Indeks odchudzicsiekasia cerekwicka sosKazimierz KoźniewskiKatowice Szczecin PKPKatowice Salony samochodowekatastrofy zdjęciaKazimierz RolewskiKawasaki Vulkan 750 alegroKarpaty polskie zabytkiKarol Chęśkaretka68 sara
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.pev.pl
  •  

    odchudzicsie

    Czesc i czolem,


    wrobel cwirek wrote:
    Jaroslaw Sos <jaroslaw_@mojamik.denapisał(a):

    | Normalnie nie odpowiadam jak sie ktos nie umie podpisac imieniem i
    | nazwiskiem ale teraz zrobie wyjatek...
    mam inne zdanie, ale chyba jest oczywiste dlaczego ;-)


    Akurat Twoja ksywka jest smieszna i ma wartosc powiedzmy
    chociazby rozprezajaca ale jestem zdania, ze jesli ktos
    juz robi sobie ta fatyge i odpowiada na problemy innych to
    zasluzyl co najmniej na tyle respektu zeby bylo wiadomo
    komu odpowiada.

    To jest wiadomo rzecz gustu i tak praktycznie to nie stoi nic na
    przeszkodzie podpisac sie "Arkadiusz Kowalski" i tez sie nikt nie
    skapnie :-). Ja jednak preferuje przejmowac odpowiedzialnosc
    za to co pisze, podpisujac sie pod tym, nawet jesli mialoby to
    sie okazac glupie i idotyczne...


    jeszcze jedna kwestia. ja zawsze robie to rekurencyjnie, z jedna metoda
    obslugujace rozne rodzaje node, ale to juz rzecz gustu


    Masz racje. Takie podejscie jest bardziej w duchu XML ale w danym tu
    wypadku nie bylo takiej potrzeby :-).

    Pozdrowienia
    Jarek



    On Mon, 23 Jul 2001 18:28:25 +0200, "Greg" <o@friko.sos.com.pl
    wrote:


    To co widzialem zdecydowanie nie bylo piorunem kulistym...


    A wiesz jak wyglada piorun kulisty? ;)

                  Delfino



    a wiec tak :
    silnik o pojemnosci 84 l  V46 - 6 cio silnikowy spala okolo 320 l / 100 km
    ale to jeszcze wszystko zalezy od wersji bo sa i jeszcze lepsze jak by co to
    jest taka styrona
    www.http://www.XXX.com/may99/t-72.htm
    Oczywiscie to XXX to dopiero wieczorem

    Użytkownik Krzysztof Kwiatkowski <jacp@friko.sos.com.pl w wiadomości do
    grup dyskusyjnych napisał:8vb6t1$gk@news.tpi.pl...
    Zagadka dla wszelkiej maści speców od silników samochodowych:
    Ile pali czołg T-72 i jaką pojemność ma silnik?
    Oczywiście proszę nie udzielać odpowiedzi, jeśli ktoś zna; zobaczymy pod
    koniec dnia jaka jest rozpiętość propozycji.
    Odpowiedź - po południu. Mnie, gdy się dowiedziałem, mimo że samochodami w
    ogóle się nie interesowałem, zwaliła z nóg :-).

    --
    Krzysztof Kwiatkowski <<<<
    Nówka Peugeot 505 z 1983 <<



    J.F. wrote:
    On 6 May 2005 08:09:44 +0200,  uczciwy znalazca wrote:
    Kolega znalazł tel z kartą POP w środku. Karta nie ma PIN-u i
    jeszcze nie jest zablokowana (loguje się do sieci). Chciałbym
    ustalić jej nr co (mam taka nadzieję) ułatwiło by poszukiwania
    właściciela telefonu. Niestety nie moge puścic sygnału na mój tel bo
    ten POP ma juz 0 zł na koncie. Czy jest jakiś sposób na odczytanie
    jego nr ?

    Jesli masz jakis telefon w idei to mozesz skorzystac z SOS-SMS.

    Ale jesli chodzi o uczciwego znalazce - to odnies ten fon do salonu.
    Po numerze karty powinni latwo ustalic klienta i powiadomic o .

    Jeszcze jedna mozliwosc - poczekac az wlasciciel sam zadzwoni..

    J.

    w salonie nie pomogą. próbowałem......
    ToMasz



    Do biura/domu :
    plyta AT (intel FX 4PCI 3ISA, 4Simm)
    Intel  P75@90Mhz
    Ram 16Mb - Simm 2x8mb EDO
    Grafika CirrusLogic 1mb PCI
    HDD Conner 120mb ide
    Fdd Panasonic (nowa)
    Obudowa AT
    Klawiatura Din (stara)
    Mysz A4Tech rs (stara)

    cena 310zl

    Doplaty:
    - 120zl Hdd 1.7Gb Maxtor*
    - 400zl monitor Highscreen 1554P (multimedia - glosniki)
    - 450zl monitor Highscreen 15' MS15AS  (multimedia - glosniki+mic)

    Tylko Warszawa tel 646-70-84 lub 0608-104-855 Piotrek

    Pozdrawiam.

    RusH                         W-wa(646-70-84)
    http://www.kki.net.pl/~prush/        http://kiti.pulse.pdi.net
    r@kiti.pulse.pdi.net
    pr@priv.sos.com.pl
    pr@kki.net.pl
    ICQ: 47278444



    Tak myslę: jakby zmieszać z oliwą/olejem z łyżeczkę curry,
    wysmarować tym kurczaka, to po upieczeniu będziesz miała na dnie sos
    curry, nie wiem, tak myślą. Wydaje mi się, że sos typowy sos curry
    nie byłby smaczny, zbyt wyrazisty i ziołowy.., ale na upartego to
    kiedyś robiłam sałatkę z kalafiora z sosem curry, sosem w tym
    przepisie był majonez wymieszany ze sporą ilością curry i odrobiną
    musztardy.



    Moja ulubiona ze względu na kolory cykoria- żólty,papryka-czerwony i natka
    pietruszki zielony.
    Wyciskam pół cytryny do szklanki,do tego powoli wlewam oplej sojowy mieszając
    szybko widelcem,aż się połączy sok z olejem.Razem pół szklanki.Dodaję
    sól ,pieprz do smaku.
    Paprykę pokroić w kostkę,wrzucić do miski.(1szt.)

    Cykorie(2-3szt.) przekroić na pół,odciąć koncówke,bo może być gorzka i pokroić
    na paseczki.Wrzucić do miski ,od razu zalać sosem i zamieszać łyżką,aby cykoria
    nie ściemniała-ważne.
    Jabłko obrać ze skórki i pokroić w kostkę,dodać do miski i zamieszać
    dokładnie,aby nie ściemniało.
    Pietuszkę obrać z łodyżek i posiecać cieniutko,posypać przed podaniem.
    P.S.Najlepiej przygotowć w czasie gotowania kartofli i od razu podać.Nie
    przechowywać w lodówce,bo traci kolory cudowne.



    Ja daję zawsze płaty surowe; Ugotowane pewnie lepiej dopasować so kształtu i
    wielkości foremki, no i nie ma obaw, że się nie dopieką, ale moim zdaniem jak
    sie da surowe to potrawa jest smaczniejsza. A żeby mieć pewność, że nie będą
    twarde, można poprzekładać sosami np. pół godziny przed wstawieniem do piecyka,
    wtedy troche nasiąkną sosem i po upieczeniu będą pyszne i mięciutkie.
    Nie wiem wprawdzie, czy to jest zgodne z zasadami.



    Sałatka z kuskusu i cieciorki
    250 g kaszki kuskus
    100 g cieciorki
    2 lyzki oliwy extra virgin
    1 lyzka oleju sezamowego
    1 lyzka sosu sojowego
    sok z cytryny
    duzo posiekanej kolendry lub natki pietruszki
    2 wycisniete zabki czosnku
    kilka porojonych cebulek dymek ze szczypiorem
    sol, pieprz
    pokrojone czarne oliwki



    A, przypomniała mi się jeszcze jedna moja ulubiona - śledziowa:
    1 paczka śledzi korzennych w oleju (ten olej ostrożnie zlać i zachować, bo sos z niego się robi) - kroimy płaty na małe kawałki
    1 duże twarde i kwaśne jabłko, 3-4 korniszony, ze 2 duże ugotowane ziemniaki, jak ktoś lubi można dać troszkę cebulki - wszystko kroimy w kostkę, do tego w ilościach negocjowalnych: fasolka czerwona w zalewie i zielony groszek z puszki, mogą być marynowane kapary (od razu lepszy aromat), mieszamy w misce i dodajemy sosik z oleju wymieszanego ze śmietaną. Jak sałatka wychodzi za ostra, to zawsze można złagodzić smak dodatkowym małym ziemniakiem.






    ja napisałam emaila do firmy rewon, ponieważ kupiłam 3 pary
    skarpetek i rajstopki, niestety sa bezużyteczne poniewaz uciskają,
    zostawiają ślady. Minął tydień i nie odpisali i pewnie nie odpiszą.
    Za to kiedys napisałam do firmy konrr, że nie udał mi przepis na
    pulpety w jakims tam sosie, i odpowiedzieli co mogłam zrobić nie tak
    i przesłali mi 18 sztuk różnych "pomysłów na...". Fajnie co?



    U mnie szarowka i kropi. ;/ Luby od jakiegos czasu dopomina sie
    jakiegos miesa i gory ziemniakow, wiec to mu dzis zrobie, a sama
    chyba zjem szparagi z wody z jakim sosem. Ide dzis cwiczyc po pracy,
    nie wiem czy mi sie bedzie chcialo gotowac dwa dania po powrocie do
    domu, a kremowego risotto chyba 'nie wypada' po cwiczeniach. ;>
    Wiem jedno - zawsze po wysilku fizycznym poziom endorfin mi wzrasta.
    Taki mam wiec plan na dzis. ;D

    Poszalec chce w sobote. Chodzi mi po glowie jakas wloska kolacja i
    ni chu chu nie moge wymyslec nic na danie glowne, zeby zawieralo
    gniocchi. Straszna mamy na nie ochote, tylko do glowy mi nic z nimi
    nie przychodzi. Jako przystawki beda grilowane warzywa, bruschetta z
    bobem i salatka ze szpinaku z bekonem. No i co z tymi gniocchi?



    Aha, czyli parówki odpadają, to już wiemy. Chociaż w sosie koperkowym też chyba
    gdzieś występowały, o ile mnie pamięć nie zwodzi, ale chrzanić parówki.
    Pardąsik, miało być bez chrzanu... Tak, czy siak, mamy je z głowy. To może
    wątróbki drobiowe? Albo nawet cały ptak? Tak tylko strzelam, całkiem na oślep,
    bo pamiętam, że coś takiego było pitraszone, ale czy akurat z gachem i rozdartą
    sercowo przyjaciółką, to niestety, za nic nie kojarzę. Kamilo, a te plotki, to o
    kim były? Może to nam choć trochę przybliży, bo inaczej w życiu nie zgadniemy,
    co Cię tak zainspirowało kulinarnie

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •