odchudzicsie
Może trzeba gdzieś poza strefą C zacząć szukać?
poglądy ze skrajnej komuny.
qs - szukam kawalerki na Hucie i poniżej 1000 zł lokum ciężko jest znaleźć - najtańsze, jakie widziałem było sutenerą za 850 zł o metrażu niewiele ponad 22 m2...
To jest właśnie typowo lewicowe myślenie. Bo on ma mało, to zabrac bogatszym i jemu dać.
Wiele grup społecznych ma źle i jakoś ulg nie mają.
Ale zrozum w końcu, że młodzi ludzie to Twoja emerytura - jak stąd wszyscy się zmyjemy to za kilka lat sam będziesz biedę klepał - nie mam zamiaru nikomu niczego zabierać, po prostu uważam, że młodzi powinni mieć warunki do studiowania i życiowego startu - Moi rodzice dostali mieszkanie, a potem wykupili je za grosze - ja muszę wszystko osiągnąć sam i jedyne co dostaję od państwa, to niższa składka zusowska przez 2 lata - tymczasem wielkie sieci hadlowe nie płaca podatków po kilka lat - i może jeszcze uważasz to za uczciwe?
qs - szukam kawalerki na Hucie i poniżej 1000 zł lokum ciężko jest znaleźć - najtańsze, jakie widziałem było sutenerą za 850 zł o metrażu niewiele ponad 22 m2... Jak rozumiem Polana Zywiecka 1020zł + media według zużycia za 40 metrów (pokój z kuchnią) na poddaszu w nowym budynku to już za dużo ...
To tak na szybko co wiem, że jest dostępne.
Całe 20zł za dużo
oj jak, ja Cie doskonale rozumiem.... Sama niemam gdzie sie podziac, a za normalnie meiszkanie, trzeba wydac kupe forsy... Co do jednej z dziewcyzn ktora pisala, ze w hucie lub kurdwanowie taniej, to jednak sie myslisz. wlasnie tu chcialam wynajac i ceny za kawalerke 20m2 to 1200 za sam wynajem plus oplaty i czynsz. neistety tak sobie licza, za kawalerke, ktora nie ejst jeszcze zagrzybiala...
A moja koleżanka - studentka filozofii na AP przez pierwszy rok po przybyciu do Krakowa mieszkała sobie sama w kawalerce w Nowej Hucie i wcale nie wydawała się ani jakoś wielce przerażona i przybita po tym roku, a wręcz przeciwnie - wyszło na dobre dziewczynie - zachartowała się
a ja nie mam gg i nie chce mi się go zakładać ale mam e - malila więc jakby ktoś jeszzce był zainetresowany albo miał swoje własne propzycje mieszkaniowe to ... biurorzeczyznalezionych@o2.pl
Ryszard Kotys (ur. 20 marca 1932 r. w Mniowie) – polski aktor i reżyser, kawaler Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski.
Ukończył Wyższą Szkołę Aktorską w Krakowie, debiutował na deskach Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Przez następne lata występował kolejno na deskach teatrów: Wybrzeże w Gdańsku, Teatrze Polskim we Wrocławiu, Teatrze Ludowym w Nowej Hucie, Teatrze Ziemi Krakowskiej w Tarnowie, Teatrze im. Węgierki w Białymstoku, Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu i w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi, w którym to zdecydował podjąć wyzwanie reżyserii spektakli.
Jego zawodowa aktywność nie ogranicza się jedynie do ról teatralnych. Od wielu lat występuje w telewizyjnych i kinowych produkcjach. W ciągu ponad 40 lat kariery na swoim koncie ma ponad 40 ról serialowych i niemal 150 w filmach fabularnych. W ostatnich latach najbardziej charakterystyczną rolą Ryszarda Kotysa był Marian Paździoch.
Wiem, że to nie jest najlepsze miejsce na tego typu ogłoszenia, ale jakby ktoś z forumowiczów miał informacje na temat kawalerki do wynajęcia w Nowej Hucie, to proszę o kontakt na priv.