odchudzicsie
tak my też Ciebie serdecznie witamy!
każdy kjs rozpoczynasz od przeczytania regulaminu, tam się między innymi dowiesz gdzie jest start, godzina rozpoczęcia, harmonogram, obowiązki załogi, rodzaje prób itd.
impreza rozpoczyna się od wypełnienia zgłoszenia i odbioru administracyjnego, na którym dostajesz m.in. numer startowy, regulamin, książkę drogową (w niej twój pilot znajdzie instrukcje jak dojechać na próbę i mapkę samej próby) oraz kartę drogową (do niej sędziowie wpiszą wam wyniki oraz czasy wjazdu na PKC), dalej jest badanie kontrolne TUTAJ patrz strona 10 wymagania jakie musi spełniać auto; później odprawa zawodników i opublikowanie załóg startujących oraz czasu startu poszczególnych z nich; ważne żeby na punkt kontroli czasu (PKC) wjeżdżać zawsze w swoim czasie z karty;
kaski - najlepiej mieć swoje, pożyć od sąsiada, który ma skuter pełno ich teraz jeździ etc.
pilot - musi mieć ukończone 17 lat, takie są wymagania; choć jeśli myślisz że pilot powinien ewentualnie wiedzieć "jak jechać z góry mapy w dół" to musisz zawęzić wymagania :) wszystko zależy od tego jak poważnie chcesz podejść do takiej imprezy, podejrzewam że robisz to dla fun'u, więc ważne żeby wystartować, przejechać próby i dojechać do mety;
u nas najbliższa impreza będzie dopiero we wrześniu - zapraszamy, szybciej fajny rally sprint szykuje się na lotnisku w Ornecie 17 sierpnia;
Oto co dobry pilot znać powinien (Cross Country Rally):
1. znajomość regulaminów FIA ogólnych dla sam. terenowych
2. znajomość regulaminów FIA dla swojej klasy
3. znajomość regulaminów FIA dotyczących bezpieczeństwa
4. znajomość regulaminu ramowego Mistrzostw
5. znajomość regulaminu szczegółowego dla rundy
6. umiejętność dokonania prawidłowego zgłoszenia oraz prawidłowego wypełniania dokumentów rejestracyjnych
7. umiejętność czytania i wypełniania Karty Drogowej
8. umiejętność czytania Książki Drogowej
9. umiejętność dokonywania istotnych notatek w Książce Drogowej
10. znajomość wszystkich procedur w trakcie przebiegu rajdu (strefy, znaki, procedury...)
11. umiejętność prowadzenia kierowcy
Z własnych doświadczeń wiem, że dialekt z WRC się nie sprawdza
12. umiejętność posługiwania się Metromierzem, GPS oraz innymi przyrządami niezbędnymi w do jazdy w danym rajdzie (systemy wyprzedzania, śledzenia pojazdu, ratownicze....)
13. znajomość możliwości swojego samochodu i kierowcy
14. umiejętność śledzenia drogi na dystansie dalszym niż kierowca
inne
Do pilota należy śledzenie zapowiedzi rajdów, komunikatów GKSS, przygotowywanie strategii (rodzaj opon, ilość paliwa...), rezerwacja hoteli i.... znoszenie wszelkich grymasów swojego drivera
Jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę
Przemek wiesz można kiedyś zrobić, chociaż wydaje mi się, że w grudniu to trochę trudne. Szybko się robi ciemno a co za tym idzie zimno. Trzeba mieć na uwadze jeszcze sędziów. Wypełnianie kart drogowych, pomiar czasów po ciemku jest sporym utrudnieniem.
Maj czerwiec to trochę bardziej przystępne terminy na coś takiego :)
Proszę podzielcie się informacjami , czy wszędzie w SM wymaga się pełnego wyczerpującego wypełnienia tej karty? (Chodzi o kartę punktową przy wykroczeniach drogowych) Czyli po prostu nie może być pustych rubryk.
W kraku musimy w info (radiem) zasięgać informacji o serie i numer dowodu osobistego co znacznie przedłuża interwencję , a przecież kierujący nie ma obowiązku posiadać przy sobie dowodu osobistego , skoro ma prawo jazdy i dokumenty pojazdu oraz OC.
Jak to jest w Waszych jednostkach?
Lataj do WK w Urzędzie Miasta.
Bierzesz ze sobą dowód rej., kartę pojazdu (jeśli była wydana) i dowód osobisty (do wglądu).
Potrzebujesz też zaświadczenia z policji o fakcie dokonania kradzieży jeśli tablica została ukradziona albo sam pod odpowiednim pismem grożącym odpowiedzialnością karną podpisujesz się. Jeśli zgubiłeś to spoko. Dostaniesz wniosek do wypełnienia. Zwracasz tą jedną swoją tablicę i na swój wniosek wydadzą Ci tablice tymczasowe.
Wszystko
Szczegóły tu - art. 75 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2003 r. Nr 58, poz.515 ze zmianami)
Oczywiście to wszystko będzie kosztować.
Opłata skarbowa 5zł, załączniki (jeśli będą - 0,5zł za każdy), za 2 tablice 80zł, nalepki 11zł, itd.
Podlegasz ze swoim problemem pod nowy akt prawny
Jak postapić w sytuacji, gdy pijany kierowca spowoduje wypadek drogowy?
Sporzadzając protokół powypadkowy kierować sie tylko notatkąpolicyjną na temat zdzrzenia? Kierowca przyznał się do spożycia alkocholu co zrtesztą potwierdziły badania krwi na zawartość alkocholu. Czy można uznać że wyłączną wina wypadku jest działanie kierowcy ? Na szczęście kierowca ma tylko ogólne potłuczenia. Jak postępować w takich przypadkach? [/b]
Witam .Policja prowadzi swoje postępowanie a Ty prowadz swoje tak jak zawsze/np.:"przesluchaj'' dyspozytora itd . Wyjdz z pismem/jako komisja powypadkowa/ do policji o dostarczenie materiałów z przesłucha kierowcy ,światków i przebiegu,przyczyny wypadku . To jeszcze bardziej uprości sprawę przy wypełnianiu karty statystycznej.Pozdro YOCK
Co jest gorsze? Kiedy twoja kobieta napisze ci SMS-a: "Musimy się rozstać", czy może to, kiedy za moment dostaniesz drugą wiadomość "Sorki, nie do ciebie"...
================================================== =================
Kawiarnia, młoda piękna kobieta popija kawę, nagle podchodzi do niej zalany lump, podpiera się na krześle, chwieje się i mówi do kobiety:
- Bardzo mi się q*wa spodobałaś, nie spie**ol tego.
================================================== =================
Ostry dyżur, pacjent z rozbitą głową, siostra wypełnia kartę:
-Nazwisko?
-Kowalski
-Żonaty?
-Nie, kolizja drogowa....
http://shell.dug.net.pl/~winnetou/fun/ewakuacja.jpg
Kerni... to powiem Ci tak... ile zawodników wystartowało z Stargardu? Magda? I to chyba Tyle... Stef z tego co wiem organizował Kuby i reszty nie licze, zapisali sie z braku laku(sam miałem zamiar zapisać się) do ZST i dzieki nim tez powstał zapewne ten KJS.
Sam zaczynałem od PZtki... i po chyba 5 PZtkach pojechałem dopiero w KJSie i tak to był mały kosmos... odnaleźć sie w dojazdowkach, jeszcze się pytałem sie zaraz przed startem "A jak to wypełniać" - Chodziło o karte drogową.
Jeśli bedzie ekipa od KJS i PZtek to nie widze problemu aby było jedno i drugie
Ile osob wystartowało ze Szczecina na Wrzosy? Duzo... a jaki procent zaczynał od PZ? Prawie wszyscy... i napewno potwierdzą ze jesli chodzi o początki to PZ jest miekkim wstępem w KJS... Ciekawi mnie czy Magda i Stef i inni ZST też zaczynali od PZtek...
I przypominam, nie spodziewać sie REWOLUCJI!! Ze klub ruszy z kopyta... Zbierają sie ludzie, zrobiliśmy kurs, mamy sędziów, robimy KJSa - są ludzie Nie bedzie ten KJS tak wypasiony jak w ST ale robimy... Napisałem ze fajnie gdyby przejął ktoś PZtki... ja bym się w 100% zajął KJSami... jesli ktoś nie startuje niech sie do mnie zgłosi albo do klubu ze chętnie pomoże w organizacji i przydzieli mu sie jakieś zadanie Choćby zrobienie "ITI" przed rajdem albo inną papierologie, plakat, czy poprostu siądzie przed kompem i do wszystkich serwisów internetowych wyśle info... Tak, zaraz do terminów sie Nobi przyczepi ze to 2 tyg wczesniej trzeba, do konca toku robimy jak pasuje ludzią ktorzy to robią... mamy wolne, robimy jak np PZtke w listopadzie. Na 2009 chcemy zrobić terminarz, napewno terminami sztywnymi bedzie Kryterium oraz Magnolia, KJSy bedą orientacyjne (daty mogą sie przesunąć tydzien do przodu lub do tyłu) Trzeba sie zastanowić jakie są możliwości, sam nie wiem czego sie spodziewać po tym KJSie co bedzie, jak to wyjdzie itd. jak to mowią... byle do przodu
No i się udało :)
Pojechałem i było super.
Dla tych którzy mają podobne wątpliwości jak ja miałem, kilka rzeczy które się wyjaśniły w czasie rajdu:
- kaski można pożyczyć w wypożyczalniach quadów, albo od znajomego motocyklisty, sędziowie też mieli, ale z tego co widziałem chyba tylko jeden.
- z odcinkami dojazdowymi nie było problemu, czasu jest absolutnie wystarczająco na to żeby przejechać odcinek dojazdowy, obejść OS na piechotę, obejrzeć jak jadą jakieś inne załogi i samemu wystartować. Jadąc odcinek dojazdowy warto resetować sobie licznik dziennego przebiegu na każdy skrzyżowaniu oznaczonym w książce drogowej - wtedy nie ma wątpliwości gdzie skręcić.
Po ukończeniu odcinka drogowego po prostu parkujemy i idziemy oglądać OS, o ustalonej godzinie (wynikającej z karty drogowej) idziemy do sędziego się zameldować i czekamy na swoją kolej startu.
- rozbić się można i to całkiem boleśnie, bo jest o co - drzewa na operze, latarnie w Brzeźnie i murek na poligonie. Na początek lepiej nie szaleć, przynajmniej nim się dobrze nie pozna trasy. A prędkości rozwija się takie że dzwon nie będzie przyjemny - nawet moim niezbyt szybkim samochodem rozpędzałem się miejscami do około 100km/h
- pilot nie musi mieć jakiejś fachowej wiedzy. OSy są na tyle krótkie, że kierowca całego nauczy się na pamięć. Pilot może np. pilnować żeby nie stracić rachuby jak ten sam odcinek tory przejeżdża się 3 razy i raz trzeba jechać dalej, a raz zawrócić.
- jeżeli chodzi o niepopsucie samochodu, to OSy nie są takie straszne. Owszem, w niektórych miejscach można nieco odpuścić żeby samochód nie dostał po kościach, ale nie ma żadnego problemu żeby wystartować swoim seryjnym, wychuchanym samochodem do codziennych dojazdów do pracy i niczego nie uszkodzić.
- papierologia jest banalna - przed startem wypełnia się formularz, wszystko potrzebne się dostaje (warto zabrać długopis i zegarek, ale bez tego też da się żyć) i tym zupełnie nie trzeba się przejmować.
Podsumowując - nie ma się czego bać, impreza jest bardzo fajna i każdemu polecam :)
Ja byłem pierwszy raz i na pewno nie ostatni.