odchudzicsie
| Mistrzu... nie ma 16h pensum, ale 18 - co najmniej, bo może być wiecej.
| Już Ci to pisałem... I jak tu nie współczuć nauczycielom...
16 czy 18 co za różnica. Po prostu ma to pokazać, że nauczyciel pracuje
znacznie mniej niż normalny pracownik. I tyle w tym temacie.
Mithos, Art. 42 Karty Nauczyciela:"Czas pracy nauczyciela zatrudnionego w
pełnym wymiarze zajęć nie może przekraczać 40 godzin na tydzień. ". Jeszcze
niedawno był tam też zapis, iż dziennie nauczyciel nie może pracować więcej
jak 8h, ale go zniesiono, bo zbyt wielu nauczycieli pracuje zdecydowanie
dłużej.
Rozumiem, że czy 16 czy 18 czy 40 to w zasadze dla Ciebie to samo.
Nauczyciel nie jest "normalnym pracownikiem", bo w tym wypadku obowiązki
jego regulowałby kodeks pracy, a nie osobna ustawa.
Dnia Tue, 7 Dec 2004 23:22:40 +0100, Krzys napisał(a)
w <:">news:cp5afe$j2d$1@news.onet.pl>:
ale skoro niczym to niech sie nazywa konto dla prowadzacych dzialalnosc tak
po prostu
a nie KONTO DLA ROLNIKOW :)
bo jesli tak dalej pojdzie to niedlugo w ofercie bedziemy mieli konta
specjalnie dla:
- nauczycieli
- kierowcow
- gornikow
- tumaczy
- i babci klozetowych
i tez niczym sie nie beda roznic
A ja sobie tak myślę, że fajnie by było, żeby się różniły. Bo na razie
banki chyba nie za bardzo rozumieją, na czym polega specyfika pracy
niektórych zawodach.
Np. tłumacz raczej nie przedstawi umowy o pracę, a wiele umów o dzieło
na drobne kwoty. Potem dochodzi do takich paranoi, że przy łącznych
dochodach ok. 7000 PLN / m-c przez ok. rok bank nie przyzna kredtu
odnawialnego 1000 PLN. Bo nie ma umowy o pracę albo innej na okres iluś
tam miesięcy. Albo, że w dochodach uwzględnia tylko wpływy na ROR a nie
na konta walutowe (dochody z zagranicy).
Babcia klozetowa powinna mieć możliwość darmowych wpłat gotówkowy
ch w bilonie. W przypadku nauczyciela - sprawnie działające i darmowe
wpłaty gotówkowe w bankomacie. W obu grupach: przy przyznawaniu kredytów
traktowanie wpłat gotówowych podobnie jak udokumentowanych dochodów.
Kierowca - darmowe wypłaty ze wszystkich bankomatów. Podobnie rolnik -
tu dodatkowo darmowe karty dla rodziny - żeby nie musiał sam jeździć do
najbliższego bankomatu.
To wszystko dotyczy oczywiście kont prywatnych.
Krzysztof
pablio wrote:
| Podobno uchylono ten zapis - sprawdzałem wszystkie sprawy bieżące i
| ostatnie na stronach www Trybunału Konstytucyjnego, na stronach NSA
| też szukałem i nic nie znalazłem.
każda przerwa w faktycznym wykonywaniu pracy nauczyciela odlicza się
od okresu wymaganego do uzyskania emerytury nauczycielskiej
doszli do tego po przeczytaniu art. 88 karty nauczyciela
mowa tam o "wykonywaniu pracy w szczególnym charakterze" tj. jako
nauczyciel będąc na zwolnieniu nie wykonujesz pracy co?
no to się moja żona nauczycielka ponownie rozczaruje bhyba że pogłoski o
anulowaniu tej interpretacji jednak się potwierdzą.
W sumie to raz się jest na zwolnieniu a raz zastępuje inne nauczycielki na
zwolnieniu i per saldo odliczanie pojedynczych dni nie ma sensu, tym bardziej że
uchwalono to z datą wsteczną od 91 roku
*** blad ***
tak sie składa, że jestem nauczycielem i zarabiam 880 zł, według Karty
Nauczyciela owszem pracuję 18 godzin dydaktycznych, ale co najmniej drugie tylke
w domu pisząć sprawdziany, scenariusze, inne dokumenty,sprawdzając
prace,testy,zeszyty, ćwiczenia...Ponadto byłeś z czasie przerwy na korytarzu
szkolnym w podstawówce, w której uczy się ok. 1000 dzieciaków i latają jak
szalone wrzeszcząc, bijąc się, przeklinając... Spędź w ten sposób pół dnia, a
gwarantuję, że będziesz bardziej wykończony jak po 10 godzinach pracy w innym
miejscu (nie w kopalni oczywiście).
A jak komuś się nie podoba, że nauczyciele chcą podwyżek za "tak lekką Pracę",
to trzeba było się wykształcić i Nim zostać, i spróbować wyżyć za te marne grosze!
Premier: Nie może być tak, by początkujący nauc..
A Jaruzelski by ich przekonał..........
i jeszcze nadał nową Kartę Nauczyciela, tak jak w stanie wojennym ...........
Najwazniejsze tezu Nowej Karty Nauczyciela:
-cztery miesiące wakacji,
-nieograniczona liczba rocznych i dwuletnich urlopów "dla poratowania zdrowia"
-12 -to godzinny tydzień pracy,
-dodatkowy jeden dzień wolny od pracy w tygodniu/oprócz soboty/
-poniedziałki wolne od pracy
-30 minutowe zajęcia lekcyjne
-darmowe obiady
Powodzenia !!!!
Związkowcy protestują przed Sejmem
Cynizm nauczycieli bije wszelkie rekordy...Żaden nauczyciel w UE nie ma takich
przywilejów jak polski." Karty Nauczyciela " im mało/roczne urlopy
płatne,.../,(podobno zdrowotne):)a efekty ich pracy...bez komentarza! Dobry
nauczyciel,z powołaniem,kosmiczny wyjątek! Generalnie nieudacznicy nie umiejący
zarobić na siebie gdzie indziej/przemysł/.Wstydu nie mają!
Metody pracy ograniczające stres w nauczaniu pocz.
Chcialabym zwrócić uwagę na fakt, iż w polskim szkolnictwie nie ma
jakichkolwiek wypracowanych metod pracy, ktore zminiejszalyby stres,
ilość pomyłek, zapominań w nauczaniu początkowym. Co konkretnie mam
na myśli? Kiedy dziecko przychodzi do 1. klasy posiada podręcznik,
karty pracy, zeszyt nie tylko do kształcenia zintegrowanego ale
także do religii, angielskiego itp. Zamiast mieć jedno konkretne
zadanie domowe, przychodząc do domu musi sprawdzić te wszystkie
rzeczy, w dalszym ciągu nie mając pewności czy jest zrobione
wszystko. Czy nie łatwiej dla nauczyciela i dzieci przede wszystkim
byłoby wypracować metodę zadawania jednego, konkretnego zadania, na
jednej, konkretnie wskazanej, wydzielonej kartce, które zadawane
byłoby codziennie. Tym sposobem uczeń nie miałby wątpliwości - co
jest do zrobienia, czy cokolwiek jest do zrobienia, cała procedura
utrwalałaby nawyk odrabiania zadań domowych, ograniczalaby stres
związany z zapominaniem, zwiększaloby poziom zafania do szkoły ...
Jestem rodzicem, kilka razy o tej metodzie rozmawiałam z
nauczycielami ale wydaje mi się, że jeśli to nie jest opracowane,
nakazane, to nie będzie to działało - slowem wszyscy kiwaja glowami
i szybko zapominają - bo nie mam autorytetu, bo nie mam kierunkowego
wykształcenia ale wiem jak moje dziecko w takim systemie
funkcjonowało, i wiem jaki horror przeżywało pracując w tradycyjnym
polskim systemie chaotycznych zadań domowych..
Emerytura ze wzg. na stan zdrowia
Witam
Mam 53 lata, staż pracy 31 lat.
Chciałbym przejść na wcześniejszą emeryturę zgodnie z art 23.1 pkt 3 Karty Nauczyciela:
Art. 23.1. Stosunek pracy z nauczycielem mianowanym ulega rozwiązaniu:3) w razie orzeczenia przez lekarza przeprowadzającego badanie okresowe lub kontrolne o niezdolności nauczyciela do wykonywania dotychczasowej pracy,
Czy obowiązują mnie tym przypadku tylko przepisy Karty, czy również Kodeksu pracy? (tam podobno mowa jest o min. wieku 55 lat)
Co oznacza określenie "lekarz przepr. badanie okresowe lub kontrolne"?
Spotkałem sięz różnymi interpretacjami, np. że to ma być orzecznik ZUS
Ten punkt Karty wcześniej brzmiał "3) w razie orzeczenia przez komisję lekarską do spraw inwalidztwa i zatrudnienia trwałej niezdolności nauczyciela do pracy w pełnym wymiarze zajęć na zajmowanym stanowisku", później został zmieniony jw.
Jaka jest procedura, wymagane dokumenty, itp. ?
Chcę przejść na emeryturę z ww. paragrafu, bo wedy przysługuje mi sześciomiesięczna odprawa
Pozdrawiam i liczę na pomoc
Maciej
Kończąc studia wraz z dyplomem dostaje się suplement w którym zawarte są informacje o uprawnieniach. Po P.s.o. posiadasz uprawnienia do wykonywania pracy:
-pedagoga społeczno- opiekuńczego,
-pedagoga szkolnego,
-uprawnienia do do pracy w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, specjalistycznych, w instytucjach prowadzących orientację i poradnictwo zawodowe, świetlicach środowiskowych i socjoterapeutycznych ( nie w szkolnych), domach dziecka, pogotowiach opiekuńczych, ośrodkach opiekuńczych, wychowawczych, domach pomocy społecznej,
- uprawnienia do wykonywania zawodu pracownika socjalnego oraz nauczyciela przedmiotów pedagogicznych.
Po P.s.o. raczej jest się pedagogiem i wychowawcą niż nauczycielem.
Jedynym wyjątkiem są pedagodzy szkolni zatrudnieni w szkole, na zasadach Karty Nauczyciela , z możliwością ścieżki awansu zawodowego. Myślę że trochę pomogłam ale pewnie najwięcej dowiesz się pytajac na AP. Pozdrawiam!
Gość portalu: Zielicz napisał(a):
> Nie słyszałem o dyrektorze, który straciłby
> posadę bo jego uczniowie niewiele się nauczyli poczas
> pobytu w jegoo szkole!
Dyrektor może stracić pracę za niepłacenie rachunków
za elektryczność, ale nie za złe uczenie w jego szkole.
Takie sa ZŁE przepisy! Będzie tak tak długo, jak długo ci,
którzy go zatrudniają, nie bedą mieli prawa oceniać
jakości pracy szkoły (nie "legalności" czy koszerności
w przestrzeganiu przepisów - co czyni kuratorium - ale
jakości UCZENIA)! Będzie tak tak długo, jak długo sam
dyrektor nie będzie mógł łatwo rozstać się ze źle uczącym
nauczycielem (bez względu na jego zaprzeszły dorobek!).
Bez tego ostatecznego instrumentu trudno wymagać od dyrektora
odpowiedzialności za jakość.
Potrzebna jest zmiana ustawy oświatowej (art. 38 ust. 1 p. b)
i Karty Nauczyciela (art. 23 ust. 1).
Krzyczę o tym tu i krzyczę, i cieszę
się, że w ytm krzyku nie jestem już do końca osamotniony.
Pozdrawiam serdecznie
Marek.Pawlowski@fuw.edu.pl
ojciec kilkorga uczniów
toja3003 napisała:
> tez bym chcial miec miesiacami
> wolne + wycieczki ze szkoly, wyjscia
> do kina i inne rozrywki w ramach
> pracy a w zamian za to, tak jak
> wielu nauczycieli, powiedziec:
> "drogie dzieci teraz przeczytacie
> od strony do strony, bo ja
> musze isc ukladac plan lekcji
> a jak przyjde to was sprawdze"
> i potem isc do swoich pogaduszek.
>
a chciałbyś zarabiać 433 złote? wątpię. a ja własnie tyle zarabiam - choć
jestem logopedą to zatrudniona jestem według Karty Nauczyciela. pracuję ciężko
trzy dni w tygodniu, żeby nasze głęboko upośledzone dzieci czegoś nauczyć.
przez kolejne dwa dni ciągle jeszcze się uczę, opracowuję dokumenty, chodze na
szkolenia, konferencje itp. a że w mojej szkole nigdy logopedy nie było, co
jest skandalem według mnie, to nie ma i pomocy. i własnie wzięłam kredyt na 2
tysiące złotych, żeby kupic pomoce terapeutyczne itp i nikt mi z tego grosika
nie zwróci.
Śmieszy mnie nieznajomość przepisów przez nauczycieli.Jesteśmy
zatrudniani na podstawwie Karty Nauczyciela a nie Kodeksu Pracy
więc nie można mieć pretensji do.....świata że rozwiązania
kodeksu nas nie dotyczą a swoją drogą szkoda, że teacher nie
pożali się na zbyt długie wakacje, 18 godzinne pensum....to
przecież wynika z Karty ....są w tym kraju ludzie domagający sie
wszystkich przywilejów tylko wstydzę się że do tej grupy
aspirują nauczyciele .Całe szczęście, że nie wszyscy, a
teacherowi radzę poszukania lepszej pracy by nie musiał użalać
się na swój ciężki los w sieci.Pozdrawiam jego wątłe ciało
pedagogiczne.
Lekcja III & & #35; 8211; Z nauki nie ma pożytku
O tym, że to bzdura, powinien przekonać każdy nauczyciel. Ale niektórym te słowa
nie przechodzą przez gardło. Na przykład Magdzie, 29-letniej nauczycielce
wychowania fizycznego. Przez lata kształciła się, by posłusznie wykonać nakazy
znowelizowanej Karty Nauczyciela. Pokonywała kolejne szczeble awansu zawodowego:
była stażystką, kontraktową, wreszcie została nauczycielem mianowanym. Za każdym
razem – zgodnie z przepisami – dostawała podwyżki. Przed rokiem zdecydowała się
przenieść z Warszawy do Białegostoku. Zaczęła szukać pracy. – Jako nauczyciel
mianowany byłam pewna, że jestem idealną kandydatką – doświadczoną, sprawdzoną…
Magda etatu w szkole nie dostała. – Dyrektor powiedziała mi wprost: nie
zatrudnię pani, bo pani etat za drogo kosztuje. Zamiast Magdy pracę dostała
stażystka, tuż po AWF, bez jakiegokolwiek doświadczenia w pracy z dziećmi. Magda
pyta: – Pan myśli, że ja teraz potrafię spojrzeć swoim uczniom w oczy i
powiedzieć: tak, nauka ma sens?