odchudzicsie
Użytkownik "piotrek" <pi@piotr.priotr.piotrnapisał w
wiadomości
z tymze jak pije wode nawet duzo to waga na drugi dzien
jest taka sama ale
jak pije 5 piw to waze kilogram wiecej
wlasnie po alkoholu tyje niewiem czemu licze kalorie
przeciez
kalorie, to "mały pikuś"- z brzuchem czy bez, gorzej, że
wkrótce dołączysz do rzeszy alkoholików.
j.
In news:f33eq6$kop$1@news.onet.pl, *Malgorzata* wrote:
Razem 1242 kcal
Razem 1223kcal
No i widzisz. Dieta niskokaloryczna. Zapotrzebowanie takiego faceta jak on
przy siedzacej pracy to min te 1800kcal, a pewnie i wiecej - nie chce mi sie
sprawdzac ;-) Cooler ci pewnie powie dokladnie ;-)
On zuzywa min o 600-700kcal dziennie wiecej - czyli te ok 1kg tygodniowo
bedzie chudl - chyba ze sie zacznie ruszac to wiecej.
dozwolone : woda gazowana i niegazowana, herbaty owocowe,kawa bez
cukru, kawa zbożowa bez cukru, coca-cola light, napoje gazowane,
sałata, kapusta pekińska, szpinak,ogórki świeże, kwaszone,
pietruszka, koperek,szczypiorek, cebula, ,
To powyzej jest bezakloryczne albo prawie bezkaloryczne.
schab polędwica
sopocka,mieso kurczaka w galarecie,filet z indyka, cielęcina i
wołowina.Kolejnośc posiłków i pory ich spożywania są dowolne,
wszystkie potrawy solimy i doprawiamy (sól pieprz i vegeta).
Bo to lekkie mieska sa :)
niedozwolone: soki naturalne,mleko,kompoty,alkohol,nie wolno dodawać
do potraw oliwy i innych tłuszczów.Z owoców zakazane banany i
winogrona.
soki i mleko to znow kalorie.
Banany wysokokaloryczne sa, winogrona znow bardzo slodkie.
Caly "trik" tej diety to to ze je normalne jedzonko a ma chudnac. Ale
szczerze... przy takim deficycie nie ma sily zeby nie czul glodu :] Sporo
plynow musi pic (woda niegazowana najlepsza) i sie ruszac to moze mu sie
uda.
He, he, he...
schudłem dlatego,że ćwiczę:
3x tygodniowo basen (1h)
3x tygodniowo biegam tak ok 45-50 min rano
3x tygodniowo rolki (1,5-2 h) / łyżwy (1h) /rower (20-30 km)....
(i nie mówcie mi, że się nie da bo nie ma na to czasu... kiedyś też bym tak
powiedział)
no i w domu czasami robię brzuszki, podciągam się i takie tam + chodzę na
imprezki,aby poskakać...
od 2 lat nie przytyłem...
alkohol spożywam b. rzadko (fakt, iż wtedy może troszkę przedawkuję ;)...
liczę kalorie... nie jem słodyczy...
(to znaczy utrzymanie wagi jest stosunkowo proste)
ALE TEGO CHOLERNEGO BRZUCHA pozbywa się naprawdę powoli.... tak właśnie
myślę, że jeszcze troszeczkę i osiągnę wymarzony efekt... (czekam, aż pogoda
się poprawi, wtedy można więcej)
Diety to bzdury, ja mam najlepszą
naprawdę, to co mówi pani dietetyczka, czy inne osoby, które liczą kalorie itp,
to jest teoretyzowanie.
Niech przemówi moja praktyka:
schudłem bez bólu 10 kg w 10 miesięcy.
I to jedząc pół albo całą czekoladę dziennie, słodząc bardzo kawę itp.
Po prostu nie jem pieczywa, ziemniaków i makaronu, poza tym łączę wszytsko ze
wszystkim i to cała tajemnica.
Ale jednego trzeba przestrzegać: żadnego pieczywa, ziemniaki raz w miesiącu
albo ewentualnie raz na jakiś czas kawałek ziemniaka w sałatce.
No i oczywiście bez sosów zawisistych ze śmietany i bez panierki na kotletach
czy rybach. Ale teraz rzadko gdzie się tak robi.
No i tyle, cała tajemnica.
Alkohol pije bez problemu też.
> A ty nie pij alkoholu
nie pije
>kawy
nie pije
>coca-coli
nie pije
>nie pal
nie pale
>nie chodź do McDonalda,
3x w roku sie liczy?
>licz kalorie
nie licze
>zakładaj w zimie szalik, czapkę i ciepłe kalesony
zakładam, nie lubie zimna
>codziennie uprawiaj jogging
do kontuzji kolan bylem po 5-6 godzin na boisku
>śpij osiem godzin dziennie
spie nawet wiecej .. dzis troche sobie pofolgowalme bo sie bawilem nowa "zabawka" :P
>jedz same warzywa
czlowiek to nie krowa
>nie podjadaj pomiędzy
> posiłkami
nie podjadam
>nie jedz słodyczy
tu sie nie zgadzam! hehe ....
Czerwoni najpierw musza zlikwidowac ZUS, NFZ, oddac ubezpieczenie prywatnym
firma .. realne?? Oczywiscie ty jako odpowiedzialny obywatel ubezpieczysz sie u
prywaciarza i wcale nie wymylsisz, ze moze lepiej zrezygnowac. Szkoda, ze nawet
w USA nie jest tak rozowo.
W tej chwili jednak system jest jaki jest. Ja sie zapinam akurat nie dlatego ze
mi kaza. Ale oczywiscie najlepiej za zlosc babci odmrozic sonie uszy ... jakie
to dziecinne.
Mam wrażenie, że dla przeciętnej osoby kaloryczna wartość alkoholu jest
pomijalna i nigdy sie nią nie przejmuję. Z pewnych względów nie mogę pić piwa i
jeśli wybieram wino to wiem, że ma ono kaloryczność zbliżoną do soku owocowego z
kartonu (40 - 50 kcal na 100 g ?). Ale jeśli piję raz na jakiś czas np. w sobotę
ze znajomymi i jest to kwestia powiedzmy dwóch czy trzech kieliszków, to ile to
jest kalorii - 150 ? 200 ?
Soku czy coli jestem w stanie wypić z marszu cały litr (i dlatego w ogóle go nie
piję), a gdybym wypijała litr wina po przyjściu z pracy, moim podstawowym
problemem byłby alkoholizm a nie nadwaga.
Gość portalu: gagata76 napisał(a):
> Tak sie zastanawiawm czy mozna przytyc po roznych trunkach(piwa nie
> pijam).Czesto( za czesto ) gdzies sie bywa i cos sie popija...wiem ze
> alkohol -w zaleznosci od jego postaci ma sporo kalorii ale ktos mi kiedys
> powiedzial ze to "puste kalorie" hmm...a jaka jest prawda?
mozna przytyc.
a puste kalorie = brak wartosci odzywczych itp.
Tez bylam w sobote na komunii, i rowniez w rosyjskiej restauracji tyle ze nie w
Zivago.Komunia jak wesele, ludzi z 200 osob ( bo bylo laczone z innymi
okazjami) jedzenie akurat mi nie smakowalo, masa przystawek i nic konretnego.No
ale to nawet dobrze Otwarty bar, alkoholi mnostwo, muzyka na zywo ( jakies
trio spiewajace, zreszta genialnie)i do tego biedne dzieci pisze biedne choc
wcale nie takie biedne sumujac gosci x $$$ za to znudzone, u Ciebie cuski to
przynajmniej grali cos pod dzieciaki a tu nic zero.
Ja za to wytanczylam sie az mam obolale palce u nog ( ach te buty).Bylo sporo
Rosjan uwazam ze tancza swietnie bez znaczenia czy to 20-40-60 latek. Fajnie bo
nie bylo jakiegos kolysania w grupach tylko tancze 1:1 ..od dzis zaczynam
chodzic po dancingach hehe
Wypilam sporo glownie czerwonego wina, ale wczesniej sie ubezpieczylam i mialam
transport wiec o mandatach nie bylo mowy.
W niedziele nie odespalam za wiele bo przygotowalam w miare uroczyste sniadanie
z okazji Dnia Matki, potem kosciol i obiad u znajomych jak sie nam juz wszystko
ulezalo poszlismy na spacer i lody.Narwalam sobie ogormny bukiet bzu...pieknie
pachnie!
Pod wieczor zagralismy w tenisa zbijajac kalorie.
No tak ,to z grubsza sie wyspowiadalam
gosia.43 napisała:
> Piwa i wszelakie słodkie trunki z pewnością są kaloryczne , ale
> wina wytrawne i "czyste" alkohole też ?
Wychodzi na to, że chyba nawet bardziej
Poczytaj sobie wywody naukowe na ten temat, jako i ja poczytałam.
www.danwit.pl/artykuly/tuczacy-alkohol.pdf
> no , może i pytanie naiwne , ale w takim razie dlaczego
wiekszość alkoholików -to chudzielce ?
Myślę, że oni mają tak zdegradowane organizmy przez alkohol, że nic
nie funkcjonuje jak należy, ta szczupłość to objaw niedożywienia i
choroby.
.................................................................
"Nasze życie jest ekscytujące tylko dzięki możliwości spełnienia
marzeń" P.Coelho, Alchemik
Jestem trzeci dzień na M15. Pierwszy dzień apetyt jak u wilka, drugi nieco
mniejszy, dzisiaj podobnie. Ale wydaje mi się, że najlepszy efekt jest wtedy gdy
zażyjesz Meridię rano bezpośrednio po obudzeniu, przed śniadaniem.
Jeżeli chodzi o alkohol, to jeśli nie masz problemów z nadciśnieniem nie powinno
być przeciwskazań (chociaż w ulotce pisze, że jest zabroniony), no ale kalorie...
Pozdrawiam.
O to właśnie chodzi, żeby nie pic alkoholu, który jest kaloryczny.
Co do mięsa to ma ono dostarczyć żelaza i innych składników, a więc nie można go
raczej zamieniać na tuńczyka, a ryba w diecie jest w 5 i 12 dniu.
Zresztą skoro jesteś wegetarianka to zjesz tuńczyka albo rybę?
Waga chyba już ponad 69 kg ( ale w spodnie rurki wchodzę ) ,
jedn.alkoholu 0, kalorie wchodzą i wchodzą :), wczoraj usiłowałem posprzątać
pokój, ale podlewanie kwiatów tak mnie wykończyło, że na nic więcej nie miałem
siły, o czym marzę ? o jakimś wypadzie nad jakąś czystą wodę.
Cześć Kaśka! Słów pocieszenia się ode mnie nie doczekasz. Ja tak liczyłam na te wszystkie kciuki i co? i nic! Nadal mam o 17kg więcej niż przed ciążą (zważyłam się rano) No nic, zacznijmy razem, może to jakoś na nas podziała. Ja nie jem od dzisiaj słodyczy, kolacji i piję wodę . Zobaczymy, mam nadzieję, że sie uda. Przyznam szczerze, że zastanawiają mnie te 3 piwa. Sama wiesz jaką bombą kaloryczną jest alkohol, no a w chwilach słabości może stać się także niebezpiecznym nałogiem... Wspierajmy się! Ja się mężowi nie przyznam do wagi, PO moim trupie!! No moze 18 kwietnia, kiedy obiecałam mu wskoczyć w suknię ślubną olaj PS. Moim marzeniem jest 58kg
Witam
Czemu po alkoholu wiecej na drugi dzien waze.
Wypijam powiedzmy 4 piw albo 5 piw licze kalorie nie wiecej niz 2000kalori w
ten dzien.Na drugi dzien sie waze i waze o kilogram wiecej.
odpowiedzcie
pozdrawiam
| Urodzilam cudna corenke, karmie piersia i wszystko byloby super gdybym
| wiedziala co moge jesc, a czego pod zadnym pozorem nie ruszac.
Wlasciwie to powinnas o to wszystko wypytac sie swojego ginekologa i
pediatre, ale postaram sie
udzielic Ci paru ogolnych wskazowek.
1) Zapotrzebowanie kaloryczne - 3400 kcal/dobe (jesli karmisz piersia),
jesli nie to 2800 kcal/d
2) Dieta glownie bialkowa (110 g/d)
3) Tluszcze (koniecznie roslinne i zwierzece!) ok.80 g/d
4) Weglowodany ok.500 g/d
5) Rozne sa opinie na temat warzyw i owocow, bo moga uczulac posrednio
dziecko(tak twierdza
niektorzy lekarze). Ja jestem zdania, ze jesli dziecko ma byc alergikiem
to i tak bedzie, a im
wczesniej sie z alergenem zetknie, tym lagodniejsze beda pozniej reakcje
na ten czynnik.
6) Suplementuj witaminy (szczegolnie A,D,C,B1 i B2.
7) Zapomnij na najblizsze pare mies. o alkoholu i papierosach!
8) Unikaj czosnku i innych ostrych przypraw, bo przechodza do mleka i
dziecko nie bedzie chcialo
ssac piersi
9) Staraj sie unikac roslin straczkowych, razowego chleba i kapusty, bo
beda posrednio powodowac
wzdecia u malej
10) Poza tym mozesz praktycznie jesc wszystko w granicach rozsadku
| Jeszcze jedno - od zawsze mialam slabe wyniki morfologii. W ciazy bylo
| jeszcze slabiej, a teraz lepiej nie mowic.
Wit.B12, zelazo, kwas foliowy. Jesli morfologia sie nie poprawi musisz
zrobic dokladne badania.
Pozdrawiam serdecznie,
Dziekuje za odpowiedz
Jeszcze tylko prosze o jakies dane powiazania cokrzycy z tak wysokim TG
Lekarz u jakiego bylem powiedzial mi ze jest to mozliwosc albo wrodzonej
zdolnosci powstawania TG albo ze sa to poczatki cokrzycy.
Jesli mozna prosze o ustosunkowanie sie do tej wypowiedzi
Jeszcze raz dziekuje Darek
| Prosze o poinformowanie mnie o skutkach i przyczynach posiadania
| trojglicerydow w granicach 450 do 500.
| Z tego co wyczytalem norma jest do okolo 100
| Czyto moze wskazywac ze wystepuje cokrzyca ?
| Norma jest do 150, niewielkie przekroczenia normy nie są tak istotne, bo
| podwyższony poziom triglicerydów jest słabiej związany z rozwojem
| miażdżycy niż hipercholesterolemia, gdy wysoki jest LDL. Często
| podwyższenie TG współistnieje z podwyższeniem glikemii lub cukrzycą
| (razem występują w zespole metabolicznym).
| Przy tak wysokich poziomach TG konieczny jest kontakt z lekarzem i
| zaplanowanie leczenia, bo występuje duże ryzyko zapalenia trzustki.
| Powyżej 500 w leczeniu oprócz diety stosuje się fibraty.
| W diecie konieczne ograniczenie kaloryczności, tak by zredukować nadwagę
| lub otyłość i ograniczenie węglowodanów, głównie prostych i tłuszczów
| zwierzęcych. Wskazane zastąpienie ich tłuszczami roślinnymi w postaci
| olejów, których nie musi być tak mało - skoro ograniczeniu ulegną
| węglowodany, to coś je musi zastąpić:-)
Ryzyko zapalenia trzustki przy takim stężeniu TG nie jest jeszcze jakieś
bardzo znacznie podwyższone.
Co do leczenia dodalbym tylko, że warto policzyć ile alkoholu pacjent
spożywa. Bez ograniczenia picia do piwa bezalkoholowego ciezko w takich
sytuacjach uzyskac Tg w normie.