odchudzicsie
"Przemek R." <prach@gazeta.plwrote in
news:bodbbf$f57$6@inews.gazeta.pl:
Grzegorz Niemirowski <gnthexfi@poczta.onet.plwrote:
| Zastanawiam sie w jaki sposob mozna wykryc ze ktos za pomoca
| wbudowanego w Windows ICS udostepnia lacze. Ze pakiety roznia sie
| polem TTL? I jak mozna zapobiec wykryciu takiego udostepniania? Na
| Windows pewnie sie nie da bo to CS.
zastosowac PROXY + kodowany runel do PARENT PROXY + dobry program do
tego (Wingate), a po stronie klienta Wingate (tryb pracy WGIC) i cie
mogą cmoknąc w nos (nie ma maskarady, odpada wiec problem z TTL,
raczej ty ich w pompe, bo tunel to myslisz ze jest niewidzialny ? zwlaszcza taki
http tunel to smierdzi na kilometr
Pozdrawiam.
Witam!
Nie wiem czy troche nie OT (jesli tak to przepraszam). Poszukuje jakiejs
bazy danych (lub pliku txt lub innego, ktory da sie w jakis sposob
zaimportowac do Accessa) zawierajacej index slow polskich. Mniej wiecej
chodzi mi o zawartosc taka sama jak w slowniku jez. polskiego tyle, ze nie
potrzebuje opisu poszczegolnych slow i ich odmiany, a jedynie liste samych
slow. Jest program slownik jez. polskiego niestety nie wiem jak z niego
wyciagnac interesujaca mnie liste slow. Moze ktos ma cos takiego i moglby
udostepnic lub wie gdzie lezy ? Dzieki za informacje! D.C.
PS. Nie potrzebuje tego w zlych celach (lamanie hasel itd. itp.), a jedynie
do pracy domowej ze statystyki (analiza slownictwa polskiego)
witam
witam rowniez
mam windowsa XP i najnowsze gadugadu - jedyny problem jaki mi to sprawia
(dosc powazny) to to, ze po bardzo dlugim wlaczeniu kompa gg pozaera
NONSTOP
77% pracy procesora i przeszkadza to troszke w robieniu tego co by sie
chcialo - potrzebny restart i wszystko wraca do normy - mam athlona 1200
ktory udostepnia polaczenie internetowe wiec najlepiej byloby gdyby bylo
bez
tych restartow - ktos ma jakis pomysl jak to rozwiazac ?
uruchom menedzera zadan alt+ctrl+del i zakoncz proces gg.exe. nie potrzeba
restartowac kompa. wystarczy zamknac i na nowo uruchomic gg.
Nie wiem czy OT, ale na tej grupie nawięcej pytań o squida.
Mam zadanie bojowe postawić accelerator dla stron www dla pracy przez
wolne łącza (głównie gprs). Chodzi o sytuacje gdy strona nie jest gzipowana,
grafiki duże itp. Laptop z gprs łączy się z proxy, proxy pobiera kontent,
kompresuje grafike (tu sobie jakis współczynnik dobiorę), kompresuje strony i
tak je udostępnia przeglądarce.
Czy squid ma takie opcje lub może są gdzieś przykładowe konfiguracje?
Sanowni Grupowicze może ktoś (jeśli zna) będzie tak dobry i udostępni login
oraz password do modemu/routera SpeedStream 4100 f-m Siemens.
Mam iDSL i właśnie ten sprzęt z opcją NAT ustawioną przez T.P.s.a.. Moje
prośby w temacie przekierowania portów spełzły na niczym. A przekierowanie
kilku portów lub włączenie DMZ jest ni niezbędne do rozsądnej pracy.
Nie chcę kupować dodatkowego routera i wycofywać się z usługi NAT jeżeli
można to załatwić kilkoma kliknięciami na tepsianym sprzęcie.
Pozdrawiam,
Barbapapa
On Sat, 05 Feb 2000 17:58:13 GMT, grand@promail.pl (gRaNdaLf) wrote:
[ Pawel Stolowski ] wrote:
Postepowalem zgodnie z dokumentacja slrn i slrnpull, ale za nic nie
udalo mi sie zmusic slrn do pracy offline. Sciagnalem jedynie liste
miałem to samo kiedy korzystałem z slrnpulla. za pierwszym razem
zawsze tak jest. slrnpull coś tam sobie gada z serwerem.
slrnpull jest małowygodny. nie był dla mni żadną alternatywą jeżeli
chodzi o szybkość więc... przerzuciłem się na kompresowane newsy
udostępniane przez Andrzeja Radeckiego. szczerze polecam.
- --=: gRaNdaLf / cZesToChoWa :=-- -
Dzieki!!! To rzeczywiscie swietna alternatywa. Moze warto podac adres,
aby zaoszczedzic innym szukania: http://www.media-com.com.pl/~radecki/
Pozdrawiam
yogin
witajcie
udostępniam użytkownikom domeny katalog (zapis+odczyt, bez pełnej kontroli)
i program, który korzysta z tego udostępnienia wywraca się na stacjach
roboczych z winXP. testowałem na WinMe i jest ok.
Sprawdziłem na serwerze w sesjach i otwartych plikach jak zachowuje się ta
sprawa. I tu jest problem, bo są tam liki *.dll potrzebne do pracy
programiku a użytkownicy mają "brak dostępu". Przy innych plikach jest ok.
jak można temu zaradzić. Udostępnienie z pełną kontrolą też nie daje
rezultatu. Nawet na końcie administratora wyskakuje błąd.
Witam
Mam w pracy program napisany w środowisku javy łączący się z serverem
głównym i pobierający dane.
Program działa tylko wtedy gdy w ustawieniach sieciowych jest podany
odpowiedni adres bramy. Wszystko oczywiście jest w sieci wewnętrznej.
Korzystając z hamachi udało mi się udostępnić zdalny pulpit.
Moje pytanie brzmi jak z domu tak przekierować połączenie aby program
zadziałał.
Czyli coś takiego (tak mi się wydaje)
Aplikacja --Komputer dom --Komputer praca --Serwer.
Za wszystkie sugestie serdecznie dziękuje.
Pozdrawiam
Dejwit
Bywa że się widzą
Bywa że niektóre sie widzą
Lepiej jest jak sa na jednym segmencie sieci, Novell chba nie routuje
widzenia sie nawzajem
Lepiej jest jak maja ta samą grupę robocza
Lepiej jest jak mają tego samego ClientNovell
Zupełnie nieźle jak w sieci jset tesz setwer NT
WSZYSTKIE pomimo ze w otoczeniu sieciowym BEZ PROBLEMU mapuja sobie
udostepniane dyski i inne urzadzenia NovellMapem, z Explorera, z otoczenia
sieciowego
oraz WindowsAddConnerction i WindowsAddConnection pod Delphi.
Najciekawsze jest to że niema reguły, jak twierdzą w serwisie wynika to ze
sztucznej inteligencji protokołów windows.
I ostatnie dla lubiacych przygody i szukajacych nieszczęścia rada. Nie
używajcie najnowszych NovellClient a najlepiej wcale.
Potrafie udowodnic że praca na MicrosoftClientForNovell zakłóca system
katalogów NovellNetware.
Ostatnie. Na pewno koledzy będą innego zdania, część przynajmniej. Wierze że
Oni mają akurat inne obserwacje. Zdarzyła mi się sieć gdzie wcale nie było
problemów.
Najsmieszniejsze że nie komercyjna. Zakładałem w domu dziecka społecznie, i
tam wszysto "zafungowało"
William pisze:
| jeśli można to jestem na mail zainteresowany tym co stworzyłeś :)
Wczoraj chciałem już to udostępnić, ale dorobiłem w programie jeszcze nowe
rzeczy - wyszukiwanie układów określonego typu oraz polling zakończenia
pomiaru przez termometr. Postaram się w niedzielę to już dopracować i
umieścić np. na elektrodzie.
Ok, to jakby co czekam na postępy prac :)
Dnia 2004-12-29 20:10, Użytkownik Greg napisał:
| Kiedys zassalem triala protela 99se, tylko zgubilo mi sie gdzies haslo do
| rozzipowywania tego pliku ... ma ktos moze gdzies pod reka i chcialby je
| udostepnic ? :) bede dzwieczny ..
mam w pracy, jak nie znajdziesz, to odezwij sie na priv po NR
AFAIR to kiedyś hasło było jawnie podane na grupie. Trzeba by pokopać w
archiwum.
Mialem podobny problem z PIP04 - pomaga blokada wewnetrznego cache procesora
w BIOSie i praca w czystym DOSie. Procesory programuja sie baz problemu
(programator BlowIt, pliki hex) , natomiast PIP04 oprócz programowania i
wyboru typu procesora nie udostepnia praktycznie zadnych dodatkowych funkcji
(weryfikacja, odczyt itp.)
Pozdrowienia
J.S.
Dnia 18 Oct 2006 04:23:48 -0700, KRZYZAK nie odrobił/a pracy domowej z
obrony przed szaleńcem uzbrojonym w garść malin:
Zrobilem sobie laweczke regulowana identyczna jak Olympa. Myslisz, ze
powinienem zrobic przelew?
Wcale nie jest oczywistym, ze wlasciciele praw powinni dostawac kase od
kazdego egzemplarza.
Wiesz, jeśli naruszyłeś ich zastrzeżony wzór...
| Inną sprawą jest fakt,ze w Polsce rzeczywiście ściąganie filmów, czy muzyki
| nie jest zabronione. Jest natomiast udostepnianie. Przypominam, że przy
| sieciach p2p zazwyczaj mamy do czynienia z równoczesnym ściąganiem i
| udostępnianiem.
Ale to udostepnianie wynika z charakteru protokolu, wiec to nie jest
udostepnianie jako takie.
Podobnie jak cache w proxy, czy lokalnie w przegladarce to nie jest
powielanie ani rozpowszechnianie.
Ja tam się nie znam, ale chyba w takim torrencie to chodzi o to, że się
jednocześnie ten sam plik ściąga i go udostępnia?
| Czy częścią oprogramowania jest też zewnętrzna biblioteka, z
której
| ten korzysta?
jak najbardziej.
Ale chyba wykorzystywane biblioteki dostarczone z
kompilatorem/systemem już nie ?
A w przypadku gdy program udostępnia 2 tryby pracy:
1. z biblioteką zewnętrzną
2. bez niej (sam robi co trzeba - z założenia gorzej)?
Czy wtedy można taką biblioteke wykluczyć jako "część powstałego
programu" ?
Pozdrowienia
Piku
W ostatniej dyskusji poparłem Cię ale dziś będę przeciwny. Do tych samochodów
nie potrzeba mechanika-pasjonata tylko mechanika który zna się na swojej pracy
i robi to dokładnie. Po zaprzestaniu produkcji bokserów silniki Alf nie
odróżniają się aż tak bardzo od innych kostrukcji. Zmiene fazy rozrządu stosuje
już dużo firm jak i dwie świece na cylinder reszta jest raczej typowa.
Bardziej "cudaczne" jest zawieszenie hydropneumatyczne, nowe rozwiązania zmian
rozrządu w BMW, Hondy, Toyoty czy silniki benzynowe z wtryskiem bezpośrednim.
Co do dowiadywania się na własną rekę jak się Alfy naprawia to nikt nas do tego
nie zmusza. Od napraw są mechanicy a nie właściciele chyba że to lubią. Podaj
mi jakąkolwiek firmę motoryzacyjną która udostepniła za darmo dokumentację
naprawczą samochodu. Tego nawet nie chcą pokazywać w serwisach.
gumista napisał:
> Witam!!!
>
> No cóż - nie ma co narzekać zbych - zakłądaj
poszczególne wątki w tematach
> które cie interesują, a spróbujemy jakoś podyskutować.
Łatwo jest narzekać,
> jednak bardzo proszę - zrealizuj swoją wizję forum - do
dzieła i do pisania.
Nie narzekam, wyrazam tylko swoje zdanie :)
Napisac software do obslugi forum to jedno, a miec go
gdzie i na czym uruchomic, to drugie. Nie taka to prosta
sprawa. Ale moze warto dogadac sie z ktoryms z serwisow
fotograficznych, zeby udostepnil swoje zasoby gumisiom.
> Zgadzam się z Romanem, że jesli robiłeś pod okiem
doświadczonego gumisty - to
> masz szczęście- mi się to tez nie udało - a tylko
wymiany doświadczeń na forum.
>
> Swoją drogą możesz napisac pod kogo okiem się uczyłeś?
> A jesli zechcesz wysłać skany swoich gum i do mnie to
podaję mój adres:
> maciejkastner@poczta.onet.pl pozdrawiam i czekam
Jest dwoch takich panow w Trojmiescie, Krzysztof
Jakubowski i Pawel Borkowski. Jako guru traktuje p.
Jakubowskiego, bo widzialem sporo jego prac, a i wiedze
na ten temat ma naprawde gruntowna (o ile ja, groszek
zielony, moge cokolwiek ocenic). Pod jego okiem mazalem i
naswietlalem pierwsze papiery.
Pozdrawiam,
-Z