odchudzicsie
Dizkeuję Zbigniewie i Panie Troku ustawiłem przerwe 0.30 i posprawdzałem luz i nie ma żadnego , a cewke od ładowania bo moja kosiarka samojezdna jes twyposażona w dodaku w rozrusznik elektryczny to ustawiłem 0.20 , i własnie przedchwilą zalałem nowiutkiego oleju( SAE30 ) do silnika, wkręciłem nową świece i nowy filtr powietrza tlyko czekam jeszcze na ten że rozrusznik żeby go przyjręcić bo popękał w paru miejscach i mój tato go musi tam jeszcz eporobić .Dziekuję za odpowiedzi
Iwona, bardzo nam się takie ogrodowe pojazdy podobają, zwłaszcza te samojezdne. W tv kiedyś widziałem wyścigi podrasowanych kosiarek. Niektóre z nich mają 60 koni mechanicznych.
W ogrodzie widać dużo włożonego serca.
Mam tylko jedno pytanie:dlaczego czarny bez kwitnie na biało?
chora sytuacja z tym WAK-iem
bo tak faktyczniejest że jesli sie zdarzy jakaś awaria to nie można sie doczekać na dyżurnego hydraulika czy elektryka
jak trzeba popracowac kosiarką samojezdną w porze intensywnej akcji TRAWA, to akurat zawsze co roku jest zepsuta i żołnierze zsw nacierają kosami
nie mówiąc już o sprzątaniu terenu jednostki czy wykonywaniu remontów typu wspomniane wyzej malowanie - przetarg i firma prywatna działa - tak tyle o ile na rozpisanie przetargu i jego roztrzygnięcie schodzi sie tak cenny w wojsku czas
Choć czasem musze przyznac że zdarzają sie chwile chwały i jakąś żarówke wymienią czy coś naprawią
akoś stadiony walcują ciągnikami i nie wychodzą im koleiny.
Tylko ze maja te ciagniki na kolach balonowych a takie cos na polskiej wsi to rzadki widok, bo same kola balonowe to nierzadko cena rowna 1/3 ciagnika.
A jak zrobisz wiate to spodziewaj sie ze przed kazdorazowym lataniem bedziesz sprzatal puszki po piwach, zuzyte prezerwatywy, pety itd. Ludzie uwielbiaja korzystac z cudzej wlasnosci, szczegolnie jesli nie jest monitorowana.
Poczytaj o tym jak odpowiednio przygotowac teren pod zasianie trawy, zasiej trawe kup sobie zwykla kosiarke, nie musi byc samojezdna i masz gotowe lotnisko.
A jak bedziesz mial klub o ilosci czlonkow > 50 to dopiero mozesz zaczac myslec o innych fajerwerkach.
Mapka dedykowana dla tych ktorzy lubia grac na orginalnej mapie a chca miec wszystkie uprawy.
Do mapy dodano:
1.Uprawy
-buraki
-marchew
-zmieniaki
-groch
-mak
-owies (jeżeli tekstura nie bedzie dzialac,nalezy poszukac innej)
-słonecznik
2. Budynki
- 4 stojace silos o oryginalnym wygladzie na dodatkowe odmiany
- 2 budynki magazynujace zmieniaki,marchew i buraki
- silos na kioszonke duzy (przystosowany do kosiarek samojezdnych)
- skup bel na farmie
3. Poszczegolne odmiany skupywane sa w obiektach bedacych na mapie
Port: marchew,groszek,mak,zieminiaki,buraki,owies
Młyn: mak,owies,slonecznik
Browar: owies
Spakowany folder zawiera wszystko co niezbedne + mody odmian z stane silosów widocznym na pulpicie.
Ważne!!!! Zanim wrzucisz przeczytaj insrukcje!!!!
Foto:
MAPA:
Instrukcja:
Jeśli nie przeczytałes instrukcji a bez myslnie wrzuciles mape nie pisz!!!!
Od roku mamy samojezdną kosiarkę Stigi Garden Compact :
http://www.e-kosiarki.pl/photo/2350.jpg
http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=2350 (zreszta kupowana w tym sklepie - polecam).
Mamy trawnik ok. 900m. Czas koszenia ok. 45min-1godz. max. W tym czasie ok. 2x opróżnianie kosza (regularnie koszona).
Zastanówcie się nad tym rozwiązaniem. W stosunku do traktorka jest zdecydowanie bardziej mobilna przy kierowaniu, jeżeli chodzi o przycinanie trawy przy rabatach (w esy floresy :-)). No i cena :-).
Jeżeli chodzi o serwis - własnie z tego sklepu miesiąc temu u nas gościli, bo gasła w różnych sytuacjach. Okazało się że się jakiś kabelek obluzował czy coś :-), panowie rozkręcili, poczyśclili i kosiarka działa jak ta lala :-). Oczywiście wszystko bezpłatnie (oni są spod Częstochowy ale jeżdzą po całej Polsce).
Witaj serdecznie :P
Co do koszenia takich "nieużytków" nalepiej nadaję się LISTWA- czyli kosiarka z nożami na przodzie wyglądającymi podobnie jak nożyce do żywopłotu.Prowadzi sie lekko bo jest samojezdna i ma dużą szerokośc koszenia średnio 80-120 cm za jednym ciągiem.
Co do kosy spalinowej - sadzę , że napewno potrzebna Ci będzie taka z tarczą a nie żyłką - tarczowa poradzi sobie bez problemu nawet z suchymi zdrewniałymi gałążkami krzaczków . ( od kosy będą Cię troszke boleć ręcę no i najważniejsze byś miał okryte nogi - bo to strasznie rzuca a...i szybkę na twarz )
A co do kupowania - poszukaj w okolicy wypożyczalni sprzętu do ogrodu , my taki mamy ; można wypożyczać areatory , glebogryzarki , kosy itd...
No i zakup kosiarki-ciagnika, albo kosiarki przynajmniej samojezdnej :D
Sam bym chcial taka dzialke miec (moje 1600 m2 to jednak duzao za malo), raj na ziemi - ech.
A i jeszcze ogrodzenie - same drzewka nie wystarcza - trzeba jakis plocik a tyle obwod to i koszt niezly :(
do koszenia ok 2500mkw trawnika , teren rowny, aczkolwiek duzo nawracania zawracania wokol drzewek itp, a wiec naped odpada, zreszta napedu nie chcialem od poczatku.
Gdyby nie te drzewka to przy 2500 od razu bym traktorek kupowal, ale skoro piszesz ze masz ich duzo to fakt... nie ma sensu.
Wedlug mnie samojezdna to minimum wygody, ale skoro Ci to nie przeszkadza to mysle ze za 1200PLN kupisz super kosiarke bez napedu - Jak ja ogladalem kosiarki 2 lata temu to wlasnie 1200 bylo gorna granica spalinowych bez napedu. Samojezdne zaczynaly sie od 700 ale pierwsza sensowna byla za 1300 - teraz powinno byc taniej.
Proponowalbym jednak przemyslenie tej samojezdnej. U mnie jest okolo 50 sosen na 400m2, wiec tez mam troche 'krecenia' ale naped w niczym nie przeszkadza, mozna go nie wlaczac jednym ruchem reki w czasie jazdy i pcha sie jak zwykla, ale za to na 'prostych'... latwizna... albo... nuda ;) jakby ktos inny powiedzial.
Jak dla mnie kosz musi byc obowiazkowy a mechanizm taki zeby faktycznie to co skoszone trafialo do kosza a nie obok - pozniej trzeba by bylo grabic.
Zerknij tutaj, moze cos znajdziesz...
http://www.e-kosiarki.pl/go/_categor...15c2646e343289
Pozdrawiam
Witam
Jakiś czas temu popełniłem jakieś 25 arów czystego trawnika, stara kosiarka z bocznym wyrzutem, razem ze mną opanowywała teren w jakieś 6 godzin, do tego dochodziło jeszcze pograbanie tego wszystkiego.
Aktualnie na tej samej powierzchni kosiarka spalinowa Partner (około 2000zł), silnik Briggs&Straton 6KM, samojezdna, z koszem, koszenie zajmuje ok. 3 godzin przy niskiej trawie (koszenie raz w tygodniu) lub 6-7 godzin (koszenie raz na dwa tygodnie).
Bardzo chwalę sobie możliwość regulacji wysokości koszenia (czego nie miałem w poprzedniej kosiarce).
Podczas ostatniego koszenia wyliczyłem iż z całego trawnika mam 450litów skoszonej trawy (i mam problem z jej "utylizowaniem) oraz pokonuję około 5 kilometrów.
Potwierdzić muszę, że koszenie traktorkiem to rewelacja, sąsiad kiedyś obskoczył cały trawnik w godzinę, tylko koszt traktorka jeszcze zbyt wysoki.
Do obkaszania i podkaszania oraz wykaszania (120m rowu melioracyjnego drugie 120m terenu płaskiego przy ogrodzeniu) używałem podkaszarki Homelite, ale od chwili kiedy odpadł mi tłumik i nikt nie chce tego naprawić mam Stihl FS56, do obkasznia/podkaszania zbyt duża, ale to karczowania wspominanych wyżej rowów - rewelacja.