odchudzicsie
To nie reaktywacja , tam była "piosenka radziecka"
Uzycie słowa "reaktywacja" jest nieporozumieniem .
W Zielonej Górze był festiwal piosenki radzieckiej a nie rosyjskiej.
Pisenka rosyjska to i Wysocki i Wertyński i Okudżawa i Kukin i Biczewska i
Awdiejew i "bradiaga" i "kałakolczik"....
A "radziecka" to takie "socrealistyczne wypociny" bez duszy rosyjskiej.
Dobrze ,że będzie taki festiwal w Polsce, ale nie łączmy go z dawnymi "gniotami"