odchudzicsie

Co poeta miał na mysli...
stare czasy.
Zawsze mi się kojarzyło w związku z tym pytaniem, szczególnie po jakimś wyjątkowo wzniosłym Poemacidle, że miał na mysli "gdzie zdobyc na kaca, albo coś na zgagę".
Sorry dla wszystkich wielbicieli poezji, ale jakoś nigdy nie mogłem się przekonać do Hiper ultra narodowych Wieszczów.
Choć "Pan Tadeusz" to calkiem niezły kawał powieści obyczajowej, jesli nie traktowac go oczywiscie jako " POEMATU NARODOWEGO tylko jako zwykłą powieść, tyle że pisaną wierszem

A wybryki Pana Leppera zaczynaja się wydawac dosyć zwyczajne w porównaniu z tym co dzieje sie na naszej scenie politycznej obecnie. Szczególnie z uwzględnieniem różnych "komisyj"

Ale Lepper, przyznacie, ma oczka na tych plakatach, jakby przed fotografem odwalił niezłe służbowe chlanie... To powinno go jednak jeszcze bardziej zbliżyc do społeczeństwa, skoro już został zaakceptowany przez nie jako człowiek "nienaganny charakterem", bo coś takiego jest ujęte w przepisach dotyczących kandydatów startujących do fotela. Taki przyszły prezydent nie powinien mieć na przykład w przeszłości konfliktów z prawem...
Dla mnie tutaj kandydowanie Leppera jest obrazem słabości polskiego wymiaru sprawiedliwości. Jeżeli ten jest sprawny, powinien Endriu po prostu zabronić uczestnictwa w kampanii, bo nie spełnia warunków.
A tak wiocha i kawał żulii z miasta wierzy nadal, że to taki współczesny Piłsudski...

Sponiewierali PiSowcy Leppera. Nawet dobrze prowokacji przeprowadzić nie potrafią. Stawiam na piątek i Andrzej powróci na łono rządu, ale już pokorniejszy. Przekonał się wódz blokad drogowych że Samoobrona nie jest monolitem, że dla stołków gotowowa jest sprzedać swojego wodza. PIS powinien przeprowadzić podobną akcję w PO. Obecny rząd to najlepsi fachowcy we wszystkich dziedzinach: Polska dzięki nim stała się potęgą w Europie, wszyscy się nas boją (np. Litwini-przekonali się na własnej skórze że jesteśmy silni) każdy chce mieć Polaka za sojusznika (np takie mocarstwo jak USA), spada bezrobocie- nasi rodacy dostają bez problemu pracę np na Wyspach Brytyjskich. Jest dobrze. Trzy razy tak - Kaczyński-Giertych-Lepper- prowadźcie ojcowie Ojczyznę naszą - w was jedyna nadzieja.

Potęgą w Europie??? Ha ha ha ha ha... A ja nadal mam nadzieję, że sezon polowań na kaczki zacznie się już we wrześniu... Fachowcy w dziedzinach... To najlepszy kawał jaki ostatnio słyszałem... i dealerka w pałacu. Co to za rząd co straszy swoich koalicjantów, a za przewodnika ma Ojca Rydzyka??? błeeee, wyłączyć w pi.... Radio Maryja i Tv Trwam

Kiedy budowany był gazociąg to własnie chłopcy Leppera blokowali jego budowę a nie chłopcy Jelcyna. Rosja budując rurę pod Bal†ykiem uniezależnia się od Polski i Białorusi, od nadmiernych opłat za tereny, przesył, niezapłacone rachunki(Białoruś) i ja się nie dziwię temu dążeniu Rosji, trudno znaleźli obejscie. Ale z naszej strony było tylko biadolenie i grożenie, że sobie gaz będziemy kupowali nie od nich. No ludzie sądzicie, że macie z idiotami? Rosjanie działają racjonalnie tak jak im pasuje i niekoniecznie zawsze trzeba widzieć w każdym ich działąniu dążenie do zniszczenia i podporządkowania Polski. Nasza megalomania nas dobija, nie jesteśmy dla Rosji partnerem bo z handlem sami od Rosji odeszliśmy swego czasu. Nic cennego im nie sprzedajemy a z tym mięsem jakby chcieli odreagować za dawne kawały o tym jak Sowiety grabiły Polskę z mięsa. No to sobie użyli i pokazali, że bez naszego mięsa też sobie poradzą. Komu są na rękę takie polsko-rosyjskie przepychanki? Kto korzysta na osłabieniu polskiego handlu?

" />
">o ile ja sam nie mam wielkiego doświadczenia z programowaniu, o tyle kilku (różnych) kumpli ponoć oglądało spory kawał kodu i stwierdzili, że to syf i burdel, w którym prawdopodobnie sami twórcy się nie mogą połapać.

Powiedz mi skąd wzięli zamknięty i pilnie strzeżony kod źródłowy to chętnie zweryfikuje. Nie sądzę, żeby któryś z Twoich kumpli miał taką wiedzę, żeby sobie zobaczyć i obczaić kod, który ma kilkaset megabajtów i wytykać błędy tysiącu programistów, którzy pracują nad tym systemem.

">A poza tym system, który pożera z 700 mega ramu (taką chyba liczbę podawał któryś z przedmówców), nie oferując praktycznie nic godnego uwagi, moim zdaniem można nazwać żenującym z punktu widzenia programistycznego - nie sztuką jest napisać program który robi cośtam. Sztuką jest napisać go tak, żeby wydajnie działał.

Są programy, które po uruchomieniu kończą się i pokazują wynik po upływie dwóch miesięcy od momentu uruchomienia na procesorze Intel Quad Core Q6600 i 16GB pamięci operacyjnej. Są też systemy, które na wejściu zżerają 100% pamięci i procesora i też nie ma żadnych fajerwerków. Pisałem swego czasu skrypty, które na moim Intel C2D E6750 i 4GB ram wykoonywały się 2 godziny, a miały 40 linijek kodu. To nie znaczy, że są złe.

3DMark zżera Ci 100% zasobów, zaprawdę żenujący program co nie?

Proszę Cię, najpierw dowiedz się o czym chcesz napisać, a potem to pisz, bo jesteś kompetentny niczym Lepper wypowiadający się o gospodarce...

Cóż, mnie z testu wyszedł Lepper, a konkretniej:

Andrzej Lepper 73.08%
Waldemar Pawlak 61.54%
Grzegorz Napieralski 61.54%
Janusz Korwin-Mikke 57.69%
Kornel Morawiecki 53.85%
Bogusław Ziętek 53.85%
Andrzej Olechowski 53.85%
Jarosław Kaczyński 50%
Bronisław Komorowski 50%
Marek Jurek 38.46%

Jednak test sam w sobie stawia dość egzotyczne pytania, przy czym moje odpowiedzi są bardzo nietypowe. Więc moje oczekiwania spełniają politycy skłonni najwięcej obiecać - a doskonale wiem, że żaden z nich obietnic nie dotrzyma. Więc głosować pójdę na Komorowskiego, bo on moim zdaniem gwarantuje stabilność państwa - zresztą już pokazał, że potrafi.

A jeśli wygra backup*), emigruję.

* - stary kawał informatyczny: "Polska to jedyny kraj, który posiada pełny backup prezydenta". Jak widać, na szczęście to nie działa automatycznie.

" />A to tak dla przypomnienia:

">olbrick
Junior
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 58
Wysłany: Sro Lip 11, 2007 10:22 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Marku Pac- to co głosisz, to czysty bolszewizm.Proponuję wyjazd do Korei Północnej.W demokracji wybrana większość nie tłamsi mniejszości ale dba również o jej interesy. Gratuluję Tobie idoli.Poczytaj dzisiejsze newsy.Taka misterna prowokacja z Lepperem i co spreparowana
Myślę, że znasz ten kawał o bezludnej wyspie z rozbitkami- jedną kobietą i pięcioma facetami." Lekkim "nadużyciem jest twierdzenie, że nami rządzi większość.Radzę zapoznać się z wynikami wyborów.Ile milinów Polaków was poparło i jak to się ma do ogółu

olbrick
Junior
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 58
Wysłany: Sro Lip 11, 2007 11:24 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Marku Pac - Twoim idolom czegoś brakuje. Jeśli ktokolwiek, a nawet facet w czarnej sukience obraziłby publicznie moją żonę, dostałby co najmniej w pysk, aż by mu się kiecka na głowę zawinęła.

Żeby nie było, że ja zacząłem Panie Olbrick... To Szanowny Pan zaczął "znajmość" od osobistych uwag pod moim adresem. Uczciwość nakazywałaby pewne reakcje... ale niczego innego się nie spodziewam prócz kolejnych ataków na moją osobę i odwracania kota ogonem... tak to się robi na tym forum.

Trzeba było pisać o pogladach w formie bezosobowej i w związku z tematem.

Chciałbym i ja umieścić swój protest przeciwko wycince drzew w Marcinkowie.To kpina,Kuczma "musi odejść" jak to mawiał Lepper.Podobnie Kowalski ze swoimi pilarzami,ten wszędzie tylko wycina i handluje.Dla obydwu walory estetyczne nie mają żadnego znaczenia,tylko interesy,bo przecież drewno ze ścinki wartość wymierną ma.Ile?Pytanie do redaktorów.
Byłem tam w miejscu pamiątkowym,bardzo ładnie na górce.Bardzo atrakcyjne miejsce turystycznie,nie powiem.Ale tak samo podziwiałem,jadąc dalej, aleję starych drzew.Jedno z drugim tworzy całość.Myślę,że droga,podobna do tych leśnych asfaltowych w Kowalewie w zupełności by wystarczyła{plus ze dwie wysepki do mijania}.To,że część pieniędzy skądś tam zwrócą to nie jest żaden argument.Nie uważałem wójta za sępa,który rzuca się na każdą możliwą okazję.Raczej powinien zrezygnować z pomocy finansowej z zewnątrz i w ogóle tej drogi nie ruszać niż zniszczyć piękny zabytek w postaci alei starych drzew.
Gdyby jednak był tak uparty i nie chciał liczyć się z ludźmi ,a przecież wszyscy jak nigdy mówią jednym głosem w tej sprawie{Kuczma i Kowalski tylko inaczej}to podpowiem "jak to się robi w Chicago".Potrzeba parę złotych na solidne gwoździe,30-sto centymetrowe,które wbija się pod ostrym kątem,wcześniej ucinając łepki w drzewa przeznaczone do wycinki.Wbija się na różnych wysokościach po kilka na pień.Lipą to mocno nie zaszkodzi ale już pilarze wiedzą co to znaczy.Podobnie z potencjalnymi kupcami drewna na deski.Więcej nic nie doradzę.Może sami ustąpią?
Patrząc na decyzję Kuczmy przypomina mi się kawał,jak przyjechał do PGRów minister rolnictwa i powiedział pokazując na maciorę;
-tę świnię zabić bo jest najgrubsza,
na co pracownik krzyczy
-panie ale ona się prosi,
a minister,
-choćby się na kolanach prosiła jak ja mówię zabić to zabić.