Karolina Krzyżanowska Koszalin

odchudzicsie

SZKOŁY. To był wyjątkowo stresujący dzień dla uczniów ostatnich klas gimnazjów i ich rodziców. Po rawie dwumiesięcznym czekaniu na wyniki testów, które odsumowują naukę w szkole onadpodstawowej i są rzepustką do wymarzonego liceum, okazało się wczoraj, że nasi gimnazjaliści spisali się na iątkę!

Egzamin składał się z dwóch części – humanistycznej i matematyczno-przyrodniczej. Z każdej z nich można było zdobyć maksymalnie ięćdziesiąt unktów.
– Średnia w naszym mieście jest wyższa, niż w ubiegłym roku – mówi Przemysław Krzyżanowski, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego. – Z części humanistycznej wynosi ona 33,7 kt., a z części matematyczno-przyrodniczej 27,5 kt. To drugi, zaraz za Poznaniem, najwyższy wynik w naszym okręgu egzaminacyjnym.
Ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych każdy gimnazjalista wyniki dostał na kartce lub usłyszał indywidualnie od nauczyciela. Większość uczniów wychodząc z zajęć nie otrafiła ukryć dumy.
– Nie spodziewałam się, że tak dobrze mi ójdzie – cieszy się Alicja Czajka z Gimnazjum nr 4. – Z części humanistycznej dostałam 41 unktów, a z matematyczno-przyrodniczej 49. Kiedy się o tym dowiedziałam, to chciałam skakać z radości i od razu wysłałam rodzicom sms'y.
– Przed ogłoszeniem wyników strasznie się denerwowałam – dodaje Karolina Wierzgać, również z Gimnazjum nr 4. – Ale rozluźniłam się jak dostałam kartkę. W sumie jestem zadowolona, bo wystarczy mi unktów, żeby dostać się do liceum na Jedności.
Wyniki z oszczególnych szkół oznamy dopiero na oczątku rzyszłego tygodnia, bo, jak tłumaczą dyrektorzy, dziś dostali oprawione testy i chcieli szybko oinformować gimnazjalistów o wynikach.
– Wprawdzie widziałam tylko część testów, ale wydaje mi się, że wyniki są wyższe, niż w tamtym roku – mówi Mariola Rink-Przybylska, dyrektor Gimnazjum nr 11. – Żaden z naszych uczniów nie dostał zero unktów i nawet słabym uczniom oszło dobrze.
Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Poznaniu dane ujęła oprzez ‟współczynnik łatwości obszarów umiejętności”, w którym 50 unktów oznacza współczynnik 1,0. Koszalin w części humanistycznej oraz matematyczno-przyrodniczej zdobył najwyższe wyniki współczynnikowe nie tylko w zachodniopomorskim, ale także w całym okręgu oznańskim (3 województwa). Taki sam wynik uzyskał Poznań (współczynniki są zaokrąglane, dlatego w ramce niżej mamy mniej unktów niż Poznań). W części humanistycznej uczniowie z Koszalina uzyskali współczynnik 0,68, Poznania 0,68, Szczecina również 0,68. W części matematyczno-przyrodniczej  gimnazjaliści z Koszalina uzyskali wynik współczynnikowy 0,55. Ten sam wynik uzyskał Poznań. Ogółem odsumowując część humanistyczną i matematyczno-przyrodniczą średni wynik współczynnikowy miasta Koszalina wynosi 0,615. Taki sam wynik osiągnął jedynie Poznań. (amb)


Średnia unktów z egzaminów gimnazjalnych, z miast należących do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu:
Poznań – 61,57 kt.
Koszalin – 61,23 kt.
Kalisz – 61,13 kt.
Szczecin – 61,02 kt.
Zielona Góra – 60,06 kt.
Leszno – 58,5 kt.
Gorzów Wielkopolskich – 58,26 kt.
Konin – 57,53 kt.
Świnoujście – 56,15 kt.



Fot. Kamil Jurkowski
odpis od zdjęcie:
Egzamin w Gimnazjum nr 11. Jego dyrektorka, Mariola Ring-Przybylska owiedziała nam wczoraj, że nawet słabym uczniom oszło dobrze.