odchudzicsie
Piszac prace na temat dekadentyzmu trafilam na ponizszy wiersz. Moim zdaniem
warto przedstawic (lub przypomniec) go grupie. Szczegolnie w roku 1999.
Zauwazcie jak wiele pytan i watpliwosci czlowieka konca XIX wieku jest
aktualnych dzisiaj. Zupelnie sie nie zestarzaly i swietnie wyrazaja moje (i
pewnie nie tylko moje) mysli. Polecam :)
Melisa
- Koniec wieku XIX -
Przekleństwo?... Tylko dziki, kiedy się skaleczy,
złorzeczy swemu bogu, skrytemu w przestworze.
Ironia?... lecz największe z szyderstw czyż się może
równać z ironią biegu nazwyklejszych rzeczy?
Wzgarda? ... Lecz tylko głupiec gardzi tym ciężarem,
którego wziąć na słabe nie zdoła ramiona.
Rozpacz?... Więc za przykładem trzeba iść skorpiona,
co się zabija, kiedy otoczą go żarem?
Walka?... Ale czyż mrówka wrzucona na szyny
może wlaczyć z pociągiem nadchodzącym w pędzie?
Rezygnacja?... Czyż przez to mniej się cierpieć będzie,
gdy się z poddaniem schyli pod nóż gilotyny?
Byt przyszły?... Gwiazd tajniki któż z ludzi ogląda,
kto zliczy zgasłe słońca i kres światu zgadnie?
Użycie?... Ależ w duszy jest zawsze coś na dnie,
co wśród użycia pragnie, wśród rozkoszy żąda.
Cóż więc? Co zostało nam, co wszystko wiemy?
dla których żadna z dawnych wiar już nie wystarcza?
Jakaż jest przeciw włóczni złego twoja tarcza,
człowiecze z końca wieku?... Głowę zwiesił niemy.
Kazimierz Przerwa - Tetmajer
"Kazimierz Kurz" <ka@NOSPAM.gazeta.plwrote in message
| Czy może istnieć inteligencja bez świadomości i świadomość
| bez inteligencji? Myślę że nie.
Pozwole sobie dodac kilka slow:
mysle ze zle myslisz:
mrowka-niewatpliwie posiada jakas czastke inteligencji, watpie czy
mozemy
mowic o swiadomosci.
reasumujac: inteligencja bez swiadomosci jest swietnie mozliwa, a na
dodatek
realizowana we wszystkich projektach IT.
A jest gdzieś _zrealizowana_?
czy mozliwa jest swiadomosc bez inteligencji?
Przypuszczam ze takze.
Wg. neurologii nie. Jeszcze nikt w komie czy pod narkozą jakiejś
specjalnej inteligencji nie przejawił. A są pacjenci z uszkodzeniami
neurologicznymi, zupełnie świadomi, którzy inteligentni _już_ nie są.
Wg. mojej definicji swiadomosc to przekonanie obiektu na wlasny temat.
Obiekt
formuuje na wlasny temat stwierdzenie: jestem inny od reszty obiektow,
jestem
autonomiczny, mysle wiec jestem, czy kjak to tam wypowiedziec!
TO JEST SAD
SAMOZWROTNY. To jest UCZUCIE mowiace o sobie samym. I to jest wlasnie
swiadomosc!
To jest samoświadomość, pomyliłeś.
KK
--
Boni
Boni Sulkowski <bonifacy_sulkow@danfoss.comnapisał(a):
"Kazimierz Kurz" <ka@NOSPAM.gazeta.plwrote in message
| Czy może istnieć inteligencja bez świadomości i świadomość
| bez inteligencji? Myślę że nie.
| Pozwole sobie dodac kilka slow:
| mysle ze zle myslisz:
| mrowka-niewatpliwie posiada jakas czastke inteligencji, watpie czy
mozemy
| mowic o swiadomosci.
| reasumujac: inteligencja bez swiadomosci jest swietnie mozliwa, a na
dodatek
| realizowana we wszystkich projektach IT.
A jest gdzieś _zrealizowana_?
Komputer szachowy: poslugujac sie okreslonym algorytmem i baza wiedzy
INTELIGENTNIE ogra Cie w szachy. zauwaz ze fakt ze znamy jego zasade
dzialania, oraz to ze czlowiek potrafi z nim wygrac tylko potwierdza ze mamy
tu do czynienia z inteligencja.
Podobnie np. symulacja mrowki ma pewna doze niklej inteligencji. zastosowanie:
badanie przepustowosci sieci telekomunikacyjnych i optymalizacja rutowania.
| czy mozliwa jest swiadomosc bez inteligencji?
| Przypuszczam ze takze.
Wg. neurologii nie.
A to neurologia zajmuje stanowisko w tej kwestii?
Jeszcze nikt w komie czy pod narkozą jakiejś
specjalnej inteligencji nie przejawił. A są pacjenci z uszkodzeniami
neurologicznymi, zupełnie świadomi, którzy inteligentni _już_ nie są.
Nie rozumiem chyba sobie przeczysz ale moze nie jestem dosc inteligentny aby
sie w tym zorientowac...
KK
Kazimierz Kurz <ka@gazeta.SKASUJ-TO.plnapisał(a):
Fizyk <L.J.FrasinskiNOS@reading.ac.uknapisał(a):
| "Kurciok":
| ... Ciekawe jednak czy jeśli ta mucha wykluła by się na stacji
orbitalnej
| i uczyła się tam latać to czy dobrze by sobie radziła, moim zdaniem
| niekoniecznie (ale całkiem możliwe że tak :).
| Latanie w nieważkości idzie muchom dobrze. Natomiast z lądowaniem mają
| kłopoty, ale podobno potrafią się tego nauczyć. Dziwię się, że owady
| potrafią czegokolwiek się nauczyć.
Dlaczego?
W koncu ukald swaiata jest dla kazdej muchy nieco inny, tzreba sie nauczyc
gdzie jest woda, gdzie zarcie itp. Wczoraj sie zastanawialem np. czy
mrowki,
ktore jak wiadomo poszukuja zrodel wody, potrafia zapamietac jakos gdzie
ona
jest. Rozumiem ze leci jedna, znajduje wode, i wraca, a pozosatle ida po
jej
sladzie. Jednak jakis mechanizm musi optymalizowac ta dialanosc aby po wode
nie poszly wszytskie. No i ciekawe czy po jakism czasei, ta co sie napila*
pierwsza, jak znowu sie jej zachce to pojdzie ta sama droga ;-)
Mrówki zostawiają ślady zapachowe na drodze dla innych mrówek.
WM
Witajcie!
Tyle mądrych i niemądrych postów przesłaliście dziś na forum,
że nic od siebie nie dodam ale zacytuję z pamięci zdanie
abp Kazimierza Majdańskiego, które powiedział
kilka lat temu na Jasnej Górze:
„Kim jesteś, Radio Maryja? Kamykiem w ręku Dawida.
Przed tobą stoi Goliat.”
Myślę, że wszyscy forumowicze wiedzą, kim byli Dawid i Goliat.
Pozdrawiam
mrówka
700 lat czekaliśmy na takiego Wodza
to chyba zbyt skromna ocena - ja bym porównał co najmniej do mowy króla
Kazimierza Wielkiego. Głos jak dzwon Zygmunt, boski wręcz, stalowy intelekt,
niesamowita precyzja i nieprawdopodobna wola ducha. Poczułem się przy Nim mały
jak mrówka ale jednocześnie poczułem się jak obywatel mocarstwa na skalę
światową. Po co zbędne i fałszywe wątpliwości - my jesteśmy takim mocarstwem. W
IV RP chcieć to znaczy móc, tu się mierzy siły na zamiary! Jestem tak
podekscytowany że choćby zaraz mogę ruszać na redakcję "Tageszeitung" choćby (na
początek). Wodzu prowadź! Dziś nasza jest cała Polska a jutro cały świat!
Noc taczek pod domem premiera
Proponuje nazwac ten dramat "nocą brunatnych taczek". "Noc długich łopat" tez
dobrze brzmi. GAZETO! Dziekujemy za otwieranie nam oczu na przestepstwa w
obliczu prawa! I to gdzie?! Pod okiem (a moze - o zgrozo! - za jej
przyzwoleniem) wladzy! A pan Kazimierz Szmatka to bardzo lubił ten trawnik a
pani Pelagia Skarpetka-Podkolanówka często zbierała tam potrzebne dla jej
króliczka-miniaturki pędy koniczyny!!! DRAMAAAAAAAT LUUUUDZIEEEEEE RATUUUUUJCIE
TRAAAAAWNIK!!!!!! A co z synem pana Euzebiusza Koparki? Gdzie teraz mały Duszan
będzie podglądał mrówki?! SKANDAL!!! To spisek PiS-u!!!!!! Na szczęscie jest
ktoś, kto wyciągnie zawsze te brudy na wierzch!!!!