kary za papierosy bez akcyzy

odchudzicsie

Zarekwirowano podróbki warte prawie milion złotych

Policjanci oraz funkcjonariusze Izby Celnej zabezpieczyli na targowisku obok budowy Stadionu Narodowego w Warszawie wartą prawie 1 mln zł podrabianą odzież oraz nielegalny spirytus i papierosy - poinformował Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Ukrainka, która handlowała ubraniami, usłyszała zarzut wprowadzania do obrotu towarów z nielegalnie naniesionymi zastrzeżonymi znakami towarowymi. Grozi za to kara do 2 lat więzienia.

Policjanci ze stołecznego wydziału dw. z przestępstwami gospodarczymi zatrzymali w sumie trzy obywatelki Ukrainy, które handlowały podrobioną odzieżą oraz sprzedawały papierosy i spirytus bez polskiej akcyzy.

Zarekwirowano ponad 1300 par butów, 2900 sztuk odzieży, 24 tys. par skarpetek z nielegalnie naniesionymi znakami towarowymi.

Obok placu budowy Stadionu Narodowego - areny, która ma być wybudowana na mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2012 r., na prowizorycznym targowisku nadal trwa handel setek kupców z d. stadionu X-lecia. Część ze sprzedawanych tam towarów pochodzi z nielegalnych źródeł - wynika z policyjnych statystyk.

PAP, KKz
źródło: wiadomosci.onet.pl

" />KONIEC Z FAJECZKAMI WYSYŁANYMI Z POLSKI DO UK.

Brytyjskie władze celne (HMRC) poinformowały o wprowadzeniu nowych przepisów, oznaczających w praktyce, że wysyłanie z Polski do W. Brytanii papierosów i alkoholu w prywatnych paczkach pocztowych przestało się opłacać.


Rozporządzenia, o których HMRC oficjalnie poinformował w komunikacie z czwartku, obowiązują od 19 lipca, gdy mocy prawnej nabrała ustawa finansowa (tzw. Finance Bill 2007).



Nowe rozporządzenia oznaczają, że na wysyłającym papierosy lub alkohol w przesyłce z zagranicy do W. Brytanii ciążyć będzie obowiązek wykazania, iż zapłacił podatek akcyzowy według brytyjskiej stawki. Paczka z papierosami wysłana bez deklaracji o uiszczeniu brytyjskiej stawki akcyzy będzie konfiskowana, choć w pewnych okolicznościach (jeśli wysyłana jest do kogoś pierwszy raz) może zostać zmagazynowana i wydana odbiorcy po zapłaceniu akcyzy i kary.

W odróżnieniu od innych krajów UE, które wprowadziły podatek akcyzowy na papierosy i alkohol przesyłane pocztą z chwilą utworzenia jednolitego rynku, W. Brytania nie stosowała go wobec przesyłek prywatnych między krajami unijnymi i utrzymała w mocy ustawę z 1986 roku przewidującą taką klauzulę.

W listopadzie 2006 r. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że wolne od podatku akcyzowego w W. Brytanii są tylko te towary, które zostały zakupione za granicą przez osoby prywatne, na ich prywatny użytek i osobiście przez nie przywożone. Towary przywożone dla kogoś lub wysyłane pocztą podlegają podatkowi akcyzowemu. Obecnie rząd brytyjski formalnie zastosował się do tego orzeczenia.

Hm Kudłaty, skłaniałbym się ku Twojemu zdaniu bardziej, gdybym widział pieniądze z akcyzy za paliwo zainwestowane w drogi, pieniądze z papierosów inwestowane w szpitale płucne i onkologiczne, a nowe przedszkola otwierane za kasę z akcyzy na wódę
O ile np. picie alkoholu - kulturalne picie - jest w naszej kulturze obecne od tysięcy lat, to narkotyki są czymś obcym i niepożądanym (jak np. praktyki vodoo), powodują degenerację społeczeństwa, i jako takie powinny być aktywnie zwalczane. Podobnie jak - pierwsze z brzegu przykłady - rytualne okaleczania dzieci (Afryka) czy fala w wojsku (obyczaj radziecki).
Zgadzam się, że obecnie jedynie markuje się to zwalczanie narkotyków, chroniąc grupy interesów. Ofiarą tego (i własnej chciwości) jest nasz rodak, o którym rozmawiamy.

Kochani, dajcie troszkę na luz. Kara jak wiemy, powinna być słuszna i proporcjonalna. To znaczy, tak uważamy my - spadkobiercy prawa rzymskiego. Tajowie myślą nieco inaczej... Ale w świetle naszych poglądów etycznych Gość ponosi niewątpliwie SŁUSZNĄ karę za swój świadomy przecież postępek. Czy PROPORCJONALNĄ do winy - chyba każdy z nas sądzi nieco inaczej...Ale jako europejczycy - wychowani w kręgu kultury chrześcijańskiej - musimy wszyscy zgodzić się, że kara i warunki w jakich przebywa jest drakońska. Dlatego jeśli można jakoś ulżyć gościowi paczką fajek czy czymś lepszym do zjedzenia (o ile zachował zęby), należy to zrobić i chwała neronkowi, że zainteresował nas ta sprawą.

" />Myślę, że dyskusja zaczyna się powtarzać. Możemy ustalić pewne fakty bezsporne, które mogą być pomocne:
1. Legalizacja marihuany spowoduje spadek ceny tego specyfiku. Nie oznacza to jednak likwidacji czarnego rynku (jak przy alkoholu i papierosach).
2. Spadek ceny spowoduje zgodnie z prawem podaży/popytu zwiększenie spożycia towaru.
3. Większość narkomanów zaczynała od trawy.
4. W odróżnieniu od alkoholu i papierosów istnieje wiele rodzajów narkotyków o różnym czasie uzależniania (najczęściej dużo szybszym niż alkohol i papierosy). Jeśli prawdziwy jest ptk 3. to marihuanę nie można traktować jak alkohol i papierosy.
5. Obecny system zakazujący produkcji, posiadania i sprzedaży narkotyków jest w dużej mierze nieskuteczny, ale państwo nie ma innego sposobu na eliminację niepożądanego zjawiska. Czyli nie możemy eliminować palenia trawy inaczej niż przez odpowiednią ustawę- kodeks karny (chociaż kary za posiadania są moim zdaniem za wysokie).
6. ,,Opłacalność" legalizacji miękkich narkotyków w sensie dochodów z akcyzy jest mocno wątpliwa. Niektórzy ekonomiści wyliczają, że np. na leczenie alkoholików, palaczy wydajemy więcej niż wynoszą wpływy z akcyzy. Straty w gospodarce z tytułu gorszego wykonywania zadań, zwolnień lekarskich itd. są nie do oszacowania.
7. Edukacja o działaniu narkotyków, skutkach ich zażywania w naszym kraju istnieje w szczątkowej formie.

Troche przegiecie. Rozumiem kare za sprzedawanie papierosow bez akcyzy ale zeby od razu wiezienie w przypadku tak niewielkich w sumie ilosci?

A kradziez ÂŁ227 (kwota czysto abstakcyjna) funtow powina byc karana? No wlasnie, niby mala szkoda to nie znaczy ze mozna odpuscic. Dzisiaj ona przyznala sie ze sprzedala "tylko" 227 paczek papierosow, jutro kogos zlapia kto bedzie sprzedawal tyle kartonow, albo bedzie tylko malym ogniwem w wiekszej "organizacji".