Kawasaki Z750 czy Honda Hornet

odchudzicsie

Witam.
Szczegolowy test i porownanie jest w TWO w numerze na czerwiec, nie mam tutaj
skanera , bo bym Ci przeslal- takze jezeli chcesz jakies konkrety to pytaj, z
najwazniejszych( testy pomiedzy czterema nakedami):
Honda Hornet 600
Kawasaki Z750
Suzuku GSR 600
Yamaha FZ6
W kolejnosci jak wyzej:
max. moc:
86 bhp-11800rpm
101 bhp-10600rpm
88 bhp-13565rpm
87.6 bhp-11600rpm
max przyspieszenia( niestety w stopach-taki urok Angoli:))
43.3lb.ft-10000rpm
52lb.ft-8000rpm
39lb.ft-8300rpm
42.6lb.ft-9600rpm
masa- suchego
178kg
195kg
183kg
180kg
Jezeli chodzi o zawieszenia: przod
41mm inverted forks- non adjustable( po naszemu upside-down:))
41mm forks- non adjustable
43mm forks- adjustable preload
41mm forks- non adjustable
zawieszenia tyl:
monoshock- adjustable preload
to samo
to samo
to samo
hebelki:przod
296mm-2 -tloczki
300mm-2 -tloczki
310mm-4 -tloczki
298mm-2 -tloczki
Troche tego jest ale to takie standardowe dane- ogolnie testy wygralo: Kawasaki-
wskazane przez wszystkich testowych kierowcow, potem Honda z Suzuki, a jeszcze
potem Yamaszka. Jednak wszystkie sa ok i nie mozna im niczego powazniejszego
zarzucic- maja inne charaktery, ale wlasnie o to chodzi:))
Napisz co wybrales. Mialem podobny problem i bardzo wkrotce mam nadzieje stac
sie wlascicielem jednego z nich- ja juz wiem ktorego:))

Super-Bikes: Riding Challenge to wielki powrót niegdyś popularnej motocyklowej serii Superbike. Tak, jak i za poprzedniczki, tak i za najnowszą odsłonę tego symulatora odpowiada studio Milestone bastion autorów takich gier wyścigowych, jak Screamer Rally, S.C.A.R., czy też Evolution GT.

Riding Challenge nie zrywa z założeniami pierwowzoru i stawia przede wszystkim na realistyczny i wymagający model jazdy system jest na tyle złożony, że stale wymusza odrębną kontrolę nad pędzącym wehikułem, jak i nad ciałem kierowcy. Zdobycie pożądanego trofeum utrudniają nam dodatkowo zmienne warunki pogodowe i wysoka, stale rosnąca SI przeciwników.

Motocyklowa symulacja autorstwa Milestone w żadnym stopniu nie pozostaje w tyle za konkurentami pod względem dostępnych maszyn. Wśród kilkudziesięciu licencjonowanych stalowych rumaków natrafiamy na takie perełki, jak na przykład Ducati 749R, Kawasaki Z750S, Yamaha FZ6, MV Augusta F4, Honda Hornet w sumie 41 motocykli. Ponadto, parametry każdego z jednośladów w pełni odpowiadają rzeczywistym, a wszystkie dostępne cacka możemy poddać tuningowi.

Dostępne w grze trasy podzielono na 3 grupy. Pierwszą z nich, stanowią odcinki przewidziane tylko i wyłącznie z myślą o wyścigach, wśród których natrafiamy na takie miejsca, jak Assen, Laguna Seca i Donington. W kolejnej grupie odnajdujemy wielkie krainy geograficzne przemierzymy między innymi śnieżne Alpy, Toskanię, Korsykę, a także Góry Tuscan. Ostatni rodzaj dostępnych torów to ogromne miasta, jak chociażby Londyn, Berlin i Barcelona. Łącznie, naszym motocyklem odwiedzimy ponad 30 różnych miejsc.

Obok złożonej fizyki i wymagającego modelu jazdy, jedną z większych zalet gry jest znakomita oprawa. Wszystkie dostępne modele odwzorowano bardzo szczegółowo i zdecydowanie nie mają się czego powstydzić na tle produktów konkurencji. Żadnych zastrzeżeń nie budzi też świetna animacja i pieczołowicie wykonane trasy

hondomania:)
Witam. Hej co jest z tym kultem Hondy? Wszedzie tylko Honda i Honda , ajak
nie to Yamaha, a potem wszystko inne.Jezeli tylko pojawi sie jakis post z
tradycyjnym pytaniem co wybrac zaraz wiekszosc pisze honda- bierz honde! Moge
sie z tym zgodzic jezeli chodzi o egzemplarze leciwe albo posiadajace swoj
wiek, bo prawda jest, ze parenascie(paredziesiat) lat wstecz Honda rownalo
sie jakosc i to jest fakt, ale czasy sie zmieniaja, a stereotypy pozostaja.
Wystarczy poczytac troche prasy zagranicznej, testy, czy porownania i mozna
dosc do wniosku,ze roznice technologiczne i rozwiazania konstrukcyjne w
obrebie tych samych segmentow sa bardzo male, albo w ogole ich nie ma( mam
tutaj na mysli Yamaha, Suzuki, Honda i Kawasaki), czasem az krew mnie zalewa
jak czytam o tych wszystkich Hondach i tylko Hondach- ok zgadzam sie sa to
fajne motorki ale sa tez inne, np. popularne pytanie o nakedy klasy 600-
odpowiedzi tylko Hornet, Fazer- a co z Z750, a co z Inazuma- wieksza
pojemnosc za te same pieniadze, a porownujac nowego Fazera do Kawasaki Z750
wypada on gorzej(Superbike, oraz Bike- magazyny z UK)- jednak mozna to
wytlumaczyc tym, iz Kawa jest wzglednie mloda i nie dosc popularna u nas, ale
sa inne przyklady- np. sporty 1000ccm- inne opinie panuja u nas,a jednak
przedstawiciele wspomnianych firm oferuja wspaniale sprzety, ktorym trudno
cos zarzucic, jasne, ze sie roznia ale poziom technologiczny, czy
konstrukcyjny jest podobny.
Na zachodzie( co czesto pojawia sie w publikacjach) zwraca sie uwage, ze
czasem producenci chca aby placic wiecej tylko za nazwe marki- dlaczego?
Po co to pisze?- bo potem spotykam takiego klijenta i mowi mi, ze Honda ,
ktora ma 10 lat jest lepsza od 2letniej Kawy, bo tak mowia na forum:)
Wiecej czytac, nie tylko nasza prase ale i inna- porownywac, dociekac, bo
czasy sie zmieniaja, a nie wspomne juz o nowych , czy reaktywowanych firmach,
ktore zaczynaja powoli pojawiac sie na naszym rynku.
Moze warto szerzej spojrzec na sprawe?

[Super-Bikes: Riding Challenge ( PS2 ) - cover, okładka.]

Milestone ( producent )
Black Bean Games ( wydawca )
wyścigi ( motocyklowe )
15 września 2006 ( światowa data premiery )
obecnie brak planów wydania ( data wydania w Polsce )
15 września 2006 ( Europejska data premiery ) (PAL)
PC gra na inne platformy
tryb gry: single / multiplayer nośnik: 1 DVD
wymagania wiekowe: brak ograniczeń
strona oficjalna gry

Super-Bikes: Riding Challenge to wielki powrót niegdyś popularnej motocyklowej serii Superbike. Tak, jak i za poprzedniczki, tak i za najnowszą odsłonę tego symulatora odpowiada studio Milestone – bastion autorów takich gier wyścigowych, jak Screamer Rally, S.C.A.R., czy też Evolution GT.

Super-Bikes: Riding Challenge to wielki powrót niegdyś popularnej motocyklowej serii Superbike. Tak, jak i za poprzedniczki, tak i za najnowszą odsłonę tego symulatora odpowiada studio Milestone – bastion autorów takich gier wyścigowych, jak Screamer Rally, S.C.A.R., czy też Evolution GT.

Riding Challenge nie zrywa z założeniami pierwowzoru i stawia przede wszystkim na realistyczny i wymagający model jazdy – system jest na tyle złożony, że stale wymusza odrębną kontrolę nad pędzącym wehikułem, jak i nad ciałem kierowcy. Zdobycie pożądanego trofeum utrudniają nam dodatkowo zmienne warunki pogodowe i wysoka, stale rosnąca SI przeciwników.

Motocyklowa symulacja autorstwa Milestone w żadnym stopniu nie pozostaje w tyle za konkurentami pod względem dostępnych maszyn. Wśród kilkudziesięciu licencjonowanych stalowych rumaków natrafiamy na takie perełki, jak na przykład Ducati 749R, Kawasaki Z750S, Yamaha FZ6, MV Augusta F4, Honda Hornet – w sumie 41 motocykli. Ponadto, parametry każdego z jednośladów w pełni odpowiadają rzeczywistym, a wszystkie dostępne cacka możemy poddać tuningowi.

Dostępne w grze trasy podzielono na 3 grupy. Pierwszą z nich, stanowią odcinki przewidziane tylko i wyłącznie z myślą o wyścigach, wśród których natrafiamy na takie miejsca, jak Assen, Laguna Seca i Donington. W kolejnej grupie odnajdujemy wielkie krainy geograficzne – przemierzymy między innymi śnieżne Alpy, Toskanię, Korsykę, a także Góry Tuscan. Ostatni rodzaj dostępnych torów to ogromne miasta, jak chociażby Londyn, Berlin i Barcelona. Łącznie, naszym motocyklem odwiedzimy ponad 30 różnych miejsc.

Obok złożonej fizyki i wymagającego modelu jazdy, jedną z większych zalet gry jest znakomita oprawa. Wszystkie dostępne modele odwzorowano bardzo szczegółowo i zdecydowanie nie mają się czego powstydzić na tle produktów konkurencji. Żadnych zastrzeżeń nie budzi też świetna animacja i pieczołowicie wykonane trasy.


BRAK SCREENOW!