Indeks odchudzicsieuderzenie w tył głowy u dzieckakarmienie nocne 4 miesięcznego dzieckakarmie dziecko a on ma ściśnięte rączkikawałki marchewki w kupie dzieckaKarmienie drugiego dziecka siarakąpiel chorego dziecka na ospękarmienie 18 miesięcznego dzieckakącik dla dziecka w sypialnikącik w pokoju dla dzieckaKarp Dziećkowice
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • natalcia94.xlx.pl
  •  

    odchudzicsie

    Nasza misją jest świadczenie usług szkoleniowych w zakresie pierwszej pomocy na jak najwyższym poziomie, zgodnie z zasadami sztuki medycznej, w miłej i przyjaznej atmosferze. Zadowolenie klienta stawiamy na pierwszym miejscu!

    - Gwarantujemy indywidualne podejście do każdego kursanta i naukę w miłej i bezstresowej atmosferze.
    - Małe grupy ćwiczeniowe (6 - 8 osóB) zapewniają bardzo dobre warunki do nauki pierwszej pomocy.
    - Ćwiczenia praktyczne obejmują co najmniej 50% czasu całego kursu.
    - Instruktorzy wykonują 2 pokazy instruktażowe każdego ćwiczenia, a następnie WSZYSCY kursanci po kolei wielokrotnie powtarzają ćwiczenie, aż do pełnego opanowania danej czynności.
    - Ćwiczenia prowadzone są w formie symulowanych przypadków.
    - Wykłady prowadzone są w formie dyskusji na poruszone zagadnienia zgodne z programem kursu.

    Do ćwiczeń wykorzystywane są różne rekwizyty takie jak:
    - Manekiny (dorosły człowiek, dziecko, niemowlę)
    - Automatyczny Defibrylator Zewnętrzny (AED)
    - Sztuczne rany do pozoracji skaleczeń, złamań poparzeń itp.
    - Kask motocyklowy, siedzenie samochodowe
    - Kołnierz ortopedyczny, deska ortopedyczna, szyny Kramera
    - Sprzęt medyczny (maska twarzowa, koc termiczny, rękawiczki, środki opatrunkowe itp.)

    Jeżeli masz dość nudnych, teoretycznych zajęć z nauki pierwszej pomocy - zapisz się na nasz kurs, a zobaczysz, jak ciekawie i przyjemnie mogą upłynąć ćwiczenia!

    Więcej na: www.medikurs.pl
    Kontakt: medikurs@medikurs.pl tel: 728 149 662



    " />Kolejna cegiełka do budowy faszystowskiego państwa:

    http://nczas.com/wiadomosci/polska/urzednicy-na-narty-tylko-w-kasku/

    ">Ten sezon może być ostatnim, w którym młodzi narciarze i snowboardziści będą jeździć bez kasków. Posłowie z komisji kultury fizycznej i sportu chcą jeszcze w tym roku przegłosować zmiany w prawie, by zwiększyć bezpieczeństwo na stokach.

    ?Najczęściej narciarze doznają na stokach złamań kości podudzia i przedramienia. Ale rany głowy stanowią aż 20 procent wszystkich urazów. Wśród nich nie brakuje wstrząśnień mózgu, a nawet stłuczeń tego narządu, wymagających długotrwałego leczenia? - mówi DZIENNIKOWI ordynator chirurgii urazowo-ortopedycznej szpitala w Zakopanem, doktor Marian Papież.

    Posłowie bez względu na partię, którą reprezentują, chcą obowiązkowej jazdy w kaskach. Wiceprzewodniczący komisji Jacek Falfus z PiS przyznał, że zmiany w prawie to pomysł PO, ale on go podchwycił i już trwają konsultacje ze specjalistami. ?Nad zmianą prawa głosowali nawet posłowie z północy, którzy nigdy nie jeździli na nartach? - mówi Falfus.

    Posłowie zgodnie twierdzą, że ustawa będzie inicjatywą poselską, więc proces legislacyjny jest znacznie krótszy niż w przypadku projektów rządowych, a to oznacza wprowadzenie przepisów jeszcze w tym roku. Egzekwowaniem prawa mieliby się zająć właściciele wyciągów i tras narciarskich. W razie zaniechania tego obowiązku karani byliby oni, a nie małoletni czy ich rodzice. Dzieci i młodzież bez kasków nie byłyby po prostu wpuszczane na wyciąg.

    I znowu koszt egzekwowania absurdalnego prawa spada na przedsiębiorców. Rozumiem, że jeśli ktoś wejdzie z buta na szczyt bez kasku to odpowiedzialność także poniesie właściciel stoku?

    BTW: Proponuję referendum krajowe w sprawie tego czy górale mogą nosić kierpce.



    Może nareszcie ruch w dobrym kierunku:


    W przyszłym sezonie na narty tylko w kasku

    Ten sezon może być ostatnim, w którym młodzi narciarze i snowboardziści będą jeździć bez kasków. Posłowie z komisji kultury fizycznej i sportu chcą jeszcze w tym roku przegłosować zmiany w prawie, by zwiększyć bezpieczeństwo na stokach. Tylko w Beskidach od początku stycznia wydarzyło się ponad pół tysiąca wypadków.

    "Najczęściej narciarze doznają na stokach złamań kości podudzia i przedramienia. Ale rany głowy stanowią aż 20 procent wszystkich urazów. Wśród nich nie brakuje wstrząśnień mózgu, a nawet stłuczeń tego narządu, wymagających długotrwałego leczenia" - mówi DZIENNIKOWI ordynator chirurgii urazowo-ortopedycznej szpitala w Zakopanem, doktor Marian Papież.

    Ostatni wypadek, w którym zginął 20-letni mieszkaniec Korbielowa, odbił się szerokim echem w mediach. Chłopak wypadł z nartostrady w masywie Pilska i uderzył w drzewo. Znalazł go inny narciarz, który wezwał pomoc. Jednak mimo reanimacji, mężczyzna zmarł.

    Posłowie bez względu na partię, którą reprezentują, chcą obowiązkowej jazdy w kaskach. Wiceprzewodniczący komisji Jacek Falfus z PiS przyznał, że zmiany w prawie to pomysł PO, ale on go podchwycił i już trwają konsultacje ze specjalistami. "Nad zmianą prawa głosowali nawet posłowie z północy, którzy nigdy nie jeździli na nartach" - mówi Falfus.

    Dla Piotra van der Coghena, dziś posła, a przez wiele lat naczelnika Grupy Jurajskiej GOPR, ustawa to krok milowy w poprawie bezpieczeństwa na stokach. "To ustawa apolityczna. Dlatego ma szansę na szybki proces legislacyjny. Na nartach jeżdżą przecież zarówno Tusk, jak i Kwaśniewski. Narty nie mają zabarwienia politycznego, a chodzi o bezpieczeństwo" - dodaje poseł PO.

    Zdaniem instruktora Grupy Beskidzkiej GOPR ze Szczyrku,Tomasza Jano, przyczyną większości wypadków jest brawura na stoku, niedostosowanie prędkości jazdy do warunków i umiejętności. Można wręcz powiedzieć, że przyzwyczajenia z polskich dróg przenoszone są na stoki. "Polacy kupują coraz lepszy i droższy sprzęt, ale często szkoda im pieniędzy na gogle i kask. A kask podczas upadku może naprawdę uratować życie. To tak, jakby kupić samochód bez pasów i poduszek powietrznych" - mówi DZIENNIKOWI Jano.

    Na razie tylko we Włoszech dzieci i młodzież do 15. roku życia muszą mieć kaski. Bez nich nie wsiądą na wyciąg. W pozostałych krajach Unii Europejskiej nie ma takiego obowiązku, ale istnieje już norma europejska, jaką musi spełniać kask, by był dopuszczony do sprzedaży.

    Posłanka Beata Bublewicz, wiceprzewodnicząca komisji z PO, przypomina, że w pracach komisji 21 stycznia wzięli już udział eksperci z GOPR i TOPR. Przepis zakłada obowiązkowe używanie kasków przez dzieci i młodzież do 18. roku życia. "Nie miałam pojęcia, że liczba wypadków na stokach idzie w tysiące, a narciarstwo to tak masowy sport. Eksperci zapytani przez nas, ilu jest w Polsce narciarzy amatorów, szacowali tę liczbę na pięć milionów. Sama od kilku lat jeżdżę na nartach, a w tym roku po raz pierwszy w kasku" - mówi posłanka z Warmii.

    Posłowie zgodnie twierdzą, że ustawa będzie inicjatywą poselską, więc proces legislacyjny jest znacznie krótszy niż w przypadku projektów rządowych, a to oznacza wprowadzenie przepisów jeszcze w tym roku. Egzekwowaniem prawa mieliby się zająć właściciele wyciągów i tras narciarskich. W razie zaniechania tego obowiązku karani byliby oni, a nie małoletni czy ich rodzice. Dzieci i młodzież bez kasków nie byłyby po prostu wpuszczane na wyciąg.

    W pakiecie ustawowym ma być jeszcze przepis o dostosowaniu liczby przewożonych kolejkami narciarzy do przepustowości nartostrad i używania latem tych tras przez miłośników rowerów górskich. Ma także powstać swoisty kodeks nartostradowy, czyli zasady poruszania się na stokach.



    Zostawili sobie najlepsze kąski


    Tylko jedno z dolnośląskich uzdrowisk będzie prywatyzowane. To najmniejsze, w Przerzeczynie-Zdroju. W rękach ministra skarbu zostaną te największe i najbardziej dochodowe. Jednak ich szefowie nie płaczą z tego powodu. Bo do nich ma trafić około 300-400 milionów złotych pochodzących ze sprzedaży pozostałych kurortów.

    Na prywatnego właściciela liczyło Szczawno-Zdrój i uzdrowiska kłodzkie. Nie na darmo pierwsze odwiedzał znany biznesmen Jan Kulczyk, drugie szejkowie arabscy. Wiedzieli, że na leczeniu w sanatoriach można dobrze zarobić. Opublikowana lista ministra skarbu nie pozostawia złudzeń. Do sprzedaży przeznaczono niewielkie kurorty. Takie jak te w Przerzeczynie-Zdroju, gdzie skarbem są źródła siarczkowe, którymi leczone są m.in. choroby reumatyczne i osteoporoza.

    O podziale uzdrowisk zadecydowała kondycja finansowa. Te najatrakcyjniejsze państwo zostawiło sobie. Te, w których przychody wahają się od trzech do ośmiu milionów złotych, sprzeda.

    – W tej chwili nie chciałbym jeszcze mówić o planach Ministerstwa Skarbu, bo dopiero na początku marca spotkam się z jego przedstawicielami – informuje Wiesław Surma, prezes uzdrowiska w Przerzeczynie-Zdroju.

    Wiadomo jednak, na przykładzie Nałęczowa, jedynego sprywatyzowanego do tej pory uzdrowiska w Polsce, że Przerzeczyn może liczyć na prawdziwy rozkwit. Nałęczów odwiedzają goście z USA, Japonii i całej Europy. Właściciel jest zobowiązany rok w rok inwestować w uzdrowisko. Dzięki temu ciągle się ono rozwija. To samo może czekać i maleńki Przerzeczyn.

    Ale na prywatyzacji mają skorzystać wszyscy. To ważna wiadomość, bo nasze sanatoria cierpią na brak pieniędzy na nowe inwestycje, przez co tracą gości.

    Będzie świetnie jak przed wojną

    Dolnośląskie uzdrowiska odwiedza rocznie blisko trzysta tysięcy osób. Mają dobrą pozycję. Jeśli dostaną dodatkowe pieniądze, będą atrakcyjniejsze.

    – Rozwiniemy bazę noclegową, gastronomiczną, poszerzymy ofertę leczniczą – cieszy się Bogusław Stokłosa, członek zarządu uzdrowiska Szczawno-Jedlina. – Chcemy też iść bardziej w kierunku rekreacji i typowej turystyki. Mamy tutaj doskonałą bazę do wypadów w góry – dodaje.

    Zarząd uzdrowiska planuje też wrócić do zabiegów, które były wykonywane w Szczawnie-Zdroju na przełomie XIX i XX wieku. Wtedy na leczeniu byli tam m.in. generał armii napoleońskiej, Benedykt Łączyński i twórca języka esperanto Ludwik Zamenhof. Chodzi m.in. o kuracje serwatkowe, które wspomagają odporność organizmu. Do tego dochodzą zabiegi w kriokomorach i w jaskiniach solno-jodowych.

    – To bardzo dobry kierunek, bo na zachodzie Europy kurorty poszły bardziej w kierunku SPA i nowoczesności, zapominając o typowych zabiegach i tradycji, którą ludzie starsi bardzo cenią – mówi Olga Tokarzewska z Ministerstwa Gospodarki.

    Gdzie indziej kuracjusze mogą wykąpać się w termach czy wziąć kąpiel błotną. M. in. takie zabiegi przechodzili ostatnio w Kudowie-Zdroju goście z Kuwejtu, którzy przyjechali tam wypocząć. Była tam też delegacja biznesmenów oraz przedstawiciele rządu Arabii Saudyjskiej.

    – Warto połączyć tradycyjne zabiegi ze SPA, atrakcjami turystycznymi i chirurgią plastyczną, tak jak jest to w Polanicy-Zdroju – dodaje Tokarzewska. Ale do osiągnięcia sukcesu potrzebne jest ciągłe rozbudowywanie bazy hotelowej i gastronomicznej. Potrzebne są także inne atrakcje. – Tu jest ładnie, tylko nudno, gdy się przebywa cały miesiąc – mówi Halina Komańska z Łodzi, która leczy się w Jedlinie-Zdroju.

    Jednak gdy przyjedzie za rok, nie pozna okolicy. W tym roku w rozbudowę i odnawianie szlaków turystycznych zainwestowano tu blisko pięć milionów złotych. W Szczawnie-Zdroju na przywrócenie parkowi uzdrowiskowemu wyglądu z przełomu wieków gmina dostała z Unii Europejskiej ponad dwa miliony złotych.

    Liczą nie tylko na ministra

    Prezes uzdrowiska w Cieplicach-Zdroju, Roman Jałako, wiedząc już, że nie może liczyć na pieniądze od inwestora prywatnego, planuje ich szukać gdzie indziej. Ma nadzieję na pomoc Unii Europejskiej i funduszy ochrony środowiska. Spółka chce też zaciągnąć kredyty inwestycyjne. Wyliczył, że potrzebuje 22 mln zł. By utrzymać się na rynku, musi podnosić standard usług hotelowych i zabiegowych. W planach ma między innymi budowę za 10 mln zł nowoczesnego SPA, połączonego z basenem rekreacyjnym.

    Bez rozwoju spółka polegnie w konkurencji z innymi uzdrowiskami. Tym bardziej, że dysponujące przyzwoitym standardem uzdrowiska niemieckie nieco obniżyły ostatnio ceny. Już jest to widoczne w polskich kurortach. Według szacunków Romana Jałaki liczba kuracjuszy z Niemiec spadła o ok. 10 proc. Wciąż oblegany przez Niemców jest Świeradów-Zdrój. Jednym z nowych pomysłów na rozwój tego uzdrowiska jest również Izerskie Centrum Kręgosłupa. Będzie ono specjalizowało się w kompleksowym leczeniu bólów kręgosłupa i stawów. W Polsce byłby to pierwszy tego typu ośrodek.

    Kąpiele w termach

    Specjalnością uzdrowiska Cieplice są kąpiele termalne. Woda z gorących podziemnych źródeł jest polecana szczególnie w leczeniu schorzeń reumatycznych, ortopedycznych i neurologicznych. Kuracjusze chętnie też korzystają z terapii opierającej się na piciu wody leczniczej. Jej spożycie pod nadzorem lekarza (w określonym czasie, ilości i temperaturze) ma korzystny wpływ na przewód pokarmowy i drogi moczowe. Wodą można też leczyć próchnicę zębów.

    Na problemy żołądkowe

    W sanatoriach Zespołu Uzdrowisk Kłodzkich w: Polanicy-Zdroju, Dusznikach i Kudowie leczą się głównie pacjenci z problemami żołądka, m.in chorobami wrzodowymi, kardiologicznymi oraz z urazami narządów ruchu. W Kudowie można poddać się terapii odchudzającej i osłabić oznaki alergii. Dodatkowo w Polanicy-Zdroju można poddać się zabiegom upiększającym w klinice chirurgii plastycznej.

    Radon – źródło młodości

    Bogactwami naturalnymi uzdrowiska Świeradów-Zdrój są zasoby wód mineralnych, radonu, borowiny i świerku. Kąpiele w wodzie zawierającej radon zalecane są osobom ze schorzeniami reumatycznymi, narządu ruchu oraz układu oddechowego. Świerk zalecany jest przede wszystkim w schorzeniach układu oddechowego, nerwowego, zwiększa napięcie skóry, działa także uspokajająco. Borowinę zaleca się przede wszystkim przy leczeniu procesów zwyrodnieniowych stawów i chrząstek stawowych, w stanach pourazowych stawów, kości, okostnej i mięśni, w przewlekłych chorobach układu pokarmowego oraz w chorobach kobiecych.

    Wady postawy w Szczawnie-Zdroju

    Leczy się tu głównie choroby narządów ruchu, układu oddechowego i cukrzycę. Dzieci mogą leczyć także wady postawy.

    Janusz Krzeszowski, Rafał Święcki - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •