Indeks odchudzicsieKatowice gdzie zgłosić kradzież tablicPub morgan's Irish w KatowicachKatowice pyzowice loty do USAKatowice Dworzec Centralny MapaKatowice Dąb -jana i PawłaKatowice Niechorze która trasaKatowicki Spodek may dayKatowice montaż drzwi GERDAKatowice - Sąd - księgi wieczysteKatowice - korekta wad wzroku
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.pev.pl
  •  

    odchudzicsie


    'Brian']Miśki zawsze będą kryliswoich ludzi.Przecież oni sami nie są swięci.Każdy brał i nadal będzie brał lewą kase.Do chwili kiedy sie tych starych cwaniaków nie usunie ze związku.



    Wychodzi na to że za Miśków tez zaczynają się brać.



    Wiceprezes PZPN w areszcie?!



    Prokuratura postawiła Eugeniuszowi K. zarzut dotyczący działalności na niekorzyść wierzycieli klubu GKS Katowice - dowiedział się Futbol.pl. Wiceprezes PZPN ma siedem dni na wpłacenie 150 tysięcy złotych do dyspozycji prokuratora. Jeżeli tego nie uczyni, trafi do aresztu.



    GKS Katowice, kierowany do 2005 roku przez Piotra Dziurowicza, długo żył na kredyt. Pożyczał pieniądze od różnych firm, miał zaległości wobec ZUS i urzędu skarbowego. Kilkanaście firm, a także ZUS i urząd skarbowy złożyły do sądu pozwy przeciwko GKS i uzyskały korzystne dla siebie prawomocne wyroki. Sąd wyznaczył komornika, żeby przejmował pieniądze jakie miały trafić za pośrednictwem PZPN na konto klubu.



    Ale PZPN nie zastosował się do wyroku sądu i przesyłał pieniądze tam, gdzie chciał. Lista dłużników ciągle się zmieniała. Nazwiska i nazwy firm pojawiały się i znikały. Prawdopodobnie Dziurowicz z K. wspólnie uzgadniali, komu dać najpierw, a kogo odstawić na szary koniec, choć były prezes GKS miał za złe wiceprezesowi PZPN, że bezkrytycznie akceptował żądania różnych instytucji. Twierdził nawet, że gdyby nie jego działania, klub mógłby przetrwać zawieruchę.



    Kilkaset milionów złotych to łączna wartość brutto wprowadzonych w ubiegłym roku do obrotu fikcyjnych faktur, wykrytych przez Urząd Kontroli Skarbowej w Katowicach. Z fikcyjnymi fakturami, za pomocą których przedsiębiorcy próbują uniknąć podatków lub wyłudzić ich zwrot, kontrolerzy spotykają się coraz częściej.Powrót do artykułu: Wykryto fikcyjne faktury na kilkaset milionów złotych



    !@#$%^&*()(*&^%$#@!@#$%^&*()(*&^%$#@!@#$%^&*()(*&^%$#@!@#$%^&*()(*&^%$#@ - wstawcie w to miejsce najgorsze przekleństwa i bluzgi jaki zdołacie wymyślić, a potem przyjmijcie do wiadomości, że i tak wymyśliłam gorsze... uwielbiam polską biurokrację i papierkologię, @#$ bank nie może mieć przepisów obowiązujących w całej Polsce, wewnętrzne przepisy w każdym muszą być inne i jeżeli dowiadywałeś się w oddziale w Katowicach to wcale nie oznacza, że we Wrocławiu będą wam potrzebne takie same... po za tym nawet !@#$% urząd skarbowy przestrzega przepisu, że jeżeli termin ostateczny upływa w niedzielę lub dzień ustawowo wolny od pracy to termin jest przesuwany na dzień następny, niestety @#$% bank musi mieś #$%^ pisemne potwierdzenie z @#$%^& centrali, które w Katowicach mogli dostać od razu a we Wrocławiu musieli dzwonić po wykłucaniu się z @#$%^& kierownikiem...

    Ale na szczęście po 1,5 godziny walki z tą pindą za biurkiem udało mi się złożyć wniosek o kredyt studencki, muszą jeszcze tylko dojąć ksera dowodów rodziców faxem (niepotrzebne w Katowicach) i muszę donieść ksero legitymacji brata (a jakże też niepotrzebne w Katowicach...) i mogę czekać aż mi łaskawie przyjmą, albo odrzucą... (oczywiście to jeszcze nie koniec składania dokumentów, w styczniu kolejne trzeba donieść, ale to w następnym odcinku Kinga vs Pekao s.a.)

    dobra kończę ten elaborat

    na osłodę po zajęciach w planach piwko i chipsy no i świeżo zakupiona BIAŁA KSIĘGA KULTU



    " />
    ">Listkiewicz: Nie z nami takie numery
    Prawie trzy miliony złotych ściągnął komornik z konta PZPN, bo związek samowolnie dysponował pieniędzmi przyznanymi przez sąd wierzycielom GKS Katowice.
    - Moim zdaniem mamy rację i odzyskamy te pieniądze - twierdzi prezes PZPN, Michał Listkiewicz. - Kiedyś urząd skarbowy próbował nam zabrać 20 milionów złotych, co było pokłosiem sporu ministra Dębskiego z Marianem Dziurowiczem. Odzyskaliśmy pieniądze z niezłymi odsetkami. Urząd skarbowy uważa, że związek można wydoić z pieniędzy, ale z nami się to nie uda. Teraz sprawa jest w NSA , a my spokojnie czekamy na rozstrzygnięcie.

    - Nasza wina polega na tym, że zaufaliśmy Piotrowi Dziurowiczowi, który błagał PZPN, aby pomógł jego klubowi i wziął na siebie spłatę zadłużenia. On grał z nami cynicznie, a my powinniśmy wtedy powiedzieć: nie ma litości, nie macie pieniędzy, to spadajcie z ligi. Przecież związek spłacał długi katowickiego klubu, bo pan Dziurowicz prosił nas o to.


    Mnie najbardziej zaciekawil ,ten fragment :


    ">Nasza wina polega na tym, że zaufaliśmy Piotrowi Dziurowiczowi, który błagał PZPN, aby pomógł jego klubowi i wziął na siebie spłatę zadłużenia. On grał z nami cynicznie, a my powinniśmy wtedy powiedzieć: nie ma litości, nie macie pieniędzy, to spadajcie z ligi.

    Cos mi sie wydaje ,ze wiem komu w tym roku orangekstraklasa podziekuje.





    Urząd Skarbowy w Katowicach-widok zewnętrzny. Na budynku widoczne tablice informacyjno-reklamowe.



    Budowa gmachu Urzędu Skarbowego w Katowicach.Widoczny szkielet konstrukcyjny budynku.



    To może każda ulica w Polsce powinna mieć swojego indywidualnego zarządce, np: mieszkańcy ulicy Powstańców sami powinni rozpisać przetarg na odśnieżanie swojej ulicy i każda wioska też powinna mieć swoją firmę odśnieżającą i policję i szkołę, i przychodnię i urząd skarbowy i sąd - wtedy zapanowałby raj na ziemi, a konkretnie w Polsce.

    Czy tego chcesz czy nie, właśnie w tym celu jest powoływana większa struktura, ponieważ ludzie wierzą że lepiej poradzi sobie z problemami całej aglomeracji, takimi jak na przykład zarządzanie drogami czy edukacja, dzisiaj każde miasto konkuruję o to gdzie powstanie np nowy wydział UŚ, z tego co mi wiadomo, coś ma być budowane w Chorzowie... Jeszcze trochę a UŚ będzie miał swój wydział w każdym mieście na Śląsku, a co ze studentami? A kogo studenci obchodzą, niech sobie jakoś radzą. I tak to pewien student UŚ podróżuje pomiędzy miastami aglomeracji w poszukiwaniu prowadzących, marnując czas, zapał i pieniądze...

    a tak off topic, może być na privie, Bruno powiedz czemu masz wpisane "Niebieskie Katowice" czy to może ze względu na to że Hajduki Wielkie były kiedyś częścią Katowic (o czym z resztą nigdy nie słyszałem)?



    Nie wiem czy oglądaliście, ale spieszę donieść, że wieczorem w Wiadomościach na Polsacie, był sobie materiał otym jaką to beznadziejną instytucją jest ZUS i nagle " ni z gruszki ni z pietruszki" pokazali jakieś dziwaczne zestawienie. Otóż podobno według jakiejś tam sondy 3 " rzeczy", które Polacy darzą największą sympatią to
    1. Kościół 2. Kraków 3. Wrocław. Natomiast 3 " rzeczy najbardziej nielubiane przez Polaków to 3. Katowice 2. urząd skarbowy 3. ZUS.
    Nie wiem, może jestem przeczulony, ale na prawdę się wk.....em.




    kiedyś w Katowicach była też taka winda w "drapaczu" na Żwirki i Wigury (dziś Urząd Skarbowy) - mama pracowała w tym budynku wprawdzie na parterze, ale nigdy nie ominęłam okazji żeby pojeździć ale z tego co słyszałem to ta winda o której mówisz, była bodajże 6 osobowa...



    " />Nowości, druki i opłata w kwestii interpretacji (od 1 lipca) - tu akurat artykuł nt. sprzedaży nieruchomości i podatku od owej czynności:

    http://dom.gazeta.pl/nieruchomosci/1,73 ... &startsz=x


    ">Jeśli masz wątpliwości, jak rozumieć przepisy, zwróć się do urzędu skarbowego po interpretację podatkową. Jeśli się do niej zastosujesz, nie może cię spotkać żadna krzywda. Jak to zrobić? Podatnicy, zgodnie z nowelizacją ordynacji podatkowej, od 1 lipca o jednolitą interpretację przepisów prawa podatkowego zwracają się do Ministerstwa Finansów (poprzednio do urzędów skarbowych) za pośrednictwem izb skarbowych: w Poznaniu, Bydgoszczy, Katowicach i Warszawie. Wypełniasz w tym celu specjalny formularz ORD-IN. Za wydanie interpretacji płaci się 75 zł. Jeżeli w jednym wniosku zawarto kilka stanów faktycznych, które mają być przedmiotem interpretacji, opłatę trzeba zapłacić za każdy opisany stan faktyczny. Urząd ma trzy miesiące od złożenia wniosku na udzielenie odpowiedzi.



    Drodzy KoLibranci,

    Przypominam o środowym GRILLu z okazji V-lecia KoLibra O/Katowice!
    Odbędzie się on w pałacu naszej Sekretarz Zuzy, w Siemianowicach
    Śląskich.

    Zbiórka o godz. 16.00 przy Żabie (ul. Stawowa, Katowice) - stamtąd
    jedziemy tramwajem do Siemianowic.

    Jakby ktoś nie dał rady zdążyć, to pałac znajduje się w parku przy ul.
    Parkowej, blisko ronda (ponoć jedynego) w Siemcach. To ostatni
    przystanek tramwaju (a mają tam zdajsie jeno jedną nitkę).

    ZAPRASZAM WAS SERDECZNIE!


    Jacek Spendel
    Wasz Baron


    PS
    Również w środę o 10.20 zbiórka przed Pałacem Młodzieży, idziemy
    szturmować Urząd Skarbowy!



    " />A ja muszę spropsować II Urząd Skarbowy w Katowicach. Za każdym razem jak coś tam załatwiałem to szło szybko i sprawnie.



    " />To piękna idea – wolontariat. To piękne, że Ty, ludzie – są/chcą być wolontariuszami.
    Jednak Ty nie możesz pracować jako wolontariusz w prywatnej firmie...czyli w tym przypadku w ŚTM !!! !
    To jest łamanie prawa!!!
    Włos mi się zjeżył jak to przeczytałem....
    I co się dzieje/stało? Nic... Dalej ŚTM w ten sposób funkcjonuje?

    Proszę, zapoznajcie się z poniższymi Faktami:

    Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie -
    Dz.U.z 29 maja 2003 r nr 96, poz. 873


    Art. 42.
    1. Wolontariusze mogą wykonywać, na zasadach określonych w niniejszym rozdziale,
    świadczenia, odpowiadające świadczeniu pracy, na rzecz:
    1) organizacji pozarządowych oraz podmiotów wymienionych w art. 3 ust. 3
    w zakresie ich działalności statutowej, w szczególności w zakresie działalności
    pożytku publicznego;
    2) organów administracji publicznej, z wyłączeniem prowadzonej przez nie działalności
    gospodarczej; (UM Świętochłowice ma 40 % udziałów w ŚTM)
    3) jednostek organizacyjnych podległych organom administracji publicznej lub nadzorowanych
    przez te organy, z wyłączeniem prowadzonej przez te jednostki
    działalności gospodarczej
    - zwanych dalej „korzystającymi”.


    Adres, pod którym rozwiejemy wszelkie wątpliwości, że ŚTM łamie prawo:
    - Katowice, woj. śląskie; Al. Korfantego 2; 40-004 Katowice
    Telefon. (32) 201 02 67
    e-mail: katowice@wolontariat.org.pl
    - Urząd Skarbowy
    - ZUS
    Z tym, że mam wątpliwości czy te 2 ostatnie wymienione Urzędy w ogóle zainterweniują... w kwestii łamania prawa przez ŚTM...
    Smutne ,beznadziejne to, ale z życia wzięte... a wszystko to zależy tylko od... układów, koneksji... Jak długo jeszcze?!

    I CZAS TO ZMIENIĆ.
    OBYWATEL MUSI MIEĆ ŚWIADOMOŚĆ,CO SIĘ WOKÓŁ NIEGO DZIEJE.
    Powinien mieć także świadomość ,że korzystając z 40% udziałów gminy Miasta Świętochłowice, Spółka ŚTM –staje ponad prawem i to w dodatku za świętochłowiczan pieniądze w określonym celu propagandowym.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •