odchudzicsie
" />Na Kole przyjemnie bardzo, bylam Zoliborz bardzo lubie, szczegolnie starsza czesc. Ale wszedzie duzo zieleni. Przypomnialo mi sie Falko z jakiegos zdjecia, ze Ty masz chyba widok na drzewa jakies piekne?
Ach, znowu sie rozmarzylam...
Ja mam wprawdzie las Kabacki pod nosem, i pachnie z niego pieknie, ale trudno wejsc, tak wszystko zamurowali wkolo
A ja jeżdżę rowerem od przedwojny i nie założę kasku.
Pozdrawiam
Mowia ze starsze rzeczy sa bardziej trwale i robione z lepszych komponentow
Tez czasami jezdze troche po lasku bielanskim. Polecam jednak las kabacki.W warszawie terenow do jazdy jak na lekarstwo.
" />No to jedziemy, zgodnie z wytycznymi Arkaszki:
Miejsce: Powsin-Las Kabacki:
1. Odleglość od centruma: 15 km
2. Parking pusty w niedzielę: nie- ale pracujemy nad tym
3. Mozliwośc ogniska, grilla: - tak, ZA DARMO, ze swietnym miejscem (na polanie) i darmowym drewnem, wiatą itp
4. Grill bar: tak (z piwem) plus stoliki które ostatnio beztrosko sobie podkradliśmy :lol:
5. Inne atrakcje: stałe wesołe miasteczko (chyba jeszcze jest), kręgielnia, plac zabaw, park kultury z różnymi atrakcjami- w tym basen, kartingi (były w zeszłym roku), gumy do skakania na trampolinie, do dyspozycji darmowo boiska do siatkowki itp
6. Zalety: piekne okoliczności przyrody, i tego... i niepowtarzalne+ infrastruktura
Wady: sporo chętnych nielancisti- bywa że jest tam duzo ludzi, którzy będą się gapić na nasze ślicznotki :lol:
Alez milosciwie nam odchodzacy w niebyt Bobasku.TAK!!!DOKLADNIE!!!Wiem,ze inspiracja do wyciagniecia tego temaciku,jest obawa o mieszkanko na Ursynowie,ktore towarzysze przyznali ci/no sam wiesz jak.../Nie sadze,ze na bajdurzeniu codziennie na stu dwudziesyu dwoch forach,dorobiles sie fortuny.Nie przejmuj sie tym zbytnio.Obok jest las Kabacki.Napisz do Joli,ona towarzystwo bez barier wspiera chetnie/namiocik,spiwor i takie tam/.
NIe chodziło o różdżkę jakiegoś złego czarnoksiężnika, wykorzystywaną do Czarnej Magii, ale o różdżkę starszą niż wszystkie inne - Elder Wand, "Starszą Różdżkę".
Starsza Różdżka naprawiła zniszczoną różdżkę Pottera. Nie Czarna.
Trochę... Czarna Różdżka Czarnego Pana w Świecie Mroku... tak jakby.. ekhm, ekhm.
"Różdżka sama sobie wybiera właściciela".
Insygnia? Relikwie? Regalia?
Nie lepiej "Dary Śmierci"? W końcu tym były. Tak Kamień, jak Peleryna i Różdżka.
Las Dziekański, Lasek Kabacki, Jezioro Kowalskie, Jezioro Maltańskie, Puszcza Białowieska...
I, jeżeli pan Polkowski jest taki cudowny, to dlaczego w szóstym tomie przepuścił "Lepsze to, niż oberwać po nosie zardzewiałym pogrzebaczem"? (Rozmowa pani Cole z Albusem Dumbledore'em, kiedy ten mówi o tym, że Tom Marvolo Riddle będzie wracał do sierocińca na każde wakacje).
NIe lepiej było przetłumaczyć "lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu" albo "lepsze to niż nic"? Przynajmniej by ktoś coś zrozumiał z jej wypowiedzi...
" />no to dziś jest ognisko
19.00 na stacji metro Kabaty się spotykamy jak zawsze i idziemy.
zapraszam
[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 4:35 am ]
poprzednie ognisko mimo deszczu udało się świetnie
było sporo ognia xD niestety pierwszy raz brak instrumentów.. w sumie tez jak miał bym to bym nie wziął ze względu na wilgotność ;]
następny termin to piątek 23 maja
wreszcie taki termin który nie koliduje z juwenaliowymi koncertami i będzie można zostać dłużej ze względu na metro
pogodę zapowiadają nieopadową więc mam nadzieję że więcej ludzi będzie
spotykamy się jak zwykle 19.00 na stacji metro Kabaty i idziemy w las.
Zapraszam!
Oooo proszę następny chętny na spotkanie w górach
A co do spotkania warszawskiego, to miejsc jest kilka
Poczynając od tradycyjnych miejsc spotkań klubów samochodowych (cargo na Okęciu, Galeria Mokotów - parking itp.) a kończąc na jakichś wymyślnych miejscach typu Kampinos, Las Kabacki itd.
W celu wykonania sesji zdjęciowej, to chyba lepsza by była jakaś ładna okolica, a nie parking przy markecie
" />pit35 - wpadnę na pewno, dzięki. Ten telefon w ogłoszeniu o walnym na głównej stronie związku to Twój?
Co do opinii o pensjonatach - jasne, że nie są wiążące, jednak coś to mówi o miejscu, jeśli ma 90 procent pozytywnych komentarzy, podobnie jak znaczące jest spiętrzenie uwag krytycznych.
Mam jeszcze tylko pytanie (mam nadzieję, że nie zaśmiecam wątku, może to też kogoś będzie interesowało) - czy wolno teraz jeździć po lesie Kabackim? Ja w dawnych czasach, w mojej pierwszej szkółce, zjeździłam ten las wzdłuż i wszerz, ale wtedy żadni tak zwani 'ekolodzy' nie wrzeszczeli, że im brzydkie niedobre konie ścieżki dziamdziają i znerwicowane sarenki płoszą, a szlakach konnych nikomu się nie śniło. Jeździliśmy, gdzie się nam żywnie podobało. Jak jest teraz? Ganiają Was z widłami na quadach, powiedz szczerze.
" />START: 29 marca, godz. 9.00, Metro Kabaty
TRASA ROWEROWA AKT: Kabaty- Las Kabacki- Konstancin J.- Chojnowski Park Krajobrazowy- Góra Kalwaria- CZERSK (29/30 marca) - Góra Kalwar- ścieżka rowerowa wzdłuż Wisły- Obory – Konstancin J.- Las Kabacki – Kabaty
(dzień 1 ok. 42 km; dzień 2 ok. 23 km)
Koszty:
podróż: 0zł (ale jeśli by w ndz była wyjątkowo zła pogoda to miejcie pare grosików na bilet)
nocleg na Zamku: 12 zł
PRZYDATNE RZECZY:
ROWER (nie ważne jaki, byle sprawny)
śpiwór
karimata
latarka
ciepła odzież ( nocujemy na baszcie bramnej, rano będzie rześko)
picie, jedzenie dla siebie na 2 dni + kiełbaski na ognisko!
termos, kubek, nóż
legitymacja
czapka, rękawiczki
dobry humorek!
--------------------------
w przypadku pytań, ZGłOSZENIA
Ilona Maroszek
504-898-531
ilona.maroszek@gmail.com
----------------------------
jeśli ktoś nie ma roweru bądź nie chce nań jechać , a ma ochotę wziąć udział w imprezie, tu są różnorakie propozycje tras pieszych: http://jedynka.om.pttk.pl/imprezy/2008/czersk/
-----------------------------
Kto jedzie z nami?
Do modów.
To juz nie wolno miec w tej kwestii innego zdania. Bo sie posty kasuje.. Tylko antyklerykałowie moga sie tu wpisywać???
Nowa polityczna poprawnośc??
Ja wolę tam kościół!!! więc mnie wykasujcie !!!
A Sady Ty tam chodz gdzie lubisz i potrzebujesz!!!
Wykasujcie Las Kabacki i postawcie tam Bazylike !!!
Przykry temat...
A może w jakimś lasku? Widzę, że jesteś z Warszawy. Ja mieszkałam przez wiele lat w warszawskim Międzylesiu i tu, w lesie, są pochowani moi przyjaciele: chomik, papug. Pod jakimś pięknym drzewem... Potem jak chodzę na spacery do lasu i patrzę na to drzewo, to zawsze wracają wspomnienia...
Możesz się przejechać do jakiegoś lasu na obrzeżach Warszawy, może Las Kabacki - łatwo dojechać metrem, albo właśnie okolice Anina, Międzylesia.
Witam,
Mam nowa nieoficjalna informacje na temat zagospodarowania terenu "przy bazarku".
A wiec, jak juz wiekszosc z Was wie, bazarek zostanie zlikwidowany i to juz niedlugo. To jest ta dobra wiadomosc.
Natomiast zla jest taka, ze inwestor, ktorego nie moge wymienic, planuje wybudowac w tym miejscu jak i obok w tym ogrodzonym zaganjniku z gorkami nowy blok.
Blok ten bedzie niestety zaslanial nam okna przez co stracimy ladny i przejrzysty widok na las kabacki
Mieljmy nadzieje, ze nie bedzie on przynajmniej bardzo blisko naszych okien.
" />Wczoraj Ryszard zaprosił mnie na koncert muzyczny w wykonaniu najlepszych śpiewaków opery Las Kabacki. Pod okiem prawdziwego melomana i wyrafinowanego znawcy przedmiotu, zrobiłem pierwsze kroki w rozpoznawaniu muzyki ptaków. Przysłuchując się melodii ale również wytrawnym komentarzom, odniosłem wrażenie, ĂÂ że maestro nie tylko potrafi doskonale pojmować zawiłe treści wokalne ale również je wizualizować. To była wielka uczta i pomyśleć, że tyle razy w niej uczestniczyłem, bo przecież w tym lesie jestem prawie co dzień, a jednak nigdy czegoś takiego nie słyszałem, mimo dobrego słuchu i fakultetu.
Spektakl trwał blisko 3 godziny, miałem szczęście że byłem z rowerem, bo maestro cały czas biegł i dlatego został- jak mi dziś pisze -lekko zdefektowany. Wyszedł przy okazji talent trenerski pewnego -nomen omen- "Zaganiacza".
No sami spróbujcie, czy da się przerwać bieg przy takim
dopingu?
A oto sonogram ptasiego dopingu:
" />Nobbie, piro także lubi tańczyć, choć ostatnio rzeczywiście robi to rzadko:) Wczoraj biegało nas trzech - ja, Prometeo74 i Madach - wspomógł naszą grupę. Tempo było relaksujące ok. 5min/km, może nawet trochę wolniej. Pobiegliśmy do Powsina i gdyby był z nami odłam wilanowski to pewnie pobieglibyśmy ścieżką rowerową do Wilanowa:) Dzięki za wspólne bieganie Prometeo74 i Madach. A ja dla odmiany obudziłem się dzisiaj rano o 5 i nie mogłem już usnąć, więc zrobiłem sobie taki bieg wczorajszą trasą, z tym, że zaczęło się rozwidniać i wróciłem przez Las Kabacki do mojego Natolina. Mówię Wam, piękny jest las o jesiennym świcie. Polecam odwiedziny:) Pomysł z telefonami jest dobry, mój numer 603088901.
" />Ja dylematu żadnego nie mam.
Sprawa oczywista, że Podleśna jeśli tylko przeziębienie mi przejdzie.
Jestem lokalnym patriotą.
PRECZ Z KABATAMI !
Nawet PAweł - który tam mieszka przyznał, zę bieganie po Lesie Kabackim jest nudne.
Ja tam byłem raz w życiu - miesiąc temu - i rzeczywiście sie wynudziłem.
Las Bielański i Młociny to zupełnie co innego.
A poza tym, ten Las Kabacki jest jakiś taki smętny.
" />Panowie, dobrze, dobrze!
Ja mam 3 petle:
1. duza - Natolin - wzdluz KEN - tor konski na Sluzewcu - wzdluz Pulawskiej - Piaseczno i spowrotem
2. srednia - Natolin - Kabaty - przez las i w prawo do Pulawskiej - do Geanta - Natolin
3. mala - Natolin - KEN do konca i spowrotem Natolin
Czesto tez gdzies jezdze dalej do Kampinosu albo co, w kazdym razie samochod oferuje z 4 wolnymi miejscami. Pelnym odlotem bylo bieganie w Chorwacji w tym roku po gorach na wyspie Krk - 30 stopni a potem skok do morza z klifu.
Zbierzmy sie w przyszlym tygodniu kto moze - zapraszam powiedzmy do tego takiego niby pabu w Multikinie Sroda 19:00, rezerwacja na haslo: biegacze, stawiam po izostarze z malym procentem.
Moze bysmy zrobili bardzo delikatnie i zapoznawczo Torun.
Pozdrawiam,
Konrad, prometeo74@interia.pl
" />Czwartek 27.05.2004 godz.20:30
Las Kabacki - pola i łąki w okolicach Moczydłowskiej
Z lasu niczym jęzor lodowca wysuwa sie gęsta mgła
Ponad nią wystają tylko czubki drzew
Powoli ale systematycznie zawłaszcza kolejne skrawki pól i łąk
Gdy tam się znajdziesz czujesz wszechogarniającą cię wilgoć i chłód, zmysły łowią coś tajemniczego i groźnego jednocześnie. Szelesty,szmery, stłumiony śpiew ptaków.
Wychodzi... cofa się... znów atakuje
Ta gra trwa już prawie godzinę...
Wydaje mi się że Puławska ma być niedługo poszerzana. Potem, po zbudowaniu Trasy N-S, czyli alternatywnej szybkiej trasy do Piaseczna, pasy te nie będą potrzebne i zostaną zamienione w tory dla Tramwajów. A jak widać na mojej mapce, była by przesiadka w Dąbrówce. Piaseczno jest na tyle samodzielnym i bogatym miastem, że jest małe prawdopodobieństwo że kiedykolwiek będzie częścią Warszawy, dlatego jeżeli wyobrażają sobie Metro np. przez las Kabacki do siebie to niech sobie pomarzą. Co do linii autobusowej ekspresowej do Piaseczna, to istnieje nijaki "Ekspres Piaseczno" ale nie jest on obsługiwany przez ZTM. Ja bym zaproponował zamianę 319 w linię 4xx. Dzięki temu Jeziorki i najważniejsze przystanki na Puławskiej miałyby szybszy dojazd do Metra Wilanowska. Kiedyś będzie również SKM do Piaseczna, przez Jeziorki. Więc nie martwię się o Piaseczno, a jeżeli w ogóle, to w małym stopniu