odchudzicsie

Zaczynamy ja pierwszy

Rozmawiają trzy przyjaciółki:
- Mój mąż jest spod znaku Strzelca i pomyślałam, że w tym roku kupię mu na urodziny łuk.
- Niezły pomysł - mówi druga - mój to Ryby. Kupię mu akwarium.
Trzecia bez zastanowienia:
- A mój to Koziorożec...

Dlaczego tak mało kobiet gra w piłkę nożną?
- Bo nie tak łatwo znaleźć jedenaście kobiet, które chciałyby wystąpić w takich samych kostiumach.

Jedną z niewyjaśnionych tajemnic tego świata jest to w jaki sposób 6 czekoladek może zmienić się w 6 kilogramów nadwagi u kobiety.

- Czy kobieta po 60-tce może mieć prostopadły do ciała biust?
- Tak, jak zmywa podłogę

- Ziuta, ile ważysz?
- W okularach sto dziesięć kilogramów.
- Dlaczego w okularach?
- Bo bez nich nie mogę odczytać wyniku.

Basia prosi swoją koleżankę Kasię, aby ta pożyczyła jej bluzkę.
- Dobrze, mówi Kasia, ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?
- Że ani razu jej nie założysz.

Jahu co Ty piszesz... przypomina mi sie stary kawal:
"rybak zlowil zlota rybke, ktora zaproponowala mu spelnienie jego jednego zyczenia w zamian uwolnienia jej. mezczyzna oczywiscie sie zgodzil i mowi "to ja chcialbym zeby byla autostrada z Francji do Kanady przez ocean" rybka wielce oburzona mowi ze to niewykonalne poniewaz to za duzo roboty i materialow trzeba bedzie zuzyc i ze to niemozliwe. w takim przypadku rybak zastanawia sie nad kolejnym marzeniem. po chwili namyslu czlowiek mowi:
-to ja chcialbym rozumiec kobiety...
reakcja rybki jest natychmiastowa:
-osmio czy szesnasto pasmowa?

poprawnosc polityczna a takze rownouprawnienie czesto odnosza skutek odmienny od zamierzonego

notabene jak angol chce sie przypieprzyc do kogos to przyczepi sie do polaka bo murzyn albo paki by zaraz polecial do góry ze rasizm a jak bialy gnoi bialego to wszystko ok

zabawna rzecz mozna zaobserwowac w sprawie przyjec do policji wymuszenie przyjmowania pewnego odsetka kobiet powoduje ze zanizane sa warunki np taki ze funkcjonariusz powinien miec wzrost od 180cm a czesto mozna zobaczyc patrole gdzie idzie kawal gliniarza i o polowe nizsza policjantka ( na oko wazaca 1/3 tego co partner )

wymuszenie przyjmowania okreslonej liczby osob danego typu powoduje ze na stanowiska dostaja sie ludzie nie majacy kwalifikacji ( obecnie w GB "mniejszosci" etniczne domagaja sie wiekszej liczby wysokich ranga oficerow w policji o odmiennym kolorze skory policja stwierdzila ze nie dysponuja odpowiednio wyedukowanymi i doswiadczonymi do obsady tych stanowisk ale mniejszosci dalej domagaja sie obsadzenia nawet niekompetentnymi byle by tylko bardziej kolorowo bylo

Hoszi napisał(a): wiesz studiuje matematyke i niestety nie mam przegranego zycia - Twoja teoria znowu upada.. poza tym mnie obrazasz piszac cos takiego

Jesli ja Cie Hoszi uraziłem to PRZEPRASZAM, ale to tylko taki kawał był o scałkowaniu kobiety . A ja matme lubię i to bardzo, fajny przedmiot bo nie trzeba się go uczyc , tzn tak myslałem dopóki na studia sie nie załapałem , ale z fajna babką miałem więc przyjemnie było się uczyć by móc z jej ust pochwałę usłyszeć, jak się przy tablicy było

Przypomnę parę kawałów związanych z dawnymi reklamami:

Koleżanka Kasi Niekrasz:
- Kolumb odkrył Amerykę. Maria Skłodowska-Curie odkryła rad. Ty, Kasiu, odkryłaś podpaski Always... To co mi jeszcze zostało do odkrycia?
- Odkryj Bounty...!

Przychodzi dziadek do domu i od progu woła:
- Babciu, kupiłem taką pastę do zębów, od której twardnieją jajka. Musimy ją zaraz wypróbować!
Dziadek zdjął spodnie:
- Babciu, posmaruj lewe.
Babcia posmarowała
- Twarde?
- Twarde.
- Babciu, posmaruj prawe.
Babcia posmarowała
- Twarde?
- Twarde.
- Babciu, posmaruj resztę.
Babcia posmarowała
- Twarde?
- Twarde.
Babcia już się cieszy, że ich życie się odmieni, aż tu nagle... Dziadek ubiera się i wychodzi.
- A ty dokąd?
Dziadek już w drzwiach rzuca jej przez ramię:
- Żegnaj, próchnico!

Trzy etapy życia kobiety:
1. Pampers Girl,
2. Always,
3. Corega Tabs.

Kojak do Colombo:
- Moje siwe włosy... Jakie siwe włosy? (szampon koloryzujący Imedia).

Świstak do Lindy:
- Co ty k... wiesz o zawijaniu?!

Wykonaliście kawał dobrej roboty. Dużo zrobiliście a to cięzka praca. Wiem coś o tym :wink:
Czasem brakuje mi takiej osoby, która mogłaby coś doradzić... :roll: WY tworzycie zgrany duet!!! Wiem, że wiesz, że to ciężka praca bo oglądam Twój dziennik i widzę Twoje zmagania z ogrodem, Ty tez ciężko pracujesz.
My pracujemy razem, wspólnie wymyślamy, kupujemy ....czasami jaki już nie mam siły i ochoty to mąż mobilizuje mnie do dalszego działania a innym razem jest odwrotnie - to ja gonię jego :wink: zawsze w dwójkę jest raźniej :lol: Dlatego w Twoją stronę składam pokłony, jesteś dzielną kobietą i niezmordowaną :D Twój mąż pod tym względem nie jest jedynym , znam wielu takich co nie lubią pracy w ogrodzie, my kobiety lubimy kwiatki, krzaczki, kamyczki, porządek.....
I chwała nam za to :lol: :lol: :lol:

CO BY SIĘ STAŁO, GDYBY MĘŻCZYŹNI RZĄDZILI ŚWIATEM...?

* święto kobiet 8 marca zostałoby przeniesione na 29.02 (raz na cztery lata)

* krawata można nie wiązać, rozporka nie zapinać

* operacja powiększenia piersi byłaby refundowana przez kasy chorych

* wszystkie kobiety miałyby to samo imię - dla uproszczenia

* wszystkie kobiety miałyby alergie na złoto, futra i drogie kamienie

* w pracy chłopak, który najlepiej gra w Quake automatycznie byłby wybierany
na kierownika

* każdy telefon przerywałby połączenie po 30 sekundach rozmowy

* uważne wpatrywanie się w kobiecy biust na pierwszej randce byłby odbierany
jako miłosne wyznanie

* za jazdę lewym pasem 60 km/h rozstrzeliwano by na miejscu

* przewracanie kopniakiem stolika z szachami warcabami lub grę monopol
automatycznie oznaczałoby zwycięstwo

* na początku każdego wydania wiadomości prowadzący opowiadałby najnowsze
sprośne kawały

* wynaleziono by skarpetki, które by istniały tylko w parach. Pozostawione w
rożnych miejscach podpełzałyby energicznie do siebie

* bikini byłoby najlepszym ubraniem bizneswomen. I nie bizneswomen też ...

* kobiety miałyby okres raz do roku. Podczas otwarcia sezonu na ryby...!

Eeeeeech pomarzyć....

Jestem:

Stan ducha:

Inspiracja:

Najwiekszy sukces:

Największa przygoda:

Moje przekonanie:

Napęd do działania:

Wady:

Kobieta:

Mężczyzna:

Przyjaźń:

Ulubiona pozycja w łóżku:

W kuchni:

Zapach:

Muzyka:

Życie:

Alkohol:

Największa ściema:

Największy udany przekręt:

Wzór, idol i autorytet:

Najgłupszy znany mi kawał:

Internet:

Trzy słowa dla mas: