odchudzicsie
Sorry za spam ale chce poinformowac, ze Przedsiebiorstwo Budowlane w Bytomiu
przy ul. Wroclawskiej 94 posiada do wynajecia pomieszczenie na dzialalnosc
bankowa.
Lokal jest przystosowany do tego typu dzialanosci - miesiac temu miescil sie
w nim O. Banku Slaskiego.
Polozony jest w srodmiesciu przy trasie Katowice - Wroclaw . Obiekt posiada
dogodny dojazd, wlasny parking, calodobowa ochrone, miejsce pod bankomat.
Szczegolowych informacji udziela pod nr tel 32/281-22-31 Pan Ryszard Drozd.
Powyzsza ankiete oisze w zwiazku z dzisiejszymi odwierdzinami na dworcu
WKD
Srodmiescie
Mimo kipeskiego powonienia myslalem ze sie udusze
Czegos takiego jeszcze niewidzielem raczej nie czulem
Wrazenie jakby wszystkie kible swiata wylaly sie na to jedno miejsce
czy czegos z tym sie nieda zrobic?
[...]
Niezapomnianych wrażeń mozna doznać w hali dworcowej st. Katowice.
Szczególnie w porze późno-nocnej/wczesno-porannej. Zaś poczekalnia stacji
Katowice Piotrowice to już "specjał" dla miłośników hard-core ;-. Smród
ten zaiste porażający jest !
Krzysztof Kucharski
Dla wszystkich ludzi uczestniczących w woodstocku największą atrakcją jest
niewątpliwie muzyka,grają naprawdę dobre zespoły i to jest właśnie największym
magnesem,dla mnie także.Będąc studentem w czasie roku akademickiego za koncert
jednego z tych zespołów muszę zapłacić 20-30 zł,a tu mam wszystko za
darmo,podane na tacy i przy tym jest wiele obok mnie ludzi czujących ten sam
klimat co ja...
Muzyka to rzecz gustu jeśli nie lubi się roska to ciężko to zrozumieć
kąpiel w błocie-czy komuś taki kąpiący robi krzywdę,naprawdę fajnie sie jest
tak wyszaleć,tych kąpiących jezt może 100-200 osób z tych kilkuset tysiecy,tak
to Cię razi.
A chorzy biorący kąpiel błotną w sanatorium to też ścierwo,wiem zupełna inna
sprawa ale efekt końcowy ten sam...
branie w żyłę-na Woodstocku nigdy nie widziałem,ale polecam Warszawę
Śródmieście ,Katowice ,Wrocław gł, Gdańsk gł ,itd
Wąchanie denaturatu? -Jak już wcześniej wspominałem element menelski jest
wszędzie,w każdym mieście. Na woodstocku każdy woli kupić sobie tanie
piwo,ewentualnie wino ,kto by się tam truł denaturatem,
Ku ścisłoci denaturat się pije ,a nie wącha...
Użytkownik "Bartosz Uryga" <bpu_USUN_@katowice.pios.gov.plnapisał w
wiadomości
| Ani inwestor, ani PKP nie planują w przyszłości powiększenia stacji. Ma
| ona pozostać niewielką stacją wysiadkową dla mieszkańców podwarszawskich
| miejscowości.
| Nie znam dogłębnie warszawskich realiów, ale czy ma sens dworzec, który
| zapewnia ograniczone możliwości przesiadek na inne połączenia? Nie wszyscy
| kończą swoją podróż w Warszawie, ale jadą dalej - a perspektywa
| przechodzenia ileś-set metrów na Centralny czy Śródmieście nie jest
| zachęcająca dla podróżnych... Już chyba lepiej te pieniądze przeznaczyć na
| coś innnego...
| Niech mnie ktoś oświeci, jeśli się mylę :)
Mylisz się. Jezeli PKP nic do tego nie dołoży to nalezy budować nawet się
nie zastanawiajac. Przyda sie dodatkowa stacja w czasie jakichkolwiek robót
torowych ĂÂ na średnicy a może i ruch podmiejski tak wzrośnie że stacja okaże
się niezbedna.. Póki co można bedzie zrobić tam ekspozycje Muzeum
Kolejnictwa albo wydzierżawić podziemne perony na dodatkowe butiki ;-)
A co sie stanie z Muzeum?????Niech ktos odpowie!!!!!!!!
Chaos na głównych warszawskich dworcach
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,4297119.html
Zamiast na Centralnym pociągi zatrzymują się na Dworcu Śródmieście. Ludzie
dowiadują się o tym w ostatniej chwili - skarżyli się w piątek "Gazecie"
pasażerowie
O zmianie trasy nie informowała tablica elektroniczna z rozkładem jazdy,
niewiele wiedziały też panie w informacji. Od jednej z nich usłyszeliśmy po
południu: - Jak tor jest wolny, to dyżurny ruchu puszcza pociągi na Centralny.
Jak zajęty, to na Śródmieście. O wszystkim mówią przez megafon, ale ja nie
słyszę, bo siedzę w środku.
Megafon jednak odzywał się rzadko. A z zamieszania nie zdawał sobie sprawy nawet
zastępca naczelnika Dworca Centralnego.
Zamieszanie spowodowała kolizja. - W czwartek ok. godz. 22 przy Dworcu Wschodnim
wykoleiła się lokomotywa pociągu pospiesznego z Jeleniej Góry. Uszkodziła
rozjazd. Zablokował się tor, którym zazwyczaj poruszają się pociągi dalekobieżne
z zachodu Polski: Poznania, Krakowa czy Katowic. Nie mogły przejeżdżać z Dworca
Centralnego na Wschodni. Dlatego część kończyła trasę na Dworcu Śródmieście -
poinformował nas Michał Wrzosek, rzecznik prasowy PKP. Dodał, że awaria powinna
być usunięta w piątek wieczorem.
On Wed, 10 Jan 2001, Bartłomiej Banaszak wrote:
Dokad sie stamtad jezdzilo kiedys?
W kierunku Katowic np.
Kiedys jechalem stamtad jakims pospiechem na Gdanska, ale w Golabkach
zerwala sie siec trakcyjna i urwal sie pantograf, wiec dojechalem osobowym
na Srodmiescie.
M.
On Wed, 20 Oct 2004 11:24:12 +0200, "Siemczak"
<m_sie@poczta.onet.plwrote:
Bede jechal z Sochaczewa do Katowic ale przez Warszawe....
Jest polaczenie z Socho na Wawa Zachodnia, a pozniej tzreba przejsc
(przejechac) z Zachodniej na Centralny nazywany Glownym (to to samo co???).
Centralny to nie jest Główny. Główny jest przy luicy Towarowej i już
żadne pociągi stamtąd nie jeżdżą. Centralny jest w al. Jerozolimskich
przy skrzyżowaniu z Chałubińskiego/Jana Pawła II.
Czy mozna przejsc piechota?? ile to zajmuje czasu??
Mozna. W sumie to około 5-6 kilmetrów czyli godzinę-półtorej na
piechotę.
Miedzy polaczeniami mam 1/2 godziny czasu, dam rade piechota przejsc z
Zacodniego na Centralny??
Nie dasz rady zdążyć na piechotę. Trzeba podjechać autobusem - jest
ich na tej trasie kilka. Poza trym jeśli pociąg jedzie z Sochaczewa
(podmiejski zapewne) to zwykle nie jedzie do Warszawy Zachodniej tylko
do Wschodniej. Wtedy wysiadasz na dworcu Warszawa Śródmieście i
przejściem podziemnym przechodzisz bezpośrednio na perony Centralnego.
Zdrówko
niby niezle - ale
Ogolnie przyzwoite miasto, chociaz czasy swietnosci ma chyba za soba (nie
trzeba bylo robic tych nieszczesnych powstan). Oczywiscie, lepiej wyglada od
Lodzi, ale...:
1) Tyly dworca jak byly do niczego, tak sa
2) Dziury wojenne w srodmiesciu jak byly, tak sa (Pasaz Apollo, czy jakos tak)
3) Budkowatosc tandetna - tak jak w Lodzi albo innych Katowicach. Bylismy na
Polwiejskiej (nie jestesmy pewni nazwy, ale to ta piesza, co na Wilde idzie) -
i wycofalismy sie zdegustowani.
Tym niemniej ladne miejsca tym bardziej sie wybijaja.
pzdr
Wazne zeby znowu nasi politycy nie przespali
jak z Euro. Teraz powinni sie skupic na tym, by jak najwiecej inwestycji
towarzyszacych zachaczala o Lodz (S8, koleje). W dzienniku, mam nadzieje ze nie
jest to kaczka dziennikarska pisali, ze ma powstac polaczenie kolejowe lodz
poznan i lodz wroclaw, tego sie trzymac.
www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=40845
"KOLEJ
Do 2012 roku zostanie zmodernizowanych ponad 1500 km linii kolejowych. Chodzi
głównie o połączenia międzynarodowe oraz linie łączące główne węzły kolejowe.
Dzięki Euro 2012 nasze koleje będą szybsze, bezpieczniejsze i bardziej
przyjazne dla pasażerów.
- Powstaną nowe połączenia: Poznań - Łódź, Wrocław - Łódź, Łódź - Warszawa oraz
niewielki odcinek z południa kraju do Krakowa.
- W latach 2007-13 zmodernizowane zostaną m.in. połączenia: Kielce - Warszawa,
Warszawa - Gdańsk, Warszawa - Poznań, Wrocław - Szczecin, Żywiec - Katowice -
Opole, Wrocław - Poznań, Poznań - Szczecin, Warszawa - Terespol.
- Dzięki Euro w stolicy ma powstać połączenie kolejowe między lotniskiem Okęcie
a centrum miasta. Do 2012 roku powstanie nowy Dworzec Zachodni z nowoczesną
halą pasażerską i centrum handlowo-biurowym. Niestety, kibice z całej Europy
zastaną zaniedbany Dworzec Centralny w Śródmieściu. Jego modernizacja
rozpocznie się dopiero w 2012 roku."
krzykowal napisał:
> Nie powiem, żeby we Wrocławiu, Krakowie czy Poznaniu brakowało kamienic - ale
> ok, może i tak być.
We Wrocławiu, czy w Poznaniu
nie było przemysłu na taką skalę - nawet nieodnowione obiekty nie są więc aż
tak czarne. W Krakowie Nowa Huta jest na wschodzie, a wiatry dominują
zachodnie, więc też nie wpływała aż tak niszcząco na zabudowę, jak łódzki
przemysł, rozsiany po całym miescie.
>Śląsk też nie jest aż taki mały.
> A porównywałem osiedla głównie.
Byłem ni miej ni więcej tylko rok temu w stolicy Śląska - Katowicach. Większość
domów jest po prostu czarna od ilosci kurzu, pyłu i sadzy. Piękne, secesyjne
kamienice w okolicach dworca głównego w Katowicach popadają też w ruinę. W
kwestii osiedli - należy najpierw zadbać o Śródmieście, bo ono jest wizytówką
miasta, a blokowiska na peryferiach - to zadanie do wykonania w drugiej
kolejności.
Czy w Łodzi jest przyjęty wieloletni plan inwestcyjny? Ktoś coś może o nim
napisać? Bo np dziś w dodatku katowickim GW:
Katowice mają plan inwestycji do 2009 roku
pj 12-07-2004 , ostatnia aktualizacja 12-07-2004 21:36
Katowiccy radni jednogłośnie przyjęli w poniedziałek plan miejskich inwestycji
do roku 2009. Dzięki temu będzie możliwa nie tylko przebudowa ścisłego
śródmieścia Katowic, ale również dokończenie Drogowej Trasy Średnicowej i
zbudowanie kopuły nad rondem. Miasto pomoże również w budowie Regionalnego
Akademickiego Centrum Informacji Ekonomicznej oraz Centrum Informacji Naukowej i
Biblioteki Uniwersyteckiej UŚ. Urzędnicy chcą też budować m.in. ekrany
akustyczne przy ruchliwych drogach i wyposażyć Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
ODWOŁANIEM!!!
Tak, drogi menelu83, odczuułam dyskonfort podczas kadencji jaśnie
panującego nam prezydenta! Jaki? Hm, niech pomyslę...
Czy remont alei to inwestycja działająca na plus pana Wrony?
Wątpię, po tym jak trzeba poprawiać fuszerkę jaką zostawiła po sobie
firma remontująca.
Remont kilka lat temu Starego Rynku?
Wątpię, zwłaszcza po tym jak jakiś zapaleniec orze na nim jak chce i
zrobił się w sumie plac budowy.
Wyrastające jak grzyby po deszczu kolejne fontanny?
Wątpię, bo mamy dziurawe chodniki i dziurawe drogi żeby się do nich
dostać.
Ale aleje to chyba nie Częstochowa???
Nasze miasto nie składa się tylko i wyłącznie z Jasnej Góry i alei.
Wystarczy pochodzić po ulicach przyległych do tzw. Śródmieścia, a
klimacik się zmienia.
Jakich inwestorów pan prezydent zaprosił do naszego miasta?
Czego to tutaj miało nie być....
A pójdę głosować na referendum na TAK dlatego, że Wrona oddał nasze
województwo w łapska panów z Katowic!!! I robią z nami co chcą.
Połączyli dwa duże szpitale w jeden moloch pogrążony w długach.
Ciekawe ile za to dostaną premii uznaniowej za rewelacyjny pomysł. A
że mnóstwo ludzi z tego powodu straci pracę to już nikogo nie
obchodzi! Im jest dobrze i cieplutko na posadkach w Katowicach i
zapewne żaden nie przyjedzie do Częstochowy się leczyć. A my tu
żyjemy i tu musimy chodzić do lekarza i tu pracujemy!!!