Indeks odchudzicsiekarmienie mieszane kiedy wprowadzać produktykarmienie niemowlęcia a wyjazd na jeden dzieńkarmię przez nakładki i leci mi krewkarmienie dzieci przez zgłębnikkarmienie nocne 4 miesięcznego dzieckakarmienie niemowląt przy refluksiekarmie dziecko a on ma ściśnięte rączkikarmienie kaczek na foie graskarmienie kotów zamiast matkikarmienie mieszane a Nowości w diecie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • natalcia94.xlx.pl
  •  

    odchudzicsie

    Sunna,

    nie wiem czy Ci coś pomogę, ale chodząc do mojego ginekologa, widziałam na plakatach różne pozycje do karmienia. Na jednej z nich kobieta leżała płasko, jej dziecko na jej brzuchu, oczywiście na brzuchu i ssao pierś. Podpis głosił, że jest to pozycja zalecana po cc. A może tak?
    Zapytaj w por. laktacyjnej....
    Ból po cc przejdzie niedługo, a Ty spojrzysz na wszystko nieco bardziej optymistycznie...
    Próbuj karmić piersią, albo podtrzymuj laktację. Jak miną problemy z blizną próbuj więcej przystawiać do piersi.
    Nie czuj się winna...oczywiście jest ważne to, że kobieta karmi piersią, ale jeszcze ważniejsza jest bliskośc pomiędzy matką a dzieckiem...a taką można też wytworzyć karmiąc butelką...
    Powodzenia



    Użytkownik "Hoody" <jcs@o2.czyli.tlen. pl> napisał w wiadomości
    news:bv1319$b6j$1@earth.sauron.pl...

    No a przyjrzałeś sie jakie są zalecenia w karmieniu niemowląt ??

    Znam tylko jedno - karmienie piersią!
    O innych nie chcę nawet wiedzieć...
    [na szczęście moje żony miały pokarm ]


    No to w każdej przychodni są plakaty informujące że do karmienia piersią
    wprowadzamy od 4 misiąca ..... od 6 tamto ..... i tak dalej od 9 .... a po
    roczku to ho ho , idź zobacz a zapewniam cię ze się zdziwisz

    Slawek



    Użytkownik "slawek" <slawekkonin@usuńwp.pl> napisał w wiadomości
    news:bv14sp$bvq$1@earth.sauron.pl...


    Użytkownik "Hoody" <jcs@o2.czyli.tlen. pl> napisał w wiadomości
    news:bv1319$b6j$1@earth.sauron.pl...
    No a przyjrzałeś sie jakie są zalecenia w karmieniu niemowląt ??

    Znam tylko jedno - karmienie piersią!
    O innych nie chcę nawet wiedzieć...
    [na szczęście moje żony miały pokarm ]


    No to w każdej przychodni są plakaty informujące że do karmienia piersią
    wprowadzamy od 4 misiąca ..... od 6 tamto ..... i tak dalej od 9 .... a po
    roczku to ho ho


    Że niby co???
    Powariowali?
    Powaliło ich na dobre... ((

    > idź zobacz a zapewniam cię ze się zdziwisz

    Na szczęście nie planuję wizyty w żadnej przychodni...

    pzdr
    Hoody



    salszka, ja bym jednak radziła powalczyć o laktację, chyba , że rzeczywiście ma cię dopaść jakaś ciężka depresja Niestety, z tym karmieniem piersią to nie jest do końca tak pięknie jak na plakatach, ale wszystko można przeżyć. Moja Oliwka na początku spędzała całe dnie przy cycu, jedno karmienie trwało do 1,5 godz, bo trochę pospała, trochę pojadła. Nie muszę, więc pisać na temat brodawek , zaprzyjaźniłyśmy się z nakładkami silikonowymi. Moja mama oczywiście doradzała dokarmianie butlą, ale mała na szczęście nie chciała. Co do używania wkładek laktacyjnych, to ja ich w ogóle nie potrzebowałam (oprócz kilkudniowego nawału pokarmu), co nie oznacza, że miałam mało pokarmu, bo Oliwka prawidłowo przybierała na wadze na samym cycu. Kryzys laktacyjny miałyśmy dwukrotnie, po czym wszystko wróciło do normy. Wszystko da się przezwyciężyć. A dzisiaj twierdzę, że nie ma nic wygodniejszego niż karmienie piersią. Masz mleko gotowe do spożycia o każdej porze dnia i nocy, gdy dziecko ząbkuje, ma gorączkę lub gdy jesteś np. na wczasach. Teraz moja córeczka złapała gdzieś rotawirusa (gorączka, wymioty, biegunka), bałam się, że się odwodni, ale lekarka powiedziała, że jeśli je cyca to wszystko co potrzebuje tam jest i nie powinno to nastąpić. a oprócz mleka nic nie chciała jeść. Być może to uratowało nas przed szpitalem. Powodzenia!



    Dla mnie to jest skandal z tymi płatnymi poradniami w publicznych szpitalach. Ja rodziłam w szpitalu, który ma tytuł "Szpitala przyjaznego dziecku" i wszędzie plakaty z "10 zasadami udanego karmienia piersią"... Pomoc personelu wyglądała tak, że na 3 minuty wpadała do mnie położna, chwytała w jedną dłoń pierś, w drugą szarpiące się, wrzeszczące dziecko i darła się na mnie, że to ma być przyjemność i jak będę histeryzować, to nic z tego nie wyjdzie (przynajmniej co do tego ostatniego miała rację Na drugi dzień nakazano dokarmianie (przez strzykawkę, żeby nie było i, nota bene, najdroższą dostępną na rynku mieszanką), kiedy protestowałam, usłyszałam "Pani nie wykarmi sama tak dużego dziecka".
    Owszem, nasz przypadek był ciężki (dziecko nie chciało ssać, ja miałam baaaardzo mało pokarmu), ale uważam, że brak profesjonalnej i życzliwej pomocy w tak ważnych pierwszych dniach przyczynił się do tego, że teraz przegrywamy walkę o pierś...

    Inny przypadek: kolejny "szpital przyjazny dziecku" i dzieci dokarmiane glukozą z butelki w czasie szczepień i codziennych kąpieli....

    Dziewczyny, może by tak się zbuntować i nagłośnić parę takich historii?



    Wojewódzki Szpital Zespolony im. J. Babińskiego, pl. 1 Maja 8,
    tel. 780 20 00
    2-3 porody na dobę
    Ordynatorzy: położnictwa - Zbigniew Adamiak (od 1994), neonatologii - Bożena Wasiukiewicz-Patkowska (od 1998).

    Szpital przyjmuje wszystkie kobiety do porodu. Współpracuje z 2 szkołami rodzenia. Można obejrzeć oddziały i mieć własne ubranie.
    Golenie i lewatywa - można odmówić - w pomieszczeniu z parawanem, w.c. i prysznicem.
    Do porodu: sala ogólna (4 tradycyjne łóżka rozdzielone zasłonami) oraz rodzinna. Może z niej skorzystać rodząca bez osoby towarzyszącej. Do dyspozycji: worek sako, materac, kanapa.
    W I okresie można pić, chodzić, wziąć prysznic. KTG co jakiś czas (urządzenie na wózku, więc rodząca może chodzić). II okres - na plecach.
    Czasem asystuje kilku studentów i słuchaczek, za zgodą.
    Poród rodzinny - w obu salach, wskazane ukończenie szkoły rodzenia. Osoba towarzysząca może zostać, jak długo chce. Po porodzie matka może przytulić dziecko przez chwilę. Pierwsze karmienie w sali porodowej.
    C.c. (w znieczuleniu z.o. i ogólnym) bliska osoba może obserwować przez szybę i być z dzieckiem zaraz po narodzinach. Kontakt mamy z dzieckiem - po wydobyciu lub po wybudzeniu.

    Po porodzie: 19 łóżek dla matek z dziećmi (pojedyncze lub 2-łóżkowe oraz sala komercyjna - pojedyncza z łazienką i miejscem dla męża); łóżeczka dzieci obok matczynych. 1 w.c. na 3 łóżka, 1 prysznic na 6.
    chy są dopajane i dokarmiane w razie konieczności. Szpital propaguje karmienie piersią (plakaty, broszurki).
    Odwiedziny: 9-20, w salach. Można być z dzieckiem dowolnie długo. Za poród rodzinny - cegiełka 150 zł, sala komercyjna - 300 zł, płatne przed porodem.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •