odchudzicsie
Majka, ja tez z wyboru nie kupuje fois gras. Ze wzgledu na
zwierzeta. Natomiast zdarza mi sie bardzo czesto jesc fois gras gdy
jestem gdzies zapraszana przy okazji swiat, rocznic, itp..
Jesli jestes zachwycona fois gras ktore jadlas, to znaczy, ze jadals
bardzo dobre. Bo z fg jest tak samo jak z szynka: bywa wysmienite i
bardzo przecietne.
W kazdym razie dobre fois gras jest zawsze(!) horrendalnie drogie,
wiec... do Polski nie dociera. Przecietne mozna kupic w roznych
delikatesach typu Alma, Piotr i Pawel. Ostatnio widzialam tez w
Samie przy Wilanowskiej. Przy czym oczywiscie mowimy o fg
przerobionym juz na pasztet, jadanym na zimno. Swiezego w Polsce w
ogole nie widzialam.
Bez otluszczenia watobki nie uzyskasz fois gras, najwyzej fois, to
dlatego karmi sie kaczki na sile, jedna po drugiej.
Dobre fg mozesz kupic przez internet, we francuskich fermach.
Wysylaja je do Japonii, to do Polski tez powinno dotrzec. Mozesz
smialo zamowic tam takze dobrane wino i poprosic o dolaczenie
przepisow.