odchudzicsie
To ja napisze.
"Przebudzenie" jest zapisem rekolekcji jezuity Anthonego DeMello.
Książka w skrócie dotyczy tego jak otworzyć oczy i zacząć żyć, gdyż autor zakłada że wszyscy śpimy.
Mi książka się bardzo podoba, jest bardzo refleksyjna i to jedna z tych pozycji którą się czyta powoli i w spokoju.
Dotyczy wielu aspektów ludzkiego życia, miłości, problemów, śmierci, bólu i cierpienia.
Co jest wyjątkowego w tej książce? Że została skrytykowana przez kościół katolicki - gdyż autor ma dosyć "elastyczne" podejście do wiary. Przesłanie książki ma dzięki temu wymiar ludzki, a nie moralizotorski niczym kazanie kościelne.
Przykład:
DeMello uważa że miłość zaczyna sie od nas samych tzn. aby móc kogoś kochać najpierw musimy pokochać siebie, zaakceptować swoje ciało, wady i zalety. To my jesteśmy najważniejszymi osobami w związku (jakby wyjęte z DavidaX ale takie słowa pojawiają się w książce).
Nie możemy uszczęśliwić kogoś jeśli sami nie jesteśmy szczęśliwi
A w końcu nie możemy uciekać przed problemami tylko musimy stawiać im czoło
Polecam
" />REKOLEKCJE, CZYLI RELIGIJNE WAGARY
Znowu uczniowie pójdą na trzydniowe wagary. Zamiast lekcji będą mieć reko-lekcje. Gdyby to były eko-lekcje, może nauczyliby się dbać o środowisko naturalne. Niestety, zamiast na łono przyrody, będą pędzeni do kościołów w celu duchowej odnowy.
Ponieważ księża i katecheci nie mają autorytetu, nie są w stanie uczniów zdyscyplinować, a tym bardziej zmusić do modłów i słuchania kazań. Nie potrafią też zapewnić im bezpieczeństwa. Żądają więc od dyrektorów, by wydali nauczycielom służbowe polecenia rekolekcyjne. Nauczyciele słusznie się buntują. Wszak nie zatrudniali się w charakterze anioła-stróża.
Biskupobojne władze oświatowe są bezradne. Nie rozumieją, że miejscem pracy nauczyciela jest szkoła, a nie kościół. Świętokrzyski wicekurator oświaty plecie: âŸCzas rekolekcji nie jest dniem wolnym dla nauczyciela. Jest w pracy i ma zapewnić uczniom opiekę.â To powtórzenie słów radomskiego biskupa, który poucza: âŸNie należy traktować rekolekcji jak dni wolnych. Szkoła nie może ograniczać w tym czasie opieki nad uczniamiâÂÂ.
Biskup Zimowski jest już samozwańczym kuratorem. Teraz trzeba jakiegoś arcybiskupa zrobić ministrem edukacji. W ramach obowiązku szkolnego, dzieci przestaną się uczyć matematyki, polskiego, angielskiego i czegokolwiek. Będą słuchać kazań, spowiadać się i modlić. Gowin zostanie prymasem, Rydzyk premierem, Dziwisz prezydentem, a III RP â Królestwem Bożym na Ziemi. Ziści się sen posła Górskiego. Chyba, że Polacy obudzą się wcześniej.
Właśnie wróciłam z rekolekcji z parafii. Na koniec kazania ksiądz powiedział takie słowa: jeżeli ktoś, kto jest powołany do życia konsekrowanego, stchórzy i nie podejmie tej drogi, to zostanie przerwany pewien łańcuch zdarzeń, którego nie będzie już można odbudować na Ziemi. I odszedł od ołtarza.
Troche mnie zastnawia co miał na myśli. Jaki łańcuch? Jakie zdarzenia? I dlaczego nie będzie już można go odbudować na Ziemi?
" />
">Większość księży chce tylko kasy i zysku - żeby nie szukać daleko wystarczy spojrzeć na proboszcza mojej parafii, który ma świetny samochódm, mieszka w doskonale wyposażonym domu z komputerem, telewizją satelitarną i wszystkim co chce, a co rok po kolędzie drze się na kazaniu, ze czemu ludzie tak mało dają na ofiarę? Przecież on mieszka w stajence betlejemskiej.
A ciekawe ilu księży współpracowało z SB? Dziwne, ze Kościół zabronił ujawniania tej listy, pewnie mają dużo do ukrycia. PiS też się popisuje - jak rozliczać z przeszłości wszystkich przeciwników to wszystko w porządku, ale jak zacząć z klerem to od razu wielkie oburzenie. W końcu to godzi w autorytet kościoła. Jak wszyscy to wszyscy, jak nikt to nikt.
Czego piszesz "wiekszosc" ? Az tylu księzy znasz ze mozesz powiedziec ze kazdy to materialista ? Jeśli ksiadz zyje sam, nie ma na utrzymaniu rodziny dziecka itp to czego ma sobie nie pozwolic na lepszy samochod ? na godziwe warunki zycia ? o_O Zazdrościsz czy poprostu szukasz powodu aby pojechac na kosciół ??
a co do lustracji księży..
Kosciól zabronil ujawniania listy ze wzgledu na naglasniane afer nie majacych udokumentowania, znaczących dowodów..
W tym kraju wszystko jest z góry zaplanowane. Dlaczego gdy Kraj przezywał duchowe rekolekcje po smierci Jana Pawla II nagle wyplynela sprawa ojca Hejmo tak samo teraz sie sytuacja powtórzyla po odjezdzie Benedykta XVI glosno bylo o księdzu Malińskim, to jest chore.
" />Otóż chciałbym poddać wam do dyskusji , pewien temat. W moim kościele parafialnym rozpoczęły się rekolekcję, i ksiądz za to odpowiedzialny podczas swoich pierwszych nauk, podczas niedzielnej mszy stwierdził dokładnie tak:
"Osoba wierząca a nie praktykująca jest satanistą"
by zachwilę dodać:
"Osoba nie wierząca a praktykująca też jest satanistą"
Ogólnie kazanie miał dość konserwatywne kpiąc z nowości.
">Satanizm - zespół przekonań charakteryzujących się świadomym odnoszeniem się do wierzeń związanych z Szatanem
Mnie zamurowało, jak osoba duchowa może nie mieć pojęcia co to jest satanizm, a co to wiara i praktykowanie, sam nie jestem wzorowym katolikiem bo wątpię w cały cel kościoła, ale te słowa dość mocno mnie zdenerwowały.
A co wy o tym sądzicie
" />Popierdolony jest mój pies, który lubi gwałcić inne pieski; moja babka od polaka(chora na umyśle i ciele); mój zryty sąsiad i jego psychicznie chora żonka; popierdolony jest ksiądz, któy był u nas na rekolekcjach i kazanie wygłosił, opierając się na człowieku, który opowiedział mu swoją historię przy spowiedzi(zgred jeden, nie wie że obowiązuje go tajemnica czy co?);i jeszcze szalet publiczny na stadionie, gdzie zawsze śmierdzi
" />No i już po weryfikacji. Było bardzo owocnie! Myśle że każdy wyniusł dużo wiedzy i przeżyć duchowych. Osobiście wyjeżdżałem z Kotani zarówno z przeżyciami duchowymi i wiedzą.... CZego więcej??? Nie wiem! Ale było Super! Chętnie zostałbym dłuzej na takich rekolekcjach. Szczególne rekolekcje uczące animatorstwa, uczące bycia człowiekiem, człowiekiem Bożym. Dziękuje całej kadrze za świetne wykłady, za troske o nas, za szydełe , za wszystko po krótce. Księzom za piękne kazania, opieke i pomoc duchową, a reszcie uczestni8ków za wspolnote!
" />Rzeczywiście, wykład był porządny. Wiele wyjaśniał i, jakby na to nie patrzeć, był wciągajacy
Nie zapomnę kazania x. Pająka o miłości (gdzies to nawet wydrukowali). x. Pająk ma takie właśnie ładne, dostępne kazania. Porównania są bardzo docierające do człowieka.
Ale nie ma to jak kazania księży na rekolekcjach. Człowiek nie zauważa, że siedzi w tej kaplicy ponad godzinę, ale chce jeszcze!;)
Nie lubię, kiedy czytany jest list do parafian. Ewentualnie może być do młodzieży..
" />Mi zazwyczaj ciężko jest skupić się na kazaniach... Ale bardzo lubiłam kazania podczas tegorocznych rekolekcji w Łostówce. Były bardzo ciekawe i trafiały do człowieka. A tak w kościele to chyba najbardziej lubię kazania x. Pająka.
A zasnąć na kazaniu nieraz mi się udało... Chociażby dwa lata temu na wakacjach z x. Franciszkiem Ale to było rano i troszkę śpiąca byłam. xD