odchudzicsie
Ot tak po prostu kawały
Wszystkie jakie was śmieszą te o blondynkach, księżach, policjantach, o Jasiu, Bacy, Polakach Ruskach i Niemcach i co tam tylko jeszcze znacie
Na początek:
Najnowocześniejszy Bank świata, super sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najlepszych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch Polaków - znanych z tego, że ukradli księżyc.
Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać jego zawartość.
Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się.
Drudzy Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć.
Trzeci ruszają Niemcy. Światło się zapala - nic, nie udało się.
Kolej na Polaków - światło gaśnie, mija pół minuty, właściciele próbują zapalić światło-nic, próbują po raz kolejny- nic...Z mroku słychać tylko cichy szept...- k**** Jarek, mamy tyle kasy, na ch.. ci jeszcze ta żarówka...?
To takie szybkie przemyslenia!
Na plus:
Trivum - nie moglo byc inaczej:P
Meta - wreszcie swietna plyta!
Gojira - Francuzi tez potrafia grac metal;)
Meshuggah - kawal pojebanej muzy
Septicflesh - najlepsza plyta 2008 roku
Cynic - najlepsza plyta 2008 roku (nie moglem sie zdecydowac;P)
Mysteria - Polak to potrafi! Tak roznorodnej i ciekawej plyty death/black metalowej dawno nie bylo;)
Black River - czyli jak metalowcy graja niemetal;)
Warell Dane - czyli najpiekniejsza solowa plyta jaka slyszalem;)
Sonnelion - najlepszy debiut! Symfoniczny metal polski!
Acid Drinkers - swietna plyta i smierc Olassa:/
Sludge - Szwajcarzy jak zwykle na przodzie jesli chodzi o innowacyjnosc
Zimmer's Hole - metal z jajem;)
Na minus:
Sabton - oklepana i nudna do maksa plyta, jak zwykle
Frontside - lojenie w kiepskim stylu
The Cavalera Conspiracy - nie tego oczekiwalem, za malo innowacyjnosci
Judas Priest - tej plyty warto sluchac tylko dla wokalu
Lao Che - spadek formy ale im wybaczam;)
Venom - ile mozna?
Celtic Frost znowu nieistnieje:(((
Amon Amarth - brak podniety:P
Chyba to wszytsko, jak mi sie bedzie przypominac to bede dopisywal:)))
_________________
Wielka Italia ! Wymeczyli to zwyciestwo, ale byli mniej wypoczeci niz Francuzi i w 2 polowie i dogrywce nie stac ich bylo juz na finezyjna gre. Mimo wszystko uwazam, ze zasluzyli na zwyciestwo. Mecz naprawde fantastyczny, na bardzo wysokim poziomie, ogromnie duzo emocji i kawal swietnego futbolu.
To co zrobil Zidane to bez watpienia najglupsze zachowanie w jego karierze, pogrzebal swoja legende i mysle ze rowniez pogrzebal mistrzostwo dla Francji.
Ja sie ciesze, Wlosi nie zagrali imponujaco, ale w perspektywie zachowania Zidane'a, uwazam ze wygrali zasluzenie. To byl swietny final, ciekawego choc czasem kontrowersyjnego mundialu.
Juz za cztery lata ponownie przezywac bedziemy emocje, natomiast dzisiaj Forza Italia !
jakbym ci pokazał jakiego mam pneumata to albo by sruby puścił albo by je ukręciło
Palnik albo gumówka a śrube zawsze mozesz kupić
dotychczas to z czym sobie udar nie dawał rady, to pomagałem sobie dobra nasadka+łącznik+francuz i kawal rury ...i wszystko sie dalo odkrecic albo zrywało, a tu mi sie jedynie łącznik udało skrecic Tylko co mi z tego ze urwie sruby, wahacz sciagne, jak bede musial rozwiertac i gwintowac na nowo co by jeszcze to jakis skręcic... dlatego na spokojnie pobawie sie palnikiem tylko musze odpowiednia dysze zalatwic co by calej podlogi nie spalic bo opalarka jednak za słaba
A ja dalej będę opornie twierdził, że to kawał. Jak robią poprawki w hostach to zwykle w jedną noc, wyłączają serwa na pare h. Tydzień to za dużo. Poza tym dlaczego wymienione zostały tylko serwery na których grają Polacy? Francuska gra, Francuzi mają pierwszeństwo, Francuskie serwery pierwsze.
P.S. Ronin, łaskawco, daj linka do tego fr topica
dokladnie tak jak mowisz, spadek po przodkach wedrownikach tu wychodzi na swiatlo dzienne, dziaraja sie ludzie duzo, lecz byle male i jak najbardziej naciapane, niewazne czy ma ktos lat 18 czy ma 55, z reguly sa to napisy, oldskolowe serca, jaskolki, sybolika.
ciezko namowic tu klienta na cos w stylu fantasy co ja naprzyklad lubie bardzo.
w regionie ESSEX ktorym jesttem bardzo popularne sa wzory JAPAN STYLE,
generalnie tattooatorzy tutaj maja duzo roboty, jest odczowalny spadek klientow zima , ale ta zima tu polega poprostu na bardziej deszczowych dniach i wietrznych niz zwykle, wiec nadal niemozna narzekac na brak pracy, ludzie tu caly rok chodza wyrozbierani jak do rosolu.
w kazdym miesice ktore odwiedzilem spotykalem po pare salonow, jak mozna latwo wywnioskowac, im wiecej salonow tym wiecej padaczkowatych tattoazow, i tak jest. w moim malym miescie jest 5 albo 6.
kazdy z wlascicieli jest dobrze finansowo ustawiony, mimo ze wieksozsc znich niewie co to jest dobre tattoowanie.
Jest tu opinia ze praktycznie kazdy kto ma kase moze sobie pozwolic na otwarcie salonu, a nauczy sie w trakcie ..padaka
generalizujac jakosc ogolna tatooazu w UK, mozna spotkac naprawde neizle sztuki, ale jak si epotem okazuje, robia je francuzi, hiszpanie czy inni polacy, rozmawialem z jednym facetem ktory jezdzi serwisowac autoclawy i opowiadal mi ze jest sporo polakow pracujacych dla anglikow i naprawde odwalaja kawal dobrej roboty
.
jek bede potem w domu napisze cos wiecej, przemysle i bardziej skladnie opisze, teraz mam haos w glowie i malo czasu
Francja przez długi czas była fajna, ale po I WŚ się popsuła i teraz jej nie lubię podobnie jak ałtorzy tej strony (dzięki za adres :) )
A jeżeli chodzi o kawały o francuzach to znam kilka dobrych:
-Ile biegów mają francuskie czołgi?
- Cztery. Trzy wsteczne i jeden do przodu na wypadek gdyby ktoś zaatakował francuzów od tyłu
- Co to jest: 40 000 ludzi z rekami podniesionymi do góry?
- Francuskie siły zbrojne
- Dlaczego w Paryżu przy drodze rosną drzewa?
- Żeby Niemcy mogli paradować w cieniu
- Dlaczego udział Francji w wojnie w Iraku jest kluczowy
- Ktoś musi nauczyć Irakijczyków jak się poddawać
:D :D :D
To chyba powinno się znaleść w Joke Center, ale jak już tu jest o Francuzach to dałem tutaj :)
Edit: O widzę, że na tej stronie są te kawały :)
O szok :przestraszony: A ponoć w Polsce się źle żyje...
Tylko ciekawe gdzie go pociśnie. Czeka do Euro 2012?
Przypomniał mi się kawał:
Spotykają się minister Francuski i Polski we Francji. Francuz ma okazałą willę piękny samochód. Polak się go pyta:
- Jak do tego doszedłeś z ministerialnej pensji.
Francuz pokazuje ręką na autostradę i pyta:
- Widzisz tą autostradę?
- No widzę. - mówi Polak
No właśnie tu koncesja, tam udzialik, zakręciło się i się ma.
Polak pokiwał głową. Po 3 latach minister Francuski u Polaka. Polak go przyjmuje a tam willa taka, że ta Francuza to można powiedzieć zaścianek. Garaż na 10 samochodów a w nim same najdroższe. Usługują im piękne służące, za domem basen, potem masa ziemi, stadnina, raj jednym słowem. Francuz oniemiały zapytuje:
- No jak do tego doszedłeś, skoro 3 lata temu podziwiałeś mój dom?
Polak wyciąga rękę i mówi:
- Widzisz tą autostradę?
- Nie widzę. - odpowiadz Francuz
- No widzisz...
I teraz parafrazując.
- Skąd masz to Bugatti?
- Widzisz te stadiony na Euro 2012?
- Nie widzę...
- No widzisz...
Wiesz,Ajzyk-mówi Chaim do przyjaciela-Jak jedziłem po swiecie, to zauważyłem że osoby różnych narodowosci maja różne poczucie humoru.-Jak to?-A tak,że jak opowiadałem dowcip to na przykład Niemiec smiał się trzy razy, Francuz dwa, Polak raz a Żyd ani razu.-Jak to?Dlaczego?-Dlatego,że Niemiec smieje się pierwszy raz jak mu się opowie kawał,drugi raz jak do niego dotrze a trzeci jak zrozumie.Francuz smieje się pierwszy raz jak mu się opowie, a jak do niego dotrze to od razu rozumie i smieje się drugi raz.Jak się opowie kawał Polakowi to od razu zrozumie i smieje się raz.-No a Żyd?- Dlaczego się nie smieje?-Bo nie ma takiego dowcipu,którego Żyd by nie znał!!!
Dot.: Dawać tu dobre kawały :D
Na środku oceanu spotykają się trzy rekiny. Jeden z nich mówi:
- Psia krew, zżarłem jednego Francuza. Był taki wyperfumowany, że do tej pory czkam wodą kolońską.
Drugi na to:
- To jeszcze nic. Ja, zjadłem jakiegoś Rosjanina, chyba to był generał, bo do tej pory w brzuchu dzwoni mi jakieś żelastwo. Te jego medale tak brzęczą, że ryby płoszę...
A trzeci rekin mówi:
- To jest wszystko nic, koledzy! Ja zeżarłem tydzień temu jakiegoś polskiego posła, taki miał pusty łeb, że do tej pory nie mogę się zanurzyć...
Hiszpańskie kawały o skąpych katalończykach, to coś jak polskie kawały o góralach :D ;P hahahaha
**Trzej księżą: anglik, francuz i katalończyk, kłócą się o sposoby rozdzielania koszyczka z pieniędzmi po mszy:
ANGLIK: My mamy świetny sposób! Rysujemy na ziemi kółko i rzucamy monety. Te które wpadną do środka ofiarujemy Bogu a reszta dla parafii.
FRANCUZ: Nie! Nasz sposób jest lepszy. Rysujemy pionową kreskę na ziemi i rzucamy monety. Te które spadną na prawą stronę ofiarujemy Bogu a reszta dla parafii.
KATALOŃCZYK: Nasz sposób jest najlepszy!! rzucamy monety w powietrze, TE KTÓRE SOBIE ZŁAPIE BÓG SĄ JEGO A RESZTA DLA PARAFII!
**Wiecie jak sobie wycierają tyłek katalończycy? Konfetti bo resztę zostawiają na inny dzień.
**Pewien katalończyk zrywa tapetę ze ściany gdy nagle odwiedza go przyjaciel:
-A co to? Robisz remont?
-Nie, przeprowadzam się.
**Do domu przychodzi syn pewnego katalończyka, cały rozczochrany, z usmarowaną koszulą, po drodze gdzieś zgubił spodnie... i tata go pyta:
-Co ci się stało?! Płakać się chce na twój widok!
-Patrz tato, wiesz że zawsze nam powtarzałeś żebyśmy jak najwięcej oszczędzali, dzisiaj właśnie biegłem za autobusem żeby zaoszczędzić 100 ptas na bilecie.
-Człowieku!! Coś ty najlepszego zrobił, nigdy więcej nie rób takich głupot, mogłeś biec za taksówką, zaoszczędziłbyś 700 ptas.
**-Jak zmieściłbyś 40 katalończyków w jednym aucie?
-Wrzucając do środka monetę
-A jakbys ich stamtąd wyciągnął?
-Mówiąc, że to taksówka!
**Pewien katalończyk spotyka przyjaciela:
-Hej stary a gdzie jest twoja obrączka??
-W tym tygodniu nosi ją moja żona.
**(O Egipcie)
Tam mają świetnie wyuczoną jedną rzecz: Jeśli coś kupujesz jesteś "ładny", jesli nie kupujesz, jesteś Katalończykiem! Słyszeliśmy to tysiąc razy!!
Kiedyś mój chłopak kupił coś od jakiejś dziewczynki a nasz przyjaciel który był znami, nie chciał. Wtedy ta mała podchodzi do niego i krzyczy: Katalończyk!!!! Na to mój chłopak mówi do niej: Ja też jestem Katalończykiem. A dziewczynka odpowiada: Ty nie Katalończyk, ty "ładna"...
(gdyby ktoś chciał w oryginale to dysponuję)
No to pośmiejmy się:
W USA mówią :
-Jest 22.30 . Czy wiesz gdzie są nasze dzieci ?
We Francji mówią :
-Jest 22.30 . Czy wiesz gdzie jest moja żona ?
W Grecji mówią :
-Jest 22.30 . Czy wiesz gdzie jest mój mąż ?
W Polsce mówią :
-Jest 22.30 . Czy wiesz która jest godzina ?
Dwaj polscy robotnicy budują drewniany dom . Jeden podaje i przytrzymuje deski ,
a drugi wyjmuje z pudełka gwoździe i przybija je młotkiem . Aby w pudełku zmieściło
się więcej gwoździ , poukładane są obok siebie na zmianę - jeden główką do otworu
pudełka , drugi ostrzem (i tak dalej) . Robotnik bierze gwóżdź i przybija , bierze
drugi i go odrzuca i tak dalej . W pewnej chwili kolega pyta go :
-Stasiek , czemu wyrzycasz co drugi gwóźdź ?
-Bo co drugi jest zły i nie można go wbić !
-Ty! Niemożliwe , żeby co drugi gwóźdź był zły ! ... Już wiem ! Gwożdzie które
odrzucasz mają główki z drugiej strony po to , żeby przybijać je z drugiej strony !
W barze siedą dwaj faceci : mały i duży . Nagle mały pyta :
-Opowiedzieć ci kawał o głupich polakach ?
-Mów - odpowiada duży - ale powinieneś wiedzieć że ja jestem Polakiem .
Tamci trzej też są Polakami !
Mały ze zrozumieniem kiwa głową . Duży pyta :
-Więc dalej chcesz opowiedzieć ten kawał ?
-Nie
-Dlaczego ? Nie mów , że się przestraszyłeś ?!
-Wcale nie dlatego ! Po prostu musiałbym wam powtarzać kilka razy zanim
zrozumielibyście !
II wojna światowa . Polak , Anglik i Francuz uciekają przed niemieckimi żolnierzami .
Gdy dotarli do lasu , każdy wlazł na jakieś drzewo . Niemcy podchodzą do Anglika :
-Złaź , wiemy że tam jesteś !!
-Ku-ku-ku
-Cholera nie to drzewo !
Podchodzą do Francuza:
-Złaź , wiemy że tam jesteś !!
-ćwir-ćwir-ćwir
-Cholera , znów nie to drzewo !
Podchodzą do Polaka:
-Wiemy że tam jesteś , złaź natychmiast !!!
-Muuuuuuuu