Indeks odchudzicsieKarl Otto JungKarl Bonhoeffer NervenklinikKarl Robert NesselrodeKarl LoganKarl SchwarzschildKarl GrossKarl MayerKarl ŁacinaKarl MaybachKarl Neumann
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.pev.pl
  •  

    odchudzicsie

    Philosophen als Kommedianten
    baerenfang napisał:

    > mit Heinz Schubert?
    > Das war witzig:-)))
    =============================

    Mein Lieber,

    Die Zeiten sind so, dass sich die allergrÜßten Philosophen als
    Kommedianten verdingen mĂźssen.

    Auf diese Weise kann man wenigstens ein Teil der Bildung unter das
    einfache Volk bringen.

    Wßrden die hier aufgezählten Leutchen heutzutage leben, mßsste auch
    die als Gaukler arbeiten.

    Siehe mich an, ich habe ja auch noch keinen eigenen Lehrstuhl inne
    und muss mich auch auf den Foren der GW als Gaukler verdingen!!!

    Arthur Schopenhauer,

    Georg Wilhelm Friedrich Hegel,

    Johann Gottfried Herder,

    Gotthold Ephraim Lessing,

    Karl Marx,

    Friedrich Nietzsche,

    Immanuel Kant,

    Wilhelm von Humboldt,

    Friedrich Engels

    usw, und so weiter. Die Liste ist unendlich!!!

    ...



    stix napisał:

    > To barbarzyńcy:

    Johann Sebastian Bach
    Ludwig van Beethoven
    Bertolt Brecht
    Clemens Brentano
    Hermann Broch
    Adelbert von Chamisso
    Meister Eckhart
    Wolfram von Eschenbach
    Johann Gottlieb Fichte
    Theodor Fontane
    Johann Wolfgang von Goethe
    GĂźnter Grass
    Franz Grillparzer
    Jacob Grimm
    Wilhelm Grimm
    Georg Friedrich Händel
    Joseph Haydn
    Georg Wilhelm Friedrich Hegel
    Hermann Hesse
    Ernst Theodor Amadeus Hoffmann
    Friedrich HĂślderlin
    Wilhelm von Humboldt
    Alexander von Humboldt
    Karl Jaspers
    Immanuel Kant
    Gottfried Wilhelm Leibniz
    Gotthold Ephraim Lessing
    Heinrich Mann
    Thomas Mann
    Herbert Marcuse
    Wolfgang Amadeus Mozart
    Novalis (Friedrich von Hardenberg)
    Erich Maria Remarque
    Rainer Maria Rilke
    Friedrich Schiller
    Friedrich Schlegel
    Arthur Schopenhauer
    Robert Schumann
    Karlheinz Stockhausen
    Georg Philipp Telemann
    Walther von der Vogelweide
    Arnold Zweig



    wyznawcy Hegla vs logika...
    Etos etatystyczny

    [...]

    3. Wreszcie - uzbrojony w najbardziej etatystyczną filozofię rozwiniętą w Niemczech, filozofię Hegla,
    mieszkający w Anglii Karol Marks dał poznać swój nowy utylitaryzm. Utylitarne sformułowanie
    liberalizmu odrzucało pryncypializm klasycznych liberałów, koncentrując się na dobrobycie
    społeczeństwa jako całości. Wiążąc to z etatystyczną metafizyką i utylitarnymi quasi-socjalistycznymi
    koncepcjami praktycznymi, Marks położył nowe podwaliny pod etatyzm we współczesnym świecie.
    Faszyzm nie jest marksistowski w ścisłym sensie tego słowa, ale jest czymś jedynie możliwym w
    ramach rozwiniętej przez Marksa kombinacji etatyzmu i utylitaryzmu, jak pokazali to Ludwig von Mises
    i Friedrich Hayek.

    [...]

    Stefan Blankertz (tomista



    Tak Schacht byl tylko jeden?
    A w kolaicji z kim Hitler objal wladze. Schacht obejmujac ministetstwo
    gospodarki mial w tej dziedzinie najwieksza wladze, inne ministerstwa -
    wewnetrzne itp reprezentowaly podejscie takze typowo prawicowe.

    Tak sie zadarzylo ze moje studia zaczalem na UJ, studiowalem tez w Anglii i
    Holandii oraz Francji, dyplom zrobilem w Niemczech, na Uniwerku na ktorym bylo
    wiecej noblistow (studiwalem nie tylko historie) niz zna cala hitoria polski.

    Polscy historycy sa zadko cytowani, wyjatek historia starozytna i archeologia.
    Poza tym pustynia. Ja mialem zajecia z goscmi ktorzy drukuja na calym swiecie w
    wielu jezykach.
    Na UJ mialem do czynienia z najlepszymi jak na polskie podworko (Dabrowa,
    Krawczuk, Stabryla, Wyrozumski, Legutko) i musze powiedziec ze nie mimo
    wszystko to jeszcze nie to.

    Historie Rzymu robilem u Gezy Alfoldiego - chyba najlepszy znawca schylku
    republiki w histori. Filozofie maialem jeszcze z Gadamerem tworca Hermeneutyki
    juz jako emeritius. Nawet z Normanem Davisem, ktory raz w miesiacu goscil w
    instytucie Historii Europy Wschodniej i dawal wyklady (choc nie uwazam go za
    cudownego historyka).

    Pare innych absolwentow: moze ci mowia cos takie nazwiska jak Max Weber, Karl
    Jaspers, Hegel, slynny historyk Ludwik Hampe, von Siemens, Philipp Melanchthon -
    ale to dawne czasy no i 4 aktywnych noblistow. Poza tym to jeszcz Goebbels,
    ale to nic nie szkodzi.
    A Heidegera zna i wiele, wiele innych.

    Wystarczy zobaczyc sobie liste rankingowa krajow pod wzgledem wkladu do nauki.
    W Dzeidzinie nauk spolecznych Polska zajmuje miejsc kilkanasie za Niemcami.

    Dodatkowo na tej uczelni bylo 2 razy wiecej zagranicznych studentow niz w calej
    Polsce na wszsytkich uczelniach razem wzietych - najczesciej Amerykanie,
    Francuzi, Anglicy.

    Ucz sie stary ucz.



    czy na forum piszą wyznawcy hitleryzmu (etatyzmu)?
    Jedynym wyjaśnieniem faktu, że wielu ludzi, nawet skądinąd racjonalnych ludzi takich, jak
    biznesmeni, angażowało się w sprawę faszyzmu jest zakorzeniona wiara w boskie zdolności
    państwa. Współczesna niemiecka tradycja etatystyczna ma trzy korzenie:

    1. Bardzo późne utworzenie niemieckiego państwa narodowego. Na początku XIX wieku niemieccy
    liberałowie pozbyli się wielu antyetatystycznych cech pierwotnego liberalizmu i wymyślili tak zwany
    "liberalizm nacjonalistyczny", który większy nacisk kładł na jedność narodu niż na wolność jednostki.
    Na przykład ze smutkiem czyta się, jak niemiecki filozof Johann Gottfried Fichte przechodził od
    swych wczesnych całkiem wolnościowych idei na pozycje wczesnego narodowego socjalizmu
    opartego na czczeniu narodu. Tak więc w Niemczech nie było żadnej skutecznej liberalnej rewolucji
    ani ewolucji. Era pruskich liberalnych reform nie trwała dłużej niż dziesięć lat na początku XIX wieku.
    Liberałowie zbyt wcześnie poszli na kompromis z istniejącą władzą, by wygrać pożądaną jedność
    narodową. Degeneracja rewolucji francuskiej i późniejszy podbój Niemiec przez oddziały Napoleona
    zniszczyły liberalne nadzieje i umocniły uczucia nacjonalistyczne.

    2. Tym, co zostało z liberalnych idei, było parę elementów w sferze ekonomicznej. Liberalizm był
    uznawany za doktrynę ściśle ekonomiczną, bez żadnych związków z innymi ludzkimi działaniami.
    Tym samym wydawał się być nieuczuciowy lub nawet antyuczuciowy. O wszystkich działaniach
    wspólnotowych lub innych działaniach uwzględniających uczucia myślano jako o z konieczności
    autorytarnie organizowanych przedsięwzięciach. Liberalna idea wolnych stowarzyszeń, wspólnot
    opartych na zgodzie, pozostała dla większości Niemców obca.

    3. Wreszcie - uzbrojony w najbardziej etatystyczną filozofię rozwiniętą w Niemczech, filozofię Hegla,
    mieszkający w Anglii Karol Marks dał poznać swój nowy utylitaryzm. Utylitarne sformułowanie
    liberalizmu odrzucało pryncypializm klasycznych liberałów, koncentrując się na dobrobycie
    społeczeństwa jako całości. Wiążąc to z etatystyczną metafizyką i utylitarnymi quasi-
    socjalistycznymi koncepcjami praktycznymi, Marks położył nowe podwaliny pod etatyzm we
    współczesnym świecie. Faszyzm nie jest marksistowski w ścisłym sensie tego słowa, ale jest czymś
    jedynie możliwym w ramach rozwiniętej przez Marksa kombinacji etatyzmu i utylitaryzmu, jak
    pokazali to Ludwig von Mises i Friedrich Hayek.

    Stefan Blankertz



    Janusz napisal:

    >Marysiu, zaczynasz odrwacać kota ogonem.
    >Fischer w porównaniu z tymi kazikami z ProK to ministrant"

    Faktycznie, Fischer byl rowniez ministrantem
    Przeczytaj co ten "ministrant" ma na sumieniu:

    Ab 1967 engagierte er sich in der Studentenbewegung und in der
    AuĂźerparlamentarischen Opposition (APO). Er lebte ab 1968 in Frankfurt am Main.
    Später jobbte Fischer im SDS-Verlag Neue Kritik und im grÜßten linken Buchladen
    am Ort, dem "Libresso" am Opernplatz. Gleichzeitig begann er die fĂźr die
    revolutionären Studenten obligatorischen Universitätsveranstaltungen als
    GasthĂśrer zu besuchen: Vorlesungen von Theodor W. Adorno, JĂźrgen Habermas und
    Oskar Negt, die bis zu 2000 ZuhĂśrer hatten. Hier setzte er sich auch mit den
    Schriften von Karl Marx, Mao Zedong und Georg Wilhelm Friedrich Hegel
    auseinander. Bis 1975 war er Mitglied der linksradikalen und militanten Gruppe
    Revolutionärer Kampf. Er beteiligte sich an mehreren Straßenschlachten mit der
    Polizei („Putzgruppe“ , in denen Dutzende von Polizisten zum Teil schwer
    verletzt wurden. Als AuĂźenminister gestand Fischer seine damalige
    Gewalttätigkeit ein, wollte sich aber gleichzeitig nicht von ihr distanzieren.
    Er beteuerte zudem, niemals Molotowcocktails geworfen zu haben. Aus der
    Frankfurter Zeit stammt auch seine Freundschaft mit dem deutsch-franzĂśsischen
    StudentenfĂźhrer Daniel Cohn-Bendit, mit dem er zeitweilig in einer
    Wohngemeinschaft wohnte.

    1969 nahm Fischer in Algier an einer Konferenz der PLO teil.[5]

    1971 begann er eine Tätigkeit bei der Adam Opel AG in Rßsselsheim mit dem Ziel,
    Ăźber die GrĂźndung einer Betriebsgruppe die Arbeiter zu politisieren und
    letztlich fĂźr die „Revolution“ zu gewinnen. Diese Form der „Basisarbeit“ brachte
    aber nicht den erhofften Erfolg; zudem wurde Fischer wegen seiner Aktivitäten
    schon nach einem halben Jahr fristlos entlassen.

    Nach weiteren Gelegenheitsarbeiten – unter anderem als Ăśbersetzer von Romanen
    bei JĂśrg SchrĂśders Olympia Press[6] – bestand Fischer 1976 die PrĂźfung fĂźr den
    PersonenbefĂśrderungsschein. Er arbeitete in Frankfurt noch bis 1981 als
    Taxifahrer und bis 1982 als Aushilfe in einem Buchladen. Schauspielerische
    Kurzeinsätze hatte er zudem 1983 in dem Fernsehfilm Der Fliegende Robert und
    1986 in dem Film Va Banque, in dem er einen Frankfurter Taxifahrer namens Phudy
    spielt.

    Am 14. Mai 1976 wurde Fischer nach einer Demonstration anlässlich des Todes von
    Ulrike Meinhof im Zusammenhang mit einem Angriff auf Polizisten mit
    Molotowcocktails, bei dem zwei Polizisten schwer verletzt wurden, verhaftet. Er
    blieb allerdings nur zwei Tage in Haft. Bei der Planung der Demo wurde unter
    Beteiligung Fischers der Einsatz von Molotowcocktails diskutiert.

    Die Ereignisse im so genannten Deutschen Herbst im Jahr 1977 (EntfĂźhrung und
    Ermordung des BDA-Präsidenten Hanns Martin Schleyer, Entfßhrung der
    Lufthansa-Maschine Landshut, Suizid der RAF-GrĂźnder) leiteten bei ihm, nach
    eigenen Angaben, einen Erkenntnisprozess ein, den er als Illusionsverlust
    bezeichnet, und der schließlich zu seiner Abkehr von radikalen und gewalttätigen
    Politikvorstellungen fĂźhrte.

    Am 11. Mai 1981 wurde der hessische Wirtschaftsminister Heinz-Herbert Karry mit
    einer Schusswaffe ermordet, die, zusammen mit anderen aus einer amerikanischen
    Kaserne gestohlenen Waffen, im Jahre 1973 in Joschka Fischers Auto transportiert
    worden war. Fischer meinte dazu, er habe dem späteren Terroristen Hans-Joachim
    Klein den Wagen lediglich gegeben, um von ihm einen neuen Motor einbauen zu
    lassen. Erst später habe er erfahren, dass mit dem Auto gestohlene Waffen
    transportiert worden seien.

    >Oni byli członkami skrajnie prawicowych parii i są nimi do dzisiaj.

    Fischer tez nie calkiem zmienil kierunek partyjny.
    A przeszlosci to kazdy z tych "kazikow" moze mu pozazdroscic.

    >PS.
    >Zapomniałaś jeszcze podać Otto Schillego tego poplecznika RAF-u

    O wlasnie, dzieki za przypomnienie. On tez dorobil sie stanowiska ministra. I
    tez nie bardzo zmienil kierunek polityczny.

    No wiec jak- jednym wolno a innym nie?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •