odchudzicsie
Kolumbowie w reżyserii Janusza Morgensterna oraz Akcja pod Arsenałem w reżyserii Jana Łomnickiego. O czym opowiada drugi film chyba nie muszę mówić. Natomiast chciałbym pokrótce przybliżyć Wam serial Kolumbowie, składający się z 5 odcinków, powstały na motywach powieści Romana Bratnego Kolumbowie. Rocznik 20. Tło wydarzeń stanowi okupowana Warszawa. Bohaterami są: Jan Englert jako "Zygmunt", Władysław Kowalski jako "Jerzy", Jerzy Matałowski jako Stanisław Skiernik ps. "Kolumb", Karol Strasburger jako "Siwy" oraz Marek Perepeczko jako "Malutki". Nie obejrzałem co prawda zbyt wielu produkcji o podobnej tematyce, jednakże uważam ten serial za jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy.
Tematy połączyłem.
A.
Taki staroć, z którego strasznie śmialiśmy się w 3 klasie podst.: "Jedzie mrówka na rowerze, dziadek też lubi orzeszki"
"A co blondynka zajrzy do lodówki, to się tam świeci światło. I ono cały czas się świeci i ona nie wie dlaczego." by Karol Strasburger
Po za tym coś wymyślone podczas pisania tego, spontanicznie "Idzie Stefan do swojego przyjaciela Euzebiusza, na co Wincentyna do niego dlaczego ukradłeś jajko temu niebieskiemu lisowi? An on jej na to - poczuj śmietankową radość! I uderzył ją szklanką prosto w miednicę.Na potem się pobrali, ale na szczęście po 15 minutach wzięli rozwód, bijąc tym samym światowy rekord Guinessa, wszyscy żyli długo i szczęśliwie." Wiem, że głupie, ale nigdy nie byłem w tym dobry, po za mty chciałem, żeby było krótkie - pisałem jedną ręką, bo drugą jadłem BigMilka.
Karol Strasburger- byłam w Familiadzie
Paulina Młynarska- byłam oststnio w Mieście Kobiet na nagraniu
Justyna Steczkowska- spotkana w piekarni w Kazimierzu Dolnym, mój super "światowy" szwagier robił mi zdjęcie i poprosił Justyne by się przesunęla bo mnie zasłania.... no przyznaję miała troszkę zdziwiona minę
Anna Dymna widziana w Krakowie, otarła się o mnie na rynku
ten co grał w Va Banku, dał mi autograf
Żona Millera- wchodziła po mnie do wc w ikei
Leon Niiemczyk- stał w kolejce ze mną do przymierzalni i coś tam zagadnął o rozmiarówkę
familiada z TH zuuuuuuuper brzmi^^ czekaj jak on sie nazywal..<pyta sie mamy>....Karol Strasburger..o_O looooool xD prawie jak hamburger xDxD
mowmy sobie caly czas ze bedziemy na przodzie i bedziemy!!