odchudzicsie
Dnia Fri, 7 Apr 2006 20:28:38 +0200, Katja napisał(a):
Halo grupa...
Co to za pochód idzie przez rynek?
Nie usłyszałam co śpiewają przez ten megafon, czy to z okazji strajku lekarzy
czy odgrzewana śmierć JP2?
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3268124.html?skad=rss
O to chodzi ?
szukam architekta z dośw. przebudowy kostki/kubusa
Witam,
interesuję się zakupem budynku z 1978 roku, wygląda jak 'marzenie
badylarza'za lat 70., jest to jednak warsztat z mieszkalnym piętrem.
Lokalizacja: Warszawa, wszystkie media są.
Parter ok. 120 m2, wysokość 330 cm
Piętro j.w.
piwnica też, ale chcemy ja zasypać!
Służę zdjęciami (potwór!!!), to kostka z płaskim dachem, która jest (była)
warsztatem, bez balkonów.
Z powodu wrażenia industrialnego (wysokość, przeznaczenie fabryczne,
żebrowania na suficie, jakieś haki i podciągi) oraz zamiłowania;) chcemy
przerobić to na nowoczesny loftowaty dom.
Działka 23 m(od ulicy)x 56m długości, dom w ostrej granicy (idiotycznie) na
końcu działki skrajnie po prawej stronie, a więc nie idyllicznie.
Szukam kreatywnego nowoczesnego architekta nie z archipelagu;), który ma
doświadczenie w takich przeróbkach. Druga opcja - zburzenie i budowa.
W grę wchodzi kompletne przearanżowanie z zewnątrz i wewnątrz, dół - open
space/kuchnia, góra: 3 syp, 2 łaz etc. Mieszkają 2 dorosłe osoby. Potrzebny
garaż na 3 samochody i pomieszczenie na studio muzyczne (nie w piwnicy)ok.
30m2.
Zamysł jest taki, żeby szybko przerobić, a nie budować przez następne 2 lata.
Proszę o kontakt na:
katja2@gazeta.pl
i ewentualne zdjęcia dokonanych przeróbek. Gargamele, klony zosia2, uroczy7 i
dachy czerwone spadziste niemile widziane.
miłego wieczoru.
Posłuchajcie, w ich Regulaminie jest napisane, że:
"Administracja forum może zamknąć forum prywatne nie podając
powodu."
Link: forum.gazeta.pl/forum/0,62499,2476437.html
Czyli, jednym słowem: Nie znasz dnia, ani godziny, kiedy zamkną Ci
Forum. Nie wiem jacy mądralińscy wymyślają te Regulaminy, ale tak
jak wspomniała Katja, nawet Policjant, dając mandant, informuje za
co.
Ciekawostka - pies wegetarianin
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=128&w=13877069
A i koty potrafia przejawiac inklinacje wegetarianskie :) Moja Katja np.
poluje na upieczone kartofelki i swiezy chlebek.
szukam domu do wynajęcia
Z powodu budowy własnego domu szukam do wynajęcia domu w Radości lub w
pobliżu (Anin, Miedzeszyn, Falenica).
4 pokoje, może być segment, bliźniak. Na conajmniej rok. Bez mebli. Mieszkają
2 dorosłe osoby, bez dzieci i zwierząt. Czynsz w zależności od standardu -
2000-3000 PLN miesięcznie plus opłaty za media. Od 15 sierpnia 2007.
Pozdrawiam i zainteresowanych proszę o info na maila.
katja2@gazeta.pl
Katja nakręciła film na weselu;-)
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=42263&w=72485749
Wybacz, nie mogę pisać na twoim forum, dlatego piszę tutaj
I jak się udało wesele? Fajne loczki... mniam mniam
aha, widzę, że znalazłyście moje forum i wnioskuję, że dobrze wryłem się w
wasze gorrrrące serdunia
Ps. Jak tam, goście weselni nie pytali kiedy dzidziuś ?
Sprawy organizacyjne Forum
W kwestii forum, jak zwykle naiwnie próbowałem, by decyzja podjęta była
kolegialnie, pośród bywalców Lokomotywy. Niestety, to nie jest możliwe.
Administratorami forum jesteśmy Katja i ja. Nie będzie w tej kwestii żadnych
wyborów i głosowań. Tak jak zawsze, każdy może pisać, nie ma blokad, nie ma
usuwania listów. Chyba że zrobią to administratorzy gazeta.pl. Nie przewiduję
reklam blogów w nagłówku forum. Jeśli ktoś zechce zareklamować jakiś blog,
niech się wpisze.
Jeśli ukształtuje się tu jakaś drużyna, to zagram z Wami, jeśli nie- trudno.
Jak wiecie, jestem ambitny, więc forum ma być duże i ma o nim huczeć na czacie
Tlenu i może nie tylko. Zdaję sobie też sprawę z tego, że to forum uszczupli
trochę komentarze na blogach ludzi związanych z Lokomotywą, czatem o2 i
okolicami. Najbardziej uderzy jednak w mój blog, więc się wyrówna.
Tyle ode mnie w kwestiach organizacyjnych, jeśli Katja zechce, to napisze co
myśli wstępnie o forum. Nikogo nie zachęcam do pisania, nikogo nie zapraszam.
Sami nawzajem się zapraszajcie, jak lubicie.
Miłej zabawy jeszcze raz.
ranelaigh, dzięki, podaję adres: katja2@gazeta.pl i czekam na namiar.
Ten dom to tak naprawde stara (sweet sixties;) fabryczka/zakład
galwanizacyjny/wielki warsztat i chciałabym sprawdzić, czy może stać się loftem!
Napisz do mnie na katja@gazeta.pl
Katja zmieniła forum
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=10669&w=31613845
Socjalizm NIE wszystkim równo nosa utrze !.... :)
Panstwo MA zagwarantowac obywatelowi dochod.
Obywatele TO JEST panstwo.
Obywatele placa wiec z dochodu, dochod obywatelom = sobie.
(gdyby nie wystrczylo tego dochodu to pewnie mozna rozszerzyc przestrzen
zyciowa i zabrac dochod podobywatelom dla obywateli...)
Mnie najbardziej podoba sie ten fragment:
państwo ma gwarantowac KAZDEMU obywatelowi dochod bez względu na to CZY
i ile obywatel zarabia !
Niemiecka lewica chce zagwarantować "minimalny dochód"
PAP 17-07-2006 , ostatnia aktualizacja 17-07-2006 16:19
Część niemieckiej lewicy całkiem serio domaga się, żeby państwo zagwarantowało
każdemu obywatelowi "dochód podstawowy", bez względu na to, CZY i ile obywatel
zarabia - informuje w poniedziałek agencja dpa
Koncepcja ta przewiduje, że każdemu obywatelowi od 16 roku życia należałoby
się od państwa 950 euro miesięcznie; młodsi dostawaliby po 450 euro.
"Jeśli istnieje wola redystrybucji (dochodu narodowego), to jest to do
zrobienia" - oświadczyła w poniedziałek wiceprzewodnicząca Partii Lewicy Katja
Kipping, przedstawiając ten plan w Berlinie.
Zdaniem Kipping, koszty tego przedsięwzięcia - ok. 855 miliardów euro rocznie
- można by sfinansować z podatków, oczywiście zreformowanych. Teraz zwolennicy
takiej redystrybucji bogactwa narodowego zamierzają zabiegać o poparcie w
szeregach własnej partii lewicy.
"Dochód podstawowy" miałby być uzupełnieniem ustawowej płacy minimalnej i
zastąpić obecne świadczenia socjalne, takie jak zasiłki dla bezrobotnych,
dodatki na dzieci i pomoc społeczną.
gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3489450.html
miia...
miia1 napisała:
> sytuacjach się dowiaduje, kto był nam przyjazny. Ja teraz też wiem. I tych
> pozdrawiam szczególnie.
> Twój procesie - wirtualny trup.
Widzę, że używasz znowu mitologii stosowanej.
Wybory ogłosiłaś Ty, nigdzie nie zaznaczyłaś, że nie będziesz kandydować:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=33883&w=39629358
Ja to zrobiłem raz i stanowczo:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=33883&w=39628592
To, że nie podejrzewałaś, że wygrasz, opowiesz swoim wyborcom, którzy
uczestniczyli w farsie, a nie demokratycznym głosowaniu. Istnieje coś takiego,
jak odpowiedzialność i Twoja rzecz, jak sprawę rozwiążesz. Katja ma Forum
niejako w zarządzie komisarycznym, a Ty jesteś prawnym i moralnym jego
administratorem.
Nigdzie nie napisałaś, że skądkolwiek odchodzisz, sugerowałaś tylko, że będziesz
mieć mniej czasu, zatem pożegnanie wydaje mi się bezzasadne.
Jeśli ktoś odchodzi z wirtualnego świata, z którym był tak mocno związany, jak
Ty, to wirtualna śmierć oznacza dlań realne narodziny i jeśli mówimy o czymś
prawdziwym, o jakiejś realnej więzi, to ludzie tacy, którzy są Ci jak
najbardziej bliscy, tego właśnie powinni Ci życzyć. Wirtualnej śmierci i wejścia
w realne życie, bo ono jest najistotniejsze.
To są fakty, medialno- wirtualne i nie mieszaj w to realnych nici porozumień,
zrozumienia i przyjaźni.
Bo znasz mnie na tyle, że nawet, gdyby mi się wszystko na łeb zawaliło, gdybym
zwijał się w bólu w chorobie, to w kontakcie prywatnym z Tobą, byłbym pogodny,
czy nudny, jak zwykle, ale o moich fobiach, lękach i bólach nigdy bym Ci słowem
nie pisnął, bo ja taki jestem. Opowiedziałbym Ci jakiś głupi kawał, albo nudną
historię, gdyby właśnie wczoraj zawalił mi się mój prywatny świat.
Niewielu udało się być naprawdę blisko mnie, ale Ci co byli, wiedzą, że nigdy
bym ich nie obarczył moimi realnymi problemami. Co przecież nie znaczy, że ich
nie mam.
Cześć Krzysztof,
byłabym zainteresowana. Napisz coś więcej, pliz. Jestem z
Warszawy.katja2@gazeta.pl
W Rostoku Wijasa i Grzesia Nap... nie było !!!!
Tam w Rostoku Wijas mógłby zobaczyć prawdziwe lewicowe ideały
Jest jeszcze Kensik i oczywiście Słońce Gospodarki który ożywia się jak ma
stawiac na nogi inwestycję Toyoty.
Jak można było zaprotestować przeciwko nieharmonijnemu rozwojowi globalnego
świata,kiedy można było wyartykułować lewicowe i socjaldemokratyczne poglądy
to nasi dzielni z SLD wygrzewający się na stołkach nie raczyli się ruszyć do
bratniego Rostoku, a przypominam że Rostok i Szczecin to dwa miasta bliźniacze
(tzn.zaprzyjaźnione)
;)))))
A nasi dzielni rycerze z SLD bali się wspomóc protestujących bo mają zbyt
wydelikacone pupy jak na germańskie pałki!
pseudosocjaldemokratyczna ich mać!
No pasaran!
Basta!
Nie dla prywatyzacji służby zdrowia!!
wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80829,4197091.html
Hasło demonstracji: Możliwy jest inny świat
Wydarzenia rozpoczęły się w sobotę pokojowo. Kilkadziesiąt tysięcy
antyglobalistów przeszło początkowo spokojnie przez miasto, protestując pod
hasłem "Możliwy jest inny świat" przeciwko zaplanowanemu na przyszły tydzień
spotkaniu przywódców Grupy Ośmiu (G8) w przyszłym tygodniu w pobliskim
kurorcie Heiligendamm nad Bałtykiem. Demonstranci przemaszerowali w dwóch
kolumnach przez miasto do portu, gdzie odbył się główny wiec.
Podczas wiecu na zakończenie manifestacji przedstawiciele organizacji
antyglobalistów Attac, Greenpeace i Lewicy krytykowali system kapitalistyczny
jako niesprawiedliwy i napiętnowali neoliberalną politykę Stanów
Zjednoczonych, Niemiec i innych krajów Zachodu. "Człowiek staje się towarem,
który można kupić i sprzedać" - mówił twórca niemieckiej sekcji Attac Werner
Raetz. "Najbogatsze kraje są odpowiedzialne za głód w Afryce" - podkreślała
deputowana Lewicy Katja Kipping, przypominając, że co trzy sekundy na świecie
umiera z głodu dziecko. Mówcy sprzeciwiali się prywatyzacji dziedzin ważnych
dla obywateli, w tym ochrony zdrowia i transportu. W wiecu uczestniczyli
antyglobaliści z Polski.