odchudzicsie
ŁÓDŹ
Akadia
Łódź
ul. Olimpijska 7 A
Czynna od poniedziałku do piątku w godzinach: 10:00 - 17:00
Przyjmuje: lek. med. Krzysztof Krupka kkrupka@wp.pl
Tel.: +48 42 689-05-07
ŁÓDŹ
Akademia Zdrowia
91-365 Łódź
ul. Brzoskwiniowa 3
Czynna od poniedziałku do piątku w godzinach: 10:00 - 20:00
Spotkania odbywają się w drugi czwartek
każdego miesiąca
W soboty: 10:00 - 15:00
Przyjmuje: lek. med. Krzysztof Krupka kkrupka@wp.pl
oraz lek. med. Jan Wróbel
Tel.: +48 (42)658 97 96
pozdrawiam, aratorn
Użytkownik "Natalia Retecka" <lulu261@wp.pl> napisał w wiadomości
news:acuf6d$1fri$1@tryton.plocman.pl...
Czy ktokolwiek wie coś na temat stwardnienie bocznego zanikowego ? czy
dieta
optymalna może pomóc? bardzo prosze o pilny kontakt!
Są teksty Kwaśniewskiego na ten temat. Jest to straszna choroba, ale jeżeli
coś w ogóle może pomóc to tylko d.o.
Pożądany byłby kontakt z doktorem Krzysztofem Krupką lub z doktorem
Mariuszem Głowackim. Obydwaj są neurochirurgami. Namiary na stronie
www.optymalni.pl
Pozdrawiam
Leszek
Pozdrawiam Natalia
..
Użytkownik "Karolina" <mysia.@wp.pl> napisał w wiadomości
news:acbuhm$1fth$1@tryton.plocman.pl...
Jednakże , te
nieszczęsne 60g hurtem znajduje się w innych (wcześniejszych) zaleceniach,
więc moja prośba o ustalenie jedynie słusznej wersji jest wciąż aktualna.
Mamy więc pytanie grupowe do JK na czat. Tylko on może ustalić "jedynie
słuszną wersję".
Czytając porady żywieniowe ogarnia mnie żal, że Arkadie nie współpracują ze
sobą i nie wymieniają doświadczeń. Może też coś szwankuje w systemie
szkolenia lekarzy optymalnych. Zalecenia pani Ewy wydają się pochodzić z
jakiejś zamierzchłej epoki, kiedy jeszcze nie było tak akcentowane
zmniejszanie ilości białka po przebudowie organizmu. Szkoda też, że pani Ewa
udziela porad ludziom chorym nie konsultując się ze specjalistami. W
przypadku SM powinien to być doktor Krupka, który pisze z tego tematu pracę
doktorską i ma największe doświadczenie prowadząc dużą ilość chorych, którzy
od lat nie mieli rzutów choroby. Na SM należy białko i węglowodany ustawiać
na absolutne minimum, aby ograniczyć wytwarzanie energii, a tym samym
wolnych rodników. SM związane jest ze słabym systemem neutralizacji wolnych
rodników. Białko powinno ustawiać się w okolicach 20-30 gram, a węglowodany
na podstawie badań ciał ketonowych w moczu.
Pozdrawiam
Leszek
..
Użytkownik "Grażyna ." <grakun4@wp.pl> napisał w wiadomości
news:7muu91-cvd.ln1@x86.one.pl...
Wezuwiusz wrote:
No dobrze, a co w takim razie z tymi na diecie Atkins'a? Dlaczego im białko
nie szkodzi, a nam ma szkodzić? Jedzą po 200 gram, chudną i mają się
dobrze....
Dr Krupka mówi, że po pół roku trzeba zacząć wsłuchiwać się w swój organizm,
on już może sam nam podpowiedzieć ile czego. Na mój gust nie ma o co się
kłócić, każdy jest inny, przyswajalność też jest różna u każdego, 10-20 gram
więcej nas nie zabije. Po 5 latach ŻO powinno się już chyba samemu czuć
jaka ilość nam wystarcza, a jaka nie. Może się myle...
Pozdrawiam, Żobena.
Użytkownik "Ewa I." <nowinka3@wp.pl> napisał w wiadomości
news:c39o2a$1c2$1@earth.sauron.pl...
Pawel (Paleo) napisał(a):
Ewa I. napisał(a):
Niestety kolor schodzi powolutku, język jeszcze wciąż jest w
większości
ciemno granatowy, do tego boli tak jak zaraz po dotknięciu rozgrzanej
patelni. Męczy mnie to. Notabene ból z większym lub mniejszym
nasileniem,
pojawia się już od dłuższego czasu, a kolor dopiero dzisiaj, a menu
bywa
różnorodne.
Ewo, Paleo ma rację. Nie lekceważ tego, od samego Twojego opowiadania skóra
cierpnie. Powinnaś skontaktować się z lekarzem.
Powtarzający się element, który mogę podejrzewać to
śmietana.
Mam
grupę krwii - 0, a dla niej nabiał nie jest wskazany. Może to właśnie
ona
...
Jeszcze raz spróbuję ją odstawić na parę dni.
Wiesz mnie ta śmietana też chodzi po głowie. Ja na DO zaczęłam mieć poważne
problemy z przewodem pokarmowym i też kojarzyłam, że pogorszenie nastepowało
po wypiciu kawy ze śmietanką. Kiedyś Krupka przestrzegał przed łączeniem
określonych pokarmów, że np. nie wolno łączyć słodkiego z tłustym, ale to
nas akurat nie dotyczy, ale nie wolno też łączyć kwaśnego z tłustym (to
tłumaczy dlaczego wiele osób źle sie czuje np. po bigosie), więc może ta
kawa też jakoś nie gra ze śmietaną? Ja jeszcze odkryłam, ze nie moge jeść
smażonego, szczególnie na smalcu i maśle.
=================================================================
Dobrze, tylko jak znaleźć rozwiązanie? Jak znaleźć człowieka, który
podpowie
przyczynę? Już wiem zadzwonię do Jastrzębiej Góry. Kurcze, nie mam czasu
by
jechać do lekarza. Może 1 dzień głodówki, ach już sama nie wiem.
Dzięki za wsparcie, wyłączam się na razie. Gdybyś wpadł na jakiś pomysł to
napisz proszę.
Spróbuj odstawić tę śmietanę, ogranicz kawę i czarną herbatę, nie jedz
smażonego, nawt jajecznicę zamień na gotowane jajka. Mi to pomagało ,
przynosił mi też ulgę kefir, albo jogurt, ale jeśli masz grupę krwi "O" , to
może to dla Ciebie nie najlepszy pomysł...
Pozdrawiam,
Żobena
Sonia lub ktos inny.Czy ktos moze strescic ten artykul.Nie mam dostepu do
Optymalnika , o wit.A juz pisalam i nikt nie wykazal zadnego
zainteresowania,a przeciez ktos kto zjada same zoltka na masle i ktos kto
zjada jajka na smalcu lub nawet te same zoltka ale na smalcu maja zupelnie
inne propocje dostarczanej wit A tak samo jest z reszta skladnikow.Stad moze
biora sie te problemy zwiazane z niedoborami.Powiedzenie "wszystko jest
dostarczane w diecie" nie jest wydaje mi sie wystarczajace,wymaga
uzupelnienia ."Wszystko jest dostarczane w diecie jezeli zjada sie min tyle
i tyle tego i tego" wydaje mi sie bardziej dokladne (Olek bardzo dziekuje za
podanie tych list,studiuje je studiuje)
Marzena M
"Sonia" <sonia.witek@wp.pl> wrote in message
news:b1rtse$rck$1@tryton.plocman.pl...
Gorąco polecam artykuł pana dr Krzysztofa Krupki "Nic nie zwalnia lekarza
od
myślenia", zamieszczony w lutowym numerze OPTYMALNIK. Zgadzam się ze
wszystkimi myślami zawartymi w artykule. Mam nadzieję, że znajdzie się
grupa
lekarzy optymalnych, która połączy swoje wysiłki, wymieni się
doświadczeniami
i, jak to określił dr Krupka "żywienie optymalne mocno ukorzeni w wiedzy".
Z tego samego numeru polecam również artykuł pani W. Sławek "O witaminie
A"
- dla mnie wynika jasno, że należy zwracać uwagę na komponowanie posiłków,
aby spożycie dzienne wit. A było odpowiednie - tylko ile?. A co z witaminą
C?
A co z minerałami? Jak ustawiać proporcje składników w różnych zespołach
chorobowych?. Nie może być tak, żeby ten sam chory człowiek otrzymywał od
różnych lekarzy zalecenia spożycia białka w granicach 35 g-55 g. Czy nie
byłoby potrzebne opracowanie standardów żywienia w określonych jednostkach
i
zespołach chorobowych? - oczywiście na podstawie rzetelnie prowadzonej
dokumentacji. Lekarze optymalni mają jeszcze bardzo dużo do zrobienia, są
dopiero na samym początku drogi!. Sonia
--
Wysłano ze strony http://forum.optymalni.org/
..
Użytkownik "Marzena M" <margo@dodo.com.au> napisał w wiadomości
news:b1tof4$2h3d$1@tryton.plocman.pl...
Sonia lub ktos inny.Czy ktos moze strescic ten artykul.Nie mam dostepu do
Optymalnika , o wit.A juz pisalam i nikt nie wykazal zadnego
zainteresowania,a przeciez ktos kto zjada same zoltka na masle i ktos kto
zjada jajka na smalcu lub nawet te same zoltka ale na smalcu maja zupelnie
inne propocje dostarczanej wit A tak samo jest z reszta skladnikow.Stad
moze
biora sie te problemy zwiazane z niedoborami.Powiedzenie "wszystko jest
dostarczane w diecie" nie jest wydaje mi sie wystarczajace,wymaga
uzupelnienia ."Wszystko jest dostarczane w diecie jezeli zjada sie min
tyle
i tyle tego i tego" wydaje mi sie bardziej dokladne (Olek bardzo dziekuje
za
podanie tych list,studiuje je studiuje)
Marzena M
"Sonia" <sonia.witek@wp.pl> wrote in message
news:b1rtse$rck$1@tryton.plocman.pl...
Gorąco polecam artykuł pana dr Krzysztofa Krupki "Nic nie zwalnia
lekarza
od
myślenia", zamieszczony w lutowym numerze OPTYMALNIK. Zgadzam się ze
wszystkimi myślami zawartymi w artykule. Mam nadzieję, że znajdzie się
grupa
lekarzy optymalnych, która połączy swoje wysiłki, wymieni się
doświadczeniami
i, jak to określił dr Krupka "żywienie optymalne mocno ukorzeni w
wiedzy".
Z tego samego numeru polecam również artykuł pani W. Sławek "O witaminie
A"
- dla mnie wynika jasno, że należy zwracać uwagę na komponowanie
posiłków,
aby spożycie dzienne wit. A było odpowiednie - tylko ile?. A co z
witaminą
C?
A co z minerałami? Jak ustawiać proporcje składników w różnych zespołach
chorobowych?. Nie może być tak, żeby ten sam chory człowiek otrzymywał
od
różnych lekarzy zalecenia spożycia białka w granicach 35 g-55 g. Czy nie
byłoby potrzebne opracowanie standardów żywienia w określonych
jednostkach
i
zespołach chorobowych? - oczywiście na podstawie rzetelnie prowadzonej
dokumentacji. Lekarze optymalni mają jeszcze bardzo dużo do zrobienia,
są
dopiero na samym początku drogi!. Sonia
--
Wysłano ze strony http://forum.optymalni.org/
Artykuł w całości
NIC NIE ZWALNIA LEKARZA OD MYŚLENIA
Zdużym zmartwieniem obserwuję to, co się dzieje w środowisku optymalnym.
Przypomina to czasem "Polskie Piekło" i niestety, nie jest to tylko moje
"subiektywne " zdanie.
..