Indeks odchudzicsiekawiarnia quot quotkawiarnie-poznań Stary RynekKawiarenka internetowa jaki serwerKawiarenka internetowa Dw CentralnyKawiarnia Sportowa na Globusie LublinKawiarnia Nowy ŚwiatKawiarnia Kryształowa Katowicekawiarnia Bajka w WarszawieKawiarenki internetowe w Warszawiekawiarnia internetowa Warszawa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hafciarstwo.pev.pl
  •  

    odchudzicsie

    sporo mieszkałam w szczecinie, studia a później praca i troche tesknię za szczecinem, znajomi, kawiarnie ulubione miejsca.... ale niestety mężuś z Gorzowa więc przeniosłam się tutaj, kupiliśmy mieszkanie i tak sobie żyjemy...



    Everything is Made in China to powstały w Moskwie w 2005r. zespół indie-rockowy, który już nie po raz pierwszy odwiedza Polskę.

    W grudniu tego roku grupa wystąpi w kilku polskich miastach, promując planowany na koniec listopada nowy album pt. "Automatic Movements".

    Usłyszmy ich w następujących terminach i lokalizacjach:
    01.12.09 - Warszawa - Hydrozagadka
    02.12.09 - Gdynia - Klub Ucho
    03.12.09 - Szczecin - Kontrasty
    04.12.09 - Poznań - Klub Pod Minogą
    05.12.09 - Ostrzeszów - Kawiarnia Baszta
    06.12.09 - Kraków - Pod Jaszczurami

    Muzycy EIMIC umiejętnie łączą mocne, gitarowe granie indie z elementami post-rocka i ambientowej elektroniki, a każdy występ Everything Is Made In China wzbogacony jest również o specjalnie przygotowane wizualizacje, które stanowią znakomite dopełnienie dynamicznej, szczerej muzyki, tworząc z występów niepowtarzalny show.

    Bilety na koncerty w Warszawie, Poznaniu, Ostrzeszowie i Krakowie dostępne w przedsprzedaży 20zł i 25zł w dniu koncertu w Klubach oraz poprzez agencja@artwerk.pl.
    Bilety na koncert szczeciński w cenie 15zł w przedsprzedaży i 20zł w dniu koncertu dostępne w Klubie Kontrasty oraz poprzez agencja@artwerk.pl.
    Bilety na koncert w Gdyni w cenie 30zł w przedsprzedaży i 35zł w dniu koncertu dostępne w Klubie.

    Zapraszamy!



    Polecam myjnię na Czechosłowackiej, jadąc Łużycką w kierunku Nowego Czarnowa trzeba skręcić w prawo przy stacji paliw HL, 200 m tuż za betonowym płotem. Jest tam myjnia automatyczna już od 14zł, myjnia ręczna od 16zł, odkurzacz 2zł/5min no i co najważniejsze kawiarnia z poczekalnią (kawa, napoje, lody itp.) Miło, solidnie, szybko. Karta stałego klienta- 5te mycie gratis.. tak dobrze to nie ma nawet w całym Szczecinie. POLECAM!!! Acha jest czynna PON-SOB od 9-18stej.



    Jest tez duża różnica jeśli tą sama kawę kupi się w Niemczech niż w Polsce. Jest lepsza, nie oszukujmy się, na nasz rynek trafia gorszy sort niż na zachodnie. Tu się zgadzam. Sam doświadczyłem tego, gdy próbowałem kawy (ale też czarnej herbaty) kupionej w Monachium i przywiezionej do Polski przez moją pannę. Jest wielokrotnie lepsza od tej, którą można kupić w naszym kraju. Co prawda, do typowych herbaciarni czy kawiarni trafia jakościowo bogatszy sort niż do marketów czy sklepów spożywczych, ale nadal nie jest ten sam poziom
    Innym problemem jest fakt, że na polski rynek nie trafiają (a przynajmniej ja się jeszcze nie spotkałem, ale też w żaden sposób namiętnie nie szukałem) odpowiednie przyprawy do przyrządzenia czaju, czyli hinduskiej wersji herbaty. Gdyby nie fakt, iż panna z Monachium przywiozła spore zapasy, to by lekka kaszana była W każdym bądź razie, trzeba będzie się zacząć rozglądać za tymi przyprawami, bo zapasy już powoli są na ukończeniu... Ewentualnie do Niemiec się wybrać, w końcu ze Szczecina za zachodnią granicę nie jest daleko



    OoS, to jakby co ja już zaklepuję u ciebie miejsce w aucie Zlot zawaliście wypadł A Creynowi nie udał się rzut na Przewrót na schodach kiedy schodziliśmy do podziemi w Centrum xD Piękne było tez, jak zrobiliśmy dodatkowe 4km bo Creyn nas prowadził do kawiarni, a zachciało mu się kebaba o czym nam nie powiedział(smaczny był ) Ehh... Z Wrocławiem było by ciężko... Szczecin to chyba gdzieś na biegunie... Wchodzą w grę Poznań, Kraków i Łódź(to ostatnie wolałbym najbardziej)... No ewentualnie Katowice, bo szybko się jedzie z Warszawy

    Odnośnie terminu, to co wy na to by zorganizować OPS'owego sylwka



    jednostka z lat 70 tych chałaśliwa ze pogadać trzeba krzykiem a rejsy tylko w słoneczne dni wiecej na kadłubie niż na ślizgach szczecin robi się skansenem pojazdów wodnych szynowych czy drogowych już wolał bym rejs zabytkowym promem parowym Gryfia z kawiarnią na pokładzie to dopiero by była ATRAKCJA



    Dobra to ja sie wypowiem jako ze swiezo wrocilam ze Szczecina i shinji mi pokazywał wszystko jak najlepiej umial . No to macie sliczne Wały Chrobrego z tym muzeum czy co tam bylo . Macie zajebiste ulice, w kazdym miejscu prawie dwu pasmówka i gdy sie przechodzi przez ulice to swiatlo nie gasnie w polowie, jak w Toruniu np . Macie chyba dosyc duzo kawiarni, pubów itp. A i zapomniałabym bilety 24 godzinne albo godzinne, czego w Toruniu nie zobaczysz . Minus: jak dla mnie za duze miasto, no chyba ze sie mieszka gdzies w centrum i nie trzeba jezdzic godzine po miescie z przesiadkami. Duzo mak kwaków itp szitów Jak mi sie cus przypomni to dopisze

    Ale i tak najwiekszym plusem Szczecina jest to, ze jest moj kochany w nim



    Gdybym wygrała w totka to część pieniędzy wpłaciłabym na konto, aby mieć jakieś zabezpieczenie. Kupiłabym sobie i mojej Mamie po nowym laptopie, kupiłabym jakieś dobre programy do ochrony kompa, najnowszą wersję TuneUp Utilities, drugi twardy dysk do trzyletniego kompa. Przyśpieszyłabym naszą przeprowadzkę do Szczecina, załatwiłabym transport, kupiłabym sobie dużo porządnych ciuchów i butów. Część pieniędzy przeznaczyłabym na codzienne życie, byśmy z Mamą mogły często jadać na Zamku Książąt Pomorskich w restauracji ,,Na Kuncu Korytarza", pojechałabym z Mamą do Hiszpanii, dałabym fajne prezenty siostrzeńcom, nie zapomniałabym też o bratanku, załatwiłabym kotom jakąś opiekę na czas naszej nieobecności. Dałabym mojej Mamie sporo kasy, aby mogła sobie kupić to, o czym marzy.

    Jeśli będziecie kiedyś w Szczecinie to polecam restaurację ,,Na kuncu Korytarza"- tam są bardzo pyszne dania, dla mięsożerców i wegetarian. Do tego bardzo pyszne desery.



    Police - nie polecam ze wzgledu na obsluge, ale przeciez nie kazdy ma takiego pecha jak ja. Porod rodzinny 150 maz dostaje ubranko, nakladki na buty kupuje sam, nie ma gdzie usiasc wiec siedzial na takiej lezance do przewozenia do operacji Mozliwosc znieczulenia zewnatrzop. 450 zl z czego 150 dla szpitala - jak ktos zna anestezjologa to umawia sie wczesniej, albo na zyczenie wolaja np pracownika ktory mieszka w szczecinie - czyli w nocy przyjedzie najwczesniej po godzinie. Pokoje 2 osobowe. 2 pokoje 2-osob sa polaczone wspolna sala z cieplarka, przewijakiem, wanienka. Po porodzie naturalnym pierwsza doba to doba zerowa, wypisuja w trzeciej gdy nie ma zoltaczki, gdy jest nieznaczna i dziecko przybiera na wadze. Po porodzie przez cc zazwyczaj po 7 dniach gdy nie bylo komplikacji, szew sie wchlania itd. Szwy rozpuszczalne zielone - bardzo sobie chwale. W przypadku dyzuru P Banacha mozna byc spokojna o szew - moj gienio powiedzial, ze wyglada jak bym nie rodzila (po 8 tygodniach ladnie sie zagoilo).
    Toaleta w kazdej 2 osob sali - na polozniczym, ale jak ktos lezy na patologii przed porodem to moze nie byc tak luksusowo - sala 4 osob i toaleta po drugiej stronie korytarza.
    W 2-osob problem niezamykania odpada. Jak siusiasz to zostawiasz przymkniete tylko lekko - zeby sie zmiescic zeby sie odwrocic, poza tym sama myslalam co to bedzie jak sie cos stanie - takie czarnowidztwo - i nie chcialam sie zamykac.
    Prysznic juz na koncu korytarza, ale jest w srodku duzo miejsca zeby polozyc rzeczy - lezanka. Jest przestrzen, wiec nie zemdlejesz z braku wentylacji np.
    Warunki dobre, ale ta nieuprzejmosc pielegniarek. Co ja pisze - nawet nie nieuprzejmosc ale lenistwo - do jednej baby co zjadla kilo mandarynek (swieta) lataly 2 pieleg. co kwadrans, a moje malenstwo coraz gorzej a nie chcialo sie zadnej przyjsc na 'alarm dzieciecy' - do matki 1 dzwonek, gdy cos z dzieckiem 2 dzwonki.
    Prosilam o srodki pbolowe - lekarz zalecil a pani p. juz nie doniosla...
    Ale moze ja mialam pecha i tyle.

    Teraz polecam komu moge Pomorzany. Odnowiony oddzial, cieplo, a poniewaz rodza tu panie z korpusu NATO to jednak standardy higieny i uprzejmosci wyzsze - chodzilam tam do szkoly rodzenia i panie pielegniarki byly naprawde swietne merytorycznie i w obyciu.


    Dlugie troche wyszlo, zycze dobrego wyboru, pozdrawiam.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •