odchudzicsie
Przyznam, sama szukałam, chodziłam na randki mniej lub bardziej udane. Chwytałam się nawet sposobów logowania na (wtedy) czymś w rodzaju portalu Sympatia..
Mogę się pod tym podpisać
I wiem, że nie trzeba szukać, bo i tak się sam znajdzie. W najmniej przewidzianym czasie - łup! - i jest
Ja mojego Mężczyznę poznałam w internecie.. A tak naprawdę to znaliśmy się w dzieciństwie... tylko nie pamiętaliśmy o tym, przynajmniej ja nie pamiętałam, byłam za malutka
On 2007-03-23, Kasia <k_wokulska.SKASUJ@gazeta.pl> wrote:[color=blue]
> Kaska(rocznik 1971)[/color]
To nie szkodzi - w Zwiazku Socjalistycznej Mlodziezy Polskiej mozna bylo
znalezc chyba nawet egzemplarze i 40letnie :)
Pozdrawiam i udanej randki zycze
--
Jacek "AMI" Rudowski
Śliczne fotki, tylko mamy no nie ladnie tak podgladac na randce ;) hihi
A ja z nowsci (hm to juz chyba nudne, nie ;)) Grzes ma 7 zabka z czego te 6 to juz normalne pelnowymiarowe zeby sa, tak mu urosly, a ten jeden przebil sie kilka dni temu. Ale zeby spokoju nie mial, no to idzie mu oczywiscie osmy, ale to i tak nic, ida takze kly oba gorne, widac je juz dokladnie ze sa w dziaslkach tak gdzies do ponad polowy, wiec pewnie spokoju moj synus nie bedzie mial i smiejemy sie ze on to do roku wszystkie 20 juz zaliczy.
No a tak pozatym swieta udane, Grzes podzielil sie oplatkiem i odrazu usnal, wiec wszyscy spokojnie mogli zjesc kolacje.
A i nauczyl sie stawac w lozeczku turystycznym, bo do tej pory wstawal wszedzie tylko nie tam, nie jazyl za co ma sie chwycic (chyba w piatek) a dzis juz wedruje po nim w kolko i puszcza sie (jeszcze upada jak usci sie calkiem) ale utrzymuje sie cwaniak za jedna raczke i krazy i chodzi normalnie po lozeczku ;) A i probuje z powietrza (chyba telepatycznie haha) podniesz z dna lozeczka zabawke slodko to wyglada bo wyciaga tak mocno reke w dol a ona sie dalej wyciagnac nie da i zabawka do niego przyjsc nie chce ;) Siada po nia chwyta i chce z nia wstac ale ona mu wypada i wstaje bez niej i zdziwiony co sie z nia stalo ;) Heheheh
Bajeczna, Ty wyglądasz... BAJECZNIE!!!!! :D Jesteś po prostu CHUDA!!!! :D Zgrabna, zadbana, śliczna buźka, no po prostu brak mi słów!!!! Rewelacja, jak dla mnie to już nie masz się co odchudzać!!!! Jest super!!!! :great:
No i życzę udanej randki, opowiedz potem jak było :D
Dot.: Najlepsze fryzury do szkoły- metamorfoza.
Ok jestem :D
a randka...mmm...udana :D
1. Po umyciu włosów szamponem, nałóz na 3 minuty odżywkę, która nie tylko wzmocni kosmyki, ale też doda im blasku i sprawi, że będą się lepiej układać. Gdy włosy wyschną, rozetrzyj na dłoniach wosk i wgnieć go w grzywkę, zaczesując ją na bok.
2. Wetrzyj we włosy niewielką ilość pianki lub pasty modelującej. Uważaj by nie przesadzić bo tylko je posklejasz. Grzywkę wywiń lokówką, tak by utworzyły flirciarski loczek. Naberz na palce trochę pasty do stylizacji i roztrzep pozostałe włosy. Całość spryskaj lakierem z odległości około 30cm
3. Ta fryzura bardzo ładnie eksponuje rysy twarzy. Umyj włosy szamponem dodającym objętości, a następnie wetrzyj w nie porcje pianki. Susz kosmyki z pochyloną głową w dół, w ten sposób na maksa je nastroszysz i nadasz fryzurze pożadany kształt. Pasma na czubku głowy lekko natapiruj a boczne delikatnie wygładź. Jeżeli masz dłuższe włosy, zwiąż je z tyłu gumką. na koniec utrwal fryz sprayem unoszącym kosmyki
Fryzura a'la Vanessa Hudgens:
Zrób przedziałek pośrodku głowy. Wetrzyj w wilgotne wlosy piankę nabłyszczająca. Podziel kosmyki na pasma o grubości około 4cm i nawijaj na lokówkę lub termoloki. Możesz też użyć specjalnej nasadki na suszarkę. Gotowe fale roztrzep palcami. Na koniec wygładź grzebieniem u nasady.
Enjoy :)
To wstęp do udanej konsumpcji związku... Po prostu dziewczyna ma zasady i na pierwszej randce się nie odda
Michalindko Naprawdę?? To cudownie Ale się cieszę
Wobec tego udanej randki życzę Żeby była cudowna i niezapomniana
Jaka udana randka!
Pięknie im w czerwonej chustce, szczególnie na tle jesiennych liści:loveu:
Mąż spod znaku Wodnika
„Ubóstwo i beczka Diogenesa bardzo by pociągały mężczyzn, gdyby na świecie nie istniały kobiety”. Szczęsny Herbaczewski
Jako kochanek bywa uroczy, jako mąż - zdecydowanie dla zagorzałych wielbicielek tego znaku.
Wodnik jest wierny przede wszystkim swoim przekonaniom, nade wszystko ceni sobie niezależność, znakomicie też czuje się sam na sam w swoim towarzystwie.
Powstaje pytanie - czy aby stuprocentowy Wodnik powinien w ogóle zakładać rodzinę?
To osoba, która marzy o niebieskich migdałach, miewa innowacyjne pomysły, niechętnie poddaje się codziennej rutynie, a nade wszystko żarliwie pragnie zbawić świat, często kosztem rodziny.
Jako narzeczony jest świetny! Dowcipny, prawdomówny i oryginalny, nie przypomina przeciętnych mężczyzn. Oczaruje cię błyskotliwą, a czasami nawet wybitną inteligencją. Zafunduje ci zwariowane randki, ciekawe wypady za miasto, napiszę wiersz lub stworzy stronę internetową na twoją cześć. W dodatku możesz być pewna jego wierności, Wodnik rzadko rozgląda się na boki.
Jak długo się da – miga się jednak od małżeństwa oraz posiadania dzieci. Czego to Wodnik nie wymyśli aby odwlec egzekucję przed ołtarzem: pracę charytatywną w Afryce, karierę polityczną lub doktorat w Indiach.
Jako żona, nawet szczerze kochana i podziwiana, musisz się pogodzić wcześniej lub później z faktem, że zawsze twoje potrzeby będą na drugim miejscu. Nawet jeśli Wodnik będzie obecny ciałem w twoim łożu, (aczkolwiek nie grozi ci w nim brak snu), to i tak duchem będzie przebywał często gdzieś indziej.
Sprawy finansowe jako rzeczy przyziemne raczej nie są w gestii uwagi Wodnika. Nie zaznasz z nim nadmiernej pokusy materializmu, ani dobrobytu. W domu to żona dla własnego dobra musi trzymać kasę, pilnować płacenia rachunków, bo Wodnik najczęściej o tym zapomina.
Wspaniale za to organizuje przyjęcia, najczęściej jest szybko akceptowany przez rodzinę wybranki, a przez jej przyjaciół wręcz rozchwytywany. Zawsze świetnie opowie dowcip, doskonale sparodiuje nie lubianego szefa. Ogólnie, z Wodnikiem trudno się choćby przez godzinę nudzić.
Panowie spod tego znaku jednak często rozwodzą się lub mają poważne kryzysy w związkach. Po rozstaniach szybko się pocieszają, ich złamane serca nie goją się długo. Chyba, że... trafią na Wodniczkę, wtedy znakomicie się realizują w małżeństwie, które jest wyjątkowo zgodne, udane i szczęśliwe.
Przeciętne kobiety na dłuższą metę nie wytrzymują optymizmu wiecznego Piotrusia Pana i jego bujania w obłokach.