odchudzicsie
@ Limar
Katowice z tymi ciągłymi dyskusjami pod przewodnictwm Koniora i Malkowskiego stają się już trochę zabawne bo sa miastem niekończących sie konkursów. Gdy jednak w końcu przystąpią do realizacji swoich zamierzeń to jak zwykle zostaniemy w tyle.
Jako ciekawostka firma Mayfield której UM unieważnił przetarg na działkę za sezamem podpisała umowę z Bytomiu.
W 2007 roku Mayfield Polska podpisała list intencyjny z miastem Bytom na zbadanie możliwości rewitalizacji terenów po byłej kopalni węgla kamiennego Rozbark, leżących w samym centrum miasta. W ramach tego porozumienia Mayfield Polska ma opracować plan zagospodarowania przyszłej dzielnicy Rozbark wraz z wszystkimi funkcjami miejskimi tego rejonu, integrując go
z centrum miasta Bytomia. Celem tej analizy jest stworzenie technicznej i finansowej bazy dla dalekosiężnego projektu rozwoju nieruchomości i infrastruktury oraz zaoferowanie miastu współpracy join venture w przyszłości przy realizacji tego projektu
Już nawet nie chodzi o Katowice. Nawet mniejsze miasta jak Bytom zatrudniają specjalistyczne firmy do planowania rozwoju ich centrów i dzielnic. A Sosnowiec nic... i czemu tu się dziwić że WSH może sobie spokojnie planować oczka wodne i mini zoo... nawet najgłupsze pomysły moga byc realizowane w Sosnowcu bo on nie posiada żadnej wizji rozwoju swojego centrum...
Co można na to powiedzieć? Porażka!
Szczególnie w takim składzie...
Nie sądziłem wcześniej, że zjawisko "silesianizacji" faktycznie istnieje w takich romiarach jak niektórzy twierdzili, ale teraz dobitnie widać potwierdzenie słów choćby Górskiego, że Śląsk się mści za Hutę Katowice.
Brawa dla prezydenta Mazura i radnych Zawiercia i czekamy teraz na ruch UM i RM Sosnowca, ale też innych miast ZD.
Nagle Zawiercie przyznaje się do bycia częścią Zagłębia Ostatnio rozmawiałem z koleżanką mieszkającą w Sosnowcu, a pochodzącą z Zawiercia, która na moje stwierdzenie o tym, że Zawiercie to Zagłębie odpowiedziała mniej więcej: "my nie jesteśmy ani Śląskiem, ani Zagłębiem, my jesteśmy Jura Krakowsko-Częstochowska."
Ta wycieczka to byli dziennikarze z całego świata którzy tworzą opiniotwórcze artykuły i programy telewizyjne. Zwiedzili Nikiszowiec, Giszowiec, browar w Tychach, a dzisiaj m.in kopalnie guido w Zabrzu itd.
Organizatorem nie jest Uszok, UM Katowice, ale firma Vattenfall i dobrych parę miesięcy temu wystosowali do każdego urzędu miejskiego pismo żeby do któregoś tam dnia przesłali chęć pokazania w swoim mieście ciekawych miejsc. Niestety z Sosnowca, Dąbrowy Górniczej i Czeladzi nie uzyskano odpowiedzi. Jedynie Będzin odpowiedział i zaproponował zamek to czy znalazł się na liście miejsc nie mam pojęcia.
Zagłębie samo się oddziela od Katowic i Śląska.
[quote="Anonymous"]Witam!
Widzę, że na tym forum to sami specjaliści od statystyki i nie tylko.
Co jeden forumowicz to lepsza analiza i oczywiście własne wnioski no i własne przeświadczenie o tym jaka jest przyczyna... hi hi...
Niestety jak się ktoś zaczyna bawić statystykami to najlepiej żeby to robił mądrze.
Podpowiadam pozycję książkową dla chcących się zabawiać dalej - Statystyka od podstaw
Jarosław Podgórski, Janina Jóźwiak,PWE
Życzę miłej lektury a lepiej miłej nauki Panowie Pawle i Marku.
Pozdrawiam[/quote]
Dziękuję za pouczenie poczułem sie jak w szkole średniej (pozdrawiam moją Panią od statystyki)
Książeczka przystępnie napisana. Ale sa inne książki które również po wpisaniu hasła "Statystyka od podstaw" w google można znaleźć (wystarczy przejrzeć kilka stron po kolei). Książka którą Pan podał jest jedną z ulubionych i najczesciej czytanych książek przez nie tylko studentów ale i nauczycieli przygotowujących sie do zajęć z uczniami szkół ekonomicznych średnich.
Co do statystyki to akurat troszke jej miałem okazji liznąć (Pozdrawiam AE Katowice). To podstawowe obliczenia. Zakładam granice błedu do max 5% (nie sposób wydzielić osób które płacą obniżoną opłatę klimatyczną oraz określić ilośc osób od których ta opłata nie została pobrana i odprowadzona do UM). Mimo tego spadki w ilości przyjazdów turystów sa widoczne gołym okiem.
Mam prośbę do Pana jeśli dostrzega pan błedy to poproszę o dokładniejszą ocene lub analizę.Jeśli podał mi Pan ten tytuł to zakładam że zapoznał sie Pan z podstawami statystyki.
aniko, przede wszystkim to serdecznie cie witamy:loveu: i dziekujemy za chec pomocy ktora chcialas ofiarowac temu psu, jego sponsorowanie nie jest juz potrzebne ale gdybys chciala wesprzec inna sunie ktra tez jest w hotelu juz od ponad miesiaca a byla skazana przrz UM w Katowicach na jeden rok schroniska bylybysmy ci bardzo wdzieczne.
Podaje tez link do jej watku.
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=88011
Witajcie,
Czy ktoś z Was ma może jakieś informacje odnośnie przebiegu prac w obrębie
ronda ? Czy w z związku z kłopotami Prinż SA będą przesunięcia w terminach
ukończenia ? Kiedy skończy się ten komunikacyjny koszmar ??
Przeszukałem strony UM, DTS, Prinz i nic. Jedyny termin jaki znalazłem to
"Roboty mają być ukończone w 2006".
Wiadukt na Sokolskiej widzę że "ruszył" od tygodnia. Ostatnio coś tam nawet
asfaltowali. Ostatni filmik z prac jaki widziałem pokazywał że tunel ma już
150 metrów od strony gwiazd. Kiedy zatem zrobią jezdnie serwisowe od strony
sokolskiej i odsłonią wylot tunelu ?
Otwarcie SSC wzmogło ruch ( zwłaszcza w soboty i niedziele
wieczorami/popołudniami ) i przejazd od na Odcinku Ikea->Dąb trwa teraz
nawet i 30 mniut !!!
Pozdrawiam
Maciej Krajewski
Katowice-Dąb
[url]www.dab.katowice.pl[/url]
Użytkownik "Jarek" <jaroslaw_duda@wytnij.wp.pl> napisał w wiadomości
news:dpatpj$r8d$1@atlantis.news.tpi.pl...
[color=blue]
> Znaków objazdu jeszcze nie usunęli - są tylko zaklejone.
> Prawdopodobnie niebawem zamkną to znowu.[/color]
1. Modernizacja węzła drogowego Al. Rozdzieńskiego - ul. Murckowska - ul.
Bagienna
[...]
b) Z uwagi na demontaż i remont kapitalny wiaduktu w ciągu Al.
Rozdzieńskiego w kierunku Warszawa zostanie zamknięty dla ruchu pojazdów w
terminie 20.01.2006 do 15.06.2006 natomiast ul. Bagienna w kierunku
Mysłowice Katowice zostanie zamknięta 20.01.2005 do 22.01.2005.
za [url]www.um.katowice.pl[/url] , czy tylko mnie się wydaje że to nie po polski ?
pzdrwm
skorz
frakcja 'i ten drugi zakres dat jakiś taki przeszły...'
Michał Rolka pisze 14-12-2005 00:10:
[color=blue][color=green]
>>Jak jedziesz i widzisz taką duuuuża górę, to to jest hałda ;-)
>>A tak poważnie to trzebaby się jednak nieco hałd naszukać, bo one w
>>centrach miast rzadko występują (gatunek ginący ;p)
>>[/color]
>"Skalny" w Łaziskach. Trochę daleko od Katowic, ale przeoczyć trudno.
>[url]http://www.laziska.um.gov.pl/index.php?page=tresc&id=303[/url]
>[/color]
To jest ta słynna, niegdyś płonąca hałda?
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
Naczelnik Barbara Żmidzińska, tel. (32) 7574754
Zastępca Naczelnika Janusz Panek, tel. (32) 7574754
Referat Zarządzania Ruchem i Systemów Komunikacyjnych, tel. (32) 7574760
Referat Transportu i Parkowania, tel. (32) 7574770
Referat Praw Jazdy, tel. (32) 7574790
Referat Szkolenia Kierowców i Diagnostyki Pojazdów, tel. (32) 7574757
Referat Rejestracji Pojazdów, tel. (32) 7574780
Kancelaria, tel. (32) 7574751,52
http://bip.um.katowice.pl/_urzad/?s=11&id=98
Dot.: Politechnika Śląska:)
jeżeli chodzi o koszty jeżdżenia po Gliwicach:
42zł kosztuje bilet miesięczny autobusowy (ulgowy: uczniowie, studenci)
44zł zapłacimy za bilet miesięczny autobusowy + tramwajowy (wszystkie linie)
natomiast, jeżeli chcecie jeździć po innych miastach (na terenie GOP - np. Katowice, Zabrze, itd)
50zł - tylko autobus
52zł - autobusy + tramwaje
bilety są imienne - i na tych pierwszych wpisuje się też miasto, po którym się jeździ, żeby nie było ściem.
a zresztą, podaję linka do cennika KZK GOP.
i potwierdzam, że na pieszo załatwi się:
- imprezy;)
- zakupy (w tym ciuchowo-kosmetyczne, generalnie wszystkie)
- sprawy urzędowe (UM, Poczta, banki - jedynie do US trzeba się pofatygować autobusem)
jeszcze jeden cytat z gospodarki slaskiej:
Co najmniej 2000 nowych miejsc pracy ma powstać w tym roku w Gdańsku dzięki inwestycjom zagranicznym. Niestety problemem miasta jest brak powierzchni biurowych oraz pracowników
Do gdańskiego Centrum Obsługi Biznesu każdego miesiąca zgłaszają się firmy chcące otworzyć w Trójmieście swoje oddziały zatrudniające kilkaset pracowników. - To głównie tzw. centra usług dużych zachodnich firm - wyjaśnia „Gazecie Wyborczej” Alan Aleksandrowicz, wicedyrektor wydziału polityki gospodarczej gdańskiego Urzędu Miasta. W Trójmieście największą tego typu inwestycją był dotychczas Reuters, który docelowo planuje zatrudniać ponad 2 tys. osób. - O kolejnych, chętnych firmach nie możemy mówić, bo negocjacje trwają, ale choćby w tym roku dzięki nim pojawi się w Gdańsku co najmniej dwa tysiące nowych miejsc pracy.
Coraz większym problemem w Gdańsku jest brak powierzchni biurowych oraz osób chętnych do pracy - pisze „GW”. Wszystkie nowo wybudowane biurowce są niemal natychmiast wynajmowane.
Według gazety, brak odpowiednich lokali w Gdańsku powoduje, że inwestorzy szukają lokalizacji w innych miastach aglomeracji. Tak właśnie było z Reutersem, który - gdy nie znalazł odpowiedniej powierzchni w Gdańsku - otworzył filię w Gdyni.
W Trójmieście brakuje też ludzi, najbardziej informatyków. UM ma swoje pomysły, jak temu zaradzić. - Nowi inwestorzy chcą razem z nami organizować specjalne kampanie rekrutacyjne w innych miastach Polski i na ścianie wschodniej, zachęcające młodych ludzi do studiowania informatyki i pracy w Gdańsku - mówi Aleksandrowicz. Dużym atutem jest też położenie Gdańska. - Miasta południowej i centralnej Polski zabierają sobie wzajemnie pracowników. My mamy "do dyspozycji" praktycznie całą północną Polskę. Z naszych badań wynika, że mieszkańcy strefy od Koszalina po Elbląg za naturalne miejsce swojego rozwoju zawodowego uważają Gdańsk. Przedstawiając takie dane, łatwiej nam ściągać kolejne inwestycje - podkreśla Aleksandrowicz.
dwie sprawy - biura - i przykład firmy która nie znalazła wolnych powierzchni w gdańsku i przeniosła sie do gdyni - gdyby w sosnowcu powstały nowoczesne powierzchnie biurowe to nizsze ceny niz w katowicach mogłby byc duzym atutam- w sosnowcu tez mamy wydzał informatyki - kiedys pisałem o pomysle rozsyłania do szkół srednich południowej polski oferty sosnowieckich uczelni -razem z oferta kulturalna ,akademikami ,klubami itp -nasze miasto ma stosunkowo młode społeczeństwo -warto podtrzymywac ta tedecje -zapraszajac studentów
bilboardy które widziałem w Krakowie, Inwestuj w Rybniku. Z czym Rybnik kojarzy się na ludziom na Śląsku?
Na kampanie reklamową PROMOCJI MIASTA UM pozyskał ileś tam tysięcy euro z UE. I kampania reklamowa polega na billboardach w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, Gdańsku. Na pewno taka kampania jest bardzo skuteczna A wystarczyło we wniosku o euro z UE wpisać, że promocja miasta z wykorzystaniem sportu i te tysiące euro idzie wtedy do klubu. Można było? Można.
Obecnie w Rybniku na żużel w 140 tys mieście chodzi mniej niż 5% populacji miasta! Śmiem twierdzić, że o tym co to jest żużel wie nie więcej niż 25% mieszkańców. Kupę kasy dostało miasto z UE na Dni Rybnika i Raciborza. Nie dało się zrobić tak jak w Krakowie gdzie z okazji jubileuszu Nowej Huty rok temu zrobiono mocny turniej, ze świetną obsadą i za darmo? Wtedy przez stadion przewineło się ludzi dwu krotnie więcej, niż ten stadion ma pojemności. Ktoś przychodził na 5 biegów, ktoś przyszedł od 12 biegu. I jak widać kilka tysięcy zostało i chodzi na II ligę.
Dalej, miasto oddaje wszystkie tereny pod galerie, hipermarkety itp. Jak to wygląda gdzie indziej? "Dostaniesz pozwolenie na budowę, ale jesteś zobowiązany, do sponsoringu miejscowego sportu". Myślicie, że dlaczego Stal Gorzów jest sponsorowany przez firmę, która postawiła w tym mieście Galerię Askana? Grubą kasę załatwia się na takich szczeblach. Urząd Miasta, prezydenci miast, politycy. A u nas? Fudali powie, że zadaniem miasta jest zadbanie o odpowiednią infrastrukturę, a o resztę mają się starać klubowi działacze. Tylko klubowi działacze działający samotnie, mogą być co najwyżej CIUŁACZAMI. Wszelką większą kasę dostaje się w firmach, gdzie masz już przygotowany grunt przez wyższe szczeble. Da się 115 tysięcy na szkolenie młodzieży, to co że jeden szkolony junior to wydatek na sezon ponad 2 krotnie większy , da się coś z promocji i gitara.
A myślicie, że prezes Unii Tarnów sobie zadzwonił do Katowic do Taurona, przyjechał i załatwił milion? Myślicie sobie, że Półtorak z drogi wlazła do PGE i załatwiła kase?