odchudzicsie
Witam, ostatnio trochę mało się interesowałem nowościami na rynku i w oko wpadło mi to, że jest coraz więcej kamer które zapisują materiał na HDD w formacie MPEG-4 AVC/H.264 a nie MPEG-2. Ponoć kodek jest wydajniejszy i można uzyskać film w lepszej jakości. Sam jednak uważam, że miniDV są niezastąpione - ale z tymi AVCHD może być lepsza alternatywa dla mniej wymagających i tych którzy nie lubią się bawić w zrzucanie materiału z taśmy. Jednak świat prze do przodu i cyfrowe technologie coraz bardziej nas atakują (niedługo żeby się podetrzeć będzie wystarczyło pomyśleć o tym, żeby specjalne urządzenie robiło to za nas:P ). Wiadomo, że jest to jakaś wygoda (ale fajnie jest dotknąć miękki, dwu warstwowy, zapachowy papier toaletowy). Jak myślicie, czy w przyszłości postęp technologiczny będzie tak duży, że wyprze on z powszechnego użytku resztę świata anologowego (kasety, klisze) w końcu wielkie produkcje kinowe będą nagrywane przy pomocy takich właśnie cyfrowych kamer z nośnikami danych? Pozdrawiam.
Witam!!
Mam gs-180. Model prawie identyczny z tym ze stabilizacja obrazu jest elektroniczna i nieco inna optyka.
Kasete mozesz zgrywac przez usb. Fire wire nie jest potrzebny.
Nie widzialem soniacza , lecz szczerze watpie zeby byl w stanie pobic panasonica pod wzgledem obrazu. Jesli chodzi o trudne warunki oswietleniowe wcale nie jest tak zle , wystarczy kilka opcji ustawic samemu.
Co do kosztu kasety to nie wiem po co od razu kasety za 25zl. Ja uzywam TDK z media markt za 10 zeta i jest ok. Pamietaj ze MiniDv to format cyfrowy , wiec roznicy w jakosci nie bedzie , moga natomiast wystepowac dropy. Jesli uzywasz kasety na 1 nagranie nie powinno byc jakichkolwiek problemow.
Na niekorzysc Sony przemawia iz dysk twardy reaguje na wstrzasy - latwo go uszkodzic i zywotnosc bedzie krotsza niz glowicy w minidv.
zaluszmy ze nie chce uzywac EMP w biurze zeby usmarzyc cala elektronike, zostaje ci emitowanie dzwiekow nieslyszalnych dla czlowieka ale zagluszajacych prace dyktafonu. Rzecz znana z zabezpieczen kaset VHS.
Problem w tym ze wiekszosc wspolczesnych dyktafonow ma ograniczone mocno pasmo aby wiecej sie dalo nagrac, wiec nagrywa tylko pasmo ludzkiej mowy. Ale za wycinianie moze glownie odpowieda filtr cyfrowy, a elektronike dzialajaca przed nim daloby sie przesterowac. Tylko pamietaj przy wszelakich probach ze duzy zagre dzwiekow (czestotliwosci) mimo ze nie slyszany moze wplywac ujemnie na ludzi.
Ogolnie sprawa ciezka z uwagi na mnogosc rozwiazan zastosowanych w dyktafonach, nie zapminajac o minidyskach:)
Kipst wrote:[color=blue]
> Mam w wersji analogowej na kasecie. Poszukuje jednak wersji w formacie
> cyfrowym (mp3, ogg)
> Jeśli ktoś posiada bardzo bym prosił o kontakt lub informację gdzie
> można kupić.[/color]
Każdy szanujący się sopocianin ma to w swojej kolekcji, wystarczy
podejść i zagadać.
Zbierają się zazwyczaj w okolicy monciaka - poznasz po tuningowanych
samochodach.
Jest też na www:
[url]http://youtube.com/watch?v=womFrEzka4A[/url]
ps.
przepraszam najmocniej, ale nie mogłem się powstrzymać
tak, wiem - Gdynia oraz Gdańsk prezentują podobny poziom
Sonika, kupuj tylko i wyłącznie kamerę w standardzie MiniDV. Nie warto się pokować np. w Digital8, czy DVD. To obecnie najpopularniejszy i już tani standard cyfrowego wideo. Najtańsze kamery MiniDV w promocjach możesz kupić za ok. 1500 zł. Ja bym polecał nomen omen ;) jakiegoś Soniaka - moim zdaniem Sony robi najlepsze kamery, choćby najprostszy model z tegorocznej serii - DCR-HC17E za 2 tys. zł (cena sugerowana przez producenta, więc w niektórych sklepach może być taniej). Ma wszystko czego trzeba i bardzo wygodną obsługę dotykowym ekranem. Droższe modele kamer wnoszą nieistotne z punktu widzenia przeciętnego wideoamatora dodatki (np. pilot, wejście DV do zgrania zmontowanego na kompie filmu z powrotem na kasetę, obsługa kart flash na zdjęcia, kolorowy wizjer zamiast B&W).
Jeśli natomiast możesz wydać ok. 3 tys. zł, to kup koniecznie kamerę z 3 przetwornikami CCD. Jakość rejestrowanego przez nie wideo i czułość w znaczeniu reprodukcji szczegółów i kolorystyki w słabym oświetlenieu jest znacząca lepsza w porównaniu z kamerami z jednym CCD.
W jakim formacie przechować filmy bez straty ich jakości i w bezpieczny sposób dla przyszłych pokoleń?
O co chodzi?
Z analogowych kaset video, na których nagrane są cenne materiały rodzinne sprzed prawie 10 lat zgrywam do postaci cyfrowej, na razie na dysk twardy komputera, filmy.
Jeden taki film ma prawie 19 GB - w formacie .dv - PAL
A ja bym to zbackupował na taśmach dv /recorder, to raczej drogie urządzenie, ale wystarczy kamera z wejsciem video/, kosztują grosze, nie zajmują miejsca, raczej nie grozi im totalna nieczytelność. Do pojawienia się BR DL wystarczą ;)