kawiarnie w Wiśle

odchudzicsie

a ja mogę polecić Park Wodny Tropikana w Hotelu Gołębiewski w Wiśle. Zdjęcia i stronka nie przedstawiają uroku i wszystkich zalet tego aquparku.
Są tam następujące baseny:
-sportowy o długości 25m oraz głebokości 2,20m
-rekreacyjno-wypoczynkowy z falą -z hydromasażem i biczami szkockimi
-brodzik dla dzieci z małą zjeżdzalnia
i zjeżdżalnie:
-2torowa,
-3torowa,
-beczka,
oraz sauny (parowe i suche):
-eukaliptusowa,
-kosodrzewinowa
-zioła alpejskie
a także jacuzzi:
-morskie,
-ługowe,
-borowinowe,
-wapniowo-magnezowe (ciechociński szlam leczniczy)
Są także tężnie oraz jaskinia solna oraz grota śnieżna
W sezonie letnim można korzystać z basenu zewnętrznego (20m x 8m; temp.wody 30st.C) oraz brodziku dla dzieci (temp. wody 35 st.C ). Na tarasie Tropikany,w wygodnych leżakach,można korzystać z kąpieli słonecznych,podziwiając uroki Beskidu Śląskiego.
Ceny też nie są zbyt wysokie:
- dla Gości Hotelu Gołębiewski - wstęp nieodpłatny,
- 30zł / osoba dorosła / 1,5 godziny, każde następne rozpoczynające się 30 minut to koszt 5zł / osoba,
- 15zł / dziecko do 12 lat / 1,5 godziny, każde następne rozpoczynające się 30 minut to koszt 5zł / dziecko.
- dzieci do lat 4 wstęp nieodpłatny
Czynne codziennie w godzinach 08:00-21:00
Tak jak mówię-zdjęcia nie pokazują uroku,ale wklejam żeby mieć taki ogólny zarys. Teraz baseny te są jeszcze po remoncie i zostały powierzchniowo powiększone, dodano inne atrakcje takie jak np siłownia. Można też wychodząc z basenów skorzystać z kawiarni w Hotelu Gołębiewski.

park-wodny-tropikana.JPG

Na szczęscie google zna odpowiedź:
http://www.fuw.edu.pl/aw2p2/misc/biegwi ... prom1.html
http://pl.pulawy.pl/pulawy/pl/komj.php

Nie wiem co pisali w Podróżach. Oprócz kawiarni przy Rynku i studni jest tam naprawdę dużo ładnych miejsc. Od strony Janowca Wisła jest nawet chyba bardziej malownicza niz od Kazimierza. W okolicy można tez zahaczyć o park w Puławach, uzdrowisko w Nałęczowie i sanktuarium w Wąwolnicy.

spacerek wzdłuż Wisły, chodzi mi o rzekę :D Mikrut myślę że gdzie jak gdzie ale w Wiśle spacerkiem to sama przyjemność a nie gdzieś krzesło grzać w kawiarni itp. :P

" />http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /810934215


">Po raz pierwszy w historii Bydgoszczy to Holendrzy przygotowują strategiczny plan odnowienia miejskich osiedli. Okazuje się jednak, że architekci z kraju tulipanów i wiatraków projektują dla Polski już od kilku stuleci.

- Mało kto pamięta, że holenderska spuścizna w zakresie budownictwa to nie tylko pola uprawne i kanały irygacyjne na Żuławach Wiślanych - zaczął wczoraj Huub Droogh podczas wykładu w ramach Samorządowego Panelu Architektonicznego w ratuszu. - To właśnie Holender Tylman z Gameren zaprojektował w 1691 roku piękny Pałac Branickich w Białymstoku.

Nie ma planów budowy magnackich rezydencji w Bydgoszczy. Wynajęci przez ratusz Holendrzy zapewniają jednak, że mają plan, jak ożywić fordońskich bulwarów.

- My w Holandii już całe wieki temu zdaliśmy sobie sprawę, że nie ma co prowadzić wojny z wodą - mówi Droogh. - Nie mieliśmy wyjścia, nasz kraj, oprócz tego, że jest naprawdę mały, to cały jest poprzecinany kanałami i morskimi zatokami.

Huub Droogh odwraca się i pokazuje slajd, na którym widać nowoczesny szpital w okolicy miasta Breda w całości zbudowany na sztucznej wyspie: - Skoro woda jest stałym elementem naszego krajobrazu, to może warto zrobić z niej atrakcję?

Architekt wspomina swoje pierwsze spotkanie z naszym krajem: - Przyleciałem do Polski po raz pierwszy w 2005 roku. Uderzyło mnie to, że Polacy mają zupełnie inny stosunek do rzek, niż Holendrzy. Często traktujecie wodę, jako barierę w rozwoju miasta. Przez wieki ku rzekom zwrócone były tyły budynków, zaplecza.

Droogh podkreśla, że dla Starego Fordonu bliskość Wisły może być atrakcją: - Przez ostanie pół roku kontaktowaliśmy się z lokalnymi przedsiębiorcami, którzy chcą zainwestować właśnie w Fordonie - mówi architekt. - Nie zrobią tego jednak, dopóki miasto pierwsze im czegoś nie zaproponuje. Nikt nie otworzy przecież kawiarni nad Wisłą, jeśli nie można do niej łatwo dojść, a w pobliżu straszą zaniedbane pozostałości rzecznego portu.

Projekt rewitalizacji tej części Starego Fordonu zakłada przebudowę, uporządkowanie ponad kilometrowego pasa wzdłuż Wisły - od Wyszogrodu, aż do fordońskiego rynku.

- Kończymy już prace nad planem rewitalizacji - zapewnia Droogh. - Końcowy efekt naszych starań będziemy mogli przedstawić już 12 maja.

" />Szukasz pomysłu na fajny weekend?!odwiedzaj rodzime kurorty tak jak Nasze Gwiazdy.

PODLASIE I SUWALSZCZYZNA
Renata Dancewicz i Karolina Ferenstein to niejedyne fanki dzikich terenów w północno-wschodniej Polsce. Spokojne wsie, urocze zakątki i wiele atrakcji regionalnych (m.in. słynne na cały kraj stadniny) zachęcają, by spędzić tam chociaż krótki urlop.

SOPOT
To mekka artystów i wszystkich Polaków kochających stylowy odpoczynek. Gwiazd w Sopocie nie brakuje, nawet gdy festiwal TOPtrendy się skończy. W lipcu odpoczywa tu młodzież bawiąca się na festiwalu Open’er w pobliskiej Gdyni. Będąc w Sopocie, koniecznie trzeba odwiedzić kultową knajpę SPATiF-u, a obiad zjeść w barze Przystań (pomimo kolejek).

MAZURY
Region szczególnie lubiany przez znanych facetów – Marcin Dorociński lubi tam wędkować, a Wojciech Malajkat ma w Mikołajkach restaurację i kino. Wiadomo jednak, że na Mazurach nikt nie może się nudzić – mnóstwo tam znanych w całym kraju dyskotek, a pełne żaglówek przystanie zachęcają do pływania.

KAZIMIERZ DOLNY
Marietta Żukowska obok Grażyny Torbickiej i Daniela Olbrychskiego to największa fanka małego miasteczka nad Wisłą. Można tu podziwiać renesansowe kamienice, popływać po Wiśle łódką albo zwiedzić ruiny zamku. Latem w Kazimierzu organizowane są festiwale filmowe!

NAŁĘCZÓW
Ukochane miasto Bolesława Prusa przeżywa renesans dzięki odrestaurowanemu parkowi, SPA, luksusowemu instytutowi Clarinsa i Willi Uciecha Magdy Gessler. Cezary i Edyta Pazurowie już docenili zalety tego uzdrowiska. My polecamy nałęczowskie przysmaki z kawiarni Jaśminowa!

WARSZAWA
Ula Kamińska z serialu ‟BrzydUla” często spaceruje ze swoim chłopakiem po warszawskim Starym Mieście. Naszym zdaniem równie piękne są starówki w Lublinie, Wrocławiu, Poznaniu i innych miastach, a lato w mieście to także dobry pomysł na całe wakacje.

DĘBKI
Katarzyna Zielińska kocha prowincjonalny urok Dębek. Choć miejscowość ta jest modna wśród warszawki, to i tak ma swój niepowtarzalny urok. Podobno to właśnie w Dębkach są najpiękniejsze plaże.

MIĘDZYZDROJE
Kolejne gwiazdorskie miejsce, czyli zwane Perłą Bałtyku Międzyzdroje lubiane są ze względu na nostalgiczną architekturę i nowoczesny charakter. Wśród fanów tamtejszych plaż jest Katarzyna Glinka.

USTKA
Dobrze znane, lecz ostatnio nieco zapomniane nadmorskie uzdrowisko z wyjątkowym deptakiem, pięknym klifowym brzegiem i dobrymi warunkami do surfingu. Jak widać niektórzy z powodzeniem uczą się, jak uprawiać ten sport właśnie w Ustce.

Super rada: Zamiast polować na tanie oferty wyjazdu last minute za granicę, zainwestuj w przewodnik po Polsce, np. Pascala.