odchudzicsie
No właśnie jakie kawały lubicie?? Może o Jasiu, blądynkach, policjantach, albo o babie u lekarza?? Ja zdecydowanie lubie kawały o JASIU!!!
temat ,moze sredni ale zawsze mnie ciekawiło dlaczego sa kawaly o blondynkach... i dlaczego wszyscy uznaja je za takie glupie? (nie chce nikogo obrazic !)
Moim zdaniem to jest prawda... chodzi mi o takie naturane bladynki...choć farbowane to tez madroscia nie błyszcza ( ale zalezy) ... znam dużo panienek co pasują do opisu "typowiej blądynki" ( czyli pasuja do określeń używanych w kawałach) czyli poprostu głupie, mają spuzniony zaplon ( czyli trybi po 5 min) itp...
P.S nie wszystkie takie są ale... no wałsnie
Ehhh... nie chce wyjść na jakiegoś gbura co wszystko wie, ale czasami wasze problemy są straszliwie irytujące...
Az mi sie przypomnial kawal o bladynce Moze to nie topic od tego ale idealnie nawiazuje do sytuacji:
Jedzie bladynka tramwajem, podchodzi do tramwajarza i pyta:
- Panie dojade tym tramwajem do ulicy Przemkowskiej?
- Nie
Po chwili wychyla sie 2 bladynka i krzyczy:
- a ja?
Ludzie po to napisane sa minimalne wymagania zebyscie odrazu wiedzieli na jakim sprzecie bedzie plynnie chodzic a na jakim nie...
jakie powody są jak się opowiada kawały o blądynkach czy policjantach ? bardzo ciekaw jetem twojego toku roumowania biggrin.gif
A ja ciekaw jestem kto Cie polskiego uczył
Lubicie kawały o bladynkach?
Ja znam jeden fajny
Dlaczego kawały o blądynkach są krótkie?
-dla brunetek, żeby mogły je zapamiętać i powtórzyć
-dla mężczyzn, żeby mogli je zrozumieć
dnia Wto 16:40, 18 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Przychodzi niewidomy do baru, siada, zamawia i pyta barmanki czy chce uslyszec kawal o blondynce??
W tym momencie zapada grobowa cisza w barze.
Kobieta przy stoliku mowi:
Posluchaj przyjacielu, barmanka jest bladynka, kobieta przy drzwiach jest bladynka, kolezanka ktora siedzi ze mna jest bladynka trenuje zapasy, ja jestem bladynka i mam czarny pas w karate.Czy dalej chcesz opowiedziec ten kawal???
Na to niewidomy:
nieeeeee, nie chce go tlumaczyc cztery razy!!!
hmm...trochę to za mądre nie było ale to nic Tu mam taki kawał
Idą dwie blądynki lasem i jedna mówi do drugiej:
-Patrz jaki piękny las!
A druga się rozgląda i woła:
-Nic nie widzię bo mi drzewa zasłaniają!
i jak?
Ja lubie słuchać kawały, rodzajów nie podam bo wszystkie poza czarnym humorem są fajne, ale najlepsze o blądynkach :) Śmieszne też są moje żarty... ale skromny jestem :D Ale chcem sie przekonać co sądzą o moich żartach inni i sie pytam czy was to śmieszy to co czasem... CZĘSTO gadam? napiszcie wszystko szczerze co o tym sądzicie :)