odchudzicsie
Maddy <ma@esi.com.plwrote:
tekst angielski "these are white wales"
tłumaczenie "to sa bieługi"
ROTFL. Ciekawam jak to jest po rosyjsku, ale po polsku bieługa to
owszem, daje kawior, a white wale to białucha. Taka delikatna róznica...
Teraz juz wiem dlaczego miałam zawsze nieufny stosunek do kawioru.
E tam, POza tym, ze niezyt ciekawy w smaku to co mieć mu naprzeciw...
EwaP HF FH
Ewa Pawelec wrote:
ROTFL. Ciekawam jak to jest po rosyjsku, ale po polsku bieługa to
owszem, daje kawior, a white wale to białucha. Taka delikatna róznica...
Daje to krowa mleko...
| Teraz juz wiem dlaczego miałam zawsze nieufny stosunek do kawioru.
E tam, POza tym, ze niezyt ciekawy w smaku to co mieć mu naprzeciw...
Sposób pozyskiwania na przykład...
Rosyjskie embargo polskiego mięsa i kawior
We wrześniu 2005 został całkowice zakazany handel kawiorem z kaspijskiej
bieługi, czyli tego najcenniejszego, bo pochodzącego z wymierającego gatunku
jesiotra. Nie wolno go importować ani sprzedawać w Europie (tej cywilizowanej)
i w USA. Tym niemniej handel tym deficytowym i bardzo cennym towarem nadal
kwitnie. Fałszerze produkują bowiem hologramowe akcyzy ze wsteczną datą 2005,
czyli sprzed zakazu, i tymi znakami oznaczają puszki kawioru, które sprzedają
z olbrzymim zyskiem np. w Niemczech.
Uważam, że Kreml powinien wreszcie wprowadzić CAŁKOWITE EMBARGO na polski
kawior i zakazać na całym świecie handel tym polskim towarem!
Na wyżywienie gości nieco ponad milion dolarów
Jak poinformował komitet organizacyjny szczytu, podczas sobotniej kolacji w podpetersburskim Peterhofie podawano langusty, pieczone piersi z perliczki z selerem i sosem malinowym, kawior z bieługi na ciepłych racuchach ze świeżymi poziomkami, czeczugę po peterhofsku, sorbet z estragonu i nalewki z gruszy, sarnę w sosie truflowym z pure z bulwy topinamburowej oraz truskawki z czarnym pieprzem i sosem balsamic. Było również czerwone i białe wino, a także soki, woda mineralna, herbata i kawa.
marek_boa napisał:
> Ignorant Jesiotry i Bieługi poławiane dla kawioru w Rosji to ryby
słodkowodne!:
> )
> A przy koniaku Szujskiego Napoleon to zwykły bełt!:)Z naszych Polskich wódek
> jedynie trzy(Belwedere,Chopin i Starka) mają wzięcie na świecie
++Dodaj jeszcze Zubrówkę, jarzebiak, Soplice a z bialych Wyborowa.
a Rosjanie
> eksportują swoje ...hektolitrami!:)Najlepsze wódki na świecie produkuje się
> właśnie na recepturach Rosyjskich!Tak jak właśnie Smirnoff vodka,Gorbaczow
> vodka na Zachodzie i "Wino nr.24" , Posolską ,Kałasznikow w Rosji!
> -Pozdrawiam!
+++Dla niepoprawnego moskalofila zawsze wszystko. co rosyjskie jest naj, naj.
A na rybach znam sie malo.
I wcale nie przedstawiam jako ichtiolog, chocby amator.
Ciekawe jednak,że jesiotry sa kojarzone z Morzem Kaspijskim, moze one podbnie
jak łososie i węgorze sa rybami morsko-rzecznymi???????
wujcio44 napisał:
> marek_boa napisał:
>
> > Ignorant Jesiotry i Bieługi poławiane dla kawioru w Rosji to ryby słodkow
> odne!:
>
> Tylko ciekawe dlaczego łowi się je w Morzu Kaspijskim, jednym z najbardziej
> zasolonych zbiorników wodnych na świecie. To są ryby dwuśrodowiskowe, panie
> sierżancie.
Sława!
NO własnie tak podejrzewałem porównując je do łososi...
Forum Słowiańskie
gg 1728585
W takim razie jak rosyjski pocisk manewrujący odnalazł Dudajewa ukrytego w
tajnym, górskim sztabie czeczeńskich partyzantów? Jak te dwa, trzy pociski
trafiły w ten punkt gruzując również większość sztabowych dowódców, oficerów
tego czeczeńskiego przywódcy?
Dlaczego nikt nie podsłuchuje i nie namierza pirackich negocjatorów
negocjujących in english bądż po arabsku swoje okupy/bakszysze? Te rozmowy
prowadzone są telofonią satelitarną/komórkową. Dlaczego następnie nie sprawda z
kim w tożsamy sposób kontaktuję się piraccy dowódcy? Dlaczego nikt nie
lokalizuje bossów żrących kawior z bieługi w Zurichu, Bazylei, Lichtensteinie?
Dlaczego nad somalijskim wybrzeżenie krążą BSLe, SuperHornety, nasłuchowe
Hawkeye? Dlaczego nie doszło do poważnego uderzenia kilku grup NavySeals
wspieranych przez Cobry z USMC? Dlaczego w okresie kwartału lub półrocza tegoż
wybrzeża nie patrolują jakieś trzy NATOwskie fregaty/korwety z krajów
prowadzących własną silną politykę morską, np.USA, W.Brytania, Franca? To
naprawdę nie jest problem. To wygląda na zamierzoną bezczynność, zmierzającą ku
czemuś... Po prostu, wychodzi na to, ze musimy czekać...
Somalijskie wybrzeże to nie dżungla wdzierająca się do morza lub skandynawskie
fiordy. To płaska, czasem porośnięta krzakami półpustynia lub step płynnie
przechodzące w plaże...
Gość portalu: Tomek napisał(a):
> Tak naprawdę umieściłem ten post tak troszeczkę "dla jaj". Chciałem zobaczyć
ja
> k
> przy odrobinie uporu może rozwinąć się najgłupsze pytanie. To wszystko co
> napisaliście, oczywiście jest OK.
Nie ma głupich czy trywialnych pytań, nie tylko dotyczących kuchni. Wiąże się
to ze wszystkimi dzis=dzinami życia. Zwyczajnie ktoś wie więcej na dany temat
od innych i tą wiedzą się bezinteresownie dzieli. Na FK bywają osoby w różnym
wieku, pracujące w różnych zawodach, będące na różnym stropniu zaawansowania w
sztuce kulinarnej. Są specjaliści od kuchni orientalnej na przykład, którzy
niekoniecznie mogą wiedzieć jak się robi kapustę zasmażaną. Są i tacy, którzy
dopiero uczą się gotować jajko na miękko. Kaszanka wcale nie jest trywialną
wędliną i przy odrobinie chęci i wyobraźni można ją bardziej urozmaicić niż
najdroższy kawior z bieługi, który w zasadzie podaje się tylko jako dodatek do
innych potraw (na przykład do blinów) lub, jakże trywialne słowo zagrychę do
gorzałki.
anna_wu napisała:
> Mam pytanie. W jakis sposob serwujecie kawior? Oczywiscie mozna pojadac go
> popijajac szapmanem:), ale zwykle mam go w niewielkich ilosciach, wiec...
> Na tostach? Z jakimi dodatkami? Na jajkach na twardo?
> Prosze o rade:)
Przede wszystkim na żadnych jajkach. Jajka zabiją szlachetny smak kawioru. Na
białym pieczywie, skropić sokiem z cytryny, to podkreśla smak. Podawać w
temperaturze -3 do -5 stopni. Najlepszy jest kawior z bieługi Imperial, duże
ziarno 4-5 mm, kolor szary, nie czarny. Wyspecjalizowany sklep z kawiorem jest
w Warszawie na Polnej, I piętro, na wprost wejścia. Jest duży wybór,
praktycznie każdy rodzaj, właściciele są ludźmi kulturalnymi, znają się na
rzeczy, nie jakieś prostaki, które będą kawior źle przechowywać, i na niczym
się nie znają, tylko aby sprzedać. Wspomniany sklep nazywa się Caviar Polna, i
jak sama nazwa wskazuje, zajmuje się wyłącznie kawiorem.
Któregoś dnia w lecie widziałem na Stadionie Dziesięciolecia jak ruscy
sprzedawali kawior. Puszki stały w pełnym słońcu na wierzchu. Zgroza.
Przestrzegam przed kupowaniem z niepewnych źródeł.
Generalnie są trzy rodzaje kawioru. Najdroższy i najlepszy jest oczywiście
szary kawior z bieługi. Duże,szare kuleczki. Trochę tańszy jest z sievrugi.
Małe, szare kuleczki i trzeci w kolejności, kawior z jesiotra tzw. czarny.
Póżniej oczywiście idzie kawior z łososia itd. Będąc w Baku próbowałem
we wszelkiej obfitości wszystkich rodzajów i ten z bieługi jest na pewno
najlepszy. Nie tak słony jak z jesiotra, delikatny pyyyycha. Ceny za pudełko
ok 100 gr: bieługa 20$, sievruga 15$, jesiotr i łosoś po 10$.
Oczywiście w Baku:-)))) Można wywieźć bez cła 5 takich pudełek i nie należy
kupować na lotnisku, bo jest dużo drożej, tylko w mieście. Jak będziesz u nas
na bazarze kupował od ruskich czerwony z łososia sprawdź termin wazności
i jeśli będzie w słoiku, to jak go odwrócisz, poszczególne kuleczki powinny
jakby pływać osobno i nie być "wyschnięte" i zbrylone. No i oczywiście
powinien być przechowywany w lodówce! Podany w miseczce położonej
na drugiej miseczce z lodem. Łyżeczka nie może być metalowa! Do tego
mrożona wódeczka choć szampan też może być, szczególnie jak płeć
piękną chcesz do parteru sprowadzić czego szczerze ci życzę.
Smacznego:-)))
Lot do Baku przez Istambuł tureckimi liniami ok 750 $ choć teraz
może znajdziesz coś taniej.
czy balsamico musi być z Modeny ?
wprawdzie napisali, że "drogie" ale jeżeli balsamico musi
być "prawdziwe" - z Modeny - to już lekkie przegięcie. Te "3/4
szklanki" pewnie ze 300-400 PLN będzie kosztować. A wszystko tylko
po to, aby kawałek łososia zamarynować...
No chyba, że mogą być ersatze, "balsamico" tylko z nazwy. W takim
np. Carrefour widziałem kilka gatunków, chyba góra 100 PLN za małą
buteleczkę - daaaaleko im do prawdziwego di Modena...
Trochę to podobne do np. "kawioru" vs. prawdziwy kawior - w zasadzie
niedostępny dla przeciętnego człowieka, nie tylko w RP (puszeczka
100g z bieługi coś z 500 Euro).
oj gonzo, gonzo... ersatz to masz chyba zamiast mozgu ;)
Sa rozne octy z regionu Modeny, majace prawo do nazwy. W drastycznie roznych
cenach. Te najtansze nijak nie dochodza do ceny, ktora podales. Ktore sa dla
Ciebie prawdziwe? 5, 12, 25 czy moze 100-letnie? Z jakiej wytworni? Lubisz marki
i etykietki?
To samo z kawiorami? Od kiedy to kawior z bielugi stal sie jedynym "prawdziwym"?
> tak się zastanawiam czy jednak część tych win nie można by kupić w sklepach
na
> Zachodnim Wybrzeżu w cenach na poziomie 100 - 150 dolarów, wciąż dużo ale to
> jednak nie kilkaset dolarów.
Hmm, szczerze watpie...sklepy sieciowe w Stanach maja na ogol najnizsze ceny, a
u zrodla czesto jest najdrozej - nie moga psuc interesu posrednikom. To dosc
czesta praktyka na calym swiecie. No i jeszcze jedno - do Zachodniego Wybrzeza
to ja, niestey, mam dobry kawalek...do Wschodniego zreszta takze ;-)
> Propoagowanie win ze średniej klasy cenowej to bardzo dobra rzecz, ale dla
> urozmaicenia gdybyś dał dosłownie kilka notek z win najwyższej klasy pewnie
> sporo osób przeczytałoby z zaciekawieniem. W końcu w Polsce najlepsze wina
> kalifonijskie są trudniejsze do dostania niż kawior z bieługi.
No, ja nie watpie, ze by przeczytalo z zaciekawieniem...ale ja chce raczej
pisac o winach wlasnie bardziej dostepnych.
> A myślę że swoją ciekawość też byś mógł zaspokoić przez porównie win z
> przedziału 8-25 dolarów z winem za powiedzmy 120 dolarów.
Czy ja wiem? Nie sadze, by wnioski z takiego porownania byly zbyt
odkrywcze...zreszta, najfajniej chyba jest porownywac wina z winnic, ktore
dopiero wchodza na rynek, i moze stana sie kiedys slawne...
No, ale konczac juz ta dyskusje, powtorze raz jeszcze - sprobuje zobaczyc, co
da sie zrobic, ale to na pewno nie stanie sie jutro, ani za tydzien...
Pozdrawiam!