Indeks odchudzicsieKarolina -znaczenie imieniakarkti życzenia imieninoweKatarzyna Pochodzenie imieniakkartki imieninowekarki imieninoweKatarzyna imieninykatki z życzeniami do przesłania e mailemkatki na Święta Wielkanocnekatki swiatecnekał kupa stolec
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.pev.pl
  •  

    odchudzicsie

    no skoro "wypierdalaj " jest czasem konieczne, to ja chyba wysiadam... przy takich terapiach wstrzasowych...zastanow sie?? po pierwsze skad u k_nedzy mozesz znac intencje innych osob, bez normalnej rozmowy albo czy w ten sposob nie odwalisz czlowieka w potrzebie? tak, "wypierdalaj" jest niewatpliwe wygodne, wokól siebie szybciej odczujesz pustke:)
    ps. to teraz powinno sie wysyłać do ptrzyjaciół... kartki imieninowe z zyczeniami "spierdalania", hahaha, dobre...



    " />
    ">To jeszcze można wspomnieć, że Jasenka zostawiła też dla mnie pod rozwagę kocią kupę, bo jej sie kolor nie podobał.
    A ja potraktowałam sprawę poważnie, kocią kupe połamałam i zaordynowałam dodatkową porcję pasty odkłaczającej.


    To mi przypomina, jak koleżanka przebywając u mnie na weekend, posprzątała rano kuwetę, bo jako osoba wielokrotnie zakocona uważa to za czynność naturalną i niebrzydliwą. Po czym, jako że koci kaktus wybierał się nad Bałtyk jak sójka za morze mimo wielokrotnego spłukiwania, nie chcąc być posądzoną o własne kłopoty trawienne, zostawiła na lustrze kartkę: "Kupa Dresa. Mniej błonnika w pożywieniu!!!"

    Rada nie rada, również potraktowałąm sprawę poważnie



    Spóźnione ale szczere życzenia imieninowe. Wszystkiego najlepszego Wojtku!!!

    A z tymi krzesłami... próboałeś siadać na brzeżku, delikatnie, by nie spłoszyć kotka?



    Kochani - mieliśmy swoje pieniążki - osobne od całego COR, było to po 5 funtow. Pieniazki szly na kartki imieninowe, na kwiatki, na jakieś wyjścia gdzie byli wszyscy zaproszeni - przeważały głównie wieczory kawalerskie i panieńskie. Np. my mężczyźni jechaliśmy w 3 samochody na klify - więc część paliwa była z tej kasy. czy to zakupy kapci, recznikow itp. poprostu były różne potrzeby i różnepomysły wieć z tego co każdy korzystał było coś z naszych finansów.
    W Cor et Lumen Christi też jest jakby podział - są ludzie Wspólnoty i tymczasowi (czyli np. Staszek - byłem na tymczasem). Na czym to polegało - poprosty Damian Stayne zdecydował że Marcin jest odpowiedzielny "za Polską" stronę Cor et Lumen Christi. I w ramach tego każda nowa osoba była pół roku na okresie próbnym - a potem podpisana "umowa". Dlaczego tak - łatwiej się wtedy rozmawia z człowiekiem, z tego czy jest tu poto aby służyć czy aby mu służono. Takie pytanie Jezusa do Ciebie - co jest dobre? Wg mnie jest to dobre - masz jakby drogę do pracy nad sobą, nad tym co jest dobre dla Wspólnoty a nie tylko dla jednostki - jeśli Wspólnota jest mocna to ludzie należący do niej także są mocni.
    Tak jest w Cor et Lumen Christi jest to weryfikowalne - są owoce )))



    Pechowo się składa, bo przez najbliższe parę tygodni wypada mi jeszcze kontynuować pobyt na miejscu i co gorsza w konsekwencji pójść do wyborów w dniu swoich imienin, bo mam ciągle aktualny katowicki meldunek.
    W czym wybierać, gdy się jest nieodmiennie zapatrzonym w miraż katowickich wieżowców?
    Po mojemu, w miraż czterystutysięcznych Katowic ze wszystkimi tego oczekiwaniami i konsekwencjami?
    W kociokwiku i szamotaninie, które bez żadnego entuzjazmu obserwuję w tym wątku, jest jakakolwiek szansa, by wyciągnąć wnioski co do dokonania sensownego wyboru?
    Jeśli każdy głos się liczy, to co zrobić, by nie czuć, że to był daremny wysiłek?
    Co do mnie samego akurat, to muszę się zdać na oczywistość, że moje możliwości zmieniania świata ograniczyły się już prawie do wrzucenia właściwej kartki do urny, bo co do pisania choćby na tym Forum, to nie powinienem mieć za wiele złudzeń.
    Oczywiście mogę w ogóle nie pojawiać sie przed urną wyborczą, już choćby dlatego że wiele różnych trosk jakby mnie nie dotyczyło, ale jakoś taka absencja nie jest w mojej naturze.
    Ktoś przeczyta powyższe: nie chcem a muszem.



    Astinus, aczkolwiek z drugiej strony może niektóre osoby mają pewne poczucie humoru? Ciekawie byłoby dostać na Boże Narodzenie koszyczek z pisankami, na urodziny kartkę imieninową, na Wielkanoc zaś - wianuszek ze srebrnymi bombkami. Mi samej się to jak narazie nie zdarzyło, chociaż, kilka lat temu lekko się pomyliłam mówiąc 11 października że dzisiaj jest Wiglia. Oczywiście mój brat miał odrazu pretekst do przytyków. No i wtedy 11.10. Była Wiglia, 24.12 Październik, 1.04 zaś hm... już nie pamiętam co tam wskoczyło. Jeżeli niektórym osobom się coś takiego zdarzyło, lub dostały dziwny prezencik, niech bez przeszkód nam o tym powie.

    A tak nawiasem mówiąc to nam, dziewczynom, się prysznic szykuje jutro. Płci piękna! Płaszczyki przeciwdeszczowe i uciekać o 3.00 nad ranem! No chyba że będzie gorąco i któraś ładnie stanie i poprosi



    Zmieniając temat (imieninowy) na bardziej przyziemny, musze stwierdzić, że Goleczewo bardzo mi sie podoba, szczegolnie ten domek z niebieskimi oknami, jedyny mankament, to stoi za blisku ulicy i koty mogłyby wpaśc pod samochód ( a tego nie chcemy, prawda?)
    Basiu musze Ci powiedzieć, ze posiadam jeszcze podobną walizkę, chyba jest zrobiona z takiej drubej, polakierowanek tektury. wnętrze jest wylepione papierem w kwiatki(!) Była ze mną 7 razy na koloniach i sprawdzala się świetnie. Nic sie nie gniotło, a wtedy miałyśmy wiele ubranek kretonowych, no i te białe, pachnące gumą tenisówki i gdynki. Nie wiem czy kojarzycie, ale to były takie niby-sandałki, bardziej zabudowane, ale bez pięty i bez palcy..Pionierki oczywiście też wchodziły w skład ekwipunku-takie nieładne-brązowe. Ech, to były czasy.
    Na wewnętrznej stronie wieka walizki mama przylepiała mi 2 kartki(wyrwane z zeszytu w kratke) ze spisem ubrań, które mi zapakowała.
    Dzisiaj ta historyczna walizka pełni rolę magazynku na ozdoby świąteczne, trzyma sie nieżle i nawet 1 zamek jeszcze dziala, wiszą przy nim takie maleńkie kluczyki. Chyba sie wzruszylam...miłego dnia wszystkim



    " />Ja również bardzo przepraszam , ale niestety trochę smutków się nałożyło przed świętami , byłam chora, ratowałam umierającego na nerki kota, którego mieliśmy uśpić na 3 dni przed wigilią... Kocina jest z nami 13 lat, czyli pół mojego życia.. Na razie dzięki codziennym kroplówkom zyje, nie wiadomo niestety jak długo...

    To tle wstępem w ramach usprawiedliwień.

    Ewa, moje najserdeczniejsze życzenia imieninowe (mialam wysłac kartkę, ale w końcu nie zdążyłam.. ), zaległe świąteczne i jeszcze nawet na czasie - noworoczne.

    Pozdrawiam Wszystkich, życzę, aby ten nowy rok był przynajmniej trochę weselszy i optymistyczniejszy, żeby otaczało nas wielu przyjaciół i dużo miłości.

    A teraz odmeldowuję się do Zakopanego (Krzyś już czeka na dole ) odreagować nerwy i smutki przedświąteczne. Do zobaczenia po 5 stycznia !!



    No nie bĂıździemy aÂż tak hucznie ÂświĂıźtowaĂŚ, kameralna imprezka Funcky bĂıździe z nami myÂślami - a co za tym idzie, przydziaÂł trunków na Âłebka bĂıździe wiĂıźkszy

    Alchemik , a jednak wdajesz siĂıź w polemikĂıź Co do daty urodzin, to wielu juÂż próbowaÂło siĂıź tego wywiedzieĂŚ, ale póki co bezskutecznie To chyba jakaÂś najwiĂıźksza, najbardziej skrywana tajemnica Agatki? DecyzjĂıź: wysyÂłaĂŚ Âżyczenia imieninowe, czy nie wysyÂłaĂŚ ÂżyczeĂą imieninowych, pozostawiam wiĂıźc Tobie


    Ma siĂıź rozumieĂŚ, wypiÂłeÂś caÂły zapas melissy i dlatego mnie nie poczĂıźstowaÂłeÂś?
    O ty draniu, wrabiasz mnie w nieszczero¶Ä‚Ś? Chyba jasno wyjaÂśniÂłem zmianĂıź swojego stanowiska?
    Z innej beczki Alchemik, zaobserwowaÂłem u ciebie pewne oÂżywienie z powodu pojawienia siĂıź Funcky JeÂśli sÂłusznie, to spiesz siĂıź, czasu zostaÂło maÂło, masz tylko 4 miesiÂące, a wszystkie terminy juÂż zaklepane


    A moÂże ktos pójdzie na przeszpiegi pod budynek na Kramarskiej
    Ja nie pójdĂıź. WstydzĂıź siĂıź PlanowaÂłem firmÂą kurierskÂą posÂłaĂŚ bukiet kwiatów, ale po pierwsze nie wiem, czy Agatka bĂıździe tego dnia w pracy, nie wiem czy lubi kwiaty, jeÂśli tak, to nie wiem jakie, a po któreÂś tam nie wiem jak mogÂłaby odebraĂŚ (nie dosÂłownie) taki mój gest OgraniczĂıź siĂıź chyba zatem do e-kartki

    CóÂż za dwulicowo¶Ä‚Ś



    Poszukujemy pomysśĂ‚‚ów/scenariuszy na animowane kartki elektroniczne, aktualnie jest nastć™pujć…ce okolicznośĂ‚›ciowe zapotrzebowanie :

    - urodzinowe
    - imieninowe
    - sesja egzaminacyjna
    - wakacje
    - dzić™kujć™
    - przepraszam
    - gratulujć™

    mamy do zmontowania duśźo kartków wić™c ... potrza nam duśźo pomysśĂ‚‚ów,... wić™c kto chć™tny proszć™ podysśĂ‚‚ać‡ scenariusze na email: biuro@concepto.pl,

    za dobre pomysśĂ‚‚y, które bć™dć… zrealizowane gwarantowane jest wynagrodzenie oraz satysfakcja z mośźliwośĂ‚›ci zobaczenia zrealizowanego wśĂ‚‚asnego pomysśĂ‚‚u

    W tej chwili trzymamy sić™ mniej wiecej takich standardów:
    http://www.100lat.pl/kartki/dzien_matki ... ien_matki/

    czekam zatem na Wasze propozycje

    pozdrawia
    Konkretnie Zakrć™cona Agencja
    Concepto

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •