Indeks odchudzicsiekawały śmieszne obowiązki mężczyznykawały i dowcipy w języku niemieckimkawały o Jarosławie Kaczyńskim -angorakawały Humor z zeszytówkawały na Prima aprylisKawały oo blondyncekawały dowcipy humorykawały dowcipy żartykawały i rozmowy telefonicznekawały dowcipy i zagadki
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • 10101987.pev.pl
  •  

    odchudzicsie

    Coralgolu, Twoja odpowiedź dowodzi że mój kawał o ZSRR był jak najbardziej na miejscu, bo Twoje poglądy nie są dalekie od poglądów Trockiego z czasów zanim Stalin postanowił go zabić. To właśnie Trocki proponował każdemu równą działkę. Inne wyżej opisane zasady też dziwnie przypominają komunizm.



    Przypomniał mi się taki kawał:

    Pewien Czukcza, wybitny ludowy pisarz został zaproszony do stolicy ZSRR na odczyt. Pierwszy raz w życiu widział Moskwę, pierwszy raz w życiu widział hotel, pierwszy raz w życiu jechał windą. Po raz pierwszy w życiu wziął kąpiel ...... po czym zmarł.



    W odpowiedzi na : Re: Początek kariery ;-))) wyslane przez Kommodos dnia 2004-04-26 18:28:35:

    (...)
    Mam nadzieję,że wszyscy tutaj piszący są przekonani,że po II wojnie do wojny nie dążyło żadne europejskie państwo,prócz ZSRR.
    : Pan Kukliński przyczynił sie do osłabienia wojsk UW, czyli wykonał kawał pozytywnej roboty.
    : W jego ocenie,niech przemówią czyny a nie słowa.Na czas zmienił poglądy do czego miał prawo.
    ***********
    Oczywiście, że żadne, o czym świadczy Wietnam, Afganistan, Irak... ;-(((


    Faktycznie zrobił kawał dobrej roboty - wskazujac cete na terytorium swojej ojczyzny - wróć! na terytoruium Polski ;-(((


    Bogusław Radziwił tez zmieniał poglądy, nawet kilka razy, ale zawsze NA CZAS ;-(((




    No to rzucam wam myśl, a wy ją rozwińcie: czy możliwy był scenariusz odwrotny: zwycięstwo Niemiec nad ZSRR i wzrost ich potęgi tak przeraża resztę Świata, że państwa dotychczas neutralne przyłączają się do aliantów i to aktywnie, całym swym potencjałem, a nawet dotychczasowi sojusznicy ( Rumunia, Finlandia itd ) zaczynają kombinować jakby tu uciec na drugą stronę. Prawdopodbne czy nie? Chyba nie wie nikt.

    Jeśli można się przyłączyć...
    Takie małe państewka i w takiej odległości od terenów pod okupacją niemiecką nie mogłyby sobie pozwolić na takie kombinacje. Wystarczy przypomnieć sobie co się stało z Jugosławią i Grecją (a potem z Włochami). Hiszpania ze swoim Franco także w końcu przeszłaby aktywnie na stronę Niemiec i wtedy żegnaj Gibraltar....
    Jakby Niemcy zwyciężyli ZSRR, jakby Hitler nie wypowiadał wojny USA (właściwie nie było powodu by to robić) i Japończycy nie zaatakowali Pearl Harbor (wojnę mogą prowadzić sobie na Filipinach i okolicach ale bez PH) to Amerykanie może nie byliby w stanie podjąć super inwazji Europy ze względów wewnętrznych. Nie byłoby woli walki.
    Wtedy Anglikom by pozostały rokowania pokojowe. I kawał Afryki i Azji mógłby wpaść w łapy Hitlera bez walki.
    A dalej mogłoby się potoczyć tak jak USA-ZSRR po 45. Zimna wojna, MAD i takie tam...
    A potem III wojna światowa albo jakiś Gorbaczow w Niemczech



    Kiedyś chodził taki kawał:" Chciałbym aby nas Chiny zaatakowały" mówi Jasio. "Dlaczego?" pyta nauczycielka. "Bo przez Ruskich musieliby przyjść i wrócić"
    Drogi kolego . Przed Wrześniem nie było granicy niemiecko-rosyjskiej.
    Hitler głosił hasła rewizjonistyczne w stosónku do Wersalu a na to nie zgodziłby się żaden rząd zachodni by Niemcy mogli wygrać. Zagrażałoby to im i ich interesom. Bez pracy przymusowej nie byłoby kim produkować broni w takiej ilości jakiej potrzeboali do ataku na ZSRR mie mówiąc o żywności i zasobach ludzkich jakich potrzebowal ten front. Zachód obserwowałby tą wojnę i wyciągał z niej wnioski , zbroił się ,doskonalił sprzęt i sztukę wojskową i czekał na odpowiedni moment.




    W przypadku ZSRR front na długości od Finlandii po Krym przepołowiony na pół bagnami pińskimi gdzie wszystkie kraje łączą sojusze (Finlandia, Estonia, IIRPTrójNarodów, ew. niepodległa Ukraina i IIRP ObojgaNarodów, Rumunia, Chanat Krymski). To ciężki orzech nawet dla takiego kolosa jak sowiety zauważ też sowieci bez zaplecza czarnoziemów ukraińskich.

    I to pogrubione budzi jednak pewne wątpliwości .
    Mielismy sojusz obronny z Rumunią przeciwko ZSRR bo oba państwa mogły sie czuć zagrożone z tego kierunku . Czy w przypadku nieposiadania przez Rumunię i ZSRR wspólnej granicy sojusz by miał miejsce ??? Przyjażń , współpraca tak - ale czy sojusz ???
    W takim przypadku jak powyżej mamy chyba konflikt na lini Bukareszt - Kijów o Mołdawię - przynajmniej po mojemu . Rumunia jak wiadomo dostała w 41 roku od Niemców kawał Ukrainy z Odessą włącznie - czyli roscili sobie jakieś tam pretensje do tych terenów . Wniosek - tak granica wcale nie byłaby najspokojniejsza .



    " />
    ">Ja to odbieram tak jak by firma "wstydzila" sie (moze to za mocne slowo) swojego pochodzenia, po prostu wg. mnie duzo roboty by z tym nie bylo zeby strone przetlumaczyc a Polacy mogli by czytac wszystko we wlasnym jezyku. To tak jak by onet zrobili tylko i wylacznie po angielsku... na samym poczatku moze troche zle przelalem swoje mysli na "monitor", bo powinienem napisac to tak:

    "Czy nie wydaje Wam sie ze producent taki jak neodesign ktory jest firma z Polski (Lublin) powinien miec tez POLSKA STRONE A NIE TYLKO W JEZYKU ANGIELSKIM??

    Jaki wstyd, jakie pochodzenie ... neodesign z kaukazu jest ? co to ZSRR ? żeś sie kawałów o polakach na polskich witrynach naczytał ?



    " />Nie o to mi chodziło źle mnie zrozumiałeś Byłtaki kawał. Za czasów Stalinizmu było w ZSRR hasło: Dziękujemy partii, dziekujemy wujaszkowi Stalinowi za szczęśliwe dzieciństwo. No i kawał mówi o tym jak grupa starych dziadków na paradzie niesie transparęt z owym hasłem aż nagle podchodzi do nich człowiek z NKWD i mówi
    - Co wy do cholery gadacie?!-Toć za waszego dzieciństwa Stalin nie panował!-
    Na co oni.
    - I za to mu dziękujemy-
    Wcale go nie popieram. Też mi przywódca republiki rad niewolący lud.



    Do sejmiku Maciek Urban.....młody ,ambitny ,pełen pomysłów - niestety nasza polityka ta na niskim szczeblu zwłaszcza wygląda jak kiedyś KC KPZR ( w ZSRR). Kawały z tamtego okresu mówiły ,że na sekretarza wybierało się tego który potrafił samodzielnie wstać podczas obrad, aż w końcu postawili na "młodego" i ................. sami wiecie co się stało z upadającego ZSRR powstała "Wielikaja Rasija". Wniosek.... w młodych siła i rozwój ,a ci co już mają wiele za sobą ,powinni odsunąć się dla dobra nas wszystkich, zająć grą w szachy w parkach czy brydża w czwartkowe wieczory. Nowe czasy inne myślenie ,inne priorytety......nie wszyscy potrafią to zrozumieć, ale tak działa świat, świat ciągłych zmian. Mądry Król oddaje władze swojemu synowi dla dobra Królestwa, głupi tkwi na tronie ,aż wiatr przemian go z niego zwali , to nieuchronne.
    Pozdrawiam .



    " />Z Radzieckich proponuję tobie ten ot to

    The Fall of Berlin Padeniye Berlina (1949), Падение Берлина Upadek Berlina
    Produkcja ZSRR Mosfilm
    Taśma Sovcolor
    Brak polskich napisów
    Wojenny, czysty przykład kina porpagadowego okresu stalinowskiego
    Reż Mikheil Chiaureli
    muz Dimitri Shostakovich


    Актеры: Mikheil Gelovani (as Marshal Iosef Stalin), Boris Andreyev (as Alexei Ivanov), Marina Kovalyova (as

    Film ten jest jednym z pierwszych radzieckich filmów kolorowych zdjęcia bardzo udane czasami wychodzi jeszcze pewnien
    brak doświadczenia ale rosjanie zrobili tu kawał dobrej operatrskiej roboty.

    Film wojenny propagadndowy apoteoza Stalina w tym filmie jest tak silna i natrętna że aż do pewnego stopnia atrakcyjna.
    Postać Stalina w scenie na lotnisku wygląda tu już jak Bóg, trudno mi to opowiedzieć. Wejdź na PW pogadamy jeżeli chcesz ten film by zobaczyć i przedstawić w szkole



    przecietne place w pl przypominaja stary kawal "siedzi prezio usa i I sek ZSRR no i gadaja , - ile u was zarabia robotnik , pyta sie amerykaniec ? - hmm , 1000dolarow... a ile wydaje na zycie ? ... 500 dol. A co robi z reszta ? - a to nas nie obchodzi. Teraz pyta sie prezio , a ile u was w Zsrr zarabia robotnik ? hmm 10 000 rubli . A ile wydaje na zycie ? 20 000 ... A skad bierze reszte ? A to nas nie obchodzi"




    Skoro bylibyśmy w stanie wojny to Andersowe towarzystwo poszłoby jeszcze szybciej do piachu. Skoro stalin załatwił ponad 20 tys. internowanych w zasadzie neutralnych, to co mogłoby mu wpaść do głowy, gdyby chodziło o wrogów?
    Wcale niekoniecznie. Do wymordowania naszych ludzi doszło wskutek pomyłki Stalina w rachubach - zakładał, że powtórzy się schemat I światowej, tzn. Adolf atakując Francję uwikła się w długą wojnę, która doprowadzi do osłabienia mocarstw zachodnich. W dogodnym momencie Stalin zamierzał wkroczyć na scenę i wykorzystując wyczerpanie Zachodu przemeblować Europę po swojemu. W takim scenariuszu nie było miejsca na Polaków i wszelkie wspomnienia po państwie polskim, stąd decyzja "wysprzątania" tej części Europy Środkowej z "jakichś Paliaczków", którzy byli mu zbędni.
    Tymczasem ciocia Marianna zrobiła głupi kawał i kopnęła w kalendarz po paru tygodniach a nie latach. To oznaczało, że Stalin znalazł się nie gotowy do akcji oko w oko z Hitlerem. Anglia nie została pokonana, a przemeblowanie Europy a la bolshevique stawało pod znakiem zapytania.
    W razie wojny ZSRR z III Rzeszą Anglia a więc i jej sojusznicy stali by się naturalnymi sprzymierzeńcami ZSRR. To oznaczało że trudno było twierdzić że państwa polskiego nie ma. Oznaczało to także, że zagospodarowanie ziem polskich skomplikowało się przez fakt istnienia na zachodzie przedstawicielstwa Polski, które trzeba było dopiero jakoś wymanewrować, bo zignorować - ciężko (Stalin nie wiedział jeszcze, że Rooswelt zrobi dla niego wszystko i musiał uwzględniać ewentualność, że Zachód poprze nasze władze). Oznaczało to także, że ostateczny los ziem polskich nie był, jak Stalin sądził wiosną 1940 r., wyłączną sprawą ZSRR. To wymagało zostawienia sobie jakiegoś pola manewru, także w postaci wpływów (jakichkolwiek, choćby pozornych) w polskim społeczeństwie (stąd później ZPP), a nie wymordowywanie elit.
    Stalin musiał chyba czuć wielką ulgę, że Berling nie trafił do Katynia. Myślę, że Merkułowowi przytrafiła się chwila autentycznej szczerości, kiedy zapytany przez Berlinga o to co się stało z naszymi oficerami, odpowiedział: "My zdiełali s nimi balszuju oszibku" [dla czytelników postkomunistycznych czyli kształconych po upadku komuny tłumaczenie: "My zrobiliśmy z nimi wielki błąd"] Kilka tygodni zwłoki w wykonaniu masakry i być może te tysiące naszych ludzi (często zapominamy, że to były elity intelektualne naszego kraju, ludzie z wyższym wykształceniem) uniknęło by strasznego losu. Ale to tylko hipoteza...




    Mam takie pytanie do wszystkich tutaj sie wypowiadajacych o zbrodniach popelnionych przez niemieckie U-Booty:
    Wszystkie przytoczone przez Was przyklady zbrodni, z jakiego zrodla podajecie...?
    Czyz wiekszosc z nich nie jest z ksiazek autorow 'zwycieskich' aliantow...?

    Tak na prawde JEDYNYM udokumentowanym i potwierdzonym przypadkiem prawdziwej zbrodni jest czesto przytaczany przyklad U852 oraz Peleusa. Reszta to relacje zaslyszane od spanikowanych i smiertelnie wystraszonych rozbitkow, ktore w 90% sa zafalszowane.
    itd, itp.... Tak na marginesie - rozumiem że pozostałe 10% jest prawdą???? Tylko nie osądzoną, hm???
    Ale w temacie...
    Po pierwsze: Nikt nie próbuje tutaj bronić tezy , która i tak jest skazana na porażkę, a mianowicie, że zbrodnie popełniali tylko Niemcy.
    Po drugie: nie mam zamiaru zadawać się w pseudofilozoficzne dyskusje w stylu "A co to właściwie jest zdrodnia wojenna?" Nie prowadzi to do nikąd, definicja zbrodni jest jedna i nikt jej chyba nie kwestionuje.
    Po trzecie: zbrodni U-bootów było mnóstwo, to że oskarżono tylko Ecka, świadczy o tym jakiego miał pecha. Każde zatopienie samotnego statku, nieuzbrojonego, nieeskortowanego, jest zbrodnią. Juz nawet nie będę wspominał o czymś takim jak zatapianie samotnych neutralnych.
    Po czwarte: sposób obrony U-bootów prezentowany przez Jaztoo, a mianowicie: U-booty nie popełniły zbrodni, bo USAmany zatapiali okręty szpitalne! Budzi u mnie uśmiech politowania (sorki jeśli obraziłem...). To mi bardzo przypomina pewien kawał: USAman wrzuca pewnemu Rosjaninowi, że w ZSRR zsyłki i Gułag i KGB i GRU i kolektywizacja i prześladowania, a Ruski na to: A Was biją murzynów!
    p.s. Ciekawe z jakiej planety przyleciało tych 5 co głosowało na "nie".

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •