odchudzicsie
Co poniektórych nie rozumiem czytajac posty, napisze co myśle o tym temacie. Szykuje sie na wyprawe na ryby po
1- uwielbiam wędkować i to mnie facynuje jak sie wybiore na rybki
2- ide na ryby nie raz żeby odpoczaść , zrelaksować sie-tak, ale nie raz trzeba pomeczyć sie , przejsć kawał rzeki żeby złapać zdobycz
3- gdy juz złapie rybke to rzecz jasna ze cieszy, rzecz jeszcze bardziej jasniejsza jak ja mam to ją biore, bo po to tyle przeszedłem zeby ją wziąść i smacznie zjeść, jak ktoś nie lubi ryb to niech nie bierze ,a sie nie meczy, a tym bardziej wypisuje głupoty ze ludzie biorą ryby. Złapią to biorą rzecz jasna (no nie mowie o kłusolach i mięsiarzach co złapie 20 cm rybke i do torby)
4- dla mnie też ważne jest jak złapie rybke czy rybki to cieszy jak sie ja zrobi i rodzinka mowi ze było pyszne wiec podsumowujac wszystko w skrócie. Czekanie na ten dzien kiedy sie wyznaczyło date udania na połowy, chodzenie za ryba, przechytrzenie jej, walka z nia, wkocu złapanie, wieczorne przygotowania grill do tego piwko, opowiadanie, rodzinna atmosfera czy przyjaciól- BEZCENNE !!
Proszę o praktyczną radę.Chodzi o to że jestem właścicielem przyczepy o DMC 1050kg a chciałbym zamienić na przyczepę do 1500 DMC tylko nie wiem czy mój samochód sobie z tym poradzi.Jest to samochód Volvo z silnikiem 2,0 i 144KM. Według dowodu rejestracyjnego samochód może ciągnąć przyczepę nawet do 1600 kg tylko chodzi mi o to że chciałbym osiągać w sprzyjających warunkach 100 km/h z przyczepą i żeby samochód nie musiał się rozpędzać przez kawał drogi.W tej chwili przy przyczepie którą mam nie ma żadnego problemu.Chodzi o to że chciałbym uzyskać informację od kogoś kto jest właścicielem podobnego składu (samochód + 1500kg)i może podzielić się swoimi doświadczeniami.
Z góry dziękuję. rafcys1
http://www.autokrata.pl/a...y-si-gsx-r-7655 ktos naprawde musiał sie napracowac, zauwazcie ze całe tło jest cały czas aktywne tj, koło leżące po prawej caly czas sie kreci i butle po lewej zmieniają kolory, kawał dobrej roboty, mi by sie nie chciało
- Cel naszej wędrówki? - powtórzył pytanie towarzysza wiedząc, iż żaden z nich nie zna odpowiedzi na nie - Mieliśmy cel kilka lat temu, kiedy pierwszy raz się spotkaliśmy. Kiedy to od nas zależały losy całych Leśnych Elfów. Kiedy to właśnie my zamknęliśmy portal w ruinach, ratując setki, jak nie tysiące istnień.
Wgryzł się w swój kawał mięsa. Ten sam posiłek co wczoraj, dwa dni temu, miesiąc temu.
- Ale teraz - kontynuował monolog - pałętamy się po całych Srebrnych Lasach. Niby coś pomagamy, niby przepędzamy reszti orków, ale - spojrzał w kierunku Lar'raela - to nie szczyt moich marzeń. Twoich pewnie też nie. Dawno straciliśmy swoje miejsce w tej wojnie.
- Gdzie miałbym szukać ojca? Właściwie to nie mam dokładnego planu co do niego, ale na pewno nie będę go szukać tak jak przez te ostatnie lata, po okolicznych miasteczkach i obozach.
- A co do warty, to mogę pilnować pierwszy. Nie ma problemu.
Taa, tym razem sama wszystko musiałam załatwić oni tylko od kuriera odebrali schowali i dali mi w dniu imienin żebym nie mogła się za bardzo cieszyć, ale ja i tak sobie popracowałam choć kawał w noc siedziałam
a i mąż jeszcze przelew załatwil żeby nie było że sama kupiłam, ale i tak baaardzo się cieszę
ja dopisze tyle ze na poczatku rozmowy o gsm to byl temat tabu,prawie zabroniony kto wspomnial o tel to zaraz ktos krzyczal tylko nie o pracy nie dzis ale kiedy zakretki zostaly odkrecone to na kazdym kroku bylo slychac dyskusje o boxach ,gprsach,durnych klientach itp itd :)aha no i ten zakład o stawianie procka w 3310 w minute :)dalej nie roztrzygniety moze na kolejnym zlocie :)zabawa byla super Fingo i Ania odwalili kawal dobrej roboty.mozna by naprawde dlugo pisac o tym co tam sie dzialo ale szkoda klawy tam trzeba poprostu byc mam nadzieje ze za rok bedzie dwa razy tyle osob
PS.co z tym łabedziem czy on wreszcie skonczyl na grilu ?
No i jaki kawał odpłynęli po wypadnięciu człowieka zanim zaczęli wracać, generalnie burdel kompletny i bezhołowie na pokładzie, nikt faktycznie nie dowodzi, każdy stoi gdzie mu wygodnie, nikt nie wie co robić, żagle radośnie fruwają ... talią grota to już w ogóle zainteresowanie wykazali na końcu
Hm a to moja sucz, raczej do wielgachnych i ciezkich za mlodu nie nalezala. Choc tatus i mamusia slusznej postury :lol:
No, ale Nerusia mloda jest jeszcze, na nabranie masy ma czas, a ostatnio ja jeszcze choroba meczyla :-( . Teraz nadrabia :razz:
Eh z Ouriny zrezygnowalismy, Nera jej dobrze nie przyswajala. Ona ogolnie wybredna baba. teraz je Nutra Nuggets, w koncu nie grymasi i zobaczymy jak to bedzie:)
Ale Ozzy kawal chlopa...ile wazy?
i co w tym dziwnego ????
to nie, bo Jacek wyglada normalnie.. nie jest za maly...
ale ze moja parowka ma 10 miesiecy i ma body 86 to jest dziwne... ;-)
to bedzie kawal chlopa..... :roll:
[ Dodano: Sob Cze 27, 2009 10:18 ]
jest w tym cos...
ja nie lubie pomodorow i Przemus chyba tez nie przepada...
jak kupie mu obiadek bez pomidora to zjada cale 190g
a jak kupie cos z pomidorem, to czasami 190g dziele na 3 dni :roll:
Dzisiaj mam z pomidorem w tle :->
wczoraj synus dostal bule do reki na spacerze
wcinal az mu sie uszy trzesly :lol:
dzisiaj juz tez jadl :-D
Pare dni temu zauwazylismy iu naszej poltorarocznej PONki miekki i duzy guz na piersi. W dotyku tak jakbyworek z plynem w srodku. Weterynarz orzekl, ze krwiak (mozliwe, bo nasza MUFKA uwielbia biegac za patykami i bardzo prawdopodobne ze walnela sie w cos przy bieganiu) i trzeba ciac, zeby wysuszyc. Czy to konieczne? Po pierwsze nie chcemy jej sprawiac bolu, usypiania itp, bo jak dotad jest normalnie zywa i wesola. Po drugie trzeba bedzie wygolic spory kawal, a u PONa to wielka strata. Z drugiej strony boimy sie, zebynie bylo jakichs komplikacji. Czy ktos ma jakies doswiadczenia?
Marek
marek.zajac@pwr.roc.pl
CZ II - jeszcze lepsza . .
Kumpel (ten od P4 2,8) po 2 miesiacach jak kupil tego kompa w MediaMarkt DOSTAWAL śWIRA od wentyla na procku . . Sam slyszalem rozna rzeczy ale to . . tego nawet 747 przy starcie nie daje . . Zadzwonil do MM i powiedzial o co chodzi . . Coolery nie są podjęte gwarancją . . no i tak : 150zł-cooler (napewno ****) 50zl- montaż , 50zł -ponowne nalozenie plomb . . Lekko mowiąc sie !%!(_*^!@#%$ i zerwalismy polomby . . Kupilem mu Pentagrama AlCu za 99zl (bo tyle tyko mial) i zalozylem . . Tamten cooler-traktor to byl kawal alum z 7 finami i wetylem 40x40 !!!!!! ZADEN JOKE !!! Oczywiscie 0 pasty . . Płyta główna przykręcona na 2 sruby . . Dysk Bez srub(na tasmie) . . Pamięci niby Kingmax ale mają CL 7 !!! i tylko jedna sztuka pod intela . . LOL . . Grafa Radeon 9200 (pisze na papieze ze full ) a tu mam wersje SE . . no i pod taki sprzet zasilacz Megabajt 250W . .
LOL LOL LOL
Chyba nie jest tak źle, Brazunia. :roll:
Dużo ludzi zajmuje się końmi i wielu ludzi jest pasjonatami koni.
Pewie, że zdarzają się tacy, dla których każde zwierzę to jedynie kawał mięsa na nogach. :evil:
Tych należy tępić bezwzględnie. 8)
Dzień dobry! :D
Witajcie
Zastanawiałem się chwilę gdzie ten watek powinien byc ..bo i tu pasuje i jako design , ale o zdjecia suma sumarum chodzi wiec padło na ten dział
....szukam ciekawych pomysłow na przedstawienie bizuterii , moze widzieliscie gdzies jakies ciekawe zdjecia ?
Takie, zeby nie było to jak kawał miecha lezacy na ladzie , ani zdjecia z archiwum C.S.I. tzn bez miarek linijek i innych wybrykow majacych uswiadomic nabywcy rozmiar wyrobu .Zdjecia na modelkach ,tez nie bardzo spełniaja swoja role , bo albo wyrobu nie widac , albo ogladajacy skupia wzrok nie tam gdzie trzeba ;)
Pozd.B
gratulacje LASKA http://fifa.pes.com.pl/images/smilies/default/smile.gif zresztą Oleś też wykonał kawał dobrej roboty:)
no to zapowiada się wielki finał http://fifa.pes.com.pl/images/smilies/default/smile.gif
Cytat:
Ja natomiast polecam najnowszą płytę Acid Drinkers "Verses Of Steel". Znakomity kawał thrashu.
Kaczkowski niedawno w radiu puszczał kawałki. Dobre, choć dla mnie za mocne ;).
W odpowiedzi na:
Kawały są masz rację, o róznych ludziach ale nie od razu mówi sie w nich słowami sp..rdalaj czy innymy które widnieja w tej wypowiedzi.
To jest w tym najgorsze i smutne.
Edysia masz rację:-) nie znoszę chamskich słów i zazwyczaj tego nie czytam
Zresztą we wszystkim lubię zachować umiar