odchudzicsie
Hala jest, a parkingi?
21.04.2009
Hala widowiskowo-sportowa, budowana na terenie ŁKS, ma być oddana do użytku 20 czerwca. Pierwszą ważną imprezą sportową, jaka zostanie w niej rozegrana, będzie mecz Ligi Światowej siatkarzy Polska - Brazylia. Obiekt pomieści nawet 13 tysięcy widzów, a ile będzie miejsc parkingowych dla zmotoryzowanych kibiców?
- Wystarczająco dużo - zapewnia Witold Nykiel, p.o. dyrektor biura realizacji i nadzoru inwestycji magistratu. - Tylko przy samej hali będzie około czterystu miejsc, a pozostałe w najbliższym otoczeniu hali.
Po dwieście miejsc parkingowych będzie wokół hali oraz na terenie obecnych baraków klubowych, należących do ŁKS. 180 samochodów będzie mogło zaparkować pod wiaduktami przy dworcu PKP Łódź Kaliska, drogowcy planują jeszcze dwieście miejsc przy delegaturze Polesie, po drugiej stronie ul. Bandurskiego. Wzdłuż al. Unii, czyli przy Fali i działkach, będzie ponad trzysta miejsc, kolejne wzdłuż parku Piłsudskiego na starym torowisku tramwajowym.
- Łącznie przygotujemy półtora tysiąca miejsc parkingowych, to powinno zaspokoić potrzeby - dodaje Nykiel. - Przy katowickim Spodku, mieszczącym dziesięć tysięcy widzów, jest raptem 400 miejsc parkingowych.
Jeszcze nie wiadomo, czy za parkowanie przy hali trzeba będzie płacić. Postój poza terenem obiektu będzie bezpłatny.
Monika Pawlak - POLSKA Dziennik Łódzki
Brak miejsc parkingowych nikogo nie zwalnia ani nie usprawiedliwia w parkowaniu ani myśleniu. Do tego Audi można przyczepić się choćby o: 1.5m dla pieszych, zbyt mała odległość od skrzyżowania. Ja najczęściej zostawiam za szybą kartkę, w której kulturalnie proszę o pomyślenie następnym razem przy parkowaniu. Czasem to działa czasem nie.
Jednak fajnym pomysłem, który działa np. w CH Reduta w W-wie są nalepki na szybę. Wyobraźmy sobie, że Straż Miejska nakleja delikwentowi trzy takie nalepki z napisem "Nie umiem prawidłowo parkować" każda nalepka składa się z ok. 50 mniejszych części i odklejenie jednej trwa jakąś godzinkę.
Pamiętam też sytuację, gdy kiedyś w Katowicach jeden inteligent zaparkował tak, że ludzie mieli 20cm do przejścia. Gdy wracałem zderzak tego pojazdu był jakieś 5 metrów dalej w krzakach.
jak zobaczę kolesia, który robi coś przy moim samochodzie, to najpierw... Życzę Ci szczerze byś nie musiał parkować osobówki w centrum Warszawy lub Katowic. Ile razy w tych miastach parkuje tyle razy mam ulotki za wycieraczką. Nawet dzisiaj, godzinę temu, wyjąłem zza wycieraczki reklamę kredytu, a zaparkowałem dosłownie na 20 minut i to w peryferyjnej dzielnicy. Nieźle byś się musiał naganiać.
Dworzec PKP w Zawierciu - http://mapa.szukacz.pl/?&...1&e=530015&z=2m
Najprościej tam trafić skręcając z drogi 78 na światłach przed stacją BP i Urzędem Miejskim w prawo i na następnym skrzyżowaniu ponownie w prawo (po prawej będzie duży pawilon handlowy). Samochód najlepiej zaparkować przy ul. 3-Maja.
Nie ma obawy, poczekamy na pociąg z Katowic, zresztą zanim się wszyscy pozbierają będzie pewnie 9:15
Ile samolotów zmieści się na lotnisku?
wiol
2008-11-02, ostatnia aktualizacja 2008-11-02 20:56
Prawidłowa odpowiedź brzmi: sześć. Ale za dwa lata będzie można zaparkować na łódzkim lotnisku dziesięć maszyn wielkości Boeinga 737.
Dwa tygodnie temu po raz pierwszym na lotnisku im. Władysława Reymonta nocowały trzy samoloty. Przyczyną była gęsta mgła uniemożliwiającą im odlot, ale dzięki temu pracownicy przećwiczyli ustawianie na płycie postojowej trzech maszyn.
Samoloty manewrują na razie "na silnikach", ale wkrótce to się zmieni. W marcu lotnisko kupi pushback, czyli ciągnik, którzy ustawia samoloty na płycie. Pojazd przyczepia się dyszlem do przedniej goleni samolotu i wypycha ze stanowiska lub holuje samolot na miejsce parkowania (są też ciągniki bezdyszlowe, wówczas unieruchamia się przednie koło samolotu na specjalnej bramce). Dzięki takiemu ciągnikowi można precyzyjnie i szybko przestawiać maszyny na płycie lub holować z jednej płyty na drugą. - Pushback kosztuje 1,5 mln zł. Do jego obsługi przeszkolimy pracowników w innych portach lotniczych. Żeby go obsługiwać, muszą uzyskać specjalne certyfikaty - mówi Miłosz Wika, rzecznik lotniska.
Teraz na dwóch płytach lotniska (starej i nowej) można ustawić jednocześnie sześć samolotów. W 2010 r. zostanie oddany do użytku nowy terminal. Obecny terminal nr 2 będzie zdemontowany, a na jego miejscu zostanie dobudowana płyta postojowa, która połączy się z już istniejącymi. W ten sposób powstanie jeden "parking" na 10 samolotów wielkości Boeinga 737. Przyda się on w czasie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012, kiedy łódzkie lotnisko będzie wykorzystywane jako zapasowe dla portów w Warszawie, Poznaniu, a prawdopodobnie także w Katowicach. Na nim będą parkować samoloty przywożące kibiców na mecze.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
Czytałem ta dyskusję i dorzucę parę groszy
1. Polecam wyjazd do Krakowa (mam nadzieję że wystarczająco duże miasto), na rynek (najbardziej prestiżowe i najludniej odwiedzane miejsce Krakowa) i zobaczyć pomnik - A. Mickiewicza. Powiem wprost: jest obsrany...
2. Lub - żeby blizej - Katowice, pl. sejmu sląskiego - Piłsudzki zaczyna wykrzywiać swą pominkową twarz w niesmaku.... z powodu obsrania.
3. Żadne miasto nie będzie wydawało pieniądzy (których powszechnie brakuje) na mycie pomnika (!!!) np raz na miesiąc.
4. Pozostawienie części zieleni? Tzn ile? 8 nowych drzewek? Zanim urosną do rozmiarów konkretnych to nas już tu dawno nie będzie. Czyba, że nas stać na remont odbywający się pomiędzy drzewami. Zdaje Pan sobie sprawę, że to bajka raczej...
5. Polecam próbę zaparkowania w normalny dzień w okolicach kościoła, UM... Tam gdzie można było parkować są dzisiaj słupki. Prosze wybaczyć, ale oglądająć projekt przedstawiony przez UM nie zauważyłem większej ilości miejsc parkingowych. Chyba, że te za kościołem. Ale ta inwestycja (mam nadzieje) nigdy do skutku nie dojdzie.
6. Z tego co widać na projekcie pomiędzy ulicą Niedurnego a placem ma stanąć BUDYNEK (ze szkła i stali) - to w nawiązaniu do dworca PKP w Katowicach.
7. Rozumiem że w nawiązaniu do tradycji plac stanie się placem targowym (Marktplatz) i będzie się tam handlowało...
8. Prawdą jest niewątpliwą, że miasto R.Śl. jest jednym z najładniejszych miast na śląsku i najczystszych. Dramatem są Świętochłowice, Chorzów (np Batory) czy Zabrze. I nie ratują tych miast deptaki czy place. Proszę zauważyć, że ruda ma inną konstrukcję. To nie jest zwarty kompleks. To rozsiane osady. Nie zmienimy tego. Dlaczego z tej cechy nie zrobić pozytywu? Dlaczego będziemy pchać sie w durne (moim zdaniem) koszty i robić rynek? Inne miasta mogą sobie na to pozwolić: koło rynku sa największe kościoły, dworce PKP, UM i życie kulturalno urzędnicze jest skoncentrowane wokól rynku bo akurat struktura miast od lat taka była. My chcemy ją stworzyć sztucznie. Odnówmy dzielnice - niech każda jest ładna. Nie wierzę, że inwestor jadąc z dworca na chebziu widząc ładny Kaufhaus lub rudą południową, zadbane domy ładne zieleńce, dobre oznakowanie zniechęci się bo... nie ma rynku.