZPN.
Absolutnie największa postać polskiego świata trenerskiego, najbardziej utytułowany szkoleniowiec, od którego rozpoczęła się złota era polskiego futbolu. Bardzo dobre wyniki osiągał m.in. poprzez znakomitą atmosferę w zespole. Polscy kibice po Olimpiadzie w Monachium zrozumieli, że tworzy się ciekawa drużyna i potwierdziła ona swą klasę w późniejszych eliminacjach do finałów MŚ w Niemczech. Legendarny i szczęśliwy (1-1) mecz na Wembley w 1973 roku otworzył drogę wielu futbolistom do wielkiej kariery. Dla wielu sympatyków futbolu w Polsce, zwycięski remis na osławionym (wielu rywali Anglii nie wytrzymywało tamtejszego dopingu) boisku Wembley - w "jaskini lwa" - był epokowym i przełomowym wydarzeniem. Bo też był to dreszczowiec ze wspaniałym zakończeniem, który trzymał w napięciu przez 90 minut. Polacy przełamali barierę niemożności. Współautorem sukcesu był Górski.
Na stadionach niemieckich w 1974 roku zespół Górskiego eksplodował wspaniałymi występami, fanów w kraju doprowadzając do ekstazy. To właśnie w pierwszej połowie lat 70. wzrosło w Polsce zainteresowanie futbolem, w czym wielki udział ma Kazimierz Górski. Paradoksem losu jest, że karierę zaczynać musiał - jak wielu rówieśników - pod pseudonimem, gdyż regulamin szkoły zabraniał gry w klubach sportowych.
Uwielbiany był również w Grecji. Bardzo dobre wyniki Panathinaikosu potwierdziły opinie trenera z intuicją i kompletnym warsztatem. Cały świat obiegły zdjęcia na których fani Wszechateńskiego klubu noszą Górskiego na rękach. Zasłużył na wszystkie pochwały.
Niewątpliwie był najlepszym trenerem polskim w historii . W pełni zasłużył na miano ,,Trener Tysiąclecia " . Jeszcze na długi czas jego wyniki z reprezentacją będą niedoścignione ...
Na każdego przychodzi czas ... Niech spoczywa w pokoju .
[']['][']