odchudzicsie
....
| ale o co chodzi? :)))))
no o te "dodatkowe strefy zgniotu"
...
w ujęciu damsko męskim chcesz uzyskać odpowiedź?
dobra...
no to wiesz... idzie się do sklepu gdzie sprzedają bieliznę
damską..
może być np triumph...
prosisz o staniczki push-up... wybierasz model który Ci pasuje i
sprawa załatwiona...
jeżeli ma się więcej kaski, to idziemy gdzie indziej....
w gazetach pełno ogłoszeń na ten temat....
tam bardzo mili panowie po przyjęciu wcześniej ustalonej kwoty,
zaaplikują znieczulenie miejscowe po którym przeprowadzą zabieg
znacznie zwiększający strefy zgniotu... w zależności od upodobań
regulacji ulec może nie tylko wielkośc ale również podatność na
zgniatanie oraz kształt elementów...
mam nadzieję, że informacje przeze mnie przedstawione są
wystarczające i satysfakcjonujące
w przypadku wątpliwości proszę o kontakt
z wyrazami szacunku...
G.
;-))))))))))
...
w ujęciu damsko męskim chcesz uzyskać odpowiedź?
dobra...
no to wiesz... idzie się do sklepu gdzie sprzedają bieliznę
damską..
może być np triumph...
prosisz o staniczki push-up... wybierasz model który Ci pasuje i
sprawa załatwiona...
jeżeli ma się więcej kaski, to idziemy gdzie indziej....
w gazetach pełno ogłoszeń na ten temat....
tam bardzo mili panowie po przyjęciu wcześniej ustalonej kwoty,
zaaplikują znieczulenie miejscowe po którym przeprowadzą zabieg
znacznie zwiększający strefy zgniotu... w zależności od upodobań
regulacji ulec może nie tylko wielkośc ale również podatność na
zgniatanie oraz kształt elementów...
mam nadzieję, że informacje przeze mnie przedstawione są
wystarczające i satysfakcjonujące
w przypadku wątpliwości proszę o kontakt
z wyrazami szacunku...
G.
;-))))))))))
WOW
hihiihhihi Gellu mnie zaciekawiles baaaaaaaaaaaaaaardzo ... i sie kontaktuje
hihihihihi :)))
Michal B. napisał(a):
| Ja spróbuję. Otóż jednym z odzieżowych trików i przykazań jest:
| jeśli chcesz coś ukryć, wyeksponuj coś innego. Z tego powodu mądre
| kobiety rezygnują z mini na rzecz dekoltów albo odwrotnie
Ha, skorzystam z okazji, żeby napiętnować te wszystkie diabelskie
wynalazki w rodzaju push-upów, które zwodzą na manowce nasz biedny
męski ród... ;-)
No właśnie oddające pełnię kształtów modele są bardzo niepopularne niestety.
Wojciech Sosinski wrote:
Normalny facet to taki który nie musi maskować mankamentów swojego
ciała, gdyż poprostu akceptuje je i nie stara się za wszelką cene ich
ukryć. Ja np, nie nosze spodni takich które ukrywałyby moje krzywe nogi,
ani nie robie sobie makijażu codziennie aby ukryć blizny na twarzy...
Podobnie nie nosze staników push up aby wyglądać jak młodszy brat
Pudziana, ani szalika na szyji aby wyglądać jak szyita z BMW.
Golisz się, czy też nosisz naturalną, owłosioną, męską twarz?
W news:a8s5ut$4cr$1@news2.ipartners.pl tako rzecze JP
[...]
A na marginesie - jeśli porozmawiamy o broni
gazowej to trudniej tu mówić o zabijaniu kogokolwiek. Z taką
bronią łatwiej też poćwiczyć strzelanie :-)
A gdzie te niewiasty mają ją nosić? W kaburze?
Zaproponuj lubej, żeby włożyła pod żakiet szelki do broni :-)
Albo solidny, męski pasek, który udźwignie ciężar gnata w kaburze.
No i trzeba ćwiczyć dobywanie (fast draw) i obsługę.
Po to są te gadżety typu push dagger, kubotan itp. Masz go przy
kluczach i gdy otwierasz samochód, garaż, drzwi do mieszkania są w
ręku. Moja żona (wtedy narzeczona) poradziła sobie w windzie kluczami
wsadzonymi w twarz napastnika. Co zrobisz w windzie, autobusie z
gazówką?
Odwracamy paleczke.... Faceci klamia- a my nie?
Ok, ale tak odwracajac paleczke... jezeli chodzi tylko
o "przyciagniecie uwagi", i "skuszenie partnera" - to czy facet ma
prawo sklamac ze np: ma kupe kasy, ze samochod ktorym jezdzi to
Jego (gdy tak naprawde to jego rodzicow), ze ma dom, albo super
prace itd... Przeciez "tylko" przyciaga sobie partnerke.
Kobieta to robi klamstwami jak: push up bra, i depilacjie, makijaz,
a facet klamstwami jak : "mam sporo kasy, zaopiekuje sie toba".
sapphire10 napisała:
> Absolutnie nie!! To nie jest klamstwo. To sa elementy
przyciagajace
> meska uwage :)
> Ta sama zasada dziala w przyrodzie w swiecie zwierzat.
> Trzeba czyms skusic potencjalnego partnera. Ale nie jest to
> klamstwo. W zadnym wypadku...
dorosladwudziestolatka napisała:
a przynajmniej 7/10 wybrałoby te laleczki, które są wykreowane przez
> męskie pisma.
Faceci patrza i mysla, ze to to naturalne jest - ta "piekna" opalenizna, czarne
oczy (tzn.oprawa, rzesy), biust (podtrzymywany na push up'ach) i ze rozowe
paznokcie to same urosly...
Zawsze smiejemy sie ze znajomymi kiedy siedzimy w jakims pub'ie czy pizzeri
itp. Kolega twierdzi, ze od razu rzucamy sie w oczy bo odstajemy od reszty;P
Wiekszosc stolikow wyglada tak samo - wokol siedza albo tlenione
albo "usmolone" dziewczyny po solarium w bazarowych, cukierkowych ciuszkach
(najczesciej biale,rozowe, cekinisate, brokatowe). Wygladaja jakby sie
skolonowaty,. NAjgorsze co moze byc to - taka sama fryzura (czyt. grzywka) w
kolorze: platyna badz czern i takie same ubranie.
A my takie szare myszy - wiekszosc z nas ma natualne wlosy o roznej dlugosci,
kazda inna fryzure i inny styl. Chyba rzeczywiscie przsetaniemy wychodzic z
domu;P
heh duzy biust? W Japonii wystarczy ze masz wogole biust w przeciwienstiwe do
Japonek ktore na codzien nosza push-up wielkosci poduszek powietrznych w
samochodzie zeby odroznic sie figura od czesci meskiej spoleczenstwa.
Powiedzialabym raczej ze blondynki sa popularne.. czasem nadal w malych
miastach ludzie podchodza zeby dotknac twoich wlosow