odchudzicsie
Prawdę mówiąc , to już dosyć pisania o tej przeprawie , chcą niech robią chcą niech nie robią . Naprawdę nieobrazając tu nikogo , ale wszyscy sie cieszą że nie będzie . Niech nie bedzie tego mostu . Tylko porozmawiamy za 5 - 10 lat . Jak duzo straci miasto na tej przeprawie . Burmistrzowie przychodzą i odchodzą różni mogą być . Tylko dziwi mnie to dlaczego odrazu wszystkie inwestycje które są robione w mieście , są kojarzone z obecnym burmistrzem .Jest on tylko człowiekiem tak jak każdy z nas .
Ma wzloty i upadki , czy jak w przyszłej kadencji będzie może burmistrzem p. / Alicki -Rutkowski lub inny ..... ?? Czy też oni będą wygodni dla niektórych opcji - partii politycznych . Dziś wszyscy psocicie i krzyczycie na obecnego burmistrza a na wiosnę następny pójdzie na tapetę , jaki jest on nie dobry i kawał drania z niego jest . Czy tu nikomu nie zależy na dobru miasta , czy też wszystko trzeba zniszczyć i zrójnować .
Ostatnie wybory są u mnie chyba na które będę szedł głosować , ponieważ czas skończyć chyba z tymi kłótniamy i przepychankami , a naprawdę czas wziąć się do konkretnej pracy . Pamiętajmy czas ucieka i to wszystko jest na nie naszą korzyść .
Stare, nawet bardzo stare, ale nabierające aktualności:
Czym się różni warszawiak od paryżanina?
- Paryżanin, jak tylko gdzie usiądzie, zaraz opowiada kawały antyrządowe, natomiast warszawiak, jak zacznie opowiadać dowcipy polityczne, to zaraz siedzi.
Czym się różni polskie prawo od amerykańskiego?
- Polskie gwarantuje wolność wypowiedzi, a amerykańskie wolność po wypowiedzi.
Nauczyciel pyta ucznia:
- Jaką mamy teraz Polskę?
- Ludową.
- Jeszcze jaką?
- Demokratyczną.
- I jeszcze jaką?
- Socjalistyczną.
- A przed wojna jaka była?
- Niepodległa.
Co chciałbyŚ na gwiazdkę?
- Na którą?
- Na pięcioramienną.
- Nasrać.
Tomasz Radko napisal:[color=blue]
> Ależ przyczyniła, przyczyniła. Tyle że od przyczynienia się do
> sugerowania równoważności między polityka etniczną RP na kresach a
> rzeziami UPA mamy kawał drogi. Trochę tak jakbyś napisał, że Hus sam
> sobie winien, bo w końcu nie musiał herezji głosić.[/color]
Alez Tomku to jest dokladnie ten mechanizm, ktoremu ty zaprzeczasz.
Jezeli durna polityka II RP plus wojskowe najazdy na wioski ukrainskie
przyczynily sie do smierci powiedzmy x ludzi, to pokrzywdzonych lub
uwazajacych sie za pokrzywdzonych bylo co najmniej 10x: najblizsi,
rodzina, sasiedzi.
I w latach czterdziestych te 10x bylo nawozem dla UPA. Zaprzeczysz temu?
To jest ten sam mechanizm, ktorym Amerykanie generuja sobie teraz
terrorystow w Iraku i Afganistanie. W czasie wojny zycie ludzkie jest tanie.
A ja z uporem wracam do sprawy: WP robilo czystki w okresie formalnego
pokoju wobec wlasnych obywateli. Stal za tym mechanizm panstwowy zdeprawowany
przez sanacje. Na represje polityczne nalozyl sie konflikt narodowosciowy
i juz byl teren przygotowany dla Niemcow, ZSRR i takze UPA.
--
Pozdrawiam,
Jacek
Długo marianie czekać nie musiałeś :) ... luźno związana z wiedzą wszelaką, wszechnica prawd objawionych, trol złotousty, wyprowadziła cię z twych "prokto-ciemności", tłumacząc co zacz i wobec, te hamerykańskie, zawiłe meandry czasów obecnych.
Tak więc obecny wielki, socjalny President wprowadzi ludzkość, w stan szczęśliwości, uniezależniając każdego i z osobna od energetycznych zależności (ropy ci u nas dostatek, niebawem zaleje wybrzeża kilku Stanów) ... nic to ... wprowadza właśnie ubezpieczenia dla etnicznych i innych nierobów (co przecież nic nie kosztuje i samo się sfinansuje), ... wprawdzie wycofanie wojsk z Iraku i Afganistanu (zgodnie z przedwyborczymi zapowiedziami) nieco się opóźnia, ale najważniejszym jest przecie, że obiecał (za co dostał Nobla zresztą) ... obiecane zamknięcie obozu w Guantanamo, przy tych wszystkich wzniosłych przedsięwzięciach, to mały pikuś.
No i w przeciwieństwe, do twych wyborów, mamy pierwszą damę (która wprawdzie nie wszędzie umie się zachować ale ... łatwiej ją tego nauczyć, niż kota).
No i to narazie na tyle :)
Ale ześ palnął głupotę, jak to ma być poziom twojej wiedzy na temat polityki Obamy to nie dziwię się że takie "kawały' pokutują u amerykanów o etnicznych (w tym o Polakach ) :cool:
Co do Michelle , to udowodniłeś że "cała wiocha" w tobie siedzi. :D:D:D
Cytat:
Cytat użytkownika DarthXarr[P$O]E/
Być może mam jednostronny widok na relacje międzyklanowe, ale z wypowiedzi ludzi na ts nie traktujecie ludzi w taki sam sposób. Kilka dni temu przeczytałem na czacie od moderatora z M^E, że nie jestem człowiekiem na odpowiednim poziomie, żeby z nim rozmawiać. Kawał czasu lataliśmy razem - dlaczego moi znajomi z omegi mówią mi, że się zmieniłem? Że niby stałem się bardziej chamski i agresywny? Że źle się stało, że poszedłem do gorszego klanu, a nie do omegi? Kiedyś DX był spoko, a dzisiaj to niestety SPL, prawda?
Na poziomie jesteś zapewne dalej takim samym jakim byłeś (zaznaczam że wysokim), czy masz jednostronny widok na relacje międzyklanowe?? zapewne TAK. A to że polityka klanowa nie pozwala Ci odpowiadać na moje pytania i że w ten sposób się ośmieszasz, zwalam tylko i wyłącznie na fakt bycia w klanie SPL. Głowę sobie dam uciąć, że kilka miesięcy wstecz gdy byłeś na VRU nie czekałbym długo na Twoje odpowiedzi. A jakie by były można się tylko domyślać z tego co wtedy pisałeś.
Dot.: Odchudzanie po 30 i pozniej 9
czy ty w ogóle Iwonko zauważyłaś że oni się rozbili nie przy lądowaniu, a przy podejściu do lądowania? kawał drogi przed lotniskiem? to też nie robi dla ciebie różnicy?
o polityce jako takiej nie chcę tu dyskutować, bo tego nie robiłyśmy do tej pory i niekoniecznie musi się to podobać innym, a ja mam inne miejsca na wyżycie się w tej materii ;)
polityka pojawiła się w kontekście katastrofy i ja to odróżniam :)
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ........
a powie mi ktoś do czego można smak tej odżywki porównać? :o znaczy czy można wykluczyć podobieństwo do mleka, o to mi chodzi najbardziej :D
Kawały o politykach mogą obrazić polityków, o księżach księży, o blondynkach blondynki, o Jasiu Janów, o Polaku, Rusku i Niemcu - Rosjan i Niemców. Jaki jest więc sens opowiadania dowcipów?
Mnie śmieszy jak większość trzymających poziom kawałów politycznych
Chuck Norris kontra Chuck Norris
(Dziennik, Daga/21 kwietnia 2006 06:24)
Nikt nie może mieć pewności, czy na balu, który organizuje faktycznie pojawi się zaproszona wcześniej sława. Coraz częściej gwiazdy wysyłają w swoim zastępstwie... sobowtóry.
Paris Hilton, gdy nie może pojawić się na proszonym przyjęciu osobiście, wysyła Natalie Reid, 21-letnią aktorkę, łudząco do niej podobną. Natalie pracuje dla jednej z najpopularniejszych w USA agencji sobowtórów - Screaming Queens Entertainment. Podobnie postępuje wiele innych gwiazd, także w Polsce.
Impresariat Sobowtórów to największa w Europie Środkowo-Wschodniej i czwarta co do wielkości e Europie instytucja, która skupia sobowtóry gwiazd. W bazie firmy znajduje się 139 nazwisk osób, których praktycznie nie da się odróżnić od Elvisa Preslaya, Marilyn Monroey, czy Chucka Norrisa, a także licznych polityków, a nawet samego papieża. Jednak podczas, gdy amerykański sobowtór za wcielenie się w gwiazdę zarobić może kilka tysięcy dolarów, w Polsce otrzyma honorarium w wysokości kilkuset złotych, chyba że przypomina Chucka Norrisa.
Sobowtóry bohatera licznych kawałów i odtwórcy głównej roli w serialu "Strażnik Teksasu" są zapraszani na przyjęcia urodzinowe, bale, do reklam. W Polsce nikt nie przejmuje się, iż nie przyjeżdża do nich prawdziwy aktor. Negocjacje za "występ" zaczynają się od 1000 złotych. Prym wśród polskich sobowtórów teksańskiego mistrza walki wiedzie 54-latek z Warszawy oraz 32-letni ogrodnik z Otwocka.
Popularność sobowtórów tłumaczona jest nie tylko samą sławą "oryginałów", ale i potrzebą "przynależności do lepszego świata".
- Tu daje o sobie znać zdiagnozowany w USA celebrity worship syndrome (syndrom uwielbienia dla znanych osób) - tłumaczy na łamach "Dziennika" dr Waldemar Kuligowski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza. - Będąc podobni do kogoś znanego i lubianego, czujemy przynależność do lepszego świata - dodaje, żartując, iż sam chciałby wyglądać, jak Brad Pitt.
źródło http://film.onet.pl/0,0,1309697,wiadomosci.html