odchudzicsie
http://www1.gazeta.pl/czestochowa/1,35269,1549366.html
Komentarz "Gazety" do nowych tras autobusów
TH 28-06-2003
Co nas czeka w ostatniej już - jak zapewnia MPK - serii roszad w kursowaniu
autobusów? I co o nich sądzi nasz redakcyjny specjalista od komunikacji?
16 - z dworca Głównego na Północ
Plac Rady Europy przy dworcu PKP to jeden z głównych punktów miasta.
Zatrzymują się na nim tylko tramwaje, podczas gdy zatoki autobusowe oraz
plac manewrowy naprzeciw poczty głównej wciąż świecą pustkami - mimo
zapowiadanej od lat przeprowadzki dworca podmiejskiego z ul. Focha. 1 lipca
niewykorzystana pętla wreszcie ożyje. Sprawi to linia 16, która zabierając
pasażerów z wysepki naprzeciw poczty, ruszy ul. Orzechowskiego, Sobieskiego
(przystanek naprzeciw Księcia Domu), Pułaskiego (stąd blisko na Jasną Górę),
po czym starą trasą dotrze na Północ.
- Z dworca Stradom, skąd kursowała "szesnastka", autobus jeździ zupełnie
pusty - tłumaczy tę zmianę wiceprezes MPK Andrzej Głuch.
Przy poczcie głównej do szczęścia zabraknie tylko autobusów podmiejskich.
Mieszkańcy Blachowni mieliby bliżej do Alej, a uczniowie dojeżdżający do
szkół w rejonie ul. św. Augustyna, nie musieliby wybierać między
"szesnastką" a podmiejskim 52. Czemu więc MPK zwleka z przeprowadzką, co do
sensu której nie ma żadnych wątpliwości? - Naprzeciw ładnego dworca
musiałaby stanąć jakaś estetyczna budka mieszcząca kasy biletowe i
dyspozytornię. Takiej nie mamy - mówi wiceprezes. - Ale wcześniej czy
później przeprowadzka będzie - dodaje.
Tomasz Haładyj: Zmiana "16" to strzał w dziesiątkę. Trasa nie jest dłuższa
od dotychczasowej, a pasażerów na pewno będzie więcej. Niezrozumiały jest za
to i nieracjonalny upór MPK przeciw przeprowadzce dworca podmiejskiego na
pl. Rady Europy. Brzydka budka uroku okolicy oczywiście nie doda, ale ręczę,
że wtopiłaby się w równie niesympatyczny mur okalający plac.
18 - za Jasną Górę
W czasie jednej z poprzednich roszad przywrócono linii 28 trasę sprzed
reformy - przez al. Armii Krajowej. W tej sytuacji "18" przestała być
potrzebna na Tysiącleciu i Parkitce, więc 1 marca puszczono ją na dworzec
Stradom. Jeździ jednak pusta, więc zdecydowano się puścić ją 7 Kamienic,
Kordeckiego (nowość) do ul. św. Jadwigi z pętlą przy cmentarzu. Na
Kordeckiego w rejonie ul. Oleńki i Teresy powstanie nowy przystanek.
Tomasz Haładyj: Wreszcie ul. Kordeckiego będzie jeździć autobus - choć
szkoda, że nie będzie przystanku przy skrzyżowaniu z ul. Kingi (brak zatok,
zła widoczność). Niepokoi mnie tylko jedno: po ul. św. Jadwigi będą jeździć
autobusy aż dwóch linii: 11 i 18. Nieliczni pasażerowie w tej pustawej
okolicy pewnie się cieszą, ale czy miasto stać na wożenie powietrza? MPK
tłumaczy, że linii 11 nie może wycofać, bo bez autobusu pozostałby
przystanek przy Huculskiej. Jest jednak i na to rada: 7 Kamienic i
Kordeckiego mogłyby jeździć "18" i "33" - ta druga linia skręcałaby w lewo,
w stronę Huculskiej i Gnaszyna. Zaś "11" wróciłaby do starej trasy z pętlą
przy Zaciszańskiej.
19 - bliżej Stradomia
Po zjeździe z wiaduktu na dworcem Stradom, "19" skręci w Piastowską, po czym
w Sabinowską - zapewniając bezpośrednie połączenie najludniejszych części
Stradomia z Błesznem i Grabówką.
Tomasz Haładyj: Dobry pomysł.
29 - do szpitala
Nowa linia 29 - uruchomiono ją 1 marca - przyjęła się. Jednak nie na tyle,
by MPK było zachwycone z frekwencji. Szukając pasażerów wydłuża więc trasę
na Grabówkę, oraz wprowadza tzw. wypady do szpitala.
Tomasz Haładyj: Trasa optymalna, ale przydałyby się do jej obsługi mniejsze,
ekonomiczniejsze autobusy, tzw. midibusy.
35 - zamiast linii 50
MPK wycofuje się z deficytowej linii podmiejskiej nr 50 do Kłobucka przez
Kamyk. Zwolniony autobus wykorzysta do obsługi nowej linii nr 36: Dw.
Stradom - al. Boh. Monte Cassino - Korczaka - pl. Biegańskiego - III Aleja -
Szajnowicza - Obr. Westerplatte - Kisielewskiego - Kiedrzyn (na razie pętla
przy Ludowej, ale planowana jest budowa nowej końcówki przy Sejmowej).
Tomasz Haładyj: Powstała rachityczna linia z mizerną - przeszło godzinną -
częstotliwością. Nikt specjalnie na taki autobus nie będzie czekał. Tym
samym autobusem można by wzmocnić inną karykaturę częstochowskiej
komunikacji, czyli linię 31. Z tym, że zamiast na Grabówkę, mogłaby jeździć
ul. Szajnowicza i Obr. Westerplatte do Kiedrzyna (tak jak "36"). Tym samym
okolice ul. Szajnowicza zyskałyby dojazd nie tylko na pl. Biegańskiego, ale
i Daszyńskiego.
No jó, tak łotyjniem jedan listek i mowam łuż 27 septembra.
27 września
270 dzień roku.
Słońce w znaku Wagi wzeszło w Olsztynie o 6.32, zajdzie o 18.25. Dzień potrwa 11
godzin i 53 minuty, i będzie krótszy od najdłuższego w roku o 5 godzin i 5 minut.
Imieniny obchodzą: Damian i Wincenty.
Urodzeni 27 września mają silny charakter, dużą energię życiową i wiarę w
siebie. Cechują się także żądzą sukcesów i władzy. Są bardzo uczuciowi, wierni w
miłości i lojalni w przyjaźni.
Dzień Polskiego Państwa Podziemnego, ustanowiony uchwałą Sejmu z 11 września
1998 r. Uchwała nawiązuje do utworzenia w nocy z 26 na 27 września 1939 r.
pierwszej konspiracyjnej organizacji niepodległościowej - Służby Zwycięstwu Polski.
Międzynarodowy Dzień Turystyki, obchodzony od 1980 r. na wniosek Światowej
Organizacji Turystyki.
1331- Dowodzone przez króla Władysława Łokietka polskie rycerstwo zwyciężyło
wojska krzyżackie w bitwie pod Płowcami.
1418- Arcybiskup Johann VI potwierdził list odpustowy z 1405 roku dla kościoła
p.w. Bożego Ciała w Elblągu. Kościół ten, jeszcze p.w. św. Jerzego, spłonął
doszczętnie w 1400 roku. Na pogorzelisku znaleziono ledwie tkniętą ogniem
skórzaną sakwę, a w niej idealnie zachowany Najświętszy Sakrament. Współcześni
uznali to za cud, więc odbudowany w 1405 roku murowany kościół nazywali
zwyczajowo imieniem Bożego Ciała (Heilige Leichnam), choć jeszcze prawie sto lat
oficjalnym jego patronem był św. Jerzy. Listy odpustowe uznawały, że ocalała
Hostia jest relikwią i zapewniały wiernych o jej mocy czynienia cudów.
Pielgrzymka do kościoła i ofiara na jego rzecz zapewniały odpust od grzechów
ciężkich.
1422- Nad rzeką Osą, koło jeziora Mełno (obecnie powiat grudziądzki), strona
polsko-litewska zawarła z Zakonem Krzyżackim traktat pokojowy. Wyznaczona wtedy
granica prusko-polska w okolicach Ełku przetrwała aż do 1945 roku.
1533- Urodził się Stefan Batory, książę siedmiogrodzki, od 1576 roku król
polski, mąż Anny Jagiellonki, zwolennik silnej władzy królewskiej (zm. 12.12.1586).
1612- Zmarł ksiądz Piotr Skarga (właśc. Piotr Pawęski), jezuita, nadworny
kaznodzieja Zygmunta III, pisarz polityczny, rektor szkoły św. Jana w Warszawie,
pierwszy rektor Akademii Wileńskiej. Jego główne dzieło, to „Kazania sejmowe”
(ur. 1526).
1758 -Urodził się Michał Fox, ksiądz katolicki, bibliotekarz i kapelan biskupa
Ignacego Krasickiego.
1825- W Anglii uruchomiono pierwszą linię kolejową.
1849- W Reszlu zmarł Franciszek Krajnicki, profesor języka polskiego w szkołach
reszelskich.
***1858- W Skomacku koło Ełku urodził się Michał Kajka, mazurski poeta ludowy,
autor poematów, gawęd, liryki religijnej i krajobrazowej oraz pieśni. Jego
twórczość spopularyzował Melchior Wańkowicz w książce „Na tropach Smętka” (zm.
22.9.1940).***
1873- W Starej Kaletce koło Olsztyna urodził się Michał Lengowski, działacz
plebiscytowy, członek Związku Polaków w Niemczech, poeta ludowy (tomik „Śladami
pieśni” .
1890- Zaczęły ukazywać się „Nowiny warmińskie”, drugie polskie pismo w
Olsztynie. Wychodziły dwa razy w tygodniu.
1903- W Sząbruku koło Olsztyna urodził się Wiktor Steffen, filolog klasyczny,
hellenista, tłumacz, profesor uniwersytetów we Wrocławiu i Poznaniu (zm. 1997).
1939- W Warszawie utworzono Szare Szeregi, konspiracyjną wersję Związku
Harcerstwa Polskiego w czasie II wojny światowej. Prowadziły one tzw. Mały
Sabotaż „Wawer”. Grupy Szturmowe działały jako oddziały Kierownictwa Dywersji AK
i przeprowadziły w Warszawie szereg akcji bojowych, m.in. pod Arsenałem, zamach
na komendanta Pawiaka – Burckla oraz generała SS i policji Kutscherę. Z członków
Szarych Szeregów utworzono bataliony „Parasol” i „Zośka”, bohatersko walczące w
Powstaniu Warszawskim.
1948- W Olsztynie założono Spółdzielnię Pracy „Transportowiec”.
1981- W Olsztynie zmarła Eugenia Śnieżko-Szafnaglowa, aktorka. Na scenie
olsztyńskiego Teatru im. Jaracza od pierwszej premiery 18 listopada 1945 roku do
przejścia na emeryturę zagrała 114 ról.
1991- Zmarł Stefan Kisielewski „Kisiel”, pisarz, publicysta, kompozytor, autor
m.in. cyklu felietonów w „Tygodniku Powszechnym” i powieści „Sprzysiężenie”,
„Gwiazdozbiór muzyczny” (ur. 7.03.1911).
1991- Zmarł Eryk Lipiński, grafik, karykaturzysta, scenograf, twórca i
organizator Muzeum Karykatury w Warszawie (ur. 12.07.1908).
Oczekujesz glębiny umiejac plywać zaledwie na plytkiej wodzie.
Starasz się sumiennie - ale przeczysz znanym faktom.
W nauce mamy mnostwo teorii, lecz licza się tylko fakty.
Slabe teorie ustepuja miejsca lepszym,bardziej efektywnym, zweryfikowanym
doswiadczalnie.
Może jednak nie całkiem zamkneles oczy na rzeczywistość, skoro desperacko
emigrujesz nie widzac szansy na godne zycie we wlasnym kraju.A przecież tutaj
takze ludzie dochodza do duzych majatków?I w tym cala rzecz.Jesli nie
dysponujesz sprawnym biznesem czesto na styku polityki nie masz prawa na
godziwy status.
Polska inteligencja w tym państwie pedzi najczesciej egzystencje pariasów.
Poza pewnymi wyjatkami chronionionymi przywilejami korporacji.Oczywiscie...
Taką doktrynę zadali Polsce lumpenliberalowie pod kierownictwem Balcerowicza.
Wszystkie te rzekome dokonania B... przybrały formę potwornej karykatury.
Żaden narod w Europie nie osiagnął tak marnego efektu, przy tak duzym wisilku
zwiazanym z wyrzeczeniami okresu przejsciowego.
Zaklamana propaganda przedstawia oczywiste fiasko transformacji jako pasmo
sukcesów.Spojrz na owoce przemiany ustrojowej.
Zasady rynkowe obowiazują prawie powszechnie na swiecie i tylko nieliczne
narody wypracowały dobrobyt.Decyduje o tym dobra lub zla polityka państwa.
Polska prowadzi bardzo złą politykę, ktora wiedzie kraj na manowce cywilizacji.
Sprzyja wylącznie biznesowi oligarchicznemu dewastując inne dziedziny
aktywnosci.
UE nie zastapi nam sprawnego panstwa.To utopia lumpenliberałow sprzeczna sama w
sobie.
Inflacja w III RP spadla ,ale pod ciosami siekiery Balcerowicza.Zauwaz, ze
nawet w PRL bywały okresy niskiej inflacji.Niełudż się - za plan antyinflacyjny
nie daja Nobla.
Wlasciwie to nie urealniono waluty.Złotowka pozostaje przewartosciowana.
Powiekszno wszystkie długi obywateli oraz SP w stosunku do PRL.
Poddano SP rabunkowej prywatyzacji.
Wygenerowano najwyzsze bezrobocie w UE.
Dochody obywateli nalezą do najnizszych na kontynencie.
Nie urealniono plac budzetowych w proporcji do cen rynkowych.
Zaprzepaszcono eksport.
Zawalono budownictwo mieszkaniowe.
Zaniedbano cała budzetowkę..... itd.
Program antyinflacyjny Sachsa-Sorosza, pod ktorym podpisał się Balcerowicz
doprowadził kraj na poczatku lat 90-tych do ogolnej zapasci.
Zaklamane media przemilczały prawde o tym ,ze doradztwo Sachsa w Boliwii
spowodowało koniecznośc wprowadzenia stanu wyjatkowego pod naporem brutalnego
buntu spolecznego.
To smieszne, ze polskie media kreowały partacza na gwiazdę ekonomii
amerykanskiej.Oto cytat z wyborczej:"Likwidujemy całkowicie inflację w ciagu
szesciu miesiecy.Stopa zyciowa zacznie wzrastac za pół roku.Nie dajcie sobie
wmowić, że radykalny program gospodarzcy wymaga cierpień i wyrzeczeń."
( J.Sachs,GW, sierpień 1989 )Były to klamstwa.Inflacje dlawiono przez 10 lat
przy olbrzymich kosztach spolecznych.
Balcerowiczowi zarzuca się slepe,posłuszne i nieudolne wdrażanie dyrektyw
zagranicznych instytucji ( MFW,BŚ,... )bez liczenia sie z kosztami spolecznymi.
Miał dlugoletni wplyw na politykę antyinflacyjna,fiskalną,gospdarzcą i
pienięzna państwa.
Popełnił przy tym szereg bledow , ktore wytknieto w stosownych raportach NIK.
Za jego czasow pojawiły sie najgorsze afery finasowe spowodowane zaniedbaniami
i nieudolnoscia w kierowaniu MF.
Na samy poczatku nawet taki lumpenliberal jak Kisielewski zarzucal mu
obstawianie stanowisk nomenklaturą i szumowinami z aparatu PZPR.....
Niedawno Sachs na łamach "Scientific American" przyznal sie do bledu
doktrynalnego dostrzegają przewagę socjalnego systemu Skandynawii nad systemem
amerykańskim.
Glupcy wystawili Polskę jako mieso armatnie i poligon dowiadczlny dla
fanatycznych ekonomistów.Znowu Polacy poniesli najwieksze koszty dostosowania
do rynkowej utopii.