odchudzicsie

Sorry za odkopanie tematu, ale moze tutaj jeszcze ktos zagląda i komus sie przyda to co napisze

Wiadomo jest ze marka TEXAS nie jest tak dobrze znana na rynku jak Stihl, ktory jest reklamowany na kazdym kroku.
Do uzytkownikow kosy TEXAS CG430B małe pouczenie: przy bardzo wysokich trawach uzywajcie maksymalnej mocy jaką ona posiada, a napewno nie będzie sie dlawiła i dusiła ( Nie oszczędzajmy tych setek mililitrów paliwa ) W warunkach ekstremalnych tarcza metalowa wykosi kazde odrosty - mówi wam to uzytkownik z 5-cio letnim stażem pracy z tą kosą.

Wczesniej posiadalem kosę KAWASAKI (dkladnego symbolu nie pamietam) którą uzytkowalem przez niespełna 10 lat. Jedyna róznica między KAWASAKI a TEXAS to troszeczke glosniejsza praca silnika kosy TEXAS

Miłej pracy na TEXASACH

Przy intensywnym użytkowaniu to już byś trzy kosy zmienił. Przy olejach ważna jest klasa oleju, a nie napis firmy, która nigdy żadnego oleju nie produkowała. To jakby do samochodu marki Opel lać olej "opel", no może GM :D . Co do kos, to widzę tu samych miłośników dwóch marek. Jest wiele renomowanych produktów, ta z pierwszego linku jest na silniku kawasaki.

W 2001 kupiłem kosę Kawasaki KBH26, do tej pory leję tylko paliwo, wymieniam głowice i ostrzę tarczę. Serwisy fabryczne może nie są takie powszechne ale nie ma problemu z naprawą i zamówieniem części. Oryginalne części do japońskich kos mają kosmiczne ceny i to jest jedyna wada.

bedac przy sthilu calu czas

mam dowas pytanie
chce kupic kose spalinowa
oczywiscie sthil
jak model pojecacie tak do 2000zl nie wiecej
mam prcowac w sadze wycinacie na rowie
aby mogl chodzic noz zamiasc zylki na grubich chwasciorach

z gory dzieki
radze kupi kawasaki super kosa za 2000 cos 2 kM

Zetor 5320 ok. 33km/h
Mtz 80 ok. 35km/h
Wsk M06 1963r. 100km/h :D
Wsk M06B3 Kos 90km/h
Simson sr50 90km/h (z górki oczywiscie) :D
Kawasaki EN500 175km/h
Skoda Octavia 1.9 TDI 200km/h (przebieg wtedy jedyne 3250km :D)
Polonez Caro 1996r 1.6 GLI 160km/h
MZ ETZ 150 120km/h

Witam.

Przymierzam się do zakupu kosy spalinowej, i przyznam się szczerze że już mam taki mętlik w głowie że nie wiem co kupić oglądałem już różne m.in. z firmy Stihl, Nac o mocy do 1,3KM cena do 1300zl. Ostatnio będąc w którymś tam z kolei sklepie z tego typu sprzętem sprzedawca polecał właśnie kosę Kawasaki TJ27E o mocy 1,5KM nawet mi się spodobała, ale przed ostatecznym zakupem chciałbym poznać Wasze opinie na temat tej kosy, a nie jestem specem w tej dziedzinie, może ktoś takową kosę posiada albo jest zorientowany jak spisuje się ten model. Czy może jednak lepiej kupić Stihla?
Czekam na wszelkie opinnie, i z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam. Nieodpowiedni dział forum.

" />NIestety na internecie nie ma o czymś takim informacji, ale myślę, że coś aż tak ekstremalnego nie było by mi potrzebne. Chce tym kosić także normalną łąkę a drzewka będę wycinał siekierą. Chodzi mi tylko o to aby była to głowica wytrzymała a żyłka nie urywała się w kontakcie z jakimś drzewkiem.
Co polecacie do takich zastosowań?
ps. kosa kawasaki kbh 48 (kupiona oczywiście za poradą uzyskaną na tym forum )

" />Witam,

Poszukuję kosy która musiałaby skosić 4-5 razy w roku trawę i odrosty pod drzewami 3 ha sadu (realna powierzchnia do koszenia ok 1,5 ha). Dodatkowo muszę dodać, że to cięcie nie będzie odbywać się na raty tylko wszystko ( w miarę możliwości) na raz. Kosa Stihl FS 300 (1,8 KM) dawała sobie spokojnie radę z tą pracą.

Budżet max 2000 pln.

Po małym rozeznaniu (głownie internetowym i telefonicznym) wytypowałem kilka produktów:
Kawasaki Mori lub Ama na silniku TH43 (2,7KM) - cena 1500 (internet <1300)
Kawasaki KBH 48 (3 KM) - 1880 pln
Shindaiwa B450 (2,8 KM) - ok 2000 pln
Stihl FS250 (2,2 KM) - około 2000 pln
Hisqvarna 333R (2,2KM) - około 2000 pln

Oczywiście na większości forów polecają Husqvarne i Stihla. Jednak za stosunkowo duże pieniądze dostaję mniejszą moc i małą ilość dodatków.

Jednak bardzo mnie kuszą zestawy Mori / Ama na silnikach Kawasaki. Silniki są dobrej jakości i na pewno nie odbiegają jakością od wymienionych modeli H i S. Jedynie moją obawę budzi przekładnia. Czy wytrzyma koszenie trójzębem zdrewniałych odrostów wiśni (średnica ok 0,5 cm a czasem 1 cm). Wymiana przekładni około 250 pln.
Lepsza AMA czy Mori? Dodam, że Mori cięższa o 2 kg.

Pozostaje jeszcze Kawasaki i Shindaiwa. Dobra relacja ceny, jakości i renomy.

Do tych wszystkich serwis mam w obrębie 15-40 km. W przypadku kos Kawasaki w miejscu, gdzie będę kosił może nie być blisko serwisu gwarancyjnego (wszystko zależy od jakiego dystrybutora kupię) ale zawsze jakiś serwis będzie.

Z góry dziękuję za wskazówki i porady.

" />Witam.
Mam pytanie odnośnie opinii, informacji na temat kosy Mori X-800 na silniku Kawasaki TH48, oraz kosy Ama AGP480U również na silniku Kawasaki TH48. Mam dylemat którą wybrać cena praktycznie ta sama. Na temat firmy Ama znalazłem w sieci informację i serwis natomiast o Mori nic. Proszę o radę i info.

" />Jaka jest prawidłowa ilość smaru w przekładni kątowej?
W instrukcji jest napisane:
-odkręcić śrubę,
-wcisnąć do wnętrza smar litowy(dobrej jakości)
-wkręcić śrubę,
-brak wystarczającej ilości smaru może prowadzić do całkowitego uszkodzenia przekładni,
Niestety nic o ilościach nie napisali

Pozdrawiam Jacek

" />Różnej maści kosy z silnikiem Kawasaki, są bdb
Ja polecam makity:
BCM2600-0,94KM
BCM3300-1,07KM
BCM4300-1,7KM
kosy te posiadają silnik Mitsubishi.
Sam posiadałem model 4300,
(I gdybym nie dał sie zwieźć pozorom, że olej full-mix, to niby to samo co LS haski, jak mi tłumaczyła pani na stacji-akurat nie było LS)
to pracował bym nią do dziś zapewne

" />Partner jest w dobrej cenie w stosunku do mocy , ale waży trochę.Model 433b 1,2 KM waży ok 7 kg.Kawa i Husqa po ok. 6 kg. przy podobnej mocy.Kawasaki/Sarp akurat jest oryginalną japońską kosą i jest promocja w podlaskieogrody .Sklep jest dystrybutorem wielu marek więc może trafi się oryginał.Jutro jadę na działkę to w Sokołowie organoleptycznie sprawdzę japońską jakość

" />Witam, kosa zakupiona Kawasaki TJ27E / KAAZ cała japońska , sztywny wałek na 5 łożyskach , gażniczek Walbro.Serwis ( wieloletnia działalność) w miejscowości gdzie kupowałem , blisko działki.Nad Husq .323r zastanwiałem się ale musiałbym dołożyć min. 300 zł.Za Tydzień wyjazd na działkę i powoli będę docierał na małej trawce.Pozdr Piter

" />ale chodzilo mi o sprzety niemarkowe... Kawasaki jest markowym sprzętem ale ie jest poprostu popularne w dajen branzy/regionie kraju/ew. świata...
chodziło mi tu o takie konkretne "no name-y" przy których występuje takie zjawisko że w takiej samej obudowie znajdziesz kilkanascie kos a każda "innego producenta"... Są dobre ale niepopularne firmy... Shindaiwa jest sprzetem ok ale nie jest tak popularna jak Stihl i Hqv... Wszystko zależy od funduszy bo w tej chwili na rynku kos mozna wiele sprzetów wypatrzeć Pozdrawiam

" />Przed wyjazdem, kupiłem synowi do wykaszania sadu, rowów miedzy i miejsc tam, gdzie nie wjedzie kosiarką razem max 8-10a. Kosę stihla, FS 56- moc 1.1KM
Syn mówi że przy próbie koszenia trzcin na miedzy, trójzębem. trzeba najpierw maxymalnie rozpędzić trójząb, ukosić kawałek, znowu rozpędzić trójząb itd...
Przy koszeniu gęstej splątanej trawy żyłką, silnik nie ma tyle mocy, żeby żyłka obracała sie na tyle szybko, aby skaszała trawe, żyłka zaplątuje się w trawie i rwie, owszem do małej trawy i małych chwastów jest dobra, ale nie do takich zadań, i teraz żałuję, bo mogłem dołożyć 300zł i mieć kose kawasaki 3KM.
wybór należy do Ciebie.
Z tanich kos, dobre są też agroma, einhell i stiga.