odchudzicsie
właśnie obejrzałem "Kawa i papierosy" Jarmuscha, bardzo specyficzny i "dziwny" :)ĂÂ ale podobał mi się, świetne scenki
Wlasnie poszukiwalem tego filmu i nie moglem znalezc. Podaj mi oryginalny tytul, ok?
----------edit------------
Nie aktualne. Poradzilem sobie :)
Bawie sie troche programami do rysowania domow - wiem jakie ma znaczenie posiadanie duzej ilosci dobrej pamieci - wystarczy ze sobie zazycze widokk z innej perspektywy - kiedys mozna bylo zapazyc w miedzyczasie kawe - obecnie jest szybko ale mimo to da sie miedzyczasie odpalic papierosa
jasne ze trzeba isc do lekarza. mialem podobne problemy, z tym, ze czesto krecilo mi sie w glowie, tak jakbym mial zaraz paść plackiem na ziemie...wizyta u lekarza troche badań i okazało się, ze trzeba zmniejszyc ilosc kawy i papierosów, a oprocz tego wprowadzic jakies jedzenie do dziennego rozkladu, a nie zyc tylko o wyzej wymienionych :)
PS. o ruchu oczywiscie nie musze wspominac bo to podstawa zdrowego funkcjonowania.
Tlący sie papieros
Trzask zamykanych drzwi
Kawa niedopita
to sa, de facto, trzy niezalezne obrazy, ktore nie maja ze soba nic wspolnego, poszukaj jakiegos mianownika, sklej 2 wersy w całość...
zastanów się jaki to ma być pośpiech (jakie emocje mu towarzysza i skoncentruj sie na jednej z nich); "odświetny", wyczekujący, pełen podniecenia pospiech przed randka, codzienny pośpiech do pracy, pełen nerwowości i strachu(czy tym razem mnie juz wyleja za spoznienie), czy pospiech na uczelnie na zajecia, na egzamin..... to wszystko jest wazne, bo
Tlący sie papieros
Trzask zamykanych drzwi
Kawa niedopita
- w tym kształcie nie przekazujesz żadnych emocji, nie naprowadzasz na żadne emocje
Mam bzika na punkcie...
Herberta i awangardy lubelskiej
kotów, mojej skaczącej myszy iwanka-z-piekła-rodem i bezimiennych nornic
czerwonej szminki, balerinek i perfum na nadgarstkach
kawy i papierosów z białym filtrem
zamków nad Loarą, pleśniowych serów i wytrawnego wina
Krakowa, bohemy i czarnych płaszczów
Pink Floydów, ballad metalowych i Simona&Garfunkela
melisy i bazylii
czekolady i pocałunków
mojego Kochaństwa
...jak kocham, to do obłędu
" />soo, nikt nie zrobił z ciebie alkoholika - przytoczyliśmy tylko cytaty które sam opisałeś to raz.
Skoro opisałeś swoją historię na publicznym forum, to powinieneś być świadomy, ze ciężko będzie uniknąć dyskusji na jej temat.
">Moje problemy nie zaczęły się od zioła tylko od połączenia go ze zmęczeniem i przepracowaniem.
Hmm jeśli do takiego wniosku doszedłeś na terapii to słabo, słabo......
Zioło nie jest przyczyną nerwicy, może być jedynie katalizatorem, tak samo jak ciężka praca...... przyczyną nerwicy jest nasze błędne postrzeganie świata zazwyczaj, ale to już do rozważenia każdemu osobno.
Odpowiadam na pytanie: tak, odkąd leczę się na nerwicę piję mniej i nie popalam dziwnych rzeczy. Natomiast palę papierosy jak dawniej, kawy nigdy nie piłam więc dalej nie piję. Generalnie wychodzi mi to na zdrowie .
No właśnie najgorsze to przetrwac nie pierwszy i drugi dzień, ale trzeci, czwarty i piąty dzień. Przy takiej ilości papierosów wypalanych dziennie to tragedia. Musisz ograniczyc przede wszystkim ilośc wypalanego świństwa. Do tego kawa, matko jedyna ty masz młodą żonę i dzieci, co z tego, że prawie dorosłe. Kto poprowadzi córkę do ołtarza? Kto zatańczy z nią pierwszego walca? Kto pokaże wnukom jaki piękny jest świat. Jestem zła na ciebie za dobijanie się. Polubiłam was bardzo i chcę widziec całą rodzinę szczęśliwą i zdrową. Mailem prześlę ci jak się nazywa lek co prawda na depresję, ale jest łagodny i bardzo wycisza, nie uzależnia. Proszę natychmiast pójśc do lekarza po receptę i porozmawiac z nim jak rzucic to mordercze siano. I spróbuj jednak pic mineralną wodę, koniecznie małymi łyczkami, chociaż na jakiś czas odsuniesz ten moment sięgnięcia po....A oto co wyczytałam: gdy rzucisz... już po 20 min. do normy wraca puls i ciśnienie krwi, podwyższane przez papierosy, po 2 - 12 godz. poprawia się krwioobieg, po 6 godz. do normy powraca poziom tlenku węgla w organizmie, po 24 godz. płuca zaczynają się oczyszczac ze śluzu, po 48 godz. wyostrza się węch i smak, a po 72 godz. rozprężają się oskrzela. Nie ma co byc złym sam zacząłeś i musisz to skończyc decyzja należy do ciebie. Pozdrawiam i dalej trzymam kciuki. Wierze, że Ci się uda.
Niestety taka jest rzeczywistość, ... wydaje mi się że to najwyższa pora aby ogólnie wyluzować, zaparzyć kawę zapalić papierosa (może z doniczki i może nie z tytoniu) i zrozumieć (od razu jest postanowienie noworoczne) że podstawą do szczęścia jest akceptacja nie negacja a najwyższym stopniem działania jest niedziałanie w ogóle, pozdrawiam i życzę cierpliwości siły (samo) zaparcia (będzie nam potrzebne)