odchudzicsie

Użytkownik "Marek Wiercioch"

A ja jestem ciekaw kiedy wprowadzą taryfę osobową na odc. Lublin - Hrebenne,
Kielce- Częstochowa, Skarżysko - Rozwadów, Katowice - Kraków, Kraków -
Zakopane, Tarnów - Krynica, ech... długo by wymieniać...
Np. PPKS Zamość wprowadził taryfę osobową w autobusach pospiesznych do
Lublina bo wlokły się 2 godziny.

pozdrawiam aron

Łukasz napisał:

| Czy na tej trasie nie kursują żadne autobusy, gwarantujące normalny
| standard podróżowania?
| Kursuje autobus relacji:

| Kłodzko<-Wrocław<-Radom<-Puławy<-Lublin<-Zamość-Tomaszów Lubelski

Również z Katowic jest autobus (dzienny) do Zamościa przez
Kraków, Połaniec, Stalową Wolę, Biłgoraj oraz z Krakowa
(także dzienny) przez Tarnów, Mielec, Stalową Wolę, Biłgoraj.

Witam. Oczywiscie nie propaguje tu PKS-u aczkolwiek jesli juz wspominamy o
liniach dalekobieznych PKS-u z miast naszego regionu to musze powiedziec, ze
PKS rozpoczal ostra walke o klineta uruchomiajac np. z Lublina nocne
polaczenia do: Zakopanego /przez Kraków/, Klodzka /przez Wroclaw/, Gdanska,
Poznania /przez Warszawe/, Sanoka. Pozdrawiam.

Kolejoman napisał:

| Ale autobusy to już na pewno nie jest kolej... 8-)

Ależ jak najbardziej to jest kolej. ;-)
Szczególnie na takich trasach jak np. Zawada-Zamość czy Radom-Drzewica

Czy też Sosnowiec - Katowice ;-)

ale przeciez to ja mam racje a nie uczeni tacy jak ty.

Gdybys ty decydowal o ksztalcie komunikacji w woj. slaskim to
powycinalbys osiemsetki ku "uciesze" pasazerow zmuszonych do jazdy
turbulencja oraz busy Katowice - Krakow bo pociag jedzie "tylko" 2
godziny.

Pokazalem ci na wielu przykladach, ze sa miasta w UE wielkosci Gliwic,
Bedzina czy Czeladzi gdzie zadnych tramwajow nie ma i ludzie jakos
zyja. Obawiam sie, ze nawet zdecydowana wiekszosc miast 60-tysiecznych
w UE nie ma tramwajow.

A ty ciagle swoje - tramwaj w Bedzinie jest konieczny, bez tramwaja
Bedzin sie zawali, bez tramwaja w Bedzinie bedzie alternatywa - albo
godzine stania w korkach albo teleportacja.
A w Lomzy/Turku/Karwinie/Pardubicach/Malmo itp. jak wiadomo wszyscy
sie teleportuja.

Jezeli uwazasz sie za uczonego, to swoimi tekstami wlasnie uczonych
kompromitujesz.

Ty masz po prostu jakas fiksacje na punkcie tramwajow i ogolnie
szynowcow - uwazasz je za bezwzglednie lepsze od autobusow czy busow w
KAZDEJ sytuacji. Gdyby burmistrz Szczebrzeszyna oglosil, ze bedzie
budowal linie tramwajowa do Zamoscia to pewnie bys go poparl :-)

aron

Użytkownik Krzysztof Bojda napisał:

Tak, i 15 minut na tych swiatlach utknal ;-P

W Katowicach na rondzie podobno to możliwe :-)

No toz kurde wlasnie sie pytam, dlaczego wtedy busiarze nie jezdza.

bo jak MPK, PKS, PKP na jakiejś trasie nie jeździ w nocy to niby
dlaczego mają jeździć busiarze
a na trasach gdzie ludzie chcą w nocy jeździć to jeżdżą np. Lublin -
Gdańsk, Zamość - Kraków.

Z jednego obrzeza na drugie sie jedzie z przesiadka po drodze na tramwaj
lub pociag, tego nie wiesz jeszcze? ;-D

Wiem. Wraz ze zwiększeniem ilości przesiadek wzrasta poziom
ucywilizowania komunikacji miejskiej :-)

Pewnie nie. Ale najpierw profilaktycznie niech sie pozbeda zukow ;-P
(a wlasnie, mialem ci zdjecie zrobic, ciagle o tym zapominam ;-)

no właśnie, miałeś zrobić i co? :-)

U nas nie ma takiej chorej kategorii myslenia przede wszystkim.
Poza tym prawie nigdzie nie ma rozkladow busiarstwa w terenie (nie
dziwie sie w sumie, bo w koncu wiadomo kiedy go mozna sie spodziewac,
wystarczy zerknac na odjazdy autobusow KZK). Jedyny jaki zaobserwowalem
to obskurna kartka oklejona w kilku sztukach dookola slupa
oswietleniowego na Stawowej w Katowicach.

A ja polecam rozkład busiarzy na ul. Gminnej w Zamościu - jeszcze
takiego przejrzystego i wyraźnego rozkładu nie widziałem.
tablica 4 x 2 metry co najmniej

pozdrawiam aron

Jakub Jackiewicz <memp@pkt.katowice.plwrote:
"Marcin Chrost" <chros@poczta.onet.plwrote:
| Zamość - około 15 linii autobusowych, w taborze widziałem M11 i M120, bilety
| taniutkie - 1,50zł normalny. Ciekawostką są rozkłady : przy każdej linii
| napisane jest tylko np. "kursuje od 5:19 do 22:19" bez podania
| częstotliwości
"Przecież wszyscy u nas wiedzą, że autobusy jeżdżą co godzinę."
(c) Prezes MZK Zamość
;-)

Rotfl... ale takt maja niezly :)

PKP Intercity nie dba o interes pasażerów?
witam
również jestem z Bielska-Białej i w pełni zgadzam się z autorem tekstu. To co wyprawia PKP IC już dawno przestało mi się podobać. Poza połączeniem z Bielska z Gdańskiem straciliśmy również z Wrocławiem, Warszawą, Białymstokiem, Wisłą. Do tego dodam że w nowym rozkładzie jazdy właściwie zlikwidowane [nie licząc kilku autobusów które IC może sobie... ] zostało połączenie kolejowe z Zamościem. Co tym bardziej smutne i niezrozumiałe, że w pociągach do tego byłego miasta wojewódzkiego jeździło sporo osób. Sam wielokrotnie jeździłem na trasie Katowice-Zamość. Teraz niestety trzeba skorzystać z innych form transportu [czyt. dać komu innemu zarobić].

IC Kaziu wrote:
PKS placi kierowcy za kazdy kurs przez autostrade i kierowca ma
obowiazek jechac A4. Jezeli nie jedzie to znaczy, ze kupi sobie
za te pieniadze kilo wafelkow, albo pare paczek condomow.

Jesteś pewien, że każdy?

miasto Myslowice jest wielkosci Jaworzna i o wiele wieksze od
Chrzanowa - z większymi tradycjami i "uprawnieniami".

No ale z Mysłowic do Katowic raczej nikt nie będzie jechał, bo
są miejskie i znacznie taniej. Więc jeśli nikt nie wysiada, a
autobus kończy w Katowicach, to...

on ma tak zawsze jezdzic - taki jest rozklad wszystkich
kursow PKS - u z Krakowa do Katowic i odwrotnie.

E tam. Część jeździ przez Olkusz (np. Katowice - Zamość),
a z kolei kurs Zakopane - Karpacz nie ma żadnego przystanku
między Krakowem a Katowicami.

*************************
*Polska dla Polaków*
*Śląsk dla Ślązaków *
*************************

Kolej dla kolejarzy?

o---------------------------------------------------------------o
| Tadeusz Franciszek Zieliński |
| tadeusz.zielinski[małpka]iname.com |
o---------------------------------------------------------------o
| Kobieta, która przestaje być dzieckiem, przestaje być kobietą |
o---------------------------------------------------------------o

On 20 Wrz, 14:42, "mk" <mako@gazeta.SKASUJ-TO.plwrote:

Tak??? A po kiego grzyba dla tej garstki PKS kupuje w Niemczech iles tam
autobusów, by uruchomić specjalną dla nich linię między dworcami?

To jest blad. Wystarczylyby male busiki.

Piszesz, że wszystkie miasta powiatowe maja połączenie z Warszawą. A co z
tymi przyjeżdżającymi z Wrocławia, Krakowa, Katowic, Bydgoszczy itd. a
jadącymi do jakiejś tam Wólki?

Moga sie przesiadac w Warszawie na busa do swojej miejscowosci.
Zreszta Krakowa sa bezposrednie polaczenia busami i PKSem do Krasnika,
Chelma, Zamoscia, Tomaszowa, Bilgoraja, Janowa, Wlodawy i Pulaw. Z
Katowic sa polaczenia PKS i bus do Zamoscia, Bilgoraja, Hrubieszowa,
Krasnika, Janowa, Pulaw, Chelma, Lecznej. Z Wroclawia jest bezposredni
PKS do Pulaw, Zamoscia, Tomaszowa, Chelma, Hrubieszowa, Krasnegostawu.

Nikt mnie nie przekona, że dwa centra
komunikacyjne oddalone o parę kilometrów to dobre rozwiązanie.

Akurat tu dobre. Wazniejsze jest to zeby dworzec PKS byl blisko
centrum i szpitali niz blisko dworca PKP - a kolej jest w woj.
lubelskim przewoznikiem trzeciorzednym.
Wyobraz sobie np. pasazerke ze wsi pod Parczewem ktora chce sie wybrac
do Lublina na spacer po deptaku. Obecnie wsiada w busa i wysiada na
Podzamczu, skad idzie piechota 5 min na deptak. A gdyby z busa
wysiadala pod dworcem PKP, to musialaby jeszcze jechac MPK na deptak,
a wiadomo ze autobusy MPK sa smierdzace i musialaby sie potem jeszcze
raz wyperfumowac a najlepiej to wykapac.

Akurat PKS tu
nic nie straci. Kto ma pojechać, to pojedzie - czy to z Podzamcza, czy z
Placu Dworcowego.

Gdyby ludzie chcieli jezdzic z placu Dworcowego, to dworzec POludniowy
PKS mialby coraz wiecej polaczen. A ma coraz mniej, mimo ze jest 3
razy tanszy niz dworzec Podzamcze. Pokazuje to, skad ludzie chca
jezdzic.

pozdrawiam aron

ale przeciez to ja mam racje a nie uczeni tacy jak ty.

Oczywiscie. Moj dyplom z ekonomii transportu moge wyrzucic do smieci, prawda?

Jezeli uwazasz sie za uczonego, to swoimi tekstami wlasnie uczonych
kompromitujesz.

Uwazam sie za osobe z dyplomem magistra ekonomii transportu. A za kogo Ty sie
uwazasz?

ja natomiast mam podejscie racjonalne - nie neguje ze tramwaje moga
byc przydatne w niektorych dzielnicach miast powyzej pol miliona
mieszkancow natomiast w miastach typu Bedzin nie maja najmniejszego
sensu ekonomicznego.

I opierasz to na falszywych danych i wypisywaniu list miast. Idz sobie na
uniwerek z takimi metodami naukowymi i pogadaj z nimi ;)

Pzdr
Karol Tyszka