Indeks odchudzicsiePuzzle z zespołem Tokio HotelPuzzle pełne wersje gierPuzzle Anna GeddesPuzzle Pokemon Goldpuzzle do sciagniecia za damopuzzle dla dzieci do ściągnęciapuzzle do sciagniecia na PCPuzzle Word searchespuzzlemaniac na telefon za DARMO POBIERZPuzzle gry do pobrania
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kasia-art.htw.pl
  •  

    odchudzicsie

    Do hitów dopisuję:

    * oddychające, antyalergiczne i nieprzemakalne prześcieradło:) - dzięki niemu nie ma nawet jednej plamki na materacu
    * duże piankowe puzzle do układania na podłodze - u nas w charakterze maty do zabawy dla córci - kolorowe, łatwe do utrzymania w czystości, nie zwija się (jak kocyki np.) i dobrze izoluje od chłodnej podłogi



    no wlasnie, super flexy huggies to dla mnie prawdziwy hit
    przy pierwszym synu zaczynalismy od pampersa ale bardzo szybko okazalo sie ze kupki niestety wyciekaja gora a huggies maja swietna gumke ktora zapobiegla problemowi
    zgadzam sie ze classic'i do najlepszych nie naleza
    zamiast maty uzywamy piankowych puzzli zwierzatek - kolorystyka swietna, nie ziebi podloga, latwo zmyc a po zlozeniu zajmuje niewiele miejsca - poza tym sprawdzaja sie rowniez przy starszym synku ktory lubi na nich siadac i klasc sie
    domowa hustawka tez jest dla mnie hitem - rozstawiam i dziecko nawet mocno znudzone lub rozdraznione zabkami ma frajde z bujania, ewentualnie wspomaga zasypianie w trudnych chwilach; starszy synek teraz nauczyl sie sam do niej wchodzic wiec tez ma radoche
    wkladki bella przy pierwszym kawalerze absolutnie sie nie sprawdzaly - mialam tyle pokarmu ze wiecznie z nich sie przlewal i uzywalam johnson's - natomiast teraz wybralam belle - mam jakby mniej pokarmu a one sa sporo ciensze wiec tez latiwejsze do ukrycia
    sporo wedlug mnie zalezy od indywdualnych potrzeb

    wracajac do canpola - dotad myslalam ze absolutny kit cokolwiek stworzyli
    teraz jednak kupilam butelke balonik canpola i swietnie ja oceniam - lepiej niz avent sie zamyka, jest szczelniejsza, synkowi tez latwiej bylo ja zlapac

    na razie tyle



    Agutka - u nas puzzle rozpracowane były dawno temu, więc posklejałam je od spodu taką srebrną taśmą wzmacnianą. Teraz w życiu ich nie rozłączy. Tym bardziej, że nasza mata składa się z małych elementów, więc musiałam czymś je zabezpieczyć. Pamiętam Twoje perypetie z wanienką. Ja się wtedy szykowałam na kubełek, taki co miała asia_b. W końcu nic z tego nie wyszło, bo brat cioteczny miał go kupić w Anglii, ale zbytnio nie nalegałam i nie przypominałam, więc kubełka nie było. Z wanienki wyrośliśmy w tempie kosmicznym i przesiedliśmy się do dużej wanny. Teraz mam pretekst, by codziennie sprzątać łazienkę. Przed, bo maluch musi mieć czysto (mata antypoślizgowa do szorowania), po, bo wszystko bywa zachlapane.



    Martka, jestem, jestem. Miło, że pomyślałaś. Wybyłam na dłużej, bo musiałam zaopatrzyć się w jedzenie. Szwagrowie przyjeżdżają w piątek z wycieczki i tydzień będą u nas. Jutro nie mam czasu, bo jadę do kuzynki na spotkanie maluchów i nie będzie kiedy, a potem święta.

    Marti, Vikusia jak zawsze słodka i krzesełko też bardzo ładne U nas do piątku ma być ładnie, chociaż dziś się chmurzyło, ale przynajmniej deszcz nas ominął. Dywanik super!. U nas z kolei widziałam ostatnio matę z gumowych puzzli. Też fajna rzecz.

    Parasolko, ukochaj Tymka od cioci Bibi Szybkiego powrotu do zdrowia! Szymek poważne zap. oskrzeli miał raz. Dwa razy przyplątał mu się tylko katar. Ostatnio miał obturacyjne zap. oskrzeli jednodniowe. Lekarka stwierdziła, że oskrzela się skurczyły na tle alergicznym. Po jednym dniu było dobrze, więc tego nie zaliczam. Teraz jest dobrze i mam nadzieję, że tak pozostanie. Pulmikort czyni cuda, więc bądźcie dobrej myśli. Pewnie macie też syrop wyksztuśny...Szkoda, że antybiotyk, ale cóż zrobić. Trzymam kciuki, a pulmonolog na pewno pomoże. Ze starszakiem go przerabiałam.

    Klekotko, pojechaliśmy do innego blacharza i stwierdził, że szyba mogła pęknąć, bo pod spodem na słupku "coś" może być albo z powodu dużej różnicy temp. Byłam przedtem na myjni i dostało się nagrzanej szybie. W pon. jesteśmy umówieni już do fachowców i się okaże.



    Hmmm... mam nadzieję, że to tylko ząbki...
    Odynka ja myślałam o jakiejś fajoskiej zabawce dla Grzesia. Podobają mi się takie miękkie kostki, żyrafki. Fajne są też piankowe puzzle i to do każdego wieku. coś takiego

    Chyba odpowiednie do etapu rozwojowego Grzesia. Bo mata już zaczyna mu się nudzić Może na cyfry jeszcze za wcześnie, ale fajnie się turlać na takich puzzlach i ma fajne kolory. Zresztą można ją układać w różne kształty, sześciany i.t.p. Mam nadzieję, że można je kupic nie tylko w Smyku, bo u nas nie ma Smyka.. Poza tym te zabawki nie są drogie.



    Monia, trzymajcie się. Będzie dobrze. Uściskaj Melkę.
    Co do mebelków w pokoju dziecinnym ja kierowałam się estetyką i funkcjonalnością. Magda w pokoju ma poza łóżeczkiem tylko szafę. No i w zupełności jej to wystarcza. Bo dla niej najfajniejsza jest podłoga. My wybraliśmy szafę z ikei, z serii mamut. Kiedyś do tego będzie stolik, krzesełko. A reszta? Kolorowe postaci z bajek na ścianie, pojemnik na zabawki i duża mata z puzzli, którą Magda uwielbia.
    Ja miałam duże obawy z jej przeprowadzką ale tak naprawdę dzieli nas kilka kroków. Nie da się nie usłyszeć dziecka na 70 metrach;) Tak naprawdę to kiedy wychylę się z łóżka to widzę ją w łóżeczku więc jest ok.

    Marti, Viki jest słodka. I bardzo urosła.




    Widziałam takie mękiie maty puzle - co prawda śliczniejsze, większe, ale są przemakalne na złączeniach elementów. I młody jeszcze w pelni by z nich nie skorzystał.

    Te puzzle służą potem głównie do rozpieprzania po całym mieszkaniu. Ja schowałam głęboko w szafie



    Kari, zobacz sobie TU. to właśnie takie puzzle, ja mam akurat z wzorami zwierząt, ale to takie same. układasz je sobie w matę, jak dla mnie super. i napewno w jakimś stopniu amortyzują uderzenia, to zawsze pianka - choć taka cienka.

    kiedyś kupowałam do pracy i trafiłam na strasznie śmierdzącą piankę - wiesz, taki zapach gumy. na szczęście jak poleżały kilka dni bez opakowania to wywietrzały moim zdaniem to fajna sprawa na panele. jak będzie mi się wydawało, że trochę zimno - to położę koc na wierzch. nie rozłożyłam jeszcze, bo dziś właśnie przed chwilą wróciłam z pracy



    Noooo poczytałam
    Kaśka – Jacuś słodki, a jak ładnie siedzi
    Ja puzzle piankowe kupowałam w tesco były z dwóch firm jedne 19,90 drugie 29,90 ja mam te tańsze i chyba muszę dokupić drugie bo odkąd Wiktorek zaczął pełzać to ich nie rozkładam bo i tak z nich schodzi w ciągu sekundy bo co to za mata metr na metr.
    Gothica – Helenka super sobie już radzi J
    I jak na uczelni?
    Madziara znalazłaś ksiażkę? daj namiary
    Supernowa i Ciebie też poproszę o namiary o tę "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały".J
    Aga – nie zdążyłam Szymonka pooglądać L
    Zuzka – i jak Zuzia się czuje? Zdrówko podsyłam
    Kachaa – zdjęcia super, Hubi jest niesamowity
    Zuzka – nie nigdy nie miała problemów z kupką, nigdy nie miała zaparć jak była malutka a teraz czasem musi troszkę jak ona to nazywa postękać i zrobi trochę takich bobków ale nie są jakieś tam mocno zapieczone zatwardzeniowe a tak raczej robi zupełnie normalne kupki.

    a miałam prasować, ech




    myla mój syn ma cały pokój wyłożony tymi dużymi piankowymi puzlami super sprawa tylko... nauczył się je "rozbrajać" i czasami jak wchodzę do pokoju to widać panele zamiast puzzli Ale i tak ma z tym świetną zabawę
    moje uczyło się raczkować na takiej macie z puzzli (bo ciągle brodą w podłoge tłukła i szkoda mi było) - szukałam wtedy właściwie tylko maty bez obrazków ale nigdzie nie było (a teraz w kazdym sklepie takie wielkoformatowe można dostac) no więc raczkowała po tych puzzlach - ale już po kilku tygodniach nauczyła się wydłubywać kształty i wpychała do buzi więc puzzle zostały schowane i wyciągnięte ponownie jak już była gotowa na układanie kształtów



    W sumie większość ukochanych zabawek Piotrka i w wieku dwóch lat i trzech już wymieniono, a więc klocki lego, klocki lego, klocki lego puzzle wszelakie (piankowe, kartonowe, drewniane), właśnie wspomniana mata aquadoodle, książki (zawsze trafiony prezent dla mojego szkraba), ciastolina (Piotrek nie bałagani nią, więc nie mam dylematów Silijowo-Myszkowych )... Kredki, pisaki, farbki Piotrka średnio ruszają, bo nie lubi kolorować, malować...



    666
    Jak sie moje szczescie nie obudzi to napisze co nieco:)

    Taqilla, ta mata to duze puzzle piankowe, zdaniem Franka sa spoko, o kocach etc ma to samo zdanie co Olivka . Za specjalnie fascynujace ich nie uwaza, ale IMO sa super - bo Maly moze lazic i sie przewracac bez ryzyka ze sie mocno uderzy.
    Wloskow mamy duzo
    nocki wspolczuje- my dzis mielismy podobna, z pobudka o4.25 na koope i koniec spania

    agusia, dzieki za zyczenia, napisz co u Was

    M^B jaka duza Emilka:)

    i koniec odc1 bo klopsiu wstal



    Zlot-blisko, tanio, ale żeby łazienek dużo było, bo inaczej wieczorem i rano będzie masakra. No i dostęp do kuchni koniecznie, bo maluchy jeszcze nie wszystko będą mogły z nami jeść. A dla nas żeby było wyżywienie (choćby obiad) no i jakiś grill/ognisko wieczorem.

    Nie napiszę dlaczego jest do d**y z przyczyn różnych. Tzn. pewnie napiszę pod koniec lutego, a na razie chyba mi siwe włosy się pokażą, ale cóż... Mam nadzieję że wszystko się dobrze ułoży-potrzymajcie za nas czasem kciuki, bo trudny ten miesiąc dla nas momentami będzie, oj trudny.

    A mnie kręgosłup boli od latania za młodym-zasuwa błyskawicznie i zwiewa ze swojej maty-na podłodze rozłożyłam mu puzzle piankowe, na to prześcieradło i na to matę-ma warunki jak król a on zwiewa .
    Iwk trzymam kciuki za spokojny powrót do pracy.
    Kachaaa to twój dentysta kosi za przegląd???



    Jeśli chodzi o prezenty dla dzieci to ja w sumie mogę tylko się wypowiadać odnośnie maluchów (synek ma 7 miesięcy). Fajnymi prezentami które niekoniecznie wszyscy inni kupują a naprawdę się przydają są:
    1) puzzle piankowe które można porozkładać na podłodze jak dywanik i dziecko się może po nich kulać z tym że lepsze są takie większe niż malutkie -tego typu: <link - reklama > Puzzle-podlogowe-Cyfry-10-elementow
    2) zawieszki do maty edukacyjnej bo stale patrzeć na to samo i dorosłym i dziecku się nie chce a jakoś nigdy nikt o tym nie pomyśli tylko stale grzechotki przynosi...
    3) z droższych nieco prezentów to krzesełko do karmienia- fajne są takie rozkładane na stolik i krzesełko, ale wcale nie drewniane tylko plastikowe i one mają dodatkowo pasy bezpieczeństwa i możliwość regulowania pozycji krzesełka
    4) genialnym urządzeniem dla nas okazał się nawilżacz powietrza - są takie specjalne dla dzieci w różnych kształtach, o różnych pojemnościach, bardzo ciche. Wykorzysta się go przez długi czas, to taki prezent na lata. Dla mnie to był strzał w 10 zwłaszcza na zimę

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •