odchudzicsie
Witam. Wybieram się na pocżątku czerwca na podbój Mazur i wschodnich okolic Polski. Szukam taniego noclegu (pola namiotowe, kwatery prywatne, agroturystyka) w poniższych miejscowościach lub najbliższych okolicach: Kętrzyn, Wigry lub Sejny, Tykocin, Łomża, Hajnówka, Zamość, Szczebrzeszyn, Kazimierz Dolny.
Za wszelkie informacje także o ciekwaych miejscach, które warto po drodze zobaczyc będę bardzo wdzięczny
" />Witam! podaję informacje spotkania w Kazimierzu Dolnym w terminie:16-18.05.2008 r
Koszt pobytu w ośrodku,,KWASKOWA,, 2 noclegi z dwoma posiłkami wynosi od osoby:330 zł
Natomiast druga tańsza wersja to kwatery prywatne w jednym domu:
koszt pobytu dwa noclegi z dwoma posiłkami 165 zł.
W ośrodku,,Kwaskowa,,mam rezerwacje tylko na 3 dni potem muszę potwierdzic i przekażąc 30%zaliczki---zatem proszę o informacje na maila podanego wyżej na co sie decydujecie????
Ella
Ostatni wypad zorganizowałem w okolicach Kazimierza. Teraz poszukuję miejsca na wypad w terminie po Wielkiej nocy (kwiecień/maj). Zapewne nie raz podróżowaliście po Polsce i macie doświadczenia z wizyt w różnych miejscach. Poszukuję jakiegoś przyzwoitego pensjonatu bądź ośrodka wczasowego (grupa liczyć będzie min. 32 osoby). Dobrze by było, gdyby miejsce było sprawdzone i okolica nie okazała się dziurą. Będę wdzięczny za wszelkie namiary z URL włącznie
Za mało danych do podania wyniku... A tak poważnie to zanim ruszyłem za granicę naszego pięknego kraju zjechałem go (nie tylko autem, ale też PKP, PKS, KSK i przedeptałem pieszo także) dość gruntownie. Kiedyś (dawno, dawno temu) prowadząc obozy wędrowne korzystałem z bazy noclegowej PTSM. Dzisiaj szczuplejsza ale też istnieje, jednak jak mniemam oczekujesz nieco wyższego poziomu usług. Zatem proponuję zajrzeć do Leśnego Przewodnika Turystycznego. Niektóre z tych obiektów znam z pobytów zarówno służbowych jak i prywatnych (Puszczykowo, Porażyn, Łagów Lubuski, Szklarska Poręba, Krynica, Żegiestów, Przemyśl, Brado Śląskie). W przewodniku są obiekty zarówno duże (OSW) jak i kameralne (kwatery myśliwskie czy pokoje gościnne). Z tych większych, w których byłem myślę, że mógłbym polecić Łagów Lubuski - urocze miasteczko, położone na przesmyku pomiędzy dwoma jeziorami: Łagowskim i Trześniowskim. Jest też pewna analogia do Kazimierza (gdzie nawiasem mówiąc spędziłem ostatniego Sylwestra), podobnie jak Kazimierz, Łagów jest też miejscem festiwalu filmowego (Lubuskie Lato Filmowe). Obiekt nie należy do najtańszych, ale w LPT znajdziesz także inne miejsca, gdzie ceny są bardziej zachęcające. A co do Boszkowa (jeśli mowa o tym na pn-zach. od Leszna) to przemyśłałbym tę propozycję gruntownie... No, cóż o gustach się nie dyskutuje, ale miejsce to dla mnie, jako "miejsce wypoczynku" mimo (a może własnie dla tego), że mam tu bradzo blisko, jest zaprzeczeniem wszystkiego tego z czym kojarzy mi się wypoczynek. Ale jak mówią: jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika... córki.