Indeks odchudzicsieKazimierz Wielki dlaczego nazwany WielkimKazimierz Dolny is place placeKazimierz Wielki dlaczego został nazwany WielkimKazimierz Wierzynski Gdzie nie posieja mnieKazimierz Dolny okolice noclegiKazimierz Dolny plan miastaKazimiera Szczuka Forum GazetaKazimiera Iłłakowiczówna Matka BoskaKazimierz Wielki i jego porażkiKazimierz Poznański Wielki przekręt
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • realwt.xlx.pl
  •  

    odchudzicsie

    "Rzeczpospolita": Podczas odwołanego szczytu Trójkąta Weimarskiego Polska miała przedstawić nowe pomysły, dotyczące traktatu europejskiego.
    Choroba prezydenta pokrzyżowała plany. Szczyt planowano na 3 lipca w Weimarze. Gazecie udało się ustalić, że kiedy w weekend Lech Kaczyński poczuł się gorzej, strona polska zaproponowała, że zamiast prezydenta pojedzie premier Kazimierz Marcinkiewicz.

    Początkowo szczyt miał się odbyć wiosną, ale został przełożony na prośbę partnerów Polski. Na nasz wniosek zmieniono natomiast program spotkania. Najpierw miał to być tylko wspólny spacer Lecha Kaczyńskiego, Jacques'a Chiraca i Angeli Merkel po parku, ale dodano do niego oficjalne rozmowy polityczne.****


    Po parku? Ja bym sie tez nie zgodzil .Jeszcze by go przez uwage rozdeptano i co .
    A tak wogole to sie ciesze ,ze ta prawica taka popaprana. Cosik Grzesiu zmilczal...chyba sie komuszy knur zapil...



    Nowy podatek uderzy w stare pojazdy masowo sprowadzane z Unii Europejskiej. Będzie kilka, kilkanaście razy wyższy od płaconej dziś akcyzy.

    Ministerstwo Finansów ujawniło wczoraj zasady płacenia nowego podatku ekologicznego od aut, którym zastąpić chce podatek akcyzowy. Wkrótce nie będzie się opłacać sprowadzanie starych, używanych aut do Polski. Zamiast kilkuset złotych podatku akcyzowego kierowca będzie musiał zapłacić nawet kilka tysięcy złotych ekologicznego.

    Ekologiczny podatek trzeba będzie płacić raz przy pierwszej rejestracji w Polsce auta osobowego o masie do 3,5 tony. Jego wysokość będzie zależeć od pojemności silnika i europejskich norm toksyczności spalin, które spełnia. Aby go dokładnie wyliczyć, kierowca musi przypomnieć sobie matematykę. Podniesioną do kwadratu pojemność silnika (w litrach, z dokładnością do drugiego miejsca po przecinku) trzeba pomnożyć przez współczynnik ustalony przez Ministerstwo Finansów dla poszczególnych europejskich norm toksyczności spalin oraz stawkę wyjściową ustaloną na 500 zł.

    Kierowca będzie musiał oddać fiskusowi np. od najchętniej sprowadzanego volkswagena golfa (z silnikiem benzynowym 1,6 litra z 1993 r.) zamiast ok. 170 zł akcyzy aż 2,9 tys. zł podatku ekologicznego. To ponad 17 razy więcej!

    Rząd Kazimierza Marcinkiewicza tłumaczy, że chce wprowadzić nowy podatek, bo akcyza już od roku jest pod ostrzałem Komisji Europejskiej. Komisji nie podoba się, że jej stawki rosną z wiekiem pojazdu, co jej zdaniem dyskryminuje sprowadzanie używanych aut do Polski i może naruszać zapisaną w Traktacie Europejskim swobodę przepływu towarów.

    Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu do projektu nowego podatku nie ukrywa, że ograniczy on napływ używanych aut do 200 tys. rocznie. Przez dwa lata od wejścia do UE do Polski przyjechało na własnych kołach i lawetach ok. 1,8 mln używanych samochodów. To rekord w dziejach europejskiej motoryzacji.

    A co z nowymi autami? Nowy podatek będzie sprzyjał nabywcom drogich limuzyn. Kupując np. mercedesa C230 z silnikiem 2,5 litra, wystarczy zapłacić 3,1 tys. zł nowego podatku zamiast ok. 14 tys. zł starego podatku akcyzowego. Tańsze nowe auta będą obciążone podatkiem w podobnej jak dziś wysokości.

    Źródło http://serwisy.gazet...08,3291043.html

    Bez komentarza



    Flower, pozwól że się wtrącę i dodam coś od siebie.


    - odwrócenie się od kluczowych partnerów handlowych Polski - Niemcy i Rosja Bzdura! Wymiana handlowa z Niemcami nie zmalała. Odwrotnie, zwiększyła się. Prawdą jest, że wysoki kurs złotówki odbił się na eksporterach. Importerzy za to zarobili krocie. Po wygranej wyborczej PiS-u, Rosja wprowadza natychmiastowe embargo na polskie produkty spożywcze. Jest to zemsta Kremla za utrącone plany wobec rafinerii Gdańsk i Połock, pomarańczową rewolucję na Ukrainie, awanturę wokół gazociągu północnego, tarczę, itd. Doskonałą opinię temu rządowi wystawiły polskojęzyczne wrogie media. Podwójna wygrana Kaczyńskich zniweczyła plany Rosjan wobec przejęcia strategicznych przedsiębiorstw.


    - koalicja z LPR i Samoobroną mimo zapowiedzi że właśnie z nimi wspólnej polityki PiS uprawiać nie będzie Przeszło 6 miesięcy trwało pukanie PIS-u do drzwi PO wyłącznie w jednym celu, by utworzyć wspólny rząd, którym wtedy kierował Kazimierz Marcinkiewicz. Jednak PO liczyło na to, że PiS zechce rozpisać nowe wybory. Stało się jednak inaczej.


    'MCE' post='125851' date='ptk, 19 wrz 2008 - 16:12']- zatrzymanie prywatyzacji i wiele innych. A co zostało zrealizowane z zapowiedzi wyborczych? Niewiele. Ja swoje zdanie opieram na własnych obserwacjach i staram się być obiektywny. Nie uważam że obecny rząd pozbawiony jest wad. Ale jest zdecydowanie lepszy niż poprzedni. Ja także staram się być obiektywnym. Uważam, że gdyby PiS mógł rządzić samodzielnie lub przy takim wsparciu jakie dziś ma PO, to sprawy miałyby się o wiele lepiej niż jest teraz. Zapomniałeś już, jak wyglądał w Sejmie w poprzedniej kadencji podział sił ? Korzystała na tym wyłącznie Platforma.



    " />"Kazimierz Marcinkiewicz nadal ma nadzieję, że Platforma Obywatelska zgodzi się na majowe wybory. Premier powiedział w Sygnałach Dnia, że Platforma zarzuca PiS-owi zawłaszczanie państwa.
    Szef rządu uważa, że w tej sytuacji Platforma powinna zgodzić się na samorozwiązanie Sejmu i nowe wybory. Wczoraj do tej koncepcji bezskutecznie próbował przekonać liderów Platformy prezydent Lech Kaczyński.
    Kazimierz Marcinkiewicz zarzucił Platformie Obywatelskiej niekonsekwencję w działaniu. "Jeśli się mówi A to trzeba powiedzieć B" - powiedział szef rządu. - "Skoro Platforma zarzuca nam dokonywanie zamachu na wolność demokrację w Polsce - to należałoby dążyć do wcześniejszych wyborów by odebrać nam władzę. Jeśli Platforma tego nie czyni - to znaczy że kłamała". Kazimierz Marcinkiewicz zdecydowanie odmówił odpowiedzi na pytanie czy w przypadku odrzucenia przez Sejm wniosku o wcześniejsze wybory wystąpi o votum zaufania dla rządu.
    Sekretarz Generalny PO Gerzegorz Schetyna oświadczył, że brak zmian w ordynacji wyborczej jest główną przyczyną, dla której Platforma nie poprze majowych wyborów. Grzegorz Schetyna podkreślił też, że wybory w maju nie zmieniłyby sytuacji na scenie politycznej. Zdaniem Sekretarza Generalnego PO, prawdziwą intencją PiS jest koalicja z Samoobroną. Schetyna dodał, że jeśli Prawo i Sprawiedliwość nie będzie chciało budować rządu większościowego, jest skazane na właśnie taką koalicję. Sekretarz Generalny PO zastrzegł, że wcześniejsze wybory byłyby możliwe tylko wtedy, jeśli rząd Marcinkiewicza przyznałby się do niepowodzenia i podał się do dymisji.
    Zdaniem Sekretarza Generalnego PO, w obecnej sytuacji Platforma będzie starała się wspierać projekty PiS, jeśli uzna, że są one korzystne."

    źródło: onet.pl

    Jak powiedziała Kancelaria Prezydenta znów wszystkiemu jest winna Platforma. Tego się już słuchać nie da. Nic nie zrobili do tej pory, a za wszystko winią PO.



    Gazeta Wyborcza

    Czy owstanie kolejna - obok lanowanej S3 - droga ekspresowa w Zachodniopomorskiem? Specjalici od dróg rzymierzają się do budowy trasy S6

    Na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad owstaje studium dostosowania obecnej drogi krajowej nr 6 (polskiej częcią międzynarodowej trasy E-28 Berlin - Gdańsk) do arametrów bezkolizyjnej ekspresówki. Nowe obwodnice, np. Nowogardu (jej budowa ma się rozpocząć w 2008 r.), są już dostosowane do tej koncepcji.

    Do niedawna droga krajowa nr 6, łącząca Szczecin m.in. z Koszalinem, Słupskiem i Trójmiastem, była modernizowana w taki sposób, by dostosować jej arametry do standardów drogi głównej o ruchu rzyspieszonym. Przebudowa olegała głównie na oszerzeniu jezdni i utwardzeniu oboczy.

    Teraz koncepcję budowy drogi głównej orzucono. Szczecińskie biuro rojektowe DiM, na zlecenie zachodniopomorskiej GDDKiA, opracowuje koncepcję wybudowania drogi ekspresowej od Goleniowa (gdzie łączy się z S3 do obwodnicy Słupska). Podobne race gdański oddział GDDKiA wykonuje dla odcinka Słupsk - Trójmiasto. Powód zmian? Rządowe rozporządzenie w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych z maja 2004 r. To w nim o raz ierwszy ojawiła się droga S6 łącząca S3 w Goleniowie z S7 i A1 w Gdańsku. 19 stycznia w Strykowie remier Kazimierz Marcinkiewicz rezentował rogram budowy dróg ekspresowych i autostrad. S6, według tej rezentacji, miałaby owstać o roku 2013.

    - Ale Narodowy Plan Rozwoju zakłada, że wszystkie obwodnice miast muszą owstać do roku 2013 - wyjania Kazimierz Matecki, zastępca dyrektora szczecińskiej GDDKiA. - Już obwodnicę Nowogardu [budowa ma się rozpocząć w 2008 r. - red.] rojektujemy z mylą o tym, że będzie to częć rzyszłej ekspresówki.

    DiM konsultuje teraz z władzami gmin rzebieg rzyszłej drogi.

    - Jestemy bardzo ciepło rzyjmowani, bo gminom zależy, by trasa została zbudowana jak najszybciej - mówi Ryszard Kowalski, właciciel DiM-u. - Wszyscy mają wiadomoć, że może się ona rzyczynić do rozwoju gospodarczego regionu.

    Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce, by studium techniczno-ekonomiczne było gotowe już w czerwcu.

    - To nam otworzy furtkę do wprowadzania tej drogi do gminnych lanów zagospodarowania rzestrzennego - mówi Matecki. - Potem będziemy się szykować do wykupu gruntów.

    GDDKiA chce zbudować drogę w dwóch etapach. Najpierw owstanie jedna jezdnia o szerokoci 11 m (dwa asy o 3,75 m i utwardzone obocze o 2 m z każdej strony), otem będzie dobudowana druga, równoległa nitka.

    Droga ma być bezkolizyjna. Na całym rzebiegu do rogatek Słupska zaplanowano 33 węzły (rednio co 5 km). Będzie można o niej jeździć z rędkocią do 110 km na godz.



    Oby jak najszybciej



    " />Donald Tusk, Włodzimierz Cimoszewicz, Kazimierz Marcinkiewicz i Lech Kaczyński - taka jest kolejność w najnowszym prezydenckim sondażu "Gazety Wyborczej".



    <img src="http://fizjo.ovh.org/portal/marcinkiewicz_169.jpg" width="159" height="123" align="left" border="1" hspace="10">No no no. Co się dzieje. Nie tak dawno PiS przyczynił się do wybudowania 50-cio metrowego basenu w Poznaniu, a teraz były premier - Kazimierz Marcinkiewicz, obecnie piastujący funkcję prezydenta Warszawy, obiecuje długi basen z prawdziwego zdarzenia na warszawskiej AWF. Dzisiaj na spotkaniu z władzami uczelni zadeklarował, że dołoży wszelkich starań by uczelnia wzbogaciła się o nowy obiekt treningowy przeznaczony specjalnie dla naszej kadry pływaków.

    W niejednym wywiadzie Paweł Słomiński podkreślał znaczenie długiego basenu w Warszawie. Że większość zawodników jest z Warszawy, że muszą wstawać o 5 rano, że 300 dni w roku na zgrupowaniach itp. Do znudzenia i tak w koło Macieju. Ja skrycie czekałem, aż któryś ze sponsorów lub polityków weźmie sprawę w swoje ręce i przyczyni się do rozwoju pływania w Polsce. Co jednocześnie stanowiłoby znakomitą reklamę dla ewentualnego sprzymierzeńca w sprawach budowy obiektu. Na szczęście coś się ruszyło.

    Prezes Polskiego Związku Pływackiego Krzysztof Usielski podkreślił, że o basen na AWF-ie zabiega wspólnie z rektorem od kilku lat. Jednak rozmowy kończyły się na tym, że nie ma takiej możliwości, że basen nie jest potrzebny, że miasta nie stać na taki wydatek. Nigdy nie było tak dobrej woli ze strony politycznych decydentów, nie było tak zaawansowanych rozmów" - powiedział PAP prezes Polskiego Związku Pływackiego Krzysztof Usielski.

    "Na takim etapie nie można mówić precyzyjnie o tym, ile inwestycja pochłonęłaby środków. Natomiast wiadomo, że pieniądze pochodziłyby z różnych źródeł. Na pewno od miasta i od nas, ale staralibyśmy się także o środki z Ministerstwa Sportu i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Tereny pod budowę czekają. Mam nadzieję, że pod koniec 2008 roku będzie tam stał nowoczesny kryty basen" - mówił Rektor AWF prof. dr hab. Henryk Sozański.

    Szacunkowo budowa pochonęłaby 70-90 milionów złotych, a inwestycja zakończyłaby się pod koniec 2008 roku. Czyli jeśli dobrze pójdzie to nowe pokolenie zawodników będzie trenować na obiekcie, którego nie powstydziłyby się reprezentacje innych państw. Miejmy nadzieję, aby tak było. Ja osobiście trzymam kciuki ponieważ nareszcie w tej sprawie zaczęło coś się dziać. Czekam na efekty.

    news oparty o ten artykuł

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •