odchudzicsie
Grupowicze!
Poniżej zamieszczam linki do istniejących planów miejscowych w internecie!
Każda wymiana zdań na ten temat mile widziana. Jeśli znacie podobne przykłady
także proszę o linki.
Głogów (GeoMedia WebMap) http://sit.glogow.pl
Konstancin-Jeziorna (MapServer) http://www.geoportal.pl/kaweczynek
Grupowicze!
Poniżej zamieszczam linki do istniejących planów miejscowych w internecie!
Każda wymiana zdań na ten temat mile widziana. Jeśli znacie podobne przykłady
także proszę o linki.
Głogów (GeoMedia WebMap) http://sit.glogow.pl
Konstancin-Jeziorna (MapServer) http://www.geoportal.pl/kaweczynek
Witam
Drugi link, ktoego nieznalem wczesniej w FireBirdzie komunikuje ze
potrzebny IE. Po uruchomieniu IE pisze ze ... potrzebny IE. Mowiac
krotko, tandeta. A Glogow dziala od lat i dobrze dziala, bo jest dobrze
zrobiony, ot co.
pozdrawiam.
Jerzy Tabortowski
A co powiez na to!?
http://maps.google.com/
POZROWIENIA
GK
Grupowicze!
Poniżej zamieszczam linki do istniejących planów miejscowych w internecie!
Każda wymiana zdań na ten temat mile widziana. Jeśli znacie podobne przykłady
także proszę o linki.
Głogów (GeoMedia WebMap) http://sit.glogow.pl
Konstancin-Jeziorna (MapServer) http://www.geoportal.pl/kaweczynek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.gis
Witam,
pytam tu bo dotyczy akupu działki w okolicach Wawki.
Czy wiecie która z gmin na poludniu Wawy ma juz klepniete plany
przestrzennego zagospodarowania?
Szukam działki budowalnej na południu i nic nie mozna kupić aż nie
zatwierdzą
takich planów a to może potrwać.
Może ktoś z Was szukał i wie.
W Konstancinie obręb Kawęczynek-Borowina. 3 km od centrum Konstancina
wylotem na Baniochę i w lewo. Nawet mogę ci sprzedać ładną działkę
graniczącą z lasem (parkiem krajobrazowym) bo sam czekałem 5 lat na ten
piep***** plan aż w końcu kupiłem działkę gdzie indziej. Teraz plan jest i
ludzie budują się jak miło.
Pozdrawiam,
Przemek Vonau
W Konstancinie obręb Kawęczynek-Borowina. 3 km od centrum Konstancina
wylotem na Baniochę i w lewo. Nawet mogę ci sprzedać ładną działkę
graniczącą z lasem (parkiem krajobrazowym) bo sam czekałem 5 lat na ten
piep***** plan aż w końcu kupiłem działkę gdzie indziej. Teraz plan jest
i
ludzie budują się jak miło.
Ja czekam narazie 1 rok...
Józefów k. Otwocka. Mają plany świeżo zatwierdzone dla dużego obszaru.
Szczegóły na stronach www.jozefow.pl
Moja działka jest dyskusyjna bo graniczy z parkiem krajobrazowym
mazowieckim i dlatego muszę czekać.
Pzdr
Darek
Piaseczno zaprasza we wrześniu..
Witam!
Zapraszam wszystkich chętnych na nasze wrześniowe imprezy..
i tak..
..10 września w niedzielę spotykamy się o godz.15 pod kościołem Św.Anny gdzie
będzie czekał na nas przewodnik który przybliży nam trochę historię Piaseczna.
W programie zwiedzanie kościoła Św.Anny oraz spacer po Piasecznie.
Przewidywany czas:1 godz.
..17 września zapraszamy na rajd po Ziemi Piaseczyńskiej na trasie:
Piaseczno - Konstancin-Jeziorna - Obory - Cieciszew - Kawęczynek - Borowina -
Czarnów - Zimne Doły.
Trasa ok. 30 km.
Start:przed Komendą Powiatową Policji w Piasecznie, ul. Kościelna 3, g.
10.00
Na zakończenie rajdu wiele atrakcji na Zimnych Dołach:
- ognisko + pieczenie kiełbasek
- zawody sprawnościowe
- pokaz ratownictwa medycznego
- pokaz tresury psów
- możliwość zdania egzaminu na karte rowerową.
Współorganizatorzy rajdu: Komedna Powiatowa Policji w Piasecznie oraz Gmina
Piaseczno
22 września to kolejny "Europejski Dzień bez samochodu" do którego obchodów
przyłącza się także Piaseczno.
Dokładne szczegóły są narazie ustalane ale jedno jest pewne:zostanie
reaktywowana Piaseczyńska Masa Krytyczna więc napewno odbędzie się przejazd
ulicami Piaseczna.
Więcej szczegółów wkrótce!!
Zapraszam
Jacek Wierzchowski
KTR "Pędziwiatr" PTTK Piaseczno
Konstancin a komunikacja
Ja juz nic z tego nie rozumiem...
Podaje za Forum miasta Konstancin Jeziorna
Wklejam cały artykuł z "Nad Wisłą"
Chore autobusy
04-09-2006
Warszawa blisko, ale dojazdy do niej to istny koszmar
Wiecznie spóźniające się lub w ogóle nieprzyjeżdżające autobusy PPKS,
przepełnione w godzinach szczytu to codzienność dla mieszkańców wsi położonych
przy trasie Góra Kalwaria i Konstancin. Młodzi ludzie, dojeżdżający codziennie
do Warszawy, mają dość. Żądają nowej linii autobusowej od stołecznego Zarządu
Transportu Miejskiego.
Paweł Jaworski dojeżdża z Turowic do szkoły w stolicy od czterech lat. I jest
już zmęczony ciągłą zabawą w ruletkę przy korzystaniu z autobusów PPKS
Piaseczno obsługujących trasę z Góry Kalwarii do Warszawy przez Brześce.
Przykładowo: w poniedziałek wyszedłem na autobus o 5.31 Nie przyjechał.
Normalne. Ile razy czeka się na kurs o 21.15 z Warszawy, też nie podjeżdża na
przystanek, a następny autobus jest za półtorej godziny; opowiada. Najbardziej
wkurzają go poranne sytuacje, kiedy ludzie stojący na przystankach nie mogą
wejść do wnętrza autobusu, bo już nie ma w nim miejsca. Mieszkamy kilka
kilometrów od Warszawy, a nie ma nic trudniejszego jak dostać się do niej bez
samochodu. W soboty i niedziele autobusów jest zaledwie kilka, w święta nie ma
wcale żali się.
Dlatego Paweł (a wcześniej jego tata) postanowił nie siedzieć z założonymi
rękami. W połowie lutego wystosowali list (już czwarty czy piąty) do
burmistrza Konstancina-Jeziorny z prośbą o spowodowanie wprowadzenia na trasę
Turowice - Warszawa "czerwoniaków". Chętnie podpisało się pod nim 200
mieszkańców Cieciszewa, Dębówki, Kawęczyna, Kawęczynka, Łyczyna. Parceli,
Piasków, Słomczyna i Turowic. Słuch po liście zaginął. Dlatego Paweł zwrócił
się do "Nad Wisłą". Wiemy, że list dotarł do burmistrza, ale nie przyniósł
żadnych efektów. Dlaczego? Bo ta sprawa zależy od naszego zaangażowania
finansowego. ZTM mówi: chcecie nowych kursów, to płaćcie, i to słono. My już
dopłacamy do jazdy autobusów linii 710 i 724 prawe 60 tys. zł miesięcznie.
Najprawdopodobniej na nową linię ZTM do Turowic nie będzie nas stać, ale
będziemy prowadzić rozmowy z PPKS w celu zwiększenia liczby autobusów w
godzinach szczytu i przede wszystkim zapraszamy firmy transportowe, które
zorganizowałyby dla mieszkańców naszych wsi komunikację busową do Warszawy.
Możemy rozmawiać nawet o dotacjach do ich kursowania; mówi burmistrz Marek
Skowroński.
Czyli u nas problemem jest brak taboru a dla Konstancina autobusy i nową linie
ZTM już by znalazl i wszystko rozchodzi sie tylko o finansowanie? Paranoja.
Komunikacja podmiejska
Warszawa blisko, ale dojazdy do niej to istny koszmar
Wiecznie spóźniające się lub w ogóle nieprzyjeżdżające autobusy PPKS,
przepełnione w godzinach szczytu – to codzienność dla mieszkańców wsi
położonych przy trasie Góra Kalwaria–Konstancin. Młodzi ludzie, dojeżdżający
codziennie do Warszawy, mają dość. Żądają nowej linii autobusowej od
stołecznego Zarządu Transportu Miejskiego.
Paweł Jaworski dojeżdża z Turowic do szkoły w stolicy od czterech lat. I jest
już zmęczony ciągłą zabawą w ruletkę przy korzystaniu z autobusów PPKS
Piaseczno obsługujących trasę z Góry Kalwarii do Warszawy przez Brześce. –
Przykładowo: w poniedziałek wyszedłem na autobus o 5.31 Nie przyjechał.
Normalne. Ile razy czeka się na kurs o 21.15 z Warszawy, też nie podjeżdża na
przystanek, a następny autobus jest za półtorej godziny – opowiada.
Najbardziej wkurzają go poranne sytuacje, kiedy ludzie stojący na przystankach
nie mogą wejść do wnętrza autobusu, bo już nie ma w nim miejsca. – Mieszkamy
kilka kilometrów od Warszawy, a nie ma nic trudniejszego jak dostać się do
niej bez samochodu. W soboty i niedziele autobusów jest zaledwie kilka, w
święta nie ma wcale – żali się.
Dlatego Paweł (a wcześniej jego tata) postanowił nie siedzieć z założonymi
rękami. W połowie lutego wystosowali list (już czwarty czy piąty) do
burmistrza Konstancina-Jeziorny z prośbą o spowodowanie wprowadzenia na trasę
Turowice–Warszawa „czerwoniaków”. Chętnie podpisało się pod nim 200
mieszkańców Cieciszewa, Dębówki, Kawęczyna, Kawęczynka, Łyczyna. Parceli,
Piasków, Słomczyna i Turowic. Słuch po liście zaginął. Dlatego Paweł zwrócił
się do „Nad Wisłą”. Wiemy, że list dotarł do burmistrza, ale nie przyniósł
żadnych efektów. Dlaczego? – Bo ta sprawa zależy od naszego zaangażowania
finansowego. ZTM mówi: chcecie nowych kursów, to płaćcie, i to słono. My już
dopłacamy do jazdy autobusów linii 710 i 724 prawe 60 tys. zł miesięcznie.
Najprawdopodobniej na nową linię ZTM do Turowic nie będzie nas stać, ale
będziemy prowadzić rozmowy z PPKS w celu zwiększenia liczby autobusów w
godzinach szczytu i przede wszystkim zapraszamy firmy transportowe, które
zorganizowałyby dla mieszkańców naszych wsi komunikację busową do Warszawy.
Możemy rozmawiać nawet o dotacjach do ich kursowania – mówi burmistrz Marek
Skowroński.
Dyrektor PPKS w Piasecznie Bogdan Bater w rozmowie z „NW” gruszek na wierzbie
nie obiecuje, ale zapewnia, że „chce ożywić ten kierunek (z Góry Kalwarii do
Warszawy przez Brześce), żeby wszyscy byli zadowoleni”. – Na początek obniżamy
ceny biletów, niedługo przyjdą zmiany w rozkładzie jazdy oraz w taborze, choć
te ostatnie nie będą gwałtowne – mówi. (pc)