odchudzicsie
Maja widzę że jesteś z Katowic , gdzie zamierzasz rodzić.?? Karolka ty też ze śląska a masz już szpital wybrany . Wypytuję tak bo szukam jakiś opini gdzie najlepiej.
bocianek82, to zależy na czym Ci zależy
Ja szukam miejsca gdzie można urodzić maksymalnie naturalnie, aby uniknąć i oksytocyny i znieczulenia i nacięcia krocza (pozycje wertykalne także w II fazie porodu i położne które potrafią chronić krocze zamiast rutynowo ciąć) , naturalne metody łagodzenia bólu porodowego, a potem móc przez 2 godziny bezpośrednio po porodzie przytulać maluszka
Ciężko jest tutaj w Jaworznie, w Katowiacach (Raciborska) nieco lepiej, a chyba najlepiej to aż w Gliwicach
Wiem że jak komuś zależy na znieczuleniu, to na Raciborskiej nie ma z tym większych problemów, tylko do szpitala b. trudno się dostać bo pacjentki drzwiami i oknami....
W banku informacji na stronach Fundacji Rodzić po Ludzku można sobie poczytać co oferuje szpital (np. czy rodzisz z 3 innymi kobietami na sali czy sale są indywidualne, co kosztuje, a co nie) i komentarze kobiet które ostatnio w danym szpitalu rodziły.
dla zaciazonych z katowic i okolic, moge osobiscie polecic szpital w katowicach na raciborskiej. mily personel(oprocz jednego lekarza i jednej poloznej- wymagajaca), przyjazna atmosfera, porody rodzinne za friko.
wiele z moich kolezanek i znajomych tam rodzilo. nie slyszalam zadnej nie pochlebnej opinii. polecam:)
Jujka, u nas nie mogłam dostać zzo nawet, gdybym chciała zapłacić. Nie, bo nie. W żadnym ze szpitali w moim mieście. Już nawet miałam plany, ze do nastepnego porodu (o ile do tego dojdzie, bo na dzien dzisiejszy nie chce drugiego dziecka, i ze wzg. zdrowotnych- ciężki poród, i finansowych) pojadę do jakiegoś innego miasta, gdzie mozna za to zaplacić. Choć podobno mam wskazania do cc, ale to też nie wiadomo jak wyjdzie.
może dlatego że nie ma dobrego specjalisty?Jesli zzo miałby robić jakiś konował to może lepiej że go nie robi.
W Katowicach na raciborskiej zzo jest za darmo od dawna,jesli kobieta sobie zyczy to bez problemu podają,oczywiście jak nie ma przeciwwskazań.
eiwanka no własnie ja też bym tam za bardzo nie chciała rodzic ale nie wiem gdzie a ty w którym szpitalu bedziesz rodzic?
Ja już przed pierwszym porodem robiłam rozeznanie i niestety te najbliższe szpitale jakoś nie zachęcały. Zdecydowąłam się na Katowice, teraz też, tym razem Szpital im.Leszczyńskiego na ul. Raciborskiej.
Przeanalizowaliśmy kilka ofert z Katowic i naszym zdaniem:
- szpital w Katowicach Ligocie pod względem warunków nie jest polecany
- szpitale: kolejowy oraz przy ul. Raciborskiej są polecane ( pod względem warunków i czystości )
- szpital przy Łubinowej jest polecany, jednakże za salę VIP ( jednoosobową ) trzeba sporo dopłacić - to szpital prywatny
- szpital w Bogucicach jest polecany ze względu na przemiłą obsługę, co do warunków podobno jest trochę gorzej.
Dla nas najgorsze jest to, że w wielu szpitalach ojciec dziecka - jak to nazwała jedna z pielęgniarek - tylko przeszkadza i może 3 dni poczekać na żonę zamiast cały dzień przy niej być na oddziale. Jeżeli będziecie chcieli uzyskać informację, to najlepiej samemu podzwonić i wypytać o wszystko.
My zdecydowaliśmy się na Kraków Ujastek. Po porodzie opiszemy co i jak.
tutajpoczkategori
koleżanka rodziła tam,ale to dawno bo 7 lat temu i była zadowolona.Inna rodziła rok temu i straciła dziecko,maluszek zmarł podczas porodu ile kobiet tyle opinii ja rodziłam w Katowicach na ul.Raciborskiej i byłam zadowolona,zapłaciłam położnej i było super.Słyszałam wele dobrych opinii o szpitalu w Katowicach Bogucicach na Markiefki.Podobno super opieka i jest po remoncie.Kilka koleżanek rodziła tam w ostatnim czasie i wszystkie są zadowolone.Podobno dobry jest też szpital w Siemianowicach Śląskich http://siemianowice.medforum.pl/mtxt/a,10,21
Jagienka, rodziliśmy w Katowicach u Bonifratrów na Bogucicach, jak to Jadzia powiedziała, dobrze że spędziła 1 dzień w Zabrzu, bo może docenić komfort porodu w tym szpitalu.
szpitala w Zabrzu nie znam, a o tym w Bogucicach słyszałam kiedyś pozytywne opinie.
Mój poród na Raciborskiej wspominam naprawdę dobrze.
Gorzej było po porodzie - odwiedziny tylko w ściśle wyznaczonych godzinach po południu, niemiłe babki z noworodków i co najgorsze potrafią nakarmić dziecko sztucznym pokarmem bez konsultacji z matką
Z powodu realiów poporodowych nie zdecydowałabym się na ten szpital ponownie
Pozdrowienia dla Was