Indeks odchudzicsieKasa PKP bochnia.plkasa biletowa PKP w TrzebiniKASA Wszystko od nowa Downloadkasa za uzupełnianie ankietKasa Mieszkaniowa Pekaokasa agencyjna zyskkasa MZK Słupskkasa PKP Lublinkasa z konta na telefonKasa fiskalna Instrukcja
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ministranci-w.keep.pl
  •  

    odchudzicsie

    Jako mieszkaniec Gdyni mam dużo znajomych po WSM a teraz AM. No więc tak, jeden kumpel pływa jako pierwszy oficer. System pracy to 4x4. Czyli 4 tygodnie rejsu, 4 tygodnie w domu. Kasa 3000 $ na miesiąc, płacone tylko kiedy jest na morzu. Czyli wychodzi że w skali roku, miesięcznie ma 1500$. Dodatkowo NIE jesteś ubezpieczony w NFZ, czyli albo sam wykupujesz kasę chorych, albo liczysz na farta że ci nic się nie stanie poważnego. On właśnie tak robił, ale jak mu wycenili złożenie złamanej nogi na 20k PLN to trochę zmiękł. Druga sprawa nie ma ZUSU, czyli o emeryturkę sam się musisz zatroszczyć. Jak widać szału z kasą nie ma, a chłopak trafił do bardzo dobrej kompani. No ale jest jeszcze inny mój kumpel. Miał niesamowitego farta i załapał się na platformę do Norwegów. System pracy ma podobny z tym że na morzu dostaj 6000 funciaków miesięcznie, a na lądzie 3000. Z tym że mówię, z wszystkich znanych mi marynarzy on jeden się tak ustawił, a i to niesamowitym fartem. Jeżeli bardzo chcesz pływać to warto próbować wbić się na japońskie statki, podobno płacą fenomenalnie, ale wbicie znowu graniczy z niemożliwością. Anyway ja bym się nie zdecydował na takie życie, idź na informę i spokojnie będziesz zarabiał po pewnym czasie te 1500$ na rękę, bedąc na lądzie, mając kobietki na boku i wszystkie składki opłacane ;)



    Ja polecam szpital w Wejherowie.Rodziłam tam dwa razy i jestem zadowolona.Do lekarza jezdziłam do Gdyni dr Jolanta Stasiak(Lekarz z powołania,super kobieta)Przyjmuje prywatnie i na kasę chorych.Jedyny minus to opóźnienia w godzinach przyjmowania a to dlatego że dr poświęca każdej pacjence tyle czasu ile potrzeba.



    Polecam dr Zdzisława Trawińskiego (przyjmuje prywatnie w Gdyni) prowadził moją ciąże i moge polecić go z czystym sumieniem.
    Na kase chorych polecam dr.Pilarską (przyjmuje w Gdyni ul.Żwirki i Wigury-tam gdzie dr.Stasiak)
    Jeśli chodzi o dr.Foltmana, słyszałam o nim bardzo dużo pochlebnych opini.
    Stanowczo odradzam dr.Kozakiewicz-Cerek,przyjmuje w Redzie,nie będę pisała powodów,bo nie starczy miejsca!
    Ja rodziłam w szpitalu w Redłowie i delikatnie mówiąc,nie najlepiej wspominam położne,za to z opieki nad dzieckiem byłam zadowolona.
    Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiazania.



    ja do urologa jezdze do Centrum Zdrowia Dziecka do Warszawy a do nefrologa chodzimy do AM w Gdańsku i polecam tam wizytę ale wiem że w Gdyni na Abrahama przyjmuje na kasę chorych dobry specjalista. Słuchaj Wasz przypadek naprawdę nie jest jakoś specjalnie niepokojący więc myśle że nic się nie stanie jak i wizytę będziecie mieć w grudniu



    No to dramat. Przez kolejne 6 lat patrzeć, jak ta podupadająca na własne życzenie firma PKP PR (która powinna sie rozpaść zanim sie zreorganizowała) niszczy taką dobrą linię. Ludzi byłoby naprawde więcej, no ale w zaistniałych okolicznościach. Pokazujemy tylko, że ta chora spółka ma monopol na wszystko. Po co nam wogóle przetargi. Ostatnio na pismo - skarge dostałem odpowiedź, że nie ma taboru. Po co w takim razie sie zgłaszacie skoro nie macie taboru. Bo kase dają nie? Bo można zarobić na świadczeniu usług na jakości poniżej krytyki. Bo podajecie ceny, które tak naprawde nigdy nie zostaną osiągniete i albo znowu zmniejszycie pociągi, (najlepiej puszczajcie same lokomotywy), albo zredukujecie ich ilośc (jasne, najlepej rano o 4 do gdyni o 19.55 do kościerzyny i po problemie!! I tu jest błąd. Czekam z nadzieją na powstanie jakiejkolwiek alternatywy i bez wątpienia będę chciał ją wybrać, bo dalsze trwanie w takim burdelu jak PKp PR jest po prostu bez sensowne. Swoją drogą miejcie sie na baczności, bo pasażerowie patrzą już coraz bardziej na to gdzie są pieniądze z ich biletów. I pamiętajcie, że nad wami jest Urząd marszałkowski.
    Smutna to wiadomość, że znowu to coś wygrało, ale cóż, takie prawo przetargu...



    It's.True.Mentality – progresywni instrumentaliści z Wybrzeża

    Grupa It's.True.Mentality powstała w Pruszczu Gdańskim w marcu 2005 roku. Trójka muzyków tworząca pierwszy skład zespołu (Andrzej Łebek - gitara solowa, Grzegorz Haasa – perkusja, Krzysztof Buliński – gitara rytmiczna) jeszcze w tym samym roku zarejestrowała kompozycje, które złożyły się na pierwsze demo zatytułowane „Alone Forever”. W czerwcu tego roku odbył się także pierwszy koncert formacji. W styczniu 2006 roku do zespołu dołączyła Anna Weyna grająca na instrumentach klawiszowych zaś na początku roku następnego Krzysztofa Bulińskiego zastąpił Arkadiusz Doroszuk (gitara basowa).

    Ten młody zespół może zainteresować miłośników art rocka. Rozbudowane, instrumentalne kompozycje, ciekawe melodie, częste gitarowe i klawiszowe sola ubrane w progresywne klimaty - oto cechy charakterystyczne jego muzyki. Czterech kompozycji zespołu („The Night Is The Day”, „Sad Fate”, „Memories Are Back”, „Alone Forever”) można posłuchać tutaj. Nagrania te pochodzą z tegorocznego, majowego koncertu grupy w klubie „Ucho” w Gdyni. 10 – minutowy fragment tego występu można także zobaczyć na profilu Youtube. Na przełom września i października ITM planuje wydanie kolejnego demo zatytułowanego „Insomnia.





    Kasa Chorych – reedycja „Skiby” w sierpniu


    Metal Mind Productions zapowiada na 11 sierpnia niezwykle interesującą reedycję, która ucieszy z pewnością wszystkich zainteresowanych historią polskiego rocka. "Skiba" – bo taki tytuł będzie nosić ta płyta Kasy Chorych - to materiał, który powstał i został wydany w 1985 roku na kasecie magnetofonowej. Do tej pory nigdy nie wznowiono tego unikatowego materiału. Dziś wreszcie powraca w zremasterowanej wersji na płycie CD. "Skiba" to płyta będąca kawałkiem polskiego bluesa, ważna i warta tego aby ją przypomnieć. Ciekawostką jest fakt, iż na krążku gościnnie zaśpiewał Andrzej Zaucha.

    Kasa Chorych - zespół założony w połowie lat siedemdziesiątych w Białymstoku przez Ryszarda Skibińskiego i Jarosława Tioskowa. To grupa grająca bluesa w jego najczystszej i pierwotnej postaci. Grupą targały zmiany personalne, w połowie lat osiemdziesiątych zawiesiła działalność, by reaktywować się i powrócić dopiero po niemalże dekadzie.





    Art Rock i jego muzyka wreszcie na płycie

    11 sierpnia nakładem Metal Mind Productions ukaże się płyta grupy Art Rock „Upiorne Tango”. Art Rock to jedna z czołowych, choć dzisiaj zupełnie zapomnianych, formacji ruchu "Muzyka Młodej Generacji". Zespół z powodzeniem konkurował swego czasu z Exodusem, Mchem czy Cytrusem. Wbrew temu co się sądzi, ich nazwa nie jest pochodną modnej w tych czasach etykietki muzycznej, albowiem wywodzi się od ich siedziby, którą była Akademia Rolniczo - Technicznej w Olsztynie. Art Rock nawet w okresie największej popularności nie doczekał się nawet małej płyty. Ów brak nadrabia to wydawnictwo. Materiał na "Upiorne Tango" został nagrany na początku lat osiemdziesiątych i teraz, nigdy wcześniej nie publikowany, powraca w zremasterowanej wersji. Polecamy.

    Nowe Cradle Of Filth

    Najpopularniejszy blackmetalowy zespół świata kończy nagrywać nowy album. Płyta będzie nosiła tytuł Godspeed On The Devil's Thunder i ma być konceptem na temat Gillesa De Raisa, XV-wiecznego francuskiego arystokraty, żołnierza i bohatera narodowego, a zarazem parającego się okultyzmem seryjnego mordercy, gwałciciela i pedofila. Album ma trafić do sklepów w październiku nakładem firmy Roadrunner.

    Lista utworów:
    01 In Grandeur And Frankincense Devilment Stirs
    02 Shat Out Of Hell
    03 The Death Of Love
    04 The 13th Caesar
    05 Tiffauges
    06 Tragic Kingdom
    07 Sweetest Maleficia
    08 Honey And Sulphur
    09 Midnight Shadows Crawl To Darken Counsel With Life
    10 Darkness Incarnate
    11 Ten Leagues Beneath Contempt
    12 Godspeed On The Devil's Thunder
    13 Corpseflower






    Mieszkańcy Gdańska czy Poznania znają Śląsk tylko z korupcji i patologii

    Niedzielne, wyjątkowe, wzniosłe i świetnie zorganizowane uroczystości 85. rocznicy powrotu Górnego Śląska do Macierzy po raz kolejny pokazały, że sprawy naszego regionu coraz trudniej przebijają się na szczebel krajowy. Żadna z wielkich stacji telewizyjnych, zarówno publicznych, jak i komercyjnych, w swoich głównych dziennikach nie nadała relacji z katowickich uroczystości. To kolejny dowód na to, jak województwo śląskie traktowane jest w Warszawie.

    Gdy przed trzema laty obchodziliśmy 60. rocznicę Powstania Warszawskiego, wielkiego, szlachetnego, ale mimo to przegranego, rządzona wówczas przez postkomunistyczną lewicę telewizja publiczna nadawała na żywo masę relacji z tego wydarzenia. Tym razem ograniczono się do małej relacji w III programie TVP. W ten sposób młodzi ludzie z całego kraju nie mogli dowiedzieć się na przykład, że skutkiem zwycięskiego III Powstania Śląskiego był potężny rozwój gospodarczy całej II RP; dzięki potencjałowi tutejszego przemysłu możliwe było wybudowanie nowoczesnego portu w Gdyni czy Centralnego Okręgu Przemysłowego. Na uroczystości do Katowic, mimo wcześniejszych nieoficjalnych obietnic, nie przyjechał też żaden z braci Kaczyńskich. W minioną niedzielę, wraz z najbliższą rodziną, świętowali oni bowiem wigilię swoich 58. urodzin.

    Ten przykład jeszcze raz pokazuje, jak w ciągu minionych lat spada pozycja Śląska i całego województwa w skali kraju. Trudno, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, być apologetą realnego socjalizmu, ale do 1989 roku nasza pozycja w Polsce była o wiele lepsza, tym bardziej, że dawne województwo katowickie było zaledwie "ogryzkiem" na mapie kraju. To wtedy jednak górnictwo, hutnictwo, przemysł maszynowy były motorem napędowym Polski, a dzięki temu na przykład Górnik Zabrze i Ruch Chorzów po 14 razy zdobywali tytuł Mistrza Polski w piłce nożnej. Dziś oczywiście można mówić, że tamta sytuacja była chora, oparta na pseudorynkowych mechanizmach, ale tutejsi mieszkańcy na pewno mieli wówczas o wiele większe poczucie własnej wartości niż dzisiaj.

    Spadek naszej roli w skali kraju widać praktycznie na każdym kroku. We wspomnianych największych stacjach telewizyjnych nasze sprawy przebijają się na antenie tylko w sytuacjach ekstremalnych. O Śląsku, ale w pejoratywnym kontekście mafii węglowej, zrobiło się głośno przy okazji śmierci poseł Barbary Blidy. Ostatnio w "Wiadomościach" pojawiła się na przykład informacja, że najwięcej lekarzy dotkniętych chorobą alkoholową mieszka na Śląsku. Nikt nie powie, ilu ich jest, z jakich miast pochodzą, ale wrzucenie ich do wspólnego worka uwiarygadnia przekazaną informację.

    W tej chwili między Krakowem a Katowicami trwa też spór o zlokalizowanie wielkiej firmy państwowej - Energetyki Południe. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku premier Jarosław Kaczyński w rozmowie, którą przeprowadziłem z nim w Elektrowni Halemba zapewniał, że siedziba nowego, wielkiego koncernu mieścić się będzie w Katowicach. Tymczasem, jak się okazuje, struktury tej firmy zaczynają być budowane pod Wawelem. Ponoć lobbystą tego pomysłu jest osobiście minister sprawiedliwości - rodowity krakowianin - Zbigniew Ziobro g. Niestety, w naszym regionie nie ma w rządzie tak ważnej postaci jak Ziobro, dlatego już na starcie mamy w tym pojedynku gorszą pozycję. Jeśli prezydent Katowic, wojewoda śląski i marszałek przegrają szansę na zlokalizowanie u nas siedziby największego zakładu energetycznego na południu kraju, to ogromne podatki z tytułu działalności tej firmy zasilą kasę miejską Krakowa, a nie Katowic.

    Źródło: Witold Pustułka - Dziennik Zachodni





    Lista proponowanych kas. Klepnijcie :-D


    Do dnia 1 stycznia 1931 roku dokonuje się przekształceń, tak, że:


    1) dotychczasowe kasy chorych województwa śląskiego dzieli się pomiędzy cztery kasy chorych z siedzibami w Katowicach, Gliwicach, Chorzowie i Rybniku;

    2) dotychczasowe kasy chorych województwa krakowskiego dzieli się pomiędzy cztery kasy chorych z siedzibami w Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu i Żywcu;

    3) dotychczasowe kasy chorych województwa lwowskiego dzieli się pomiędzy sześć kas chorych z siedzibami w Lwowie, Rzeszowie, Lesku, Przemyślu, Krośnie i Drohobyczu;

    4) dotychczasowe kasy chorych województwa stanisławowskiego dzieli się pomiędzy dwie kasy chorych z siedzibami w Stanisławowie i Skole;

    5) dotychczasowe kasy chorych województwa tarnopolskiego dzieli się pomiędzy trzy kasy chorych z siedzibami w Tarnopolu, Zaleszczykach i Radziechowie;

    6) dotychczasowe kasy chorych województwa wołyńskiego dzieli się pomiędzy cztery kasy chorych z siedzibami w Łucku, Krzemieńcu, Włodzimierzu i Kostopolu;

    7) dotychczasowe kasy chorych województwa lubelskiego dzieli się pomiędzy cztery kasy chorych z siedzibami w Lublinie, Zamościu, Sokołowie Podlaskim i Białej Podlaskiej;

    8) dotychczasowe kasy chorych województwa kieleckiego dzieli się pomiędzy cztery kasy chorych z siedzibami w Kielcach, Sosnowcu, Radomiu i Sandomierzu;

    9) dotychczasowe kasy chorych województwa wileńskiego dzieli się pomiędzy trzy kasy chorych z siedzibami w Wilnie, Brasławiu i Mołodecznie;

    10) dotychczasowe kasy chorych województwa warszawskiego dzieli się pomiędzy cztery kasy chorych z siedzibami w Warszawie (w obecnej siedzibie Powiatowej Kasy Chorych w Warszawie), Kutnie, Makowie Mazowieckim i Aleksandrowie;

    11) dotychczasowe kasy chorych miasta na prawach województwa Warszawy dzieli się pomiędzy dwie kasy chorych z siedzibami w Warszawie, odpowiednio: w siedzibie obecnej Powiatowej Kasy Chorych w Warszawie i Miejskiej Kasy Chorych w Warszawie;

    12) dotychczasowe kasy chorych województwa poznańskiego dzieli się pomiędzy cztery kasy chorych z siedzibami w Poznaniu, Bydgoszczy, Ostrowie i Lesznie;

    13) dotychczasowe kasy chorych województwa pomorskiego dzieli się pomiędzy trzy kasy chorych z siedzibami w Toruniu, Gdyni i Chojnicach;

    14) dotychczasowe kasy chorych województwa gdańskiego dzieli się pomiędzy dwie kasy chorych z siedzibami w Gdańsku i Olsztynie;

    15) dotychczasowe kasy chorych województwa poleskiego dzieli się pomiędzy dwie kasy chorych z siedzibami w Brześciu nad Bugiem i Stolinie;

    16) dotychczasowe kasy chorych województwa nowogródzkiego dzieli się pomiędzy dwie kasy chorych z siedzibami w Nowogródku i Wołożyniu;

    17) dotychczasowe kasy chorych województwa łódzkiego dzieli się pomiędzy pięć kas chorych z siedzibami w Łodzi, Sieradzu, Koninie, Piotrkowie i Radomsku;

    18) dotychczasowe kasy chorych województwa białostockiego dzieli się pomiędzy dwie kasy chorych z siedzibami w Białymstoku i Łomży;


    - przeprowadzając przekształcenia tak, by każdy powiat został objęty przynajmniej przez działalność dwóch kas chorych. Za przeprowadzenie przekształcenia odpowiedzialność powierza się Ministrowi Zdrowia we współpracy z samorządami województw.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •